Skocz do zawartości

Los Angeles Clippers 2019/20


marzec

Rekomendowane odpowiedzi

To co zrobił Kahwi to będą nasze wnuki sobie opowiadały które mam nadzieję również będą się interesować NBA.

W jeden rok od Syna marnotrawnego Popa, który nie chciał u niego grać, podobno sabotował zespół, znienawidzony przez dużą liczbę fanów do: mistrza NBA, MVP Finals NBA, wyciągnął PG13 z OKC i na koniec co dla nas najważniejsze - nie poszedł na łatwiznę i nie stworzył kolejnego big3. Dzięki niemu jak wielu już pisało przede mną - to będzie mega konkurencyjna liga. Super sezon bez jednego faworyta jak wcześniej. To jest piękne. Dziękuję Ci Kahwi.

Mimo, że drużyna której kibicuje będzie w grupie "do końca bijemy się o PO", to ciesze się że George odszedł. Ale rozczaruję pewnie niektórych z Was. Nie będę nagle wyciągał brudów typu, że i tak się w PO zrobi pod siebie, albo że nie wybronił "bad shot". I też nie będzie, nie ma tu tak negatywnych odczuć jak za Duranta 3 lata temu. Też tak pewnie czasami macie, że jak jeden z Waszych ulubieńców odchodzi to nadal kibicujecie zawodnikowi, nie klubowi. W dłuższej perspektywie OKC na tym wyjdzie bardzo dobrze z taką ilością picków. Dziękuję Ci Paul za te dwa lata i za picki i szczerze życzę samych sukcesów.

A OKC co? Jak nasz temat dobije na koniec sezonu do 20 stron ( z czego pewnie z 18 nabije Eryka, Trypel, kp11 i moja skromna osoba ) to będzie spoko. Będzie pewnie podniecanie się SGA i dalszym rozwojem Granta. Dalej. Szukanie chętnych na Adamsa i Schrodera. PO może wpadną. Ale lepiej nie bo wtedy to może i gdzieś RW0 upchną. 

Presti w sumie mistrz w przeliczeniu tego co uzyskał za...Ibakę.

Ibaka za Oladipo, Ersana i Sabonisa

Oladipo, Sabonis za Paula George

Paul George za 5 picków, swapy i SGA

Ibaka = 5 picków, dwa swapy, SGA

Grubo przyznacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Eld napisał:

To co zrobił Kahwi to będą nasze wnuki sobie opowiadały które mam nadzieję również będą się interesować NBA.

W jeden rok od Syna marnotrawnego Popa, który nie chciał u niego grać, podobno sabotował zespół, znienawidzony przez dużą liczbę fanów do: mistrza NBA, MVP Finals NBA, wyciągnął PG13 z OKC i na koniec co dla nas najważniejsze - nie poszedł na łatwiznę i nie stworzył kolejnego big3. Dzięki niemu jak wielu już pisało przede mną - to będzie mega konkurencyjna liga. Super sezon bez jednego faworyta jak wcześniej. To jest piękne. Dziękuję Ci Kahwi.

Mimo, że drużyna której kibicuje będzie w grupie "do końca bijemy się o PO", to ciesze się że George odszedł. Ale rozczaruję pewnie niektórych z Was. Nie będę nagle wyciągał brudów typu, że i tak się w PO zrobi pod siebie, albo że nie wybronił "bad shot". I też nie będzie, nie ma tu tak negatywnych odczuć jak za Duranta 3 lata temu. Też tak pewnie czasami macie, że jak jeden z Waszych ulubieńców odchodzi to nadal kibicujecie zawodnikowi, nie klubowi. W dłuższej perspektywie OKC na tym wyjdzie bardzo dobrze z taką ilością picków. Dziękuję Ci Paul za te dwa lata i za picki i szczerze życzę samych sukcesów.

A OKC co? Jak nasz temat dobije na koniec sezonu do 20 stron ( z czego pewnie z 18 nabije Eryka, Trypel, kp11 i moja skromna osoba ) to będzie spoko. Będzie pewnie podniecanie się SGA i dalszym rozwojem Granta. Dalej. Szukanie chętnych na Adamsa i Schrodera. PO może wpadną. Ale lepiej nie bo wtedy to może i gdzieś RW0 upchną. 

Presti w sumie mistrz w przeliczeniu tego co uzyskał za...Ibakę.

Ibaka za Oladipo, Ersana i Sabonisa

Oladipo, Sabonis za Paula George

Paul George za 5 picków, swapy i SGA

Ibaka = 5 picków, dwa swapy, SGA

Grubo przyznacie.

Ibaka = George robi większe wrażenie imo. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Eld napisał:

 

Presti w sumie mistrz w przeliczeniu tego co uzyskał za...Ibakę.

Ibaka za Oladipo, Ersana i Sabonisa

Oladipo, Sabonis za Paula George

Paul George za 5 picków, swapy i SGA

Ibaka = 5 picków, dwa swapy, SGA

Grubo przyznacie.

A ile "mistrz Presti" uzyskał za Hardena według Twojego przelicznika? 

A tak na poważnie i bez złośliwości to takie wyliczanki kilka lat wstecz (popularne zresztą ostatnio na forum) to taka kwadratura koła, byle by wyszło na Twoje, bez sensu, bo za Ibake dostali Oladipo i Sabonisa, a każdy kolejny deal to już inna historia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harden case to postawienie na złego konia.

No ale trzeba przypominać jak hejtowany był Harden przed mvp race sezonami? I legendarne teksty forumowe sprzed paru lat o "odcinaniu tlenu" u Brody? Teksty ze fajny grajek na 20+ mpg i w sumie tyle? 

Westbrook wydawał się lepszym koszykarzem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam sobie teksty niektórych komentujących.

Ze wczoraj - z wyścigu wypadli Clippers. W grze zostali Lakers i Raps.

Ale i tak muszę znaleźć który to napisał, że Clippers nawet jak ściągnął Leonarda to nie będą mieli miejsca na drugiego maxa bo kogoś tam podpisali, więc sami się wyłączyli z wyścigu. A tu bęc, zonk. Wiadomo już po co Clippersom był Gallinari i dlaczego go trzymali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Eld napisał:

Przypominam sobie teksty niektórych komentujących.

Ze wczoraj - z wyścigu wypadli Clippers. W grze zostali Lakers i Raps.

Ale i tak muszę znaleźć który to napisał, że Clippers nawet jak ściągnął Leonarda to nie będą mieli miejsca na drugiego maxa bo kogoś tam podpisali, więc sami się wyłączyli z wyścigu. A tu bęc, zonk. Wiadomo już po co Clippersom był Gallinari i dlaczego go trzymali.

Pewnie chodzi ci o wypowiedz @Jendras poniżej. Pisał jednak o konieczności oddania Danilo, żeby mieć drugiego wiec miał poniekąd racje.

Ps. Chociaż z perspektywy dzisiejszych wydarzeń inne jego posty o szansach clippers wyglądają dosyć zabawnie. Ale ja np byłem tez co raz bardziej do nich przekonany :]

W dniu 28.06.2019 o 11:27, Jendras napisał:

Dwa tygodnie srania jak to Lakers mają 27, albo 23, a może nawet 19 milionów (tak, był taki kwiatek, bo zdaniem ESPN Lakers muszą zatrzymać prawa do Bullocka), a teraz wielkie zdziwienie, że udało się zwolnić dodatkowe 4 miliony. Ale Clippers to przecież mają miejsce na dwa maksy i nieważne, że w rzeczywistości nie mają, bo musieliby najpierw zrobić coś z Gallinarim i jego kontraktem na ponad 20 milionów. Gdzie tam, większy problem to zwolnić dodatkowe 4. 

Chciałbym Leonarda w Lakers choćby dlatego, żeby zobaczyć minę Woja i jego ferajny po roku robienia gały Clippersom i pierdzenia na Lakers. Niemniej każda opcja z grupy: Kawhi, Kyrie, Kemba, Jimmy lub DLO (ale za mniej niż maks) byłaby dla mnie ok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla maniaków statow. Da się wyliczyć projektowana liczbę gier w pełnym składzie licząc wszystkie ich "cosezonowe" problemy zdrowotne?

Bo ani Kawhi ani PG nie są graczami typu Iron. 

Bo o tym się zapomina. A nóż się otwiera w kieszeni czytając pierdoly o kontuzji LBJ w temacie obok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, KeepItDirty napisał:

No ale trzeba przypominać jak hejtowany był Harden przed mvp race sezonami? I legendarne teksty forumowe sprzed paru lat o "odcinaniu tlenu" u Brody?

Jako jeden z twórców tych tekstów (choć nigdy nie hejter) dalej je podtrzymuje.

Facet miał ogromne problemy z kondycją i to ograniczało jego zaangazowanie w obronie, oraz produkcję w ataku. Sugerowałem ze jak poprawi ten element to będzie znacznie lepszy i później kondycja się faktycznie poprawiła przez co w ataku zaczął dawać wiecej a i miał siłę na coraz wiecej dobrych zagrań w obronie. Wciąż jednak nawet dziś wytrzymałosc nie jest tym co go wyróżnia i tam ma rezerwy. Na dziś facet stara sie grać bardzo "ekonomicznie", widać to po tym jaki jest "oszczędny" w ruchach i poruszaniu sie po boisku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, karl napisał:

Pewnie chodzi ci o wypowiedz @Jendras poniżej. Pisał jednak o konieczności oddania Danilo, żeby mieć drugiego wiec miał poniekąd racje.

Ps. Chociaż z perspektywy dzisiejszych wydarzeń inne jego posty o szansach clippers wyglądają dosyć zabawnie. Ale ja np byłem tez co raz bardziej do nich przekonany :]

Wyrwane z kontekstu, bo ja pisałem to w odniesieniu do narracji w mediach i podwójnych standardów, a że Clippers otworzą drugiego maksa, jeśli będzie potrzeba, to nigdy nie miałem wątpliwości.

Natomiast fakt, że totalnie się pomyliłem w ocenie ich szans na Leonarda, choć bez George'a nic by mogło z tego nie wyjść, a tego ruchu nikt się nie spodziewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stalo sie. Mr Leonard zabral talenty do LA, ale tej do tej pory duzo smieszniejszej (mowiac w ujeciu historii calej, bo nie ostatniej przeciez) czesci.

 

Pieknie wydymal przy tym swoj ostatni klub i kuzynow swego obecnego klubu. Tak. Dla mnie to zrobil z dwoma tymi klubami tak mozna nazwac (osobiscie podchodze do tego bez emocji). Fanem Leonarda nigdy nie bylem. Tzn koszykarsko to mega grajek i talent ma. Jeden z top 5 dzisiejszej ligi i wiadomo, ze the hottest name zeszlego sezonu. Niemniej  dzis przez wielu uwazany za mesjasza i super cichego, milego oraz niezwykle madrego chlopca, ktory tylko chce grac w kosza tak naprawde swiety nie jest. To co zrobil z Lakers, to naprawde brzydkie zagranie jesli to prawda z tym przedluzeniem trade'u Davisa i czekaniem, gdy wiedzial, ze nie chce tam isc. Niemniej ... czy to taka nowosc?

Fani i ludzie siedzacy w klimatach Spurs przeciez wiedza co potrafil robic w ekipie, gdy nie bylo po jego mysli, kiedy postanowil sobie ze odejdzie. I oczywiscie - to tylko biznes, no hard feelings itd. Pelna zgoda. Dlatego tez po rowni nie przyjmuje narracji o spokojnym, cichy zbawicielu, bo dla mnie jest po prostu wyrachowany i potrafi byc niezlym gnojkiem (znow - bez jakis emocj, bardziej stwierdzenie faktu). 

 

No ale jest jak jest. Jedziemy dalej. Co wiec u Clippers?

Pozycje od 1 do 3 - naprawde przejebany roster (no jednak jakis konkretniejszy back up dla Beverley'a by sie przydal, ale i tak jest ok). Back up z lawki? Kozak. Jerry West pozamiatal jak zawsze. A pod koszem? Are you fuckin' kiddin' me? Co to k**** jest? Dwight Howard in? I co z tego?

Jeden z faworytow do tytulu? Jak najbardziej. Glowny faworyt? Nie kupuje tego. Tu musi pojsc jakas wymiana z konkretnym miechem pod kosz (bo srodkow z cap space nie ma), bo inaczej to po prostu nie widze tego w perspektywie walki o mistrzostwo (przy zalozeniu, ze rywale beda zdrowi na wszystkich pozycjach, a i od Clippers nikt nie wypadnie, co przy PG i KL nie jest wcale takie nieprawdopodbne). Wg mnie u bukow i ludzi po prostu pokutuje wizja ostatniego sezonu Leonarda, ktory byl co prawda mega, ale (umowmy sie) tez byl:

1. Anomalia jakie sie zdarzaja czasem, ale raczej nie potwarzaja

2. Farta troche bylo. Pamieta ktos jeszcze hero shot z g7 KL?

3. Warriors zdrowiem nie grzeszyli i troche ich przetrzebilo

 

Ba, z tego co sie teraz dowiadujemy o zakulisowych gierkach Leonarda (w sensie request drugiej gwiazdy itd.), to widac ze facet wie co sie stalo i jaka jest rzeczywistosc, i ze potrzebuje pomocy, w razie gdyby u niego gorzej z forma bylo lub tez zdrowie nie dopisalo. I to pokazuje, ze Kawhi jest kumaty i potrafi kalkulowac.

Kolejna sprawa to to zdrowie. No przepraszam, ale obstawianie na pelne zdrowie KL & PG to tez gamble. Nie moze jakichs cosmic proportions, ale zawsze. Pomijajac juz, ze nawet zdrowy PG (tak, nie jestem fanem tego pana, ale nie odmawiam mu skilla i talentu) to nie byl jakis gamechanger motherfucker w PO. Przy obecnej konkurencji  bedzie musial jednak nieco  sie podciagnac i zadbac o performance consistency, bo inaczej wcale tak rozowo moze nie byc.

W teorii duet KL & PG jest przejebany. Wiadomo - 2way, offense and defense, skillset ... wymieniac nie trzeba, bo kazdy wie. W praktyce tez tak pewnie bedzie i zdrowi beda nas raczyc niezlymi wynikami. Troche brakuje mi jednak miedzy nimi pewnego uzupelnienia, bo to jednak gracze, ktorych zdecydowana wiekszosc skillset & abilities sie dla mnie pokrywa. Wiadomo ze to nie jeden do jednego, ale dalej nie ma jakiejs mega wielkiej roznicy (ale czy musi byc? To tez wg mnie pytanie, na ktore odpowiedz poznamy w przyszlym sezonie, bo moze niekoniecznie).

I przy okazji KL, wyszlo tez jak fajnie KL podpuscil Lakers, zeby np im Beverleya nie zgarneli. Bo gdyby nie zwodzenie Lakers szansami na KL, to pewnie by go podpisali i wtedy Clippers byliby bez cap space'a (moge sie mylic) i nie mieliby dobrego PG, ktory poszedlby do konkurencji zapewne. Pod tym katem JW i KL wydymali Lakers (ci z kolei potem - wiadomo, inna skala, ale jednak - odwdzieczyli sie im podebraniem DMC, a Morris poszedl do SAS).

All in all, mimo potencjalnych problemow zdrowotnych super duo, PG Play off performance consistency i prawdziwej c***ni z grzybnia pod koszem, Clippers to jeden z faworytow. Dla mnie wcale nie glowny (tutaj dziala Hype Leonard z minionego sezonu dla mnie), ale przy sprzyjajacych okolicznosciach (Zdrowie, brak zdrowia konkurencji, moze jakis trade za konretnego gracza pod kosz?) to i pierscien moze wpadnac.

 

Tez tak macie, ze pomimo tego iz Clippers to tyle lat byl kopciuszek i ogolnie posmiewisko ligi, to jednak nie potraficie im kibicowac i jakos sprzyjac mimo ze by sie chialo, bo zawsze tacy biedni i c***owi? (no poza ostatnimi latami). Nie zebym i zyczyl zle, ale jakos tak tez sympatii specjalnej do nich nie mam.

W kazdym razie na pewno progres jest i zobaczymy co pokaza!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.07.2019 o 09:00, Koelner napisał:

Kawhi ma jaja.

jaja by miał by został w Toronto, w Clippers oczekiwania będą mniejsze z racji samego faktu z jakiej pozycji startują, Raps to jednak mistrz więc wszystko poza obroną, ewentualnie finałem, byłoby odbierane jako porażka. Plus jednak Kałaji jednak miał wyje... na resztę ligi tylko go lokalizacja interesowała, żeby się móc z ziomalami w spólnym gronie brędzlować :P skoro prawie z LAkers nie podpisał, ale transfer Georga go do Clips skłonił, ciekawi mnie czy gdyby obie ekipy były w ciemnej d. to też by wybrał jedną z nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smiesznie bedzie jesli to george bedzie czesciej pierwsza opcja , w tej chwili clips nie maja zadnego sensownego kreatora , paul jest ich najlepszym playmakerem  ,  w przeszlosci wielokrotnie byl drugim kreatorem , kawhi to zecydowanie bardziej egzekutor ,  nie gral jako kreator (nie mam na mysli odgrywania po podwojeniach) paul  wydaje sie byc lepszy na kozle wiec bedzie czesciej cholowal gale i decydowal o przebiegu akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Eld zmienił(a) tytuł na Los Angeles Clippers 2019/20
  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.