Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

co do UK, to w tym 14 tygodniu faktycznie jest o 6k więcej śmierci niż średnia (dla tego tygodnia) z poprzednich lat. tylko że od tygodnia numer 3 do 11 było za każdym razem poniżej średniej, w sumie ponad 5k mniej śmierci (może z powodu łagodnej zimy? w innych krajach też podobny trend da się zauważyć), więc to się po prostu w sporej mierze wyrównuje, a ta nadwyżka może wynikać z innych czynników niż bezpośrednio wirus (np. przez panikę normalni pacjenci zostali pozbawieni opieki).

polecam też śledzić dane ze szwecji: https://www.scb.se/en/finding-statistics/statistics-by-subject-area/population/population-composition/population-statistics/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lorak napisał:

czyli dane na worldometers (oraz pewnie każdej innej tego typu stronie) podają ogólną liczbę testów a nie osób przebadanych. niedobrze.

no pisałem już kiedyś że 1 test <> 1 chorej osoby a tu wychodzi że to nawet 25% całości

pytanie jak się to ma do próbek pozytywnych. mamy dzisiaj 7408 próbek pozytywnych, ale ile to jest "unikalnych użytkowników", a ile powtórzonych prób na tych samych osobach...? jesli robimy mało testów, a faktycznie sprawdzonych różnych osób jest jeszcze mniej, to bardzo niedobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Me Myself and I napisał:

pytanie jak się to ma do próbek pozytywnych. mamy dzisiaj 7408 próbek pozytywnych, ale ile to jest "unikalnych użytkowników"

MZ zawsze zaczyna komunikat od "mamy X nowych, potwierdzonych przypadków", więc wychodziłoby na to, że każda próbka, to indywidualna osoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebo nad nami już tak nie wygląda

Z czym związana jest szybkość roznoszenia wirusa. 

 

1 minutę temu, lorak napisał:

MZ zawsze zaczyna komunikat od "mamy X nowych, potwierdzonych przypadków", więc wychodziłoby na to, że każda próbka, to indywidualna osoba.

Muszą przecież testować ludzi w szpitalach. O ile podają, to co podają, to już nie informują, czy podawane testy to jest testowanie prewencyjne, czy jest sumą wszystkich testów.

Należy sądzić, że raczej ten 2 przypadek. Myślę, że raczej wszyscy robią to samo, być może "skoki" testów związane są z testowaniem personelu i pacjentów. Kto to wie?

Z takich danych, można sobie wyciągnąć dokładnie nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, lorak napisał:

przez panikę normalni pacjenci zostali pozbawieni opieki

To jest niestety fakt. Leczenie różnych przewlekłych chorób jest obecnie utrudnione, szpitale mniej dostępne, z drugiej strony ludzie obawiają się zgłaszać do lekarzy/szpitali pomimo różnych niepokojących objawów chorobowych, które u siebie obserwują. Boja się do swojej choroby dołożyć koronę, a o to najłatwiej w szpitalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Me Myself and I napisał:

dokładnie, budowanie modeli i porównywanie ile testów, ile % pozytywnych nic nie daje bo nie znamy źródeł danych ani nawet nie ma rzetelnej informacji kto jakie testy robi. śmiertelność w sumie podobnie bo każdy kraj czy nawet lekarz wpisuje co chce (albo co mu kazali)

To miałoby sens, gdyby źródła danych były dostępne, czytelne, rzetelne. 

Mając to co mamy, to wróżenie z fusów, poza poczytaniem ilości nowych przypadków.

Ale skoro rząd widzi możliwość opanowania epidemii, to zakładam, że nie odwiedzał wróżbity Macieja, tylko ma twarde podstawy.

Chociaż kto ich tam wie?

 

1 minutę temu, Me Myself and I napisał:

 

tu widać różnice w Europie vs przycyzna czemu rośnie w USA tak szybko... zdaje się że do dzisiaj wszystko lata ciagle

Tak, ale dzisiejszy ruch podobno generują w dużej mierze samoloty prywatne (bogaci). Chociaż w USA niewiele się pod tym kątem zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lorak napisał:

podstawy na pewno ma, tylko czy one wynikają z danych odnośnie epidemii, czy też motywacji politycznych...

Zapewne wszystkich po części, dokładając finansowe. Tyle tylko, że w tym przypadku nie mówisz o opanowaniu epidemii, tylko konieczności przejścia do kolejnej fazy.

A takie słowa z ust Premiera padły. Zresztą decyzje miały zostać podjęte po analizie trendów poświątecznych, których my nie widzimy, ze względów opisanych powyżej.

Ja mam jedynie nadzieję, że ktoś te trendy jednak widzi.

Sytuacja w której zabezpieczyliśmy sprzęt, testy, szpitale, izolatoria i jedziemy z koksem ostro do przodu, wydaje mi się mało prawdopodobna, ale nie do wykluczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, StaryFan napisał:

Tak, ale dzisiejszy ruch podobno generują w dużej mierze samoloty prywatne (bogaci). Chociaż w USA niewiele się pod tym kątem zmieniło.

wiekszość lotów rejsowych się normalnie  odbywa. Faktem jest że latają prawie puste ponoć, ale latają, ludzie się przemieszczajo i roznoszo koronkę:

przykładowe linki:

https://www.flydenver.com/flight-results/*?page=10&search_type=arrivals 

 

hmmmm tu w Charlotte akurat koło połowa lotów zdaje się być skasowana

 

https://www.airport-charlotte.com/clt-arrivals

 

w Phoenix może z 1/3 tak na oko patrząc

https://www.phoenix-airport.com/phx-sky-harbor-arrivals?day=yesterday

 

nie wiem, może East Coast bardziej sie przyblokował a west coast mniej? 

 

wybrałem randomowo 3 lotniska z pierwszej 20 największych lotnisk w USA. Takie Denver na przykład - będziecie zaskoczeni - jest większe, pod względem ilości pasażerów - niż JFK (największe lotnisko w NY). 

 

 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ai3 napisał:

w przypadku leczenia ludzi lepiej nic nie robic niz robic to po lebkach

Służba zdrowia była wcześniej niewydolna robiła na 100% i nie ogarniała, dlatego teraz też moze robic tylko na 100% i nie ogarniac jeszcze bardziej tego co robiła wcześniej, problem krótkiej kołdry. Jakoś znów dziwnie wychodzi ze moze lepiej było odpuścić koronkę i leczyć to co do tej pory, a tak to i dotychczasowe choroby i koronka są po łebkach załatwiane, a koronka dodatkowo roznoszona przez szpitale

4 godziny temu, ai3 napisał:

sa 3 patomechanizmy zgonu w Covidzie ( glowne znane - na pewno jest wiecej )

my tych patomechanizmow nie badamy; jak idzie badanie kliniczne to kazdemu antywirusowa terapia ; kazdemu plukanie surowicy z przeciwcial albo kazdego witaminka

Czyli po łebkach.

Taką głupią teorię mam, wirus jest obecny w kale, znaczy infekcja dotyczy też układu pokarmowego. Prawdopodobnie można sie więc zakazić przez przełyk zamiast płuca. Czy czasem takie zakażenie nie jest bezpieczniejsze bo daje czas organizmowi na opracowanie przeciwciał bez ryzyka rozwoju ostrej niewydolnosci płuc.

Inaczej: czy czasem droga zakazenia nie ma wpływu na przezywalność i to jak ciezko przechodzimy chorobę?

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rw30 napisał:

Takie Denver na przykład - będziecie zaskoczeni - jest większe, pod względem ilości pasażerów - niż JFK (największe lotnisko w NY). 

nie będziemy :P bo chociażby w NYK są 3 (wliczając NJ) a sam JFK to jak dla mnie było mocno średniowieczne lotnisko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, StaryFan napisał:

Tak, ale dzisiejszy ruch podobno generują w dużej mierze samoloty prywatne (bogaci). Chociaż w USA niewiele się pod tym kątem zmieniło.

Zważywszy na to, że zazwyczaj są to starsi ludzie, którzy bardzo sobie cenią swoje dostatnie życie to ta część Twojego wpisu jest bardzo niewiarygodna i z dupy wzięta. 

Tym bardziej, że dla tych ludzi lot tym samolotem nie jest warunkiem przetrwania a dla wielu linii lotniczych wstrzymanie lotów to krok w kierunku bankructwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Sebastian napisał:

Tym bardziej, że dla tych ludzi lot tym samolotem nie jest warunkiem przetrwania a dla wielu linii lotniczych wstrzymanie lotów to krok w kierunku bankructwa. 

 

jeśli samoloty latają puste / prawie puste - a tak ponoć jest, choć nie jestem  w stanie tego jakoś sensownie zweryfikować - to tez szczególnego biznesu linie lotnicze pewnie nie robią na tym, że latają. 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Sebastian napisał:

Zważywszy na to, że zazwyczaj są to starsi ludzie, którzy bardzo sobie cenią swoje dostatnie życie to ta część Twojego wpisu jest bardzo niewiarygodna i z dupy wzięta

Tym bardziej, że dla tych ludzi lot tym samolotem nie jest warunkiem przetrwania a dla wielu linii lotniczych wstrzymanie lotów to krok w kierunku bankructwa. 

Każdy ocenia świat, przez pryzmat własnej autopsji, już o tym pisałem.

Edukację pobierałem w czasach, w których wiedzę czerpało się z nieco bardziej tradycyjnych źródeł. Ale każdy ma swój własny sposób, na poszerzanie horyzontów.

Cytat

Na początku pandemii odnotowano wzrost lotów prywatnymi samolotami. Jettly, jedna ze spółek wynajmujących maszyny, zwykle w tym okresie miała od 2 do 3 tysięcy zamówień dziennie. Od połowy stycznia liczba ta się potroiła. Na dodatek jeszcze przed pandemią wzrosła też ich sprzedaż - w 2019 roku odnotowano prawie 10 proc. skok względem poprzedniego, a według przewidywań w ciągu dekady ma przybyć przeszło 8 tys. zamówień.

Tymczasem takie jednostki generują 40 razy więcej zanieczyszczeń na osobę niż zwykłe loty komercyjne. Prywatne samoloty mogą być dla ruchu lotniczego tym, czym samochód dla komunikacji miejskiej - "bezpieczną" alternatywą, oddzielającą bogatych od potencjalnych nosicieli wirusa gromadzących się na lotniskach. Co z tego, że trują, skoro gwarantują ochronę. Problem znany od lat jeszcze bardziej się nasili.

https://magazyn.wp.pl/tech/artykul/normalnosc-sie-skonczyla?fbclid=IwAR3tITnk6I7i4fXJ0EVvgw21cVHF6BR8KJ17gNImf1cM2_vB0KOAKKksXg8

 

31 minut temu, fluber napisał:
Cytat

Opinie:

Łukasz  9 kwietnia, 2020

Produkt godny polecenia!

 

Edytowane przez StaryFan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, StaryFan napisał:

Każdy ocenia świat, przez pryzmat własnej autopsji, już o tym pisałem.

Edukację pobierałem w czasach, w których wiedzę czerpało się z nieco bardziej tradycyjnych źródeł. Ale każdy ma swój własny sposób, na poszerzanie horyzontów.

Wyjątkowo nieskuteczne skoro nawet nie zastanawiasz się nad prawdopodobieństwem tego co powielasz w internecie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Sebastian napisał:

Wyjątkowo nieskuteczne skoro nawet nie zastanawiasz się nad prawdopodobieństwem tego co powielasz w internecie. 

 

Zawsze możesz sprawdzić tą skuteczność. Jeżeli oczekujesz pomocy w trudnych czasach, zapraszam na PW, podaj kontakt, postaram się pomóc. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kubbas napisał:

slyszeliscie o tym? Ogladalem podcast Rogana i wspomnial o tym

Tiaa - było też tłumaczenie powodów... czy prawdziwe, sam sobie odpowiedz ;) 

https://epochtimes.pl/o-21-milionow-zmniejszyla-sie-liczba-uzytkownikow-telefonow-komorkowych-w-chinach-co-moze-wskazywac-na-wysoka-liczbe-ofiar-smiertelnych-wirusa-kpch/

2 godziny temu, fluber napisał:

kupiłeś już maseczkę?

https://noizz.pl/design/maseczka-origami-zaprojektowana-przez-polke-kazdy-moze-zrobic-ja-w-domu/jy4nljm

Zajebista! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.