Skocz do zawartości

Osobiste historie, ulubione drużyny... czyli NHL oczami polskich fanów.


Braveheart22

Preferencje klubowe polskich fanów NHL  

23 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który(-e) klub(-y) NHL lubisz najbardziej?

    • Anaheim Ducks
    • Arizona Coyotes
      0
    • Boston Bruins
    • Buffalo Sabres
    • Calgary Flames
      0
    • Carolina Hurricanes
      0
    • Chicago Blackhawks
    • Colorado Avalanche
    • Columbus Blue Jackets
      0
    • Dallas Stars
    • Detroit Red Wings
    • Edmonton Oilers
    • Florida Panthers
      0
    • Los Angeles Kings
      0
    • Minnesota Wild
    • Montreal Canadiens
      0
    • Nashville Predators
    • New Jersey Devils
    • New York Islanders
    • New York Rangers
    • Ottawa Senators
      0
    • Philadelphia Flyers
    • Pittsburgh Penguins
    • San Jose Sharks
    • Seattle...?
      0
    • St. Louis Blues
    • Tampa Bay Lightning
    • Toronto Maple Leafs
    • Vancouver Canucks
    • Vegas Golden Knigths
    • Washington Capitals
    • Winnipeg Jets


Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie chciałbym wszystkich serdecznie przywitać. @Raven2156 ogromny szacunek za stworzenie całego działu. Kawał wyśmienitej roboty, ale na tym nie możemy poprzestać. Musimy się rozwijać, żeby w przyszłości dyskusja tutaj wyglądała, choć w pewnym stopniu tak, jak to ma miejsce w przypadku NBA, bo na razie to trochę tu "cicho", a szkoda, bo hokej to piękny i bardzo emocjonujący sport, a wokół ligi NHL dzieje się naprawdę dużo i jest o czym rozmawiać. Napisałem, że musimy się rozwijać, a żeby się rozwijać, to warto najpierw się dobrze poznać. Co nie? 😉 Dlatego też powstaje ten temat. Chciałbym się dowiedzieć (wiem, że @Raven2156 także ) i pewnie wy sami również, jakie są wasze ulubione drużyny w NHL. Komu na co dzień kibicujecie. Występy, którego zespołu wzbudzają u was jeszcze większy dreszczyk emocji, niż zazwyczaj. Jednak nie poprzestawajcie na samym zaznaczeniu nazwy organizacji w ankiecie. Napiszcie swoją historię. Jak, w ogóle zaczęło się wasze zainteresowanie hokejem na lodzie i ligą NHL. Kiedy, tak naprawdę poczuliście, że to coś, co warto śledzić na bieżąco i może być waszą pasją, tak samo jak NBA. No właśnie, co do śledzenia meczów, jak często to robicie, czy oglądacie całe mecze, czy bardziej śledzicie skróty meczów, a może tylko sprawdzacie wyniki oraz statystyki zawodników. Dlatego zapraszam do pisania o sobie, nie tylko zapalonych fanów, którzy regularnie śledzą ligę, ale także osoby, którym hokej w jakimś stopniu się podoba i po prostu od czasu do czasu lubią obejrzeć mecz. Przy okazji zaznaczam, iż nie chcę wywierać na was żadnej presji. Jestem cierpliwy i nie oczekuję, że za sekundę będę miał tu 100 stron odpowiedzi, ale fajnie, jakby z biegiem czasu, każdy kto, choć trochę interesuje się NHL, znalazł wolną chwilę i napisał kilka słów na swój temat.       

*[Ankieta będzie wielokrotnego wyboru, jakby ktoś miał problem z podaniem tylko jednego ulubionego zespołu, albo np. tak jak w moim przypadku, gdyby miał ulubioną drużynę w całej lidze i ulubioną z drugiej konferencji]

 

W związku z tym, że stworzyłem ten temat, to jako pierwszy napiszę, jak to zainteresowanie się zaczęło w moim przypadku. Początki były dosyć niemrawe i trudne, bo tak naprawdę  pierwszy kontakt wzrokowy z tą dyscypliną sportu, to urywki z meczów puszczane czasami w telewizji polskiej, tzn. w teleexpresie czy w sporcie. Los chciał, że miało to miejsce, gdy w NHL występowało jeszcze dwóch Polaków (2003, 2004 rok). Jednym z nich był oczywiście Mariusz Czerkawski, wtedy zawodnik New York Islanders i właściwie jego bramki w tamtej drużynie, to pierwsze skojarzenie moich "hokejowych" początków. Jednak muszę podkreślić, że w tamtym okresie byłem praktycznie w 100% pochłoniętym pasją do piłki nożnej, więc hokej to było tylko oglądnięcie, co jakiś czas tych skrótów w tv. Kolejną małą rzeczą, która przybliżyła mnie do większego zainteresowania hokejem, była gra NHL 2004 na PC, jedna z moich pierwszych gierek. Co najśmieszniejsze, to nie grałem w nią od razu po premierze, ale przynajmniej 2-3 lata później (to były czasy, pierwszy komputer, pierwsze gierki, w moim przypadku m.in. NHL 04, ale też np. GTA San Andreas, piękne czasy 😂). Jednak hokej na lodzie dalej nie był pasją, a jedynie czymś, co się przyjemnie czasami oglądało. Niestety nie miałem dostępu do meczów NHL, więc w następnych latach, dalej pozostało mi oglądanie bramek z meczów w teleexpresie, szczególnie tych strzelanych przez Wojtka Wolskiego w barwach Colorado Avalanche. Małym przełomem, przybliżającym mnie do NHL były MŚ Elity w 2009 roku, organizowane przez Szwajcarię, które oglądałem w czeskiej tv (satelita łapała bodajże kanał Nova Sport). Następnie, niecały rok później były IO w Vancouver. Jak wiadomo, zarówno w MŚ, jak i IO (nie licząc pewnych wyjątków), główne role odgrywają zawodnicy NHL, więc po tych imprezach zacząłem się coraz bardziej wkręcać w hokej na najwyższym poziomie. Po IO 2010, sprawdzanie wyników i statystyk NHL na telegazecie to była codzienność. Potem doszło oglądanie skrótów, już nie tylko tych puszczanych w tv, ale też w internecie. Tak więc, finały NHL od 2010 już, mniej więcej kojarzę. W międzyczasie do kolekcji doszły serie gier NHL, już na xbox 360. Zainteresowanie rosło, ale jednak regularne oglądanie meczów NHL zaczęło się w momencie, gdy TVP wykupiła prawa do transmisji tej ligi. Dodatkowo zacząłem coraz bardziej wnikać w historię tej ligi, oglądać urywki dawnych wydarzeń, czytać artykuły, przeglądać stare statystyki, w jakimś stopniu nadrobić stracony czas. Po kilku ostatnich latach mogę z całą pewnością powiedzieć, że NHL to moja pasja, tak samo jak wcześniej stało się to z NBA. 

Dlaczego NY Islanders? Tak jak wcześniej napisałem, pierwsza styczność z NHL, to Czerkawski w barwach wyspiarzy i żałuję tylko, że nie było mi dane, śledzić jego poczynań (Krzyśka Oliwy w sumie także) na żywo, tylko jedynie z urywek, z odtworzenia po latach, czy z jego biografii.

NY Islanders zawsze będą number one dla mnie, ale mam też sentyment do innej drużyny. Chodzi o Colorado Avalanche. W tym przypadku czynnikami decydującymi były dwie kwestie. Po pierwsze, postać Petera Forsberga, świetnego szwedzkiego zawodnika tej drużyny, którym uwielbiałem grać w NHL 2004 😆. Po drugie, wspomniany już wcześniej Wojtek Wolski, posiadający podwójne obywatelstwo (polskie i kanadyjskie), który nigdy nie wstydził się tego i nie krył się z tym, że czuję się Polakiem (chociaż nie pamięta Polski z lat dziecięcych), a w Avalanche spędził początkowe lata swojej profesjonalnej kariery. Na szczęście Colorado gra w innej konferencji niż NYI, więc mogę bezproblemowo im kibicować, aby byli najlepszą drużyną na zachodzie.

 

Na koniec, nie pozostało mi nic innego jak zaprosić wszystkich do opisania własnej historii. Każda, nawet najkrótsza wzmianka będzie dla nas wszystkich niezmiernie ważna w kontekście "poznania się", więc jeszcze raz zachęcam wszystkich do wysyłania odpowiedzi na temat. Jeżeli byście mieli także jakieś pytania do mnie, to śmiało, postaram się na wszystko odpowiedzieć.

Pozdrawiam,

Bh22

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie wielkie dzięki @Braveheart22 za założenie tego tematu! Teksty które piszesz są naprawdę ciekawe, przyjemnie się je czyta i dzięki, że wspierasz moją ideę pisania o hokeju w internecie. Myślę, że na chwilę obecną jest to jedyne miejsce w którym można się wypowiedzieć (po Polsku) i porozmawiać z polakami o tym jakże ciekawym sporcie i o całej lidze NHL więc liczę, że liczba aktywnych użytkowników będzie z każdym dniem rosła. Wielkie dzięki za bycie jednym z pierwszych tutaj i za aktywny udział! :)

No więc teraz moja kolej na opowieść... Zdaje sobie sprawę, że mimo tego, że to właśnie ja jestem pomysłodawcą i twórcą tego działu to moja historia związana z NHL jest pewnie dużo "skromniejsza" niż wielu z was. Może od czego to się zaczęło... Już jako dzieciak oglądałem z moim Ojcem praktycznie każdy sport który tylko można było zobaczyć w TV i właśnie w ten sposób bardzo szybko pojąłem zasady naprawdę wielu sportów i hokej był jednym z nich. Pochodzę z zachodu Polski więc hokej nie jest tam dyscypliną popularną i rzekłbym, że ze świecą szukać prawdziwych fanów. Kiedy byłem jeszcze dzieciakiem to fascynowałem się (jak i praktycznie wszyscy) piłką nożną i to był mój ukochany sport jednak od zawsze miałem zapędy aby poznać NBA. Razem z kolegami graliśmy w kosza i odkąd skończyłem ok. 10 lat to właśnie koszykówka stała się moim ukochanym sportem który zawrócił mi w głowie. W międzyczasie (tak jak mój przedmówca) grywało się w gry sportowe różnej maści (przyznam, że nadal to robię :D). Zaczynając od Fify, poprzez NBA i NHL. Pamiętam jak u kolegi na komputerze po raz pierwszy zagraliśmy w NHL 97 i to było coś niesamowitego. Wtedy tak naprawdę pojąłem jak ciekawy jest to sport, jak bardzo zacięty, szybki i po prostu fascynujący. Ograniczony dostęp do meczów niestety uniemożliwił mi oglądanie i bardziej polegało to na oglądaniu powtórek w programach sportowych podczas cowieczornych informacji w TV. Z roku na rok pasja do NBA rosła i rosła i stawała się wręcz obsesją. Zakochałem się bez opamiętania i czas który zajęło mi zdobycie wiedzy odnośnie chociażby samych zawodników, drużyn, systemu, zasad panujących w lidze (jak chociażby cap itd.) no i wiele, wiele więcej był rozłożony przez wiele lat (z każdym dniem się uczę ;)) i to właśnie to forum pozwoliło mi rozwinąć jeszcze bardziej skrzydła.

Z roku na rok pojawiał się coraz większy brak wolnego czasu który mogłem przeznaczać na moje sportowe pasje i to właśnie ta obawa przed ograniczeniem NBA na koszt innego sportu była dość dużą blokadą przed konkretnym wejściem w świat hokeja. Powiem szczerze, że bliżej było mi do NFL który rzadko, bo rzadko ale śledziłem i co roku oglądałem Super Bowl. Moja pasja do typowo amerykańskich sportów rosła z każdym dniem i tak właśnie postanowiłem wkręcić się w świat NFL, ponieważ sezon trwa znacząco krócej, mecz jest jedynie 1 w tygodniu (jeżeli chodzi o daną drużynę), no i futbol amerykański naprawdę zaczął mnie kręcić. W pewnym momencie (rok temu) pojawił się moment przełomowy. Podczas zeszłego sezonu oglądając powtórki meczy NHL i z racji na łatwy dostęp (TVP Sport) stwierdziłem, że od dawna chciałem poznać bliżej hokej i zacząć poszerzać moją wiedzę właśnie o ten sport. I tak to właśnie się zaczęło. Powiem szczerze, że zakochałem się bez opamiętania już od pierwszego meczu, który w pełni obejrzałem (wcześniej również oglądałem - bardziej reprezentacyjne mecze). Kiedy tak zacząłem czytać, oglądać różne filmy z historią NHL (polecam "Names on the Cup") moja wiedza w krótkim czasie znacząco się powiększyła. Dodatkowo w związku z moją nową pasją otrzymałem od dziewczyny grę NHL 18 (już została zaktualizowana na NHL 19 :)) tak by w sposób dużo przyjemniejszy zapoznać się z topowymi zawodnikami w lidze, zasadami, drużynami itd. Powiem szczerze, że to zadziałało! Gra sama w sobie to przyjemność a właśnie w ten sposób bardzo łatwo rozwinąć swoją pasję praktycznie nic nie robiąc - po prostu grając. W połączeniu z oglądaniem meczów w kilka tygodni mogłem się już naprawdę (a przynajmniej tak myślę :P) sensownie się wypowiedzieć na temat NHL. Właśnie wtedy pojawił się pomysł o założeniu własnego działu, własnego kącika o NHL który pozwoli czerpać wiedzę w kolejny bardzo przyjemny sposób - po prostu od ludzi którzy mogą się i chcą wypowiedzieć. E-NBA.pl dostarczyła mi wiele informacji na temat koszykówki i NBA a więc dział NHL robi to samo w kwestii profesjonalnego hokeja zza oceanu. Jestem bardzo dumny z tego co udało mi się tutaj stworzyć i mimo tego, że dopiero "raczkujemy" to jest kilka aktywnych użytkowników i myślę, że to grono będzie się poszerzało. :)

A teraz drużyna. Kiedy pasja do NHL rosła w bardzo, bardzo szybkim tempie pojawił się moment w którym trzeba było zadecydować komu tak naprawdę chce się kibicować. Jestem jedną z tych osób, która lubi wiele zespołów jednak ten jeden, jedyny w swoim rodzaju który został wybrany przez różne czynniki zostaje tym wyborem już na zawsze. Kiedy jest dobrze, kiedy jest źle - nie ma znaczenia, bo kibicem jest się po prostu na zawsze. A więc na kogo padł ten wybór? Toronto Maple Leafs. A dlaczego? Powód jest prosty. Cenię sobie historie, lubię drużyny z naprawdę ciekawą przeszłością, wieloma przygodami, wzlotami i upadkami. Traktując hokej jako ukochany sport kanadyjczyków (plus moje uwielbienie do tego kraju) stwierdziłem, że to właśnie jedną z kanadyjskich drużyn chciałbym wspierać. Biorąc pod uwagę historię naprawdę szanuje wszystkie drużyny wchodzące w skład tzw. "Original Six", ponieważ starcia tych drużyn między sobą dodają takich emocji jak żadne inne. A więc to był drugi warunek przy wyborze drużyny którą chciałbym wspierać. Miałem więc dwie opcje - Maple Leafs albo Canadiens. Oglądając mecz Toronto poczułem coś pięknego - prawdziwą magię tego sportu. Żyłem meczem, radowałem się z każdej bramki i udanej akcji. Naprawdę poczułem swego rodzaju więź. Dodatkowo uważam, że Toronto to cudowne miasto z fajną historią i chciałbym je odwiedzić. To właśnie w ten sposób stałem się fanem Toronto Maple Leafs i wiem, że będę ich wspierał już zawsze! :D

Szczerze mówiąc nie wiem po co tak długo zwlekałem z zapoznaniem tego sportu, bo to faktycznie były stracone lata i żałuję, że dopiero od niespełna roku fascynuje się tym sportem "na poważnie". Wiem jednak, że na pewno pasja będzie tylko rosła a każdy kolejny mecz dostarcza wielu pozytywnych, sportowych emocji które po prostu kocham. Jeśli ktokolwiek nie spróbował NHL to myślę, że teraz jest to najlepszy moment żeby to zrobić i przekonać się, że naprawdę warto!

Reasumując. Fajnie, że powstało miejsce w którym każdy może opowiedzieć swoją własną historię związaną z NHL. Dodatkowo w taki sposób łatwo dowiemy się kto komu kibicuje i będziemy mieli pogląd na to kto mógłby się o jakiejś drużynie wypowiedzieć w sposób bardziej "świadomy". :) Zapraszam wszystkich do wypowiedzenia się w tym temacie i do aktywnego udziału na forum!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Raven2156 napisał:

Pochodzę z zachodu Polski więc hokej nie jest tam dyscypliną popularną i rzekłbym, że ze świecą szukać prawdziwych fanów.

Ja też z zachodu 😀. Zgodzę się, że hokej nie jest zbytnio popularną dyscypliną w tej części Polski, bo po prostu ludziom brakuje obycia z tą dyscypliną, nie ma tam profesjonalnego hokeja, ale zaczyna powstawać coraz więcej szkółek (mimo problemów z lodowiskami 😕). Nieraz, będąc na lodowisku widzę coraz więcej młodych adeptów tego sportu, co ciekawe w strojach najróżniejszych klubów NHL, jak również drużyn szwedzkich, czeskich czy najlepszych reprezentacji. O czym to świadczy? O tym, że jednak rodzice tych dzieci interesują się hokejem, że ogólnie to zainteresowanie wzrasta, pewnie w sporym stopniu, dzięki łatwo dostępnym transmisjom NHL, MŚ czy IO w tvp sport. 

 

36 minut temu, Raven2156 napisał:

Dodatkowo w związku z moją nową pasją otrzymałem od dziewczyny grę NHL 18 (już została zaktualizowana na NHL 19 :)) tak by w sposób dużo przyjemniejszy zapoznać się z topowymi zawodnikami w lidze, zasadami, drużynami itd. Powiem szczerze, że to zadziałało! Gra sama w sobie to przyjemność a właśnie w ten sposób bardzo łatwo rozwinąć swoją pasję praktycznie nic nie robiąc - po prostu grając.

Zdecydowanie najlepszy sposób 😉

 

36 minut temu, Raven2156 napisał:

Miałem więc dwie opcje - Maple Leafs albo Canadiens.

Trzeba powiedzieć, że wybrałeś najpopularniejsze drużyny, potęgi tej ligi, ale które od lat próbują nawiązać (na razie niestety nieskutecznie) do sukcesów z odległej przeszłości. Dlaczego o tym piszę? Chcę podkreślić skalę popularności tych drużyn. Czerkawski (notabene ex gracz obu tych zespołów) kiedyś powiedział (nie pamiętam czy w biografii czy w jakimś wywiadzie), że Montreal i Toronto to takie hokejowe Real i Barca, pod względem zainteresowania kibiców, całej otoczki, atmosfery, cen biletów itd. Robi to duże wrażenie i szczerze powiem, że mimo, iż jestem w pierwszej kolejności fanem Islanders, to jednak bardzo chciałbym zobaczyć mecz w hali Maple Leafs czy Canadiens. 

 

36 minut temu, Raven2156 napisał:

z każdym dniem się uczę ;)

Dokładnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Braveheart22 napisał:

Trzeba powiedzieć, że wybrałeś najpopularniejsze drużyny, potęgi tej ligi, ale które od lat próbują nawiązać (na razie niestety nieskutecznie) do sukcesów z odległej przeszłości. Dlaczego o tym piszę? Chcę podkreślić skalę popularności tych drużyn. Czerkawski (notabene ex gracz obu tych zespołów) kiedyś powiedział (nie pamiętam czy w biografii czy w jakimś wywiadzie), że Montreal i Toronto to takie hokejowe Real i Barca, pod względem zainteresowania kibiców, całej otoczki, atmosfery, cen biletów itd. Robi to duże wrażenie i szczerze powiem, że mimo, iż jestem w pierwszej kolejności fanem Islanders, to jednak bardzo chciałbym zobaczyć mecz w hali Maple Leafs czy Canadiens. 

Dodatkowo mecze pomiędzy tymi dwoma drużynami mają najdroższe ceny biletów w lidze i żeby móc wybrać się na taki mecz trzeba być prawdziwym szczęściarzem! :)

Co do samych Leafs... Toronto po raz ostatni podniosło Puchar Stanleya w 1967 roku (mówimy o ówczesnym pucharze) i od tamtej daty minęło ponad 50 lat i niestety dalej cisza. Drużyna z takim potencjałem co oni dawno powinna zbudować drużynę silną do takiego stopnia by w końcu ten puchar podnieść. To dodatkowo miało wpływ w wyborze , bo jak mówiłem bardzo fascynuje mnie historia sportu i tym samym drużyn, oraz zawodników. Wiem, że kibicując im pewnego dnia kiedy uda im się po tych dziesiątkach lat sięgnąć po Puchar Stanleya to będzie ogromne wydarzenie można powiedzieć na skalę światową i chciałbym być tego świadkiem jako kibic Leafs! :) 

P.S. W międzyczasie zapraszam wszystkich do napisania czegoś o sobie! :D

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja przygoda z hokejem zaczęła się od... filmu "Nagła smierć" z Van Dammem. Były tam naprawdę świetnie zrealizowane sceny meczu NHL  (wystąpił tam, o ile mnie pamięć nie myli Luc Robitaille) i jako, że jedną z drużyn były Pingwiny, a po lodowiskach Ameryki Północnej szaleli Lemieux z Jagrem i Francisem, to moją uwagę przykuła ekipa z Pittsburgha.

Potem jednak nastąpiły dwa fakty, które spowodowały, że zostałem i do dziś jestem fanem Red Wings. Po pierwsze wszedłem w posiadanie białej bluzy Startera ekipy z Detroit (mam ją do dzisiaj i o dziwo jest oryginalna), po drugie drużyna Bowmana dominowała wtedy w NHL (tytuły 97, 98). W miarę upływu czasu i pogłębiania wiedzy o lidze (na poczatku z gry NHL od EA, potem internet) coraz bardziej utwierdzalem się w przekonaniu, że dobrze ulokowałem swoje uczucia:)

Bardzo podobalo mi sie to, że zawodnicy wybierani z niskim numerami stawali się gwiazdami ligi i reprezentowali drużynę z HockeyTown  przez (prawie) całe kariery - Lidstroem (nr 53 draftu), Fedorov (74), Dacjuk (171), Zetterberg (210), dzięki czemu Red Wings przez prawie dwie dekady utrzymywali się na szczycie. Ważną rolę w drużynie odgrywali też wierni barwom gracze od czarnej roboty - Draper, Maltby, McCarty, czy Holmstrom. Swoją cegiełke odrzucili też weterani, którzy wpadali do Detroit na kilka sezonów, będąc symbolami innych organizacji - Hull (Blues), Hasek  (Sabres), czy Chelios (Blackhawks).

Teraz nadeszły niestety chude lata, ale z drużyną jest się na dobre i na złe...

Trzeba mieć nadzieję, że dalsze postępy będą robić Bertuzzi i Mantha,  że krok do przodu zrobi Larkin, że coraz lepiej będzie grał Hronek, że Seider udowodni, że zasługuje na nr 6 draftu, że Steve Y to wszystko poukłada...

A póki co mam w pamięci: technikę Dacjuka, siłę strzału Shanahana, szybkość Fedorova, czy dosłownie pływajacego po tafli, najlepszego obrońcę przełomu wieków, kapitana, Nicklasa Lidstroma:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje zainteresowanie NHL miało wpływ wiele czynników, w tym parę podobnych jak wcześniej wspomniane :D

Po pierwsze gry NHL, począwszy od 98. Pierwszy kontakt z tym sportem i uświadomienie sobie jak jest świetny, efektowny i emocjonujący. Obecnie NHL 20 na półce także gram do tej pory :D Po drugie Mariusz Czerkawski i skróty w Teleexpresie, sprawdzanie wyników w telegazecie, na początku lat 2000 była to jedyna możliwość kontaktu z NHL. Kolejna sprawa to, że mieszkam stosunkowo blisko do czeskiej granicy i ČT1 swego czasu odbierało lepiej niż polska telewizja:) A tam hokeja było sporo, czy to Extraliga czy mistrzostwa świata, igrzyska olimpijskie - była możliwość oglądania. Potem nastąpił rozwój internetu i pierwsze oglądanie całych meczów NHL, skróty itd.

Przez cały ten okres nie miałem ulubionej drużyny, albo raczej ulubione drużyny co chwilę się zmieniały. Wszystko uległo zmianie po wyjeździe na wakacje do Kanady do mojej rodziny, w której jak się okazało wszyscy są fanami Maple Leafs. Dostałem w prezencie parę gadżetów, zaszczepili we mnie sympatię do tego klubu i od tamtej pory śledzę ich wyniki, raz na jakiś czas staram się obejrzeć mecze, albo przynajmniej "extended highlights". Toronto stało się zdecydowanie nr.1 na liście ulubionych drużyn.

Wisienką na torcie był ten rok kiedy to po raz kolejny odwiedziłem Kanadę i udało się spełnić jedno z marzeń - mecz NHL w hali Leafs na żywo! Rewelacja, mega emocje, cała otoczka robi świetne wrażenie. Także zainteresowanie hokejem wciąż rośnie :)

Edytowane przez Paolo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że pojawił się ten temat, śledzę go od kilku tygodni, niestety mało mam czasu ogólnie ale podzielę się moją stycznością z hokejem i NHL. 

Pierwsza styczność z hokejem to ok. 00r, pamiętam jak przez mgłę że istniało coś takiego jak hokej, oczywiście jak większość z was pisze, wychowałem się częściowo na czeskiej tv (gdy się ma 4 polskie kanały w tv i sporo czeskich to trochę czasu spędziłem w bajkach po czesku, dzięki czeskiemu losowaniu lotto jako dzieciak nauczyłem się liczyć do 60 a hokej przewijał się co jakiś czas). Później zainteresowanie się NHL to czas gdy jeszcze się nie miało neta ale skądś miało się NHL-a na kompa, myślę że był to 05 gdyż Forsberga pamiętam już z Flyers. Pograło się kilka lat a później jakoś nie było okazji do powrotu do NHL. Co do ulubionych drużyn. Lubiłem grać Colorado Avalanche z Sakiciem, Milanem Hejdukiem, oczywiście Wolski jak tylko wchodził to krążek do niego i napierdalaj bramki. W obronie Blake i Liles (ten chyba w 2 obronie mi wymiatał). Pittsburgh Penguins z Crosbym, moim ulubionym Goncharem, Fleury w bramce. W sumie to zawsze w trakcie sezonu polowałem do każdej z drużyn na Wolskiego i Alesa Hemskiego. NY Islanders z Satanem, Yashinem, Zhitnikiem w obronie i DiPietro w bramce. Na deser, moja nieodżałowana Atlanta Thrashers z wielkim trio w osobach Kovalczuka, Hossy i Savarda + rezerwowy Kozlov, Lehtonen w bramce i Sutton w obronie. W sumie to mało pamiętam z tej gry a na tym głównie bazowała moja wiedza z NHL. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodaj pan do tagów: jestem dziadem, pamiętam debiut Forsberga :P oki tego ostatniego nie pamiętam , w sensie jego debiutu, ale prime jak najbardziej. Pisałem przy okazji mistrzostwa Blues, o wielkiej sympati do nich z przed lat, i faktu, że Al Macinnis był moim ulubionym zawodnikiem. Niestety, oczywiście dla forumowiczów :P nie mam teraz wielkiej veny żeby się rozpisywać o własnych wspomnieniach, ale takie które przychodzą mi w pierwszym rzucie, czy może przy okazji tego działu strzale :) to jakim hokejowym artystą był Bure, takiego kunsztu łyżwiarskiego chyba obecnie żaden grajek w nhl nie prezentuje, plus jak czekałem na mecze po nocach w jakiejś brytolskiej stacji, miała logo chyba 5, w sumie to nawet nie wiem czy to byli brytole ale chyba tak. No i całą seria nhl live, godziny spędzone przy kompie, zazwyczaj jakoś w zimę miałem większe wczucie :) 

 

PS słowem jest teraz w ogóle jakiś hokej na pc? parę lat temu obiło mi się o uszy że któraś starsza wersja live żyje włąsnym życiem i nawet jacyś zapaleńcy uaktualniają rostery itd ale niestety nie udało mi się zgłębić dostatecznie tematu, żeby sobie popykać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, elwariato napisał:

PS słowem jest teraz w ogóle jakiś hokej na pc? parę lat temu obiło mi się o uszy że któraś starsza wersja live żyje włąsnym życiem i nawet jacyś zapaleńcy uaktualniają rostery itd ale niestety nie udało mi się zgłębić dostatecznie tematu, żeby sobie popykać

Ostatnią częścią na PC było zdaje się NHL 09 i to właśnie ona jest aktualizowana rokrocznie przez moderów z całego świata a przynajmniej mi również się taka informacja obiła o uszy. Musisz poczytać i sprawdzić.

U mnie na szczęście tego typu konieczność nie występuje, bo mam możliwość gry w aktualne wydania na konsoli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Raven2156 napisał:

Ostatnią częścią na PC było zdaje się NHL 09 i to właśnie ona jest aktualizowana rokrocznie przez moderów z całego świata a przynajmniej mi również się taka informacja obiła o uszy. Musisz poczytać i sprawdzić.

U mnie na szczęście tego typu konieczność nie występuje, bo mam możliwość gry w aktualne wydania na konsoli. 

a na czym grasz, w sensie jaka konsola? i co to za produkcja, ogólnie trochę poczytałem i faktycznie jak mówisz, przy czym i tak trochę ciężko mi ogarnąć temat bo tego nhl-a nawet chyba mam, albo 07, ale jakoś niezbyt kumam jak podmienić te pliki, te opisy też jakieś lakoniczne ... wolałbym na pc z przyzwyczajenia poprostu popykać, na padzie cholera wie jakby mi szło, choć w hokeja chyba niebyłoby najgorzej pomimo ograniczonej wprawy ... Przy czym 360 mam w częściach, jeśli w ogóle na nim można pograć, więc i tak bym wolał na pc :) ogólnie z gier sportowych nhl chyba najlepsza, ze względu na mechanikę itp. w praktyce z aktualizowanymi składami to można w to grać po wsze czasy, czasami nawet lepiej bo pamiętam jakie wkurzające było jak co rok coś zmieniali w sposobie gry i człowiek musiał się na nowo przyzwyczajać :P W każdym razie dzięki @Raven2156 za info, jak ktoś będzie temat miał dokłądnie obcykany to oczywiście proszę o porady, co bym się sam nie męczył :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gram na PS4 aktualnie w NHL 19 i zabawa jest przednia. Choć z drugiej strony masz racje, że mechanika się zmienia w każdej części więc trzeba się na bieżąco przestawiać.

Co do NHL na PC znalazłem taki filmik i w opisie jest jakiś link. Strona po niemiecku ale to chyba oni robią te mody - https://youtu.be/StCA5oiJwHI

A jeśli udałoby Ci się naprawić X360 to byłoby chyba najlepiej, bo tam są nowsze części, możesz je kupić za grosze a sama gra na padzie sprawia więcej frajdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elwariato ostatnia prawowita wersja na x360 to NHL 15 (trochę godzin przy niej spędziłem 😅). Później zrobili jeszcze jakąś limitowaną edycję '16, ale podobno kicha. Mocno to krytykowali, bo żadnych zmian w stosunku do' 15, jeżeli chodzi o mechanikę, opcje gry itd. (nawet menu nie zmienili haha), a cena oczywiście wyższa.

Co do NHL na pc, to Pepis kiedyś wrzucił takie coś:

W dniu 13.10.2019 o 03:55, Pepis21 napisał:

W sumie to żadna ciekawostka, ale jeśli komuś brakuje nowego NHL-a na PC to polecam zerknąć: https://www.tapatalk.com/groups/nhl04rebuilt/ :)

Nie wchodziłem w to (nie gram na pc), więc nie powiem, jak to wygląda, ale możesz obczaić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wyżej wspomniane, najlepsze NHL na kompa to 04, updatowane do dzisiaj na bieżąco:

https://www.tapatalk.com/groups/nhl04rebuilt/nhl04-rebuilt-2019-2020-links-installation-info-t13.html

Aktualne składy, stroje, hale, twarze, maski bramkarzy, są nawet dodatki z muzyką w tle na hali z aktualnymi piosenkami, wszystko mega profesjonalne. Aż do jakichś 2-3 lat temu grałem i ściągałem na bieżąco aż przeniosłem się na Xboxa bo jednak inny level ale nie ma co porównywać gier z 2003 vs 2019 :D

 

btw dla konsolowców najnowsze NHL 20 polecam, kawał dobrej gry!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2019 o 19:22, Braveheart22 napisał:

@elwariato ostatnia prawowita wersja na x360 to NHL 15 (trochę godzin przy niej spędziłem 😅). Później zrobili jeszcze jakąś limitowaną edycję '16, ale podobno kicha. Mocno to krytykowali, bo żadnych zmian w stosunku do' 15, jeżeli chodzi o mechanikę, opcje gry itd. (nawet menu nie zmienili haha), a cena oczywiście wyższa.

Co do NHL na pc, to Pepis kiedyś wrzucił takie coś:

Nie wchodziłem w to (nie gram na pc), więc nie powiem, jak to wygląda, ale możesz obczaić. 

 

W dniu 23.11.2019 o 21:14, Paolo_ napisał:

Tak jak wyżej wspomniane, najlepsze NHL na kompa to 04, updatowane do dzisiaj na bieżąco:

https://www.tapatalk.com/groups/nhl04rebuilt/nhl04-rebuilt-2019-2020-links-installation-info-t13.html

Aktualne składy, stroje, hale, twarze, maski bramkarzy, są nawet dodatki z muzyką w tle na hali z aktualnymi piosenkami, wszystko mega profesjonalne. Aż do jakichś 2-3 lat temu grałem i ściągałem na bieżąco aż przeniosłem się na Xboxa bo jednak inny level ale nie ma co porównywać gier z 2003 vs 2019 :D

 

btw dla konsolowców najnowsze NHL 20 polecam, kawał dobrej gry!

oki, dzięki, ale tutaj podajecie 04, a  nie 09 a z tego co widziałem 09 tez jakos tam obrabiane... co za tym idzie dalej mam trochę namieszane w głowie w związku z tą kwestią, którego rocznika nhl szukać instalować itd itp PS ok rozumiem, że kolega mówi najlepsze jest 04, ale czy to możliwe że te wszystkie roczniki wzwyż aż do 09 jej ustępują? graficznie chyba niemozliwe, ale z drugiej strony to gra dosyć specyficzna, moze chodzi o jakąś mechanikę? 04 to nawet nie wiem czy nie mam na płytce, tutaj kwestia czy szukanie jej nie zajęło by mi dłużej od ściągnięcia :P

Edytowane przez elwariato
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2019 o 17:18, Raven2156 napisał:

Ja gram na PS4 aktualnie w NHL 19 i zabawa jest przednia. Choć z drugiej strony masz racje, że mechanika się zmienia w każdej części więc trzeba się na bieżąco przestawiać.

Co do NHL na PC znalazłem taki filmik i w opisie jest jakiś link. Strona po niemiecku ale to chyba oni robią te mody - https://youtu.be/StCA5oiJwHI

A jeśli udałoby Ci się naprawić X360 to byłoby chyba najlepiej, bo tam są nowsze części, możesz je kupić za grosze a sama gra na padzie sprawia więcej frajdy.

Części mam, w zasadzie nawet jest kloc sprawny ale jako domorosły majsterkowicz zacząłem w nim grzebac i jeszcze nie skończyłem :P 🤪 znając życie to zanim znajdę czas na niego ... no mam nadzieję że córka jeszcze nie będzie wtedy pełnoletnia 😂 ale właśnie ostatnio udało mi się przywrócić pc do żywych i jestem w szoku jak dobrze pomyka na już niektórych dosyć "zabytkowych" podzespołach, stąd też takie moje zapatrywanie na tą kwestię. Słowem z córcią na wii gramy, to jest dopiero sprzęt którego czas się nie ima ;) :P i nawet zapałałem chęcią kupienia tego swicha, bardziej jakoś by mnie to bawiło niż zakup xone i ps4. Jakoś nigdy nie byłem specjalnie konsolowcem,  na kloca chyba tylko jedna grę przeszedłe,, słowem rewelacyjną o ile pamietam the darkness się zwała z gościnnymi jękami Mika Pattona :) a tak to 20 lat na pc w prawie wszystko co możliwe, stąd też sentyment i wprawa

Edytowane przez elwariato
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, elwariato napisał:

 

oki, dzięki, ale tutaj podajecie 04, a  nie 09 a z tego co widziałem 09 tez jakos tam obrabiane... co za tym idzie dalej mam trochę namieszane w głowie w związku z tą kwestią, którego rocznika nhl szukać instalować itd itp PS ok rozumiem, że kolega mówi najlepsze jest 04, ale czy to możliwe że te wszystkie roczniki wzwyż aż do 09 jej ustępują? graficznie chyba niemozliwe, ale z drugiej strony to gra dosyć specyficzna, moze chodzi o jakąś mechanikę? 04 to nawet nie wiem czy nie mam na płytce, tutaj kwestia czy szukanie jej nie zajęło by mi dłużej od ściągnięcia :P

NHL 09 jest lepsze pod względem grafiki i siłą rzeczy ma wiele usprawnień względem poprzednich gier, ale największy szał jest na przerabianie NHL 04 bo ta wersja była lepsza pod względem grywalności i realizmu, dla wielu jest kultowa. Dlatego ma tak wiele przeróbek, a wydaje mi się że nie ma żadnych aktualnych dla wersji 09.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Paolo_ napisał:

NHL 04 bo ta wersja była lepsza pod względem grywalności i realizmu, dla wielu jest kultowa.

Pierwsza wersja w jaką miałem przyjemność grać, a pozyskałem ją jakieś 2-3 lata po premierze (!!!), bo dalej była "na czasie". To też dowód na fenomen tej edycji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.11.2019 o 23:04, Paolo_ napisał:

NHL 09 jest lepsze pod względem grafiki i siłą rzeczy ma wiele usprawnień względem poprzednich gier, ale największy szał jest na przerabianie NHL 04 bo ta wersja była lepsza pod względem grywalności i realizmu, dla wielu jest kultowa. Dlatego ma tak wiele przeróbek, a wydaje mi się że nie ma żadnych aktualnych dla wersji 09.

 

W dniu 25.11.2019 o 00:09, Braveheart22 napisał:

Pierwsza wersja w jaką miałem przyjemność grać, a pozyskałem ją jakieś 2-3 lata po premierze (!!!), bo dalej była "na czasie". To też dowód na fenomen tej edycji. 

oki, zresztą też trochę poczytałem i faktycznie wiele osób chwali za ai 04, choć na forum ea to już opinie są mieszane, jedni ze 04 najlepsza inni że 09 a są nawet opcje że 07 :) dobra kolego @Paolo_ a dałoby jakoś łopatologicznie wyjaśnić co jak zainstalować, po na tym forum to tych solucji w pierona, fakt że pobieżnie tylko to przejrzałem :P 

 

PS a w necie coś takiego znalazłem, tutaj chociaż krok po kroku chyba co i jak; https://wasserlasser.com/filebase/index.php?file/285-amnesiac-s-roster-2019-20-updates/#versions 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tej stronce masz, pierwszy post to instrukcja krok po kroku plus linki do ściągnięcia:

https://www.tapatalk.com/groups/nhl04rebuilt/nhl04-rebuilt-2019-2020-links-installation-info-t13.html

 

To jest wielki dodatek także dużo ściągania, instalowania, troche roboty jest. Ale warto :D

Edytowane przez Paolo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć Wam. Fajnie, że jest to forum. Dowiedzialem się o nim z interii, gdzie ktoś zareklamował. Myślałem, że to fake, ale zaryzykowalem i jednak faktycznie fani NHL maja swoje forum :)

Dawno, dawno temu interesowalem sie hokejem dzieki wujkowi z Kanady, ktory wyslal mi bluze Flames, kasete VHS ze skrotami i smiesznymi rzeczami z NHL (cos w stylu NHL Weird na YT). Sila rzeczy lubilem najbardziej Calgary. No i oczywiscie reprezentacje Kanady :) Co do reprezentacji, to sie nie zmienilo, ale klub, to tak.

Brak transmisji w TV i traktowanie po macoszemu NHL spowodowal ze wypadlem z obiegu na 2 dekady. Dopiero ze dwa lata temu ponownie zakochalem sie w NHL. W sumie, to jakbym przygode z hokejem zaczynal od nowa. O ile Kanada zostala moja ulubiona repra (poza Polska oczywiscie), tak z klubsmi nie bylo nic sprecyzowanego. Ni to Calgary, ni to inne kanadyjskie druzyny. Az tu jak przeczytalem kiedys o miejscowosci  Cheektowaga kolo Buffalo, gdzie 40% przyznaje sie do polskiego pochodzenia, to sie zakochalem w Sabres. Duzego zwiazku nie widze pomiedzy jednym a drugim, ale stalo sie. Buffalo jest moja najbardziej ulubiona druzyna NHL.

I mam nadzieje, ze w koncu po 8 latach awansuja do PO.

Pozdrawiam i mam nadzieje, ze dzieki Wam i temu forum dokladniej poznam na nowo te lige.

P.S. Dodam, ze zaintsresowalem tez hokejem mojego syna (zobaczymy na jak dlugo). Tak mu o  Crosbym nawijalem, ze najbardziej Pingwiny lubi. Ma na razie 6 lat, ale lubi ze mna skroty ogladac (przez kilka minut ;) )

 

Edytowane przez Szabla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.