Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

Coś dla fanów statystyk:

~23stycznia było 10 zgonów na świecie 

~27 stycznia 100 zgonów na świecie 

~10 lutego było 1000 zgonow

~ 19 marca stuklo 10000 tzn zgonów. 

 

Niby ponad miesiąc żeby zrobić 100k deaths ale: pierwsze 10k pukło w ponad 2 miesiace. Drugie ponad 10k pukło w 6-7 dni. 

 

Pamietajmy ze są to tylko zgłoszone przypadki oficjalnie, i ze po świecie przez brak testów i ze śmiertelność jest wiele mniejsza blahblahblah... 

 

Ale spójrzmy na tylko oficjalne Zgłoszone zakończone przypadki zachorowań: 143,567 ( całkiem spora probka już). Z tych oficjalnie zgłoszonych zakończonych spraw 15,7% zakończyło się śmiercią. Całkiem dobra probka aby stwierdził ze z pozostałych oficjalnie stwierdzonych aktywnych przypadkow (359,651) zginie te conajmniej 11-12% a może więcej zakladajac ze służby zdrowia są na kolanach w paru państwach. Daje to kolejne pewne już wg mnie ~40k deaths. Taki wynik (to co obecnie, czyli 22 +40k) typuje za dwa-może trzy tygodnie. 

W wielu krajach sprawa jest jeszcze daleka od spowolnienia trendów. 

 

 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Staty Niemców to albo jakies wyjątkowe zdolności niemieckich lekarzy albo jakieś grube oszustwo.

 

Spójrzmy na stosunek śmierci do tej pory/wszystkie oficjalne przypadki:

Włochy: 10,1%

Hiszpania: 7,37%

Chiny 4,04% 

Francja: 5,27%

Holandia: 5,84%

UK: 4,84%

Belgia: 3,52%

Szwajcaria: 1,61%

USA: 1,45% ( tu hamburgery narazie faktycznie mało obrywają, ale pamietajmy ze faza boom dopiero od kilku dni, a smierć przychodzi w 2-3tygodniu choroby) 

 

Nawet Korea, która zrobiła świetna robotę z testowaniem i śledzeniem kontaktów: 1,41%

A Niemcy: 0,54% (tu blisko jest jedynie Austria 0,73% I Singapur 0,3%) ( to rekord ale bardzo mała probka żeby brać to pod uwagę)

Moje wnioski: im lepiej stoisz z testowaniem i wczesnym wykrywaniem, i chyba wczesnym leczeniem tym niższa śmiertelność (korea, Niemcy, Singapur) 

Gdy większy syf w szpitalach się robi, śmiertelność gwałtownie skacze (HISZPANIA, Włochy, nie chciało mi się szukać, ale na 100% Hubei)

Polska ma narazie taki stosunek 1,2%. To bardzo dobrze świadczy, świadczy o tym ze testowanie u nas idzie dobrze, biorac pod uwagę ze trafionych pozytywnych spośród wszystkich przeprowadzonych testow tez jest nadal mało. Chyba nie przepuszczamy wiele bokiem. Jest bardzo dobrze. 

Ostatni wniosek: śmiertelność oceniam sobie na 1-2% realnie, przy działających normalnie szpitalach gdzie każdy pacjent ma szanse dostać sprzęt do walki z wirusem. Zakładam ze w Korei najwiecej wylałapano, i jest dobra służba zdrowia, a w Niemczech jednak delikatnie naginają statystyki gdy ktoś miał poważne inne choroby, wiec wynik Koreański jest dość miarodajny. Doamond Princess tez ma śmiertelność 1,4% i jest to probka 700 pasażerów, którzy dostali szanse na normalne leczenie bo wtedy jeszcze były miejsca w szpitalu. 

 

Tak wiec: śmiertelność w Europie, dobrze rozwiniętych krajach: 1-2%

smiertelnosc w bangladeszach bedzie pewnie 3-5% 

 

co uważacie o tych liczbach ?

 

 

 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak - Niemcy na 1000% fałszują statystyki.
Co do Polski nie wiem. Anonimowe plotki mówią o zaniżaniu statystyk. Na ile to prawdą jest nie wiem, ale na grupach lekarskich się cały czas o tym mówi.
Z drugiej strony nie wiem kto to robi, bo generalnie rozpoznanie śmierci wpisuje lekarz i nikt nie mówi o tym, którzy lekarze tak robią, a według mnie tak się powinno to załatwiać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

A czy Włosi i Hiszpanie też fałszują statystyki, gdy wpisują zgony z powodu koronawirusa każdemu zarażonemu, nawet jeśli powód śmierci był inny?

Nie mamy na razie wypracowanych ujednoliconych procedur. Ale generalnie jeśli ktoś miał neiwydolność serca od 5 lat, zaraził się COVID, to jak dla mnie bez tego miał spore szanse pociągnąć jeszcze 15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, MarcusCamby napisał:

A czy Włosi i Hiszpanie też fałszują statystyki, gdy wpisują zgony z powodu koronawirusa każdemu zarażonemu, nawet jeśli powód śmierci był inny?

Jak tysiące ludzi z przewlekłymi chorobami ginie akurat w przedziale 1-3 tygodnia od zakażenia wirusem to nie trudno moim zdaniem wskazać wirus jako główna przyczynę. I ciężko zakładać ze duża cześć z nich i tak by umarła w ciągu dwóch tygodni gdyby się nie zaraziła. 

 

W skrócie :Realny wskaźnik Śmiertelności można Uzyskać tylko gdy bierzemy pod uwagę wszystkich ludzi zakażonych, gdy pomijamy tych już wcześniej przewlekle schorowanych to manipulujemy tym wskaźnikiem śmiertelności. 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kucio napisał:

Fakty zrobiły właśnie najpiękniejszą manipulacje statystyką jaką widziałem. Mówią, że w Polsce nie robi się testów i zrównali polskie wyniki na milion mieszkańców do Islandii, Norwegii i Niemców! 🤯

Chyba nie oglądasz TVP, skoro coś takiego Cię ruszyło ;) .

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kucio napisał:

Nie oglądam, bo wróciłem sobie do domu rodzinnego, aby nie siedzieć bezsensu w Warszawie, a rodzice to fani TVN, więc po raz kolejny przekonuje się, że tylko Polsat dowozi prawdę.

TVN też robi propagandę, natomiast zdarza im się pocisnąć też koalicje, w dodatku robią to po prostu bardziej z klasą powiedzmy. TVP to małostkowość, obrzydliwość i wszelkie możliwe najgorsze cechy propagandowe rodem z Korei PŁN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Reikai napisał:

zdarza im się pocisnąć też koalicje, w dodatku robią to po prostu bardziej z klasą powiedzmy. TVP to małostkowość, obrzydliwość i wszelkie możliwe najgorsze cechy propagandowe rodem z Korei PŁN.

Chciałbym się dowiedzieć jakiej liczbie odpowiada "zdarza się"? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RonnieArtestics napisał:

PS. Staty Niemców to albo jakies wyjątkowe zdolności niemieckich lekarzy albo jakieś grube oszustwo.

Zależy co i jak liczą te staty. Jeśli "wykrywalność" ludzi, którzy umarli na koronawirusa jest dużo wyższa niż wykrywalność chorych, to im więcej jest robionych testów w kraju, tym niższa będzie śmiertelność.

Z tego co słyszałem, tam się fałszuje na potęgę dane o przestępczości imigrantów, więc opcja z fałszowaniem wyników też jest niewykluczona ofkors.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Chytruz napisał:

Zależy co i jak liczą te staty. Jeśli "wykrywalność" ludzi, którzy umarli na koronawirusa jest dużo wyższa niż wykrywalność chorych, to im więcej jest robionych testów w kraju, tym niższa będzie śmiertelność.

Z tego co słyszałem, tam się fałszuje na potęgę dane o przestępczości imigrantów, więc opcja z fałszowaniem wyników też jest niewykluczona ofkors.

Nie wiem, w każdym bądź razie dwa mocne wnioski:

im lepsza wykrywalność, lepsza służba zdrowia chyba tez, tym mniejsza śmiertelność (Korea, Japonia, Singapur, Szwajcaria, Austria, Niemcy to poziom 0,5-1,5%) 

Gdy sytuacja wymyka się spod kontroli robi się serio dramat w śmiertelności. (Włochy, Hiszpania, Francja, a zaraz tą tezę będą mogli chyba potwierdzić w Stanach, UK)

Biorąc pod uwagę, że bardzo wczesnymi ruchami w Polsce chyba udało się wyeliminować tą fazę zaskoczenia z boom, gdy się wylewa tysiąc przypadkow z nikad, to Polska jest w dość dobrej sytuacji. 

Rekordy w new cases oraz new deaths jednocześnie - dzisiaj zaliczyły m.in : Francja, UK, Belgia, Holandia, Austria, dojdzie do tego chyba USA jak spłyną Wyniki z reszty stanów.

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RonnieArtestics napisał:

im lepsza wykrywalność, lepsza służba zdrowia chyba tez, tym mniejsza śmiertelność (Korea, Japonia, Singapur, Szwajcaria, Austria, Niemcy to poziom 0,5-1,5%) 

Gdy sytuacja wymyka się spod kontroli robi się serio dramat w śmiertelności. (Włochy, Hiszpania, Francja, a zaraz tą tezę będą mogli chyba potwierdzić w Stanach, UK)

1. Raczej po prostu lepsze i bardziej wiarygodne statystki tej śmiertelności. A to, że im lepsza służba zdrowia, tym mniej ludzi umiera, to raczej nie jest niespodzianka.

2. Jak masz dużo przypadków, to trudno nadążyć z robieniem testów i masz wtedy gorsze statystyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SARS - nietoperze
MERS - nietoperze
COVID-19 - nietoperze
Ebola - nietoperze
dżuma tez moze być ze nietoperze
tvn24.pl/swiat/wsciekle-nietoperze-zabijaja-ra142918-3586975
od zawsze w legendach nietoperze są smiercionosne i zamieniaja sie w wampiry, pewnie to nie przypadek, skądś sie te legendy wzięły

www.medycynawet.edu.pl/images/stories/pdf/pdf2016/052016/201605284290.pdf

dziwię sie ze jakoś tak nikt wniosków nie wyciaga, a problem okazał sie ogólnoświatowy, wybiliśmy tyle gatunków bez powodu, ale tutaj niezły powód by sie znalazł

bez ataku na nietoperze znów ogarniamy objawy, zamiast przyczyny

nietoperze powinny zginąc i bardzo mi przykro będzie gdy zginą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuskowiec to chyba pośrednik:

"Badacze uważają, że nowy typ koronawirusa pochodzi od nietoperzy, ale sugerowali też, że może istnieć pośredni gospodarz, czyli zainfekowane zwierzę, które zaraża ludzi. "

https://www.medonet.pl/zdrowie,odkrycie-chinskich-naukowcow--gospodarzem-koronawirusa-moga-byc-luskowce,artykul,01822953.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.