Skocz do zawartości

Ranking graczy NBA


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Aaron Gordon w TOP50 o_O

za co?

Myles Turner chyba też się zrobił overrated. Uwielbiam go, ale on od pierwszego sezonu niemal stoi w miejscu i już nie jest zajebistym propectem, tylko facetem który zarabia koło 20mln i skala oczekiwań jest zupełnie inna.

Gordona to Ty szanuj. To skandal, że on nie był w żadnej all-def team.

Mylesa w sumie też szanuj :P

 

(obaj lepsi od Kyriego ofc :D)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, MarcusCamby napisał:

Taki Gary Harris 64, a mam go chyba obecnie wyżej od Nich obu.

niedoceniany jest Gordon, bo sporo poświęcił a Harris to zagadka i sporo urazów zaniża ocenę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, julekstep napisał:

Gordona to Ty szanuj. To skandal, że on nie był w żadnej all-def team.

Mylesa w sumie też szanuj :P

on lub Isaac, już bez znaczenia ktory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, MarcusCamby napisał:

Taki Gary Harris 64, a mam go chyba obecnie wyżej od Nich obu.

Harris miał słabiutki RS + kontynuował swoją przygodę z lekarzami.

Zagrał świetne PO, ale imho to akurat tyle, żeby zakręcić się w okolicy top-60, więc w miarę dobrze umiejscowiony.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, julekstep napisał:

Harris miał słabiutki RS + kontynuował swoją przygodę z lekarzami.

Zagrał świetne PO, ale to imho akurat tyle, żeby kręcić się w okolicy top-60, więc imho on dobrze umiejscowiony.

Gordon przez sporą część sezonu była kulą u nogi w ofensywie Magic. Miał być pierwszą opcją i to, że przyćmił go niesamowity sezon Vucevica to jeszcze można zrozumieć. Ale tam nawet DJ Augustin był dużo ważniejszy od Niego.

Przez 3/4 sezonu słychać było opinie, że Gordon to jedno z większych rozczarowań sezonu, więc to miejsce w TOP50 to dla mnie szok.

Myles jest zajebisty, ale nie rozwija się. Mnie trochę rozczarowuje w ofensywie.

Co do Gary Harrisa i jego słabego RS, to wiadomo że zabiły go kontuzje. Ale predykcje na przyszły sezon powinny być wysokie. Rozumiem, że Nurkic jest nisko, bo może stracić pół roku. Ale póki nie ma takich informacji to widziałbym go wysoko. Pewnie sam dałbym mu naciąganą ósemkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

Gordon przez sporą część sezonu była kulą u nogi w ofensywie Magic. Miał być pierwszą opcją i to, że przyćmił go niesamowity sezon Vucevica to jeszcze można zrozumieć. Ale tam nawet DJ Augustin był dużo ważniejszy od Niego.

175 miejsce Augustina to skandal btw.

9 minut temu, memento1984 napisał:

IINVxN0.png

dystans w rankingu >100 miejsc : )))

 

 

Czy ten pierwszy nie był przypadkiem najbardziej minusowym zawodnikiem przedostatniej drużyny ligi?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, MarcusCamby napisał:

Gordon przez sporą część sezonu była kulą u nogi w ofensywie Magic. Miał być pierwszą opcją i to, że przyćmił go niesamowity sezon Vucevica to jeszcze można zrozumieć. Ale tam nawet DJ Augustin był dużo ważniejszy od Niego.

Przez 3/4 sezonu słychać było opinie, że Gordon to jedno z większych rozczarowań sezonu, więc to miejsce w TOP50 to dla mnie szok.

Myles jest zajebisty, ale nie rozwija się. Mnie trochę rozczarowuje w ofensywie.

Co do Gary Harrisa i jego słabego RS, to wiadomo że zabiły go kontuzje. Ale predykcje na przyszły sezon powinny być wysokie. Rozumiem, że Nurkic jest nisko, bo może stracić pół roku. Ale póki nie ma takich informacji to widziałbym go wysoko. Pewnie sam dałbym mu naciąganą ósemkę.

Sęk w tym, że zarówno Magic jak i Pacers wygrywali obroną - a po tej stronie zarówno Turner jak i Gordon to kozaki. Generalnie gdyby Gordon spełnił oczekiwania ofensywne grając to co grał w D to teraz by był jakimś top-20 graczem a Magic byliby o pozbycie się Fourniera od bycia 'contenderem' na wschodzie :P

I nie wiem o co chodzi z tymi narzekankami na Gordona przez 3/4 sezonu, gdzie w jaraniu się jego D nie byłem odosobniony.

Myles mnie generalnie też trochę oszukał, bo te 2-3 lata temu myślałem, że razem z Jokiem, Biidem i KP będzie współtworzył pokoleniowe big-4 'wysokich' (a tu KP się popsuł a Turner przyhamował), ale to dalej kozak i przed takim KATem biorę go 24/7.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, fluber napisał:

175 miejsce Augustina to skandal btw.

Czy ten pierwszy nie był przypadkiem najbardziej minusowym zawodnikiem przedostatniej drużyny ligi?:)

zupelnie to zdanie brzmi, jakby on byl inzynierem odpowiedzialnym za taki stan rzeczy, a dwa brzmi jakby ten top60 zawodnik wprowadzil swoja druzyne do PO i przebrnal przez 1sza runde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, julekstep napisał:

Myles mnie generalnie też trochę oszukał, bo te 2-3 lata temu myślałem, że razem z Jokiem, Biidem i KP będzie współtworzył pokoleniowe big-4 'wysokich' (a tu KP się popsuł a Turner przyhamował), ale to dalej kozak i przed takim KATem biorę go 24/7.

Huh, ja to mam nieśmiałą predykcje, że Towns w przyszłym sezonie może przeskoczyć Davisa, a ty mówisz, że wolisz Mylesa Turnera.

Spory rozrzut w ocenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, january napisał:

Lubię czasem pocisnąć KATa, ale nah. Przypominam, że jak chodzi o podejrzanych w PO defensywnie wysokich to on dwa lata wcześniej w swej karierze (pick w 2k15, nie w  2k14) zagrał fatalne PO w defensywie w porównaniu do nie mającego jak dotąd takich doświadczeń Jokicia. Dlaczego? Bo trafił na konglomerat rocketsowo-warriorsowy, który w PO się bawi z takimi defensywami (opartymi na takich wysokich) na zachodzie. Kto wie co by było jakby serbskie bożyszcze musiało się spotkać z Hardenem/Currym w PO teraz, a nie męczyć bułę w wiadomej połówce zachodu.

ale KAT zagrał fatalne PO po obu stronach :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

A od kiedy to zeby byc top 60 trzeba wprowadzic swoja druzyne do po i przebrnac z nia 1 runde?:)

generalnie nic nie trzeba, ale zastanawiam sie, co takiego pokazal Trae Young zeby byc w zasadzie top50 zawodnikiem ligi juz dzisiaj? Mial rzucac trojki skonczyl z 320's, asyst duzo, ale uzywajac twojej logiki, ze byl dowodca 5 najgorszej ekipy w NBA, na niewiele sie to zdalo  :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawych wyników jak dotąd:

Vonleh (230) - wiem, że być najlepszym graczem Knicks, to jak mieć trzecie najmniej zaszczane spodnie na melinie, a Vonleh będzie miał mniejszą rolę w Wolves, ale 230 miejsce? Koleś zagrał bardzo dobry sezon, powinien być kilkadziesiąt miejsc wyżej.

Bam (96) - coś mocno nisko, szczególnie biorąc pod uwagę, jaki bonus dostawali wszędzie drugo- i trzecioroczniacy, a Bam w tej grupie akurat już sporo pokazał.

Dejounte Murray (95) - najbardziej WTF moment z całej listy. Taki sobie prospekt, z ogromnymi dziurami w grze po obu stronach parkietu, który wraca po półtora roku przerwy, na miejscu dla 3-4 najlepszego gracza w zespole? 135 miejsc wyżej od Vonleha, 87 wyżej od Monte Morrisa, który grał jak profesor kiedy powypadali starterzy Nuggets czy 80 wyżej od DJa Augustina, który był jednym z kluczowych graczy PO teamu. Nie mam pojęcia o co tu chodzi, jedyne możliwe wytłumaczenie, to chyba zgarnięcie przypadkowych głosów na Jamala Murraya.

DeAndre Jordan (87) - za zeszły sezon pewnie by się nie załapał do top 150, a tu jeszcze czeka go ograniczenie roli i być może gra z ławki. Gruby bonus za nazwisko.

LaVine (79) - ma fatalny PR na forum, powinien być wyżej.

Pat Beverley (70) i Montrezl Harrell (69) - bardzo dziwią mnie wyniki tej pary zważywszy, że grają w tym samym zespole. Bev jest dużo za wysoko i od Harrella powinno dzielić go jakieś 50-60 miejsc.

Josh Richardson (66) - no nie wiem, za zeszły sezon może by uszło, ale jego raczej czeka ograniczenie roli.

Ibaka (65) - może ze 3 lata temu.

Eric Gordon (61) - jezu, a za co? Jeszcze przy dojściu Westbrooka?

Drummond (51) - Podobnie jak DeAndre, gruby bonus za nazwisko. Spokojnie można by go kopnąć kilkadziesiąt miejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.