Skocz do zawartości

Ranking graczy NBA


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.11.2019 o 07:58, ely3 napisał:

Uwielbiam takie podwójne standardy

Czyli gracz który jako lider Indiany robi bilans 500+ i bez Victora ma 21 pkt/4/2  na 52/43/80 nie jest TOP 80

Ale gracz który robi podobny bilans mając mocniejsze wsparcie przy najsłabszym w lidze terminarzu już jest TOP20 i to kręcąc 19/5/8 na 46/30 (za 3) / 98 (FT!!!)

Nie żebym uważał ,ze Bojan rok temu był TOP 20 ale taka rozpiętość w ocenie to dość dziwaczna ocena. Zwłaszcza w obliczu ,że PAcers na razie zagrała 2 mecze z zespołami o dodatnim bilansie

Malcolm jest dobrym nawet bardzo dobrym zawodnikiem ale jak nie jest 3-4 opcja do obrony tylko 1-2 to już nie potrafi trafiać a na dodatek i tak ma zawyżone fg przez long 2 gdzie on w tym roku rzuca z 49% skutecznością a oddaje aż 22% swoich rzutów jako long 2

Jakie podwójne standardy?

Po pierwsze Bojan nie był liderem Indiany, mimo że był najlepszym strzelcem zespołu. Po drugie nie napisałem, że nie jest w TOP80 ligi, tylko kiedy rzut mu spada znacząco jego impact spada, bo jego skillset nie jest zbyt wszechstronny i podałem zawodników o podobnej charakterystyce. Brogdon wygląda doskonale, więc skoro ty pozwoliłeś w iście homerskim stylu wrzucić Bojana do TOP30, wcześniej dając Goberta do TOP10 i Mitchella do TOP15 za czym jakoś dziwnie nie przekłada się bilans, ja podałem Brogdona, który z elite rolesa, który prowadził często 2/3 lineupy Bucks, tutaj gra pełnoprawnego FP organizacji zbudowanej latem niemal od zera. Dla przypomnienia fani Jazz usprawiedliwiają Conleya tym, że nie zna systemu. Tu cały zespół go właściwie nie znał.

Oczywiście słusznie BMF zauważył, że mieli bardzo prosty terminarz, dlatego jeszcze nie mówię, że Brogdon już jest na tym poziomie, ale skoro ty mówisz, że Bojan wygląda na TOP30 ligi, no to ja odnosząc się do twojej wypowiedzi podkreśliłem świetną grą Malcoma.

Nie wiedzieć czemu na normalną odpowiedź i cudze zdanie, być może odmienne od twojego odpowiedziałeś atakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MarcusCamby napisał:

Po pierwsze Bojan nie był liderem Indiany, mimo że był najlepszym strzelcem zespołu

A kto był liderem? Tak z ciekawości pytam? Bo druga opcją w ataku to tam był Thadeus i Wes

 

Godzinę temu, MarcusCamby napisał:

tylko kiedy rzut mu spada znacząco jego impact spada, bo jego skillset nie jest zbyt wszechstronny

Mógłbyś rozwinąć tę wypowiedź bo

To jest jego zeszłoroczny . Tegoroczny wygląda dość podobnie. Więc ciekaw jestem co masz na myśli kiedy piszesz ,że mu spadnie? Do jakiego poziomu Kiedy mam uznać, że jest poza TOP80 . Bo jak na razie to Jazz mu znacząco zwiększyła ilość rzutów kiedy jest kompletnie nie broniony czy to po wyjściu na zasłonie czy po prostu kreując mu rzut z rogu.. A obrońcą jest bardzo niedocenianym zarówno rok temu jak i teraz

 

Teza o Brogdonie w TOP 20 wydaje mi się przesadzona i ciekaw jestem jak uzasadnisz  Piszesz ,że wygląda doskonale . Przecież on ma trójkę na poziomie 30% . A drużyna bez niego właśnie zrobiła 2-0. Tegoroczna Indiana jest o lepsza niż zeszłoroczna.  Raz bo Sabonis zrobił skok jakościowy i teraz wygląda na jednego z lepszych młodych skrzydłowych tej ligi. Dwa ,że na obwodzie nie biegają jakieś zwłoki typy Wes czy Tyreke tylko Warren

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ely3 napisał:

Tegoroczna Indiana jest o lepsza niż zeszłoroczna.  Raz bo Sabonis zrobił skok jakościowy i teraz wygląda na jednego z lepszych młodych skrzydłowych tej ligi. Dwa ,że na obwodzie nie biegają jakieś zwłoki typy Wes czy Tyreke tylko Warren

Troche chyba na wyrost stwierdzenie biorac pod uwage kontuzje. Jednak i myles turner i lamb duzo nie grali w tym sezonie. A byly mecze gdzie na obwodzie w s5 biegali sampson czy sunmer. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, julekstep napisał:

2-1 a w praktyce to 2-2 bo z Rockets zszedł w 1szej kwarcie (w tym momencie Pacers nawet prowadzili punktem)

 

Słuszna uwaga 2-1

 

Teraz, fluber napisał:

Troche chyba na wyrost stwierdzenie biorac pod uwage kontuzje. Jednak i myles turner i lamb duzo nie grali w tym sezonie. A byly mecze gdzie na obwodzie w s5 biegali sampson czy sunmer. 

No wiesz pod koniec zesżłego sezonu Wes i Tyreke grali taką tragedię ,że wszystko jest lepsze od nich. Tam czasem Collison dawał sensowne wsparcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ignazz napisał:

Brogdon nie jest top20 ale jego rola całkowicie się zmieniła i z niej wywiązuje się doskonale. Można mu trójkę wypominać (przy niewielu rzutach) ale chyba zapominasz co gra MB. Plus wzorcowa obrona. 

Pisanie o top-ileś tak wcześnie zawsze gryzie w oczy, ale w zasadzie jedyną wadą Brogdona jest zdrowie. Dobry z piłką, dobry bez piłki, broni, nie robi problemów. Na takim kontrakcie na jakim podpisała go Indiana to złoto (no chyba że zdrowie się posypie jeszcze bardziej - wiadomka).

Ja tam mu kibicuję mega bo uwielbiam taki typ grajków (liczyłem, że Monte będzie w Denver takim Brogdonem lite :/) i  mam nadzieję, że po sezonie nie będzie wątpliwości, że to top 20-30 grajek w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ely3 napisał:

A kto był liderem? Tak z ciekawości pytam? Bo druga opcją w ataku to tam był Thadeus i Wes 

Ciężko go wskazać, bo to był bardzo wyrównany team, może nawet bez lidera po kontuzji Oladipo. Za prowadzenie ataku odpowiadał Collison, a najlepszy wpływ na grę miał moim zdaniem T. Young. Na pewno jednak ciężko zgodzić się ze stwierdzeniem, że Bogdanovic wprowadził Pacers do PO i miał taki wpływ na grę Pacers jak Brogdon obecnie.

10 minut temu, ely3 napisał:

To jest jego zeszłoroczny . Tegoroczny wygląda dość podobnie. Więc ciekaw jestem co masz na myśli kiedy piszesz ,że mu spadnie? Do jakiego poziomu Kiedy mam uznać, że jest poza TOP80 . Bo jak na razie to Jazz mu znacząco zwiększyła ilość rzutów kiedy jest kompletnie nie broniony czy to po wyjściu na zasłonie czy po prostu kreując mu rzut z rogu.. A obrońcą jest bardzo niedocenianym zarówno rok temu jak i teraz

Ja nie mówię, że spadł po za TOP80, bo jak sam wspominałeś znakomicie rzuca już drugi sezon, tylko że jest mocno uzależniony od tego wg mojego eye-testu i gdy wpadnie w slump ( a prędzej czy później to się pewnie stanie ), to może mocno odbić na jego grze. A Brogdona właśnie to wyróżnia, że nawet jak rzuca 30% za trzy to wciąż daje co najmniej all-star impact.

Swoją drogą pooglądaj Pacers, bo serio nie wiem czemu obniżasz wartość Brogdona, bo gorzej rzuca za trzy. Kiepski argument jak na Ciebie. Ma większą rolę, oddaje więcej trudnych rzutów. Wtedy grał w Bucks i miał masę openów, a teraz to on musi budować atak. Gdyby przy zwiększonym volume i znacznie mniejszym procencie utrzymał open shoot dalej rzucać po 40% to chyba byśmy go za pełnoprawnego superstara uważali.

Pacers mają lepszy roster? Chyba raczysz żartować. Tam był zgrany skład od dwóch sezonów. A teraz każdy ściągnięty z innego teamu i to raczej średniaki. Masa kontuzji. Aaron Holiday był na początku tak fatalny, że wyleciał z 8-osobowej rotacji, a potem wyleciało pół rotacji i ten sam Aaron zaczął regularnie startować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

Ma większą rolę, oddaje więcej trudnych rzutów. Wtedy grał w Bucks i miał masę openów, a teraz to on musi budować atak.

Przecież o tym wspomniałem w pierwszym poście ,że widać jak jest mocniej broniony i mu efektywność siadła . TS ma zawyżony bo on nie utrzyma 98% z linii

Ja oglądam Indianę i ja się czasem zastanawiam czy to Sabonis nie jest ich najlepszym graczem. Ba dla mnie to on gra lepszy sezon niż choćby Porzingis. Taki gorszy Siakam się zrobił, który nota bene jest obecnie tak ok 16-17 pozycji w lidze .

Mają Warrena który był ok 20 punktowym zawodnikiem w Suns a przedtem mieli Wesa i Tyreke w s5. Cory Joseph to był tak fatalny ,że brakło słów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ely3 napisał:

Przecież o tym wspomniałem w pierwszym poście ,że widać jak jest mocniej broniony i mu efektywność siadła . TS ma zawyżony bo on nie utrzyma 98% z linii

Ja oglądam Indianę i ja się czasem zastanawiam czy to Sabonis nie jest ich najlepszym graczem. Ba dla mnie to on gra lepszy sezon niż choćby Porzingis. Taki gorszy Siakam się zrobił, który nota bene jest obecnie tak ok 16-17 pozycji w lidze .

Mają Warrena który był ok 20 punktowym zawodnikiem w Suns a przedtem mieli Wesa i Tyreke w s5. Cory Joseph to był tak fatalny ,że brakło słów

Cory Joseph wyglądał całkiem sensownie w Pacers prowadząc drugie unity.

Sabonis jest kiepski w obronie. Ja jego fanem nie jestem. Ja tu widzę ogromną różnicę między Nim, a Siakamem. Sabonis to dla mnie zawodnik, gdzieś z przedziału Tobias Harris - Harrison Barnes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.11.2019 o 20:11, ely3 napisał:

No ja raczej zastanawiam czy on nie jest niedoceniony bo jak na razie to TOP10 ogólnie pierwsza 16 poza Bealem , który od początku wyglądał kuriozalnie tak wysoko

w efekcie trzaska najlepsze w karierze 30/4/7 na 58TS, czyli forum raczej dobrze go oceniło, a też ciężko go oceniać jednoznacznie negatywnie patrząc na jakość supportu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.