Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, polskignom napisał:

Tak samo jak dostępność i jakośc służby zdrowia wpływa na długość życia ;) 

Na pewno wpływa bardzo wiele czynników. Odżywania, szczepienia, służba zdrowia. To wszyscy wiedzą, dlatego piszę o czymś co jest nieoczywiste i mało rozpoznane, mimo ze mamy wszelką wiedzę by połączyć punkty i wyciągnąć wnioski takie że jesteśmy extremalnie ciepłolubnym gatunkiem. Ciężko znaleźć drugi taki potrzebujący tak wysokich temperatur. Bez technologii i cywilizacji, czyli mieszkań, ubrań i ciepłych posiłków moglibyśmy umrzeć z zimna nawet latem

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie, nie tak dawno udowadniales, ze służba zdrowia jest problemem. Sam sobie przeczysz, wiec nie wszyscy o tym wiedza...

Co do extra cieplolubnego gatunku, to tez nie. I pomijając czy się zgadzam czy nie, to popełniasz błąd na starcie, wrzucając wszystkich do jednego wora (A jak słusznie StaryFan zauważył różne rasy ewoluowały by dostosować się do klimatu). Wiec reszta wywodu nie ma tu większego znaczenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, darkonza napisał:

To moze jeszcze jakaś literówka sie znajdzie? :)

 

3 minuty temu, darkonza napisał:

Na pewno wpływa bardzo wiele czynników. Odżywania, szczepienia, służba zdrowia. To wszyscy wiedzą, dlatego piszę o czymś co jest nieoczywiste i mało rozpoznane, mimo ze mamy wszelką wiedzę by połączyć punkty i wyciągnąć wnioski takie że jesteśmy extremalnie ciepłolubnym gatunkiem. Ciężko znaleźć drugi taki potrzebujący tak wysokich temperatur. Bez technologii i cywilizacji, czyli mieszkań, ubrań i ciepłych posiłków moglibyśmy umrzeć z zimna nawet latem

Nie, nie literówka, zmiana klimatu jest tutaj czynnikiem decydującym, albowiem w Afryce środkowej kuzyni z tej linii, dalej mieszkają na drzewach. A na wschodzie był problem, bo nie dość, że nie było na czym siedzieć, co jeść, zaczęło być zimniej, to jeszcze wilki jakieś.

Jak Eskimosi przeżyli do dnia dzisiejszego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, polskignom napisał:

No właśnie nie, nie tak dawno udowadniales, ze służba zdrowia jest problemem. Sam sobie przeczysz, wiec nie wszyscy o tym wiedza...

Odpuściłem sobie, ten dogmat (skuteczności służby zdrowia) jest tak głeboko zakorzeniony ze nie czuję sie na siłach z nim walczyć. To jest tak "święte" ze szczerze mówiąc nie jestem w stanie zwalczyć tego dogmatu nawet w sobie. Chyba musiałbym znaleźć więcej danych i by przekonac na poczatek choc siebie. To nie zmienia faktu ze służba zdrowia na pewno ma wpływ na długosc życia - nawet jesli okazałby się negatywny

5 minut temu, polskignom napisał:

Co do extra cieplolubnego gatunku, to tez nie. I pomijając czy się zgadzam czy nie, to popełniasz błąd na starcie, wrzucając wszystkich do jednego wora (A jak słusznie StaryFan zauważył różne rasy ewoluowały by dostosować się do klimatu).

Rasy ewoluowały zmieniajac kolor skóry czy inne drobiazgi. Podstaw metabolicznych się nie zmienia w kilka tysięcy lat i dlatego i żółty i czarny i biały na golasa w 20C będzie marzł, a jak spadnie deszcz będzie trząsł się z zimna.

7 minut temu, polskignom napisał:

. Wiec reszta wywodu nie ma tu większego znaczenia ;)

Coraz częsciej mam wrażenie ze celem jest mnie kopnąc zamiast dać nowe argumenty w dyskusji. W sumie nie wiem co co idzie walka, dane umieralnosci w zależnosci od pory roku są znane, każdy wie ze musi siedziec ubrany w domu mimo ze ma w nim 20C, ale jakis opór by sie pogodzić z rzeczywistością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, StaryFan napisał:

 

Nie, nie literówka, zmiana klimatu jest tutaj czynnikiem decydującym, albowiem w Afryce środkowej kuzyni z tej linii, dalej mieszkają na drzewach. A na wschodzie był problem, bo nie dość, że nie było na czym siedzieć, co jeść, zaczęło być zimniej, to jeszcze wilki jakieś.

Jak Eskimosi przeżyli do dnia dzisiejszego? 

Sugerujesz, że przeżyli bez mieszkań, ubrań i ciepłych posiłków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

W sumie nie wiem co co idzie walka, dane umieralnosci w zależnosci od pory roku są znane, każdy wie ze musi siedziec ubrany w domu mimo ze ma w nim 20C, ale jakis opór by sie pogodzić z rzeczywistością

Kultura. Kiedy jestem sam, łażę w samych bokserkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, StaryFan napisał:

Jak Eskimosi przeżyli do dnia dzisiejszego? 

No własnie, czemu ewolucja nie spowodowała przystosowania? Oni maja w Iglo nawet do kilkanastu na plusie

http://purmosfera.pl/2018/11/czemu-igloo-nie-topnieje/

i siedza tam w anorakach

https://encyklopedia.pwn.pl/materialy-dodatkowe/haslo/Eskimosi;502640.html

Myślę ze gdyby nie witamina D z tranu to i tak by nie dali rady.

8 minut temu, RappaR napisał:

Kultura. Kiedy jestem sam, łażę w samych bokserkach

Młody musisz być, jak byłem młody też mogłem, teraz już spodnie od dresu muszą być, za to dosłownie 5 wiecej i moze byc całkiem na golasa.

Ale tak wszystkim przypomne ze te 20C w mieszkaniu to jest bezwietrzne.

Na dworzu w bokserkach przy 20C byłoby znacznie mniej. Sa na to nawet tabele.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura_odczuwalna#Model_1_–_temperatura-wiatr

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, darkonza napisał:

Odpuściłem sobie, ten dogmat (skuteczności służby zdrowia) jest tak głeboko zakorzeniony ze nie czuję sie na siłach z nim walczyć. To jest tak "święte" ze szczerze mówiąc nie jestem w stanie zwalczyć tego dogmatu nawet w sobie. Chyba musiałbym znaleźć więcej danych i by przekonac na poczatek choc siebie. To nie zmienia faktu ze służba zdrowia na pewno ma wpływ na długosc życia - nawet jesli okazałby się negatywny

Rasy ewoluowały zmieniajac kolor skóry czy inne drobiazgi. Podstaw metabolicznych się nie zmienia w kilka tysięcy lat i dlatego i żółty i czarny i biały na golasa w 20C będzie marzł, a jak spadnie deszcz będzie trząsł się z zimna.

Darkonza, ja Cię wcale nie chce kopać. Ale skoro najpierw piszesz, ze służba ma negatywny wpływ na długość życia, a potem piszesz, ze wydłuża się średnia życia w Afryce min. z dostępności służby zdrowia, to sam siebie kopiesz.

co do całej tezy 35C, to ciężko Ci będzie mnie przekonać, jak po jednej stronie barykady masz Kanady i Szwecje tego świata z oczekiwana długością życia 80+, a w klimacie popierającym Twoja teze są kraje głównie w przedziale 50-60. Na poparcie swojej tezy wskazujesz wzrost śmiertelności w okresie zimowym, no tak, bo wirusy lubią sobie pobiegać w chłodzie, a ze w Europie masz jakieś kilkadziesiąt mln ludzi 80+, to maja nawet kogo zabrać do piachu. Tylko, ze to żadne potwierdzenie. W zamian w Afryce masz inne choróbska spowodowane przez upały.

dalej to tak nie działa. Biały Norweg w temp 20C siedzi w krótkim rękawku i mu jest ok, murzyn szuka czapki zimowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RappaR napisał:

Sugerujesz, że przeżyli bez mieszkań, ubrań i ciepłych posiłków?

Sugeruje, że wynalezienie ognia, zajęło trochę czasu. Ale może mieli indukcję?

 

9 minut temu, darkonza napisał:

Coraz częsciej mam wrażenie ze celem jest mnie kopnąc zamiast dać nowe argumenty w dyskusji. 

Raczej nie (piszę o sobie). Ale ciężko utrzymać tą tezę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, polskignom napisał:

Darkonza, ja Cię wcale nie chce kopać. Ale skoro najpierw piszesz, ze służba ma negatywny wpływ na długość życia, a potem piszesz, ze wydłuża się średnia życia w Afryce min. z dostępności służby zdrowia, to sam siebie kopiesz..

Po prostu nie chcę zaczynac nowej dyskusji, gdybym napisał ze służba zdrowia mozliwe ze jednak szkodzi bo sa na to dane to dyskusja poszłaby w inną stronę.

Napisałem więc ze wpływ ma wiele czynników, dokładnie tak: " Na pewno wpływa bardzo wiele czynników. Odżywania, szczepienia, służba zdrowia" więc gdzie tu jest to o czym Ty napisałes? Nie ma, czyli jednak chcesz tylko kopnąć :P

11 minut temu, StaryFan napisał:

Sugeruje, że wynalezienie ognia, zajęło trochę czasu. Ale może mieli indukcję?

 

Ogien opanowano zanim pojawił się człowiek współczesny. Ostatnio coś piszą ze już nawet milion lat temu. O eskimosach nikt wtedy nie słyszał na pewno.

https://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/579504,Uzywalismy-ognia-juz-milion-lat-temu

Eskimosi to nowy temat, ledwie 4500 lat

https://pl.wikipedia.org/wiki/Inuici#Przybycie_do_Ameryki_Północnej

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, polskignom napisał:

 

co do całej tezy 35C, to ciężko Ci będzie mnie przekonać, jak po jednej stronie barykady masz Kanady i Szwecje tego świata z oczekiwana długością życia 80+, a w klimacie popierającym Twoja teze są kraje głównie w przedziale 50-60. Na poparcie swojej tezy wskazujesz wzrost śmiertelności w okresie zimowym, no tak, bo wirusy lubią sobie pobiegać w chłodzie, a ze w Europie masz jakieś kilkadziesiąt mln ludzi 80+, to maja nawet kogo zabrać do piachu. Tylko, ze to żadne potwierdzenie. W zamian w Afryce masz inne choróbska spowodowane przez upały.

otoz to. z wykresow ze w europie umiera wiecej ludzi zima niz latem nie da sie wyciagnac wniosku ze im cieplej tym lepiej.

mozna natomiast wysnuc wniosek ze jezeli zyjesz w ciellym klimacie to nie jestes w stanie dozyc wieku gdy zimno zabija:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, darkonza napisał:

Eskimosi to ironia.

Uwielbiam takie artykuły, gdzie homo erectus, zadumał się nad socjalizacja wokół obozowego ogniska (sącząc wywar, bo jak miał ogień, to pewnie zaraz zaczął coś gonić (następne przypuszczenia).

Nie pije do Ciebie, tylko wiesz, stała kosmologiczna była już ujemna, dodatnia i dwa razy nie było jej wcale. I zawsze się zgadzało, a wszechświat na przemian rozszerzał się i kurczył, albo się nie rozszerzał i nie kurczył. Naukowcy. Jak się pali las, to masz popiół. A na ogół, najtrudniej ugasić pożar przy wietrze. Popiół znaleźli, ale wiatru w osadach nie było, za to w jaskini mieszkał erectus i znalezisko gotowe. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Obecnie nie mamy dowodów na to, że ludzie, którzy przeszli zakażenie koronawirusem i mają przeciwciała, nie mogą się ponownie zarazić SARS-CoV-2 - zakomunikowali w sobotę przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
 

To samo Chińczycy mówili w lutym. W Polsce zmarł 18-o latek. Wczoraj największa liczba zgonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, darkonza napisał:

Powinienes zapytać klimatologów, oni są na topie i czesto mówią o tym jak to przez GW upały nas będą męczyć, a zmęczony osłabiony organizm jest bardziej podatny na choroby.

Szumowskiego być zapytał to by powiedział ze tak juz jest ze  choroby zakaźne szerzą sie w okresie jesienno zimowym i również wiosennym.

Latem ida sobie na urlop.

Głębsza analiza (którą regularnie powtarzam) jest taka ze ludzie pochodzą ze środkowej afryki. Tam są jak to sie mówi mordercze upały, a tak naprawdę optymalne warunki dla człowieka. Nogi służą do chodzenia, a gruczoły potowe do pocenia. Jak sie nie używa nóg to sie ma problemy zdrowotne, jak się nie używa gruczołów potowych również. Nie lubimy nadużywać gruczołów potowych bo to nieprzyjemne i ogólnie sie śmierdzi później, ale nóg też aż tak bardzo nie lubimy uzywać, fajniej sie leży albo siedzi przez TV. W temacie nóg jednak rozumiemy ze to konieczne, w temacie pocenia sie jeszcze nie, a jesteśmy do tego pocenia przystosowani jak żaden inny popularny gatunek, mozemy nawet litr na godzinę wody tak "wydalić".

Żeby się zacząć pocić to trzeba z +35C, zanim ktoś krzyknie ze on sie poci w +25C to niech weźmie pod uwagę ubrania. Nie rodzimy sie w spodniach i koszuli tylko nago. Więc te 35C dotyczy nagiej skóry i to na zewnątrz, wtedy +35C na wietrze moze do pocenia nie wystarczyć. Na codzień siedzimy w mieszkaniach dajacych nam na start jakies 20C, ubraniami podnosimy temperaturę odczuwaną do gdzieś tam +30C i ogólnie warunki nie odbiegają mocno od tych naturalnych. Do tego co nietypowe dla innych zwierząt lubujemy sie w ciepłych posiłkach i gorących napojach. To też podnosi temperaturę w kierunku tych naturalnych. Lepiej by było siedziec grubiej ubranym i się pocić, ale względy kulturowe oraz przyzwyczajenia nas przed tym hamują. Dopiero jak ktoś zachoruje to nagle odkrywa ze dodatkowe ubrania i nadmiar ciepełka potrafi być taki przyjemny i wskazany.

Czyli wydaje sie ze ogarniamy temat, mieszkaniami, ubraniami, ciepłymi posiłkami. Problem w tym ze to jest temperatura odczuwana przez organizm, przez skórę, ale co z płucami? One tez by chciały +35C, by powietrze którym oddychamy było ciepłe i suche. Niestety nie umiemy "ubrać płuc", nie umiemy ich rozgrzac ciepłym napojem. Jesienią czy tam zimą jak zwiększamy ilość ubrań by te +30C i wiecej na skórze utrzymac to płuca i powietrze które je wentyluje coraz bardziej odbiega od warunków optymalnych. Zas każde zwierze tym bardziej jest podatne na choroby im bardziej warunki w których przebywa odbiegają od tych w których wyewoluowało, dlatego epidemia ma się miec lepiej jesienią. Latem płuca będą pracowac w warunkach zbliżonych do optymalnych. Zblizonych, bo polskie lato i tak jest dalekie od tych optymalnych naprawdę

 

 

muszę Ci przyznać , że w Kenii i w Gambii świetnie się czułem , za to Afryka Północna odpada, ale dziwne , że w Tajlandii to umierałem od duszności 

3 godziny temu, julekstep napisał:

Szkoda ze w arcie nie ma slowa o czyms duzo gorszym niz poczucie wyzszosci na zachodzie - czyli o osobach ze wschodu z wytresowanym poczuciem nizszosci (widoczne w tym temacie w wypowiedziach niektorych userow :) ).

Włochy i Hiszpanię ciężko nazwać „tym” zachodem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.