Skocz do zawartości

2010 NBA finals G7 - 4 kwarta


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

temat wywołany dyskusją z @Jendras oraz @dannygd. wcześniej napisałem, że Gasol ciągnął Bryanta, ale nie chciałbym żeby rozmowa zeszła na spieranie się o słówka, więc skupmy się  na tym, kto był najlepszym zawodnikiem lakers w czwartej kwarcie.

obejrzałem ją kilka razy i uważam, że Pau zrobił zdecydowanie więcej. było po 21 possessions w ataku oraz obronie i starałem się dla każdej z nich określić kto był the best zawodnikiem lakers, 2nd best oraz najgorszym. tych najsłabszych często nie było, bo w defensywie lakers grali znakomicie, a i w ataku mało błędów popełniali (żeby było jasne – nie dawałem niecelnego rzutu z automatu jako czegoś złego, bo czasem były takie pod presją czasu, a czasem z dobrej pozycji i zwyczajnie nie wpadły).

bez wchodzenia na razie w szczegóły, to coś takiego mi wyszło w obronie:

DEF

NAJ

2nd NAJ

ŻLE

Artest

1

3

3

Farmar

1

3

1

Gasol

6

4

2

NIKT

7

9

9

Odom

6

3

1

Kobe

0

1

3

Fisher

0

0

3

Vucevic

0

0

1

 

chyba bez zaskoczenia i raczej nikt nie będzie się sprzeczał z tym, że Gasol z Odomem byli ostojami defensywnymi lakers. w przypadku hiszpana szczególnie imponujące było to, jak się poruszał na nogach, naprawdę do jego rotacji nie można się było przyczepić i właściwie dorównywał pod tym względem Lamarowi – tyle że dokładał jeszcze bronienie pomalowanego. jedyne dwa złe zagrania Gasola to dziwne frontowanie Garnetta (9:02) oraz bardziej niejednoznaczna akcja z 3:10 (jak dla mnie to wina Rona i przez niego zawaliły się przekazania i później Pau był już spóźniony do KG).

Kobe niewiele robił, bo przez większość czasu był na mało agresywnym Rondo, ale za jego błędy uważam tą ostatnią trójkę Rajona oraz rzut Allena z 8:28 (KB spóźniony, złapany off balance) i faul na nim z 7:13 (drugi w ciągu 3 minut i po tym przesunięto go na RR).

jego impactu po tej stronie nie ratują też zbiórki, bo mimo że miał aż 4, to tylko jedna z nich była contested, a przy pozostałych więcej roboty wykonali inni lakers (jak np. w 5:01 gdy Pau zastawił KG). sam Gasol miał 3 w obronie, z czego dwie contested.

aha, w pbp steal z 10:15 dali Bryantowi, ale faktycznie był Farmara, a Kobe w żaden sposób się nie przyczynił do tej starty celtics.

ogólnie Gasol grał na DPOTY poziomie w defensywie, Odom all D, a Kobe w okolicach bycia neutralnym (ale bardziej trochę na minusie niż na plusie).

 

ofensywa:

OFF

NAJ

2nd NAJ

ŻLE

Artest

2

0

1

Farmar

0

0

1

Gasol

9

2

1

NIKT

3

12

15

Odom

0

2

1

Kobe

5

5

3

Fisher

1

0

0

Vucevic

1

0

1

 

po tej stronie jest już równiej i we dwójkę ciągnęli lakers w ataku, ale mimo wszystko Gasol zrobił więcej. tak, parę razy Pau wymuszał faule po podaniach Bryanta, ale też 4 razy nie. to też jego agresja ostatecznie doprowadziła do tego, że Rasheed z KG łapali po 5 faulu, co przy braku Perkinsa osłabiało D celtics, bo Glen to sobie nie radził. Kobe też nie ściągał za wiele podwojeń, sporo akcji Allen go bronił sam, a Gasol raz nawet był potrojony (1:30) i zdobył punkty, a będąc podwajanym rozdał parę asyst.

jeśli miałbym jakoś opisać różnicę między nimi w ataku, to coś w stylu all NBA 2nd (Gasol) vs all NBA 3rd (KB). zresztą, nawet jeśli jestem stronniczy i jakieś aspekty gry Bryanta pomniejszyłem (nie o wszystkim napisałem, bo zobaczymy czy w ogóle będzie odzew i jest sens się produkować), to w najlepszym dla niego wariancie obaj zagrali na mniej więcej tym samym poziomie w ataku, co w połączeniu z gigantyczną przewagą Pau w defensywie daje mu też spokojnie miano najlepszego lakersa w tej kwarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, lorak napisał:

bez wchodzenia na razie w szczegóły

Karol cały problem polega na tym, że to co dla Ciebie jest złym zagraniem, albo jak wolisz DPOY, dla innego będzie normalnym i... normalnym. Rozpisywanie tych akcji na forum, może i miałoby sens, gdybyś każdą akcję o której piszesz, wkleił i dał do oceny trenerom koszykówki (najlepiej takim, co to nie są jakimiś loverami/hejterami poszczególnych graczy) i wtedy możemy dyskutować. Bo jak widzę taki tekst:

3 godziny temu, lorak napisał:

Kobe niewiele robił, bo przez większość czasu był na mało agresywnym Rondo

To nic on dla mnie nie znaczy, bo po pierwsze nie bronił tylko Rondo, podwajał, zbierał itd. Kolejny cytat:

3 godziny temu, lorak napisał:

jego impactu po tej stronie nie ratują też zbiórki, bo mimo że miał aż 4, to tylko jedna z nich była contested, a przy pozostałych więcej roboty wykonali inni lakers (jak np. w 5:01 gdy Pau zastawił KG). sam Gasol miał 3 w obronie, z czego dwie contested.

To w skrócie wychodzi tak: "zbiórka Kobasa ciut dalej od kosza jest nie ważna, bo bliżej kosza stał Gasol, który zastawił Garnetta/Perka..." - czytaj Kobe zrobił co powinien, ale to nie istotne, Gasol nie zrobił nic więcej niż powinien i akcja to jego zasługa... ;)

Generalnie te zbiorki to okres w którym (po osobistych KB Lakers wychodzą na remis) następują kluczowe akcje dla G7:

1. Kryty (po zmianie z niby źle kryjącego Bryanta) przez Fisha Allen, wychodzi na czystą pozycję (moim zdaniem dziś byłby faul ofensywny na ruchomej zasłonie, ale to tylko wstawka) i pudłuje. Piłkę zbiera KB (za którego plecami czai sie na łatwą zbiorkę Rondo), Gasol po przeciwnej stronie blokuje Davisa (co jest dobrym zachowaniem, ale kompletnie bez znaczenia dla efektu akcji, gdzie gdy Kobas nie zebrał piłki na wysokim pułapie, to Odom by jej nie złapał i trafiłaby do Rondo....)

1.jpg.d345e6f6cb92aefdda0fda7cdb25e233.jpg

2. Kobas po zbiórce gra vs Allen i po zgubieniu go trafia pull up.

3. Świetna zespołowa akcja Celtów, gdzie nie kryty Pierce - pudłuje, znów zbiera na bardzo wysokim pułapie KB, Gasol znów z drugiej strony kosza lekko spóźniony próbuje blokować KG (co z perspektywy tego gdzie odbija się piłka nie ma znaczenia, choć prawidłowe zachowanie), a za KB stoi Rondo i czeka na ofensywną zbiórkę.

2.jpg.c8ffc22ecb7edf4f1034b0ec42283cb3.jpg

4. Kobas ścigą na siebie obronę, podaje do Gasola, który zamiast rzucać w 1 tempo spóźnia się i wymusza faul na KG (swoją drogą, pamiętam bodajże na supergigancie czy innym blogu jak wiele było dyskusji na ten temat, bo KG miał już ręce przy sobie jak Gasol próbował wymuszać (bo rzucać to on nie rzucał). Gasol trafia na szczęście 2 osobiste, co niestety nie było normą w tym meczu.

5. Akcja celtów, znowu Allen gubi obronę (a niby tak źle go Kobas bronił) i nie trafia floatera. Zbiera w tłoku KB - znów na mega wysokim pułapie, ale co ciekawe, on tam prawie z najniższej pozycji wyskoczył... 

3.jpg.be160c4499208983112cbf6f84449664.jpg

Potem leci nieupilnowany Pierce +2, pudło Bryanta (trudno mieć pretensje - bo pozycja i rzut były dobre), zła obrona (spóźniony) Gasola i punkty KG pod obręczą (miód podanie RW), świetne podanie KB przy podwojeniu do Gasola - faul trafione osobiste.

Dalej kiepskie zachowanie Gasola po zbiórce def - nie chronił piłki, na szczęście Artest uchronił przed stratą, która prawie znów sprokurował Gasol (niby def. faul  PP,  ale bądźmy szczerzy - można było tego nie gwizdać, jak i gwizdnąć w drugą stronę) po czym 1 osobisty trafia. Zresztą miałem wrażenie, że sędziowie się zrewanżowali za chwilę w drugą stronę, gwiżdżąc faul Artesta kiedy Pierce łokciem odpychał ;) 

Potem świetna sekwencja Gasola blk w obronie z pomocy i bardzo trudny trafiony contested rzut za 2, który... nie powinien być zaliczony bo spadł na nogi zanim rzucił, więc kroki powinny być ;).

4.thumb.jpg.61afed90b60ef9e2e67c8a9840bfc2a5.jpg

Dalej Odom gubi krycie RW, który trafia trudny contested rzut za 3 (notabene zobaczmy gdzie jest KB z pomocy - to tak w kontekście nic nie robienia). 

5.jpg.6f6a2d377715ee0215abfbf02e734a9f.jpg

Podwajany KB podaje do Artesta, który trafia ważną 3, po czym znów się gubi w szarpaninie z Garnettem Fish (a Odom/Gasol) nie przejmują Allena, który trafia czystą 3. Bryant chyba niepotrzebnie rzuca za 3 (choć po zasłonie), arcyważną piłkę zbiera Gasol (choć niektórzy twierdzą, że po faulu na Rondo), podaje do Bryanta, który wymusza faul i trafia osobiste.

Na koniec jest dwukrotny gambling na Rondo, kiedy raz Bryant idzie na podwojenie do Pierca (pamiętna farciarska trójka Rondo - choć można tu mieć dużo pretensji do Gasola, że mając piłkę w rękach dał sobie ją wybić przez Rondo)

6.jpg.0cdc92eacaade7fd3dc95cc37ac7c25c.jpg

i kiedy Odom podwaja bronionego przez Bryanta Pierca i spóźniony broni Rondo, który strasznie pudłuje (zbiórka dosyć istotna Gasola, choć dosyć przypadkowa).

Nie chce mi się rozwodzić nad wcześniejszą połową kwarty, chciałem tylko pokazać, że takie dosyć jednostronne przedstawianie MVP/DPOY Gasola trochę mija się z prawdą (np. nie piszesz jak Odom zastawia Davisa przy zbiórce def. Gasola 9.34, jak Gasol mógl trochę lepiej zachować sie pod atakowanym koszem chwilę później - stl. Davisa itd.).

Generalnie jestem przeciwnikiem tak zaniżania roli/zasług Gasola (bo grał naprawdę dobrze), jak bezsensownego zawyżania jego zasług, przy jednoczesnym (nie ukrywajmy - negatywnym) podejściu do Kobasa, który tego meczu nie zagrał dobrze. Niemniej pamiętajmy, że to gra zespołowa, a trudno powiedzieć aby wtedy Kobas miał lepszy support od Kawhiego w tym sezonie, Duranta w poprzednim, czy LBJ z MIA. To na nim była skupiona defensywa BOS, a do tego wcale nie grał tak źle/neutralnie w obronie jak to przedstawiasz. 

 

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dannygd napisał:

Karol cały problem polega na tym, że to co dla Ciebie jest złym zagraniem, albo jak wolisz DPOY, dla innego będzie normalnym i... normalnym. Rozpisywanie tych akcji na forum, może i miałoby sens, gdybyś każdą akcję o której piszesz, wkleił i dał do oceny trenerom koszykówki (najlepiej takim, co to nie są jakimiś loverami/hejterami poszczególnych graczy) i wtedy możemy dyskutować. Bo jak widzę taki tekst:

 

skoro moja ci nie odpowiada, to zaproponuj wlasna metodę, dzięki której będzie można ocenić kto był najlepszy w tej kwarcie. poruszenie tego tematu od strony metakoszykarskiej też będzie ciekawe.

 

2 godziny temu, dannygd napisał:

po pierwsze nie bronił tylko Rondo, podwajał, zbierał itd

gdy bronił Allena to wypadał jeszcze gorzej, o zbiórkach pisałem (tylko 1 niecontestowana), a co do podwajania, to całe jedno i to takie sobie, bo podwajany go nie widział, więc nie wpłynął na niego.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem. Zgadzam się, że Gasol "zrobił więcej".

"AAAAAAAAAAAAAAAAAAIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIEEEEEERRRRRRRRRRRNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNGGGGG" - Pau Gasol przy wchodzeniu pod kosz.

This takes me back.

Z innej beczki, to rzuca się w oczy jak taktycznie i koncepcyjnie koszykówka poszła do przodu od tego czasu. Wideo na youtube jest rozciągnięte na wysokość, co może trochę potęgować wrażenie ogólnej ślamazarności i statyczności, ale i tak jest to zupełnie inna gra niż prezentują najlepsze zespoły teraz i momentami ciężko się na to patrzy.

Jak jest jakiś basic help defense albo podwojenie, to obrona najczęściej ma do wykonania tylko jedną rotację (albo i żadnej, bo podwojenie poszło od Rondo, który kręci się gdzieś na weak side low blocku). Jak piłka idzie do gościa "one pass away" to w dzisiejszych czasach zanim doleci mu do rak, już wie, że ma 0.1 sekundy żeby cisnać z dryblingiem, odpalać, swingować dalej po obwodzie, albo szukać gościa, który właśnie urywa się po jakimś playu z drugiej strony. Tutaj mamy podwojenie, piłka idzie do następnęgo gościa na obwód, ale on to w sumie nie jest do końca pewny czy w tej chwili czuje się na siłach żeby rzucać, więc okienko się błyskawicznie zamyka, opcji na następne podanie nie ma żadnej, bo spacing i akcja off the ball leży i jest broken play i wracamy do rzeźbienia przez pomalowane, gdzie jest dziesięciu chłopa.

Dobra była też akcja jak Pierce dostał piłkę gdzieś 4-5 metrów od kosza, coś pokozłował i jedyne co mógł zrobić, to walić z półdychy przez ręce, bo opcji żadnego podania nie było, a drogę na wjazd pod kosz blokował mu Rondo, lol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, lorak napisał:

gdy bronił Allena to wypadał jeszcze gorzej, o zbiórkach pisałem (tylko 1 niecontestowana), a co do podwajania, to całe jedno i to takie sobie, bo podwajany go nie widział, więc nie wpłynął na niego

Absolutnie nieprawda, masz pokazane choćby wyżej drugie podwojenie (a było ich znacznie więcej, tylko zacznij obiektywnie oceniać), Allena bronił dobrze (dla przykładu faul def gwizdniety KB, dziś pewnie byłby w weryfikacji bo tam Allen nie był w dwytakcie i łokciem odpychał Bryanta), ba nawet sam Allen o tym mówił w późniejszych wywiadach. A co do zbiórek - to że nie jest contested, to nie znaczy że jest nieistotna, tak jak w żaden sposób nie musi być istotne (dwukrotnie spóźnione) jak to przedstawiasz blokowanie Gasola...

BTW. Czemu się do w/w zarzutów wobec gorszych zagrań Gasola nie odnosisz? Ja wymieniłem ich więcej w 6 minut niż Ty w całej kwarcie... Dlatego Twoja "punktacja" nijak nie odzwierciedla wg mojej oceny rzeczywistości - bez względu na to czy zgadzam się z metodologia czy nie (a która sama w sobie jest mocno dyskusyjna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, dannygd napisał:

Absolutnie nieprawda, masz pokazane choćby wyżej drugie podwojenie (a było ich znacznie więcej, tylko zacznij obiektywnie oceniać),

jeśli chodzi ci o sytuację przy trójce Rondo, to widocznie inaczej definiujemy "podwojenie" - przecież Kobe tam zwyczajnie gamblował i to było fatalne zagranie. co do "było ich znacznie więcej", to proszę pokaż (tylko żeby było łatwiej sprawdzać, to podawaj czasy).

7 godzin temu, dannygd napisał:

Allena bronił dobrze (dla przykładu faul def gwizdniety KB, dziś pewnie byłby w weryfikacji bo tam Allen nie był w dwytakcie i łokciem odpychał Bryanta)

nie bronił dobrze Allena. pilnował go od wejścia w 11:07 przez 6 defensywnych possessions lakers, na zasłonach kilka razy zachowywał się ok (ale też parę nie-ok) i gdy już Ray dostawał piłkę, to wymusił dwa faule Bryanta (w ciągu niecałych 3 minut) oraz trafił jeden rzut z gry. po tym drugim F lakers zmienili krycie i przesunęli Kobe na Rondo.

natomiast ten faul byłby i dziś gwizdnięty, bo Kobe ruszył się w lewo (JVG też o tym wspominał). close call, ale nie ma tu co dramatyzować.

7 godzin temu, dannygd napisał:

A co do zbiórek - to że nie jest contested, to nie znaczy że jest nieistotna,

pewnie, że nie jest nieistotna, ale są to mniej ważne zbiórki niż contestowane, bo tak czy inaczej ktoś inny z drużyny by je zdobył. trochę taki casus Nene, który relatywnie mało zbierał, ale mocno poprawiał bronioną deskę.

7 godzin temu, dannygd napisał:

Czemu się do w/w zarzutów wobec gorszych zagrań Gasola nie odnosisz? Ja wymieniłem ich więcej w 6 minut niż Ty w całej kwarcie.

z kilku powodów. po pierwsze "lekko spóźniony przy zastawieniu" to nie jest najgorsze (o tym mówiłem) zagranie. po drugie, może nie wyraziłem się jasno, więc rozwinę: chodziło mi o wskazanie najgorszego zawodnika lakers w danej possession, a nie o wykazywanie każdego najmniejszego błędu. tak więc niewymuszone straty, złe (to nie to samo co niecelne) rzuty, zagapienie w D - tego typu sytuacje. po trzecie, wolałbym abyś najpierw się określił co do metody (jeśli moja ci nie pasuje, to zaproponuj swoją), bo naprodukuję się, a ty później powiesz, że to i tak niewłaściwie podejście.  wybacz, ale tak to mi się nie chce bawić ; ]

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lorak napisał:

jeśli chodzi ci o sytuację przy trójce Rondo, to widocznie inaczej definiujemy "podwojenie" - przecież Kobe tam zwyczajnie gamblował i to było fatalne zagranie

Tu był gambling, sam to napisałem - efekt był fatalny, ale czy decyzja? Wiadomo, że to hazard był, ale Rondo miał wtedy za 3p - 24% kariery (PP 37%), 21% w sezonie (PP 41%), i 1/4 w serii (PP 40%)... zarówno Fish jak i KB w meczu odpuszczali RR na linii 3p - widać taka była decyzja trenera. 

Natomiast o podwojeniu pisałem przy rzucie PP który wkleiłem niżej, gdzie Odom jest spóźniony i Bryant z pomocy doszedł.

2 godziny temu, lorak napisał:

kilka razy zachowywał się ok (ale też parę nie-ok)

To samo mogę napisać o Fishu i Gasolu i Odomie, nawet o Arteście...

2 godziny temu, lorak napisał:

wymusił dwa faule Bryanta (w ciągu niecałych 3 minut) oraz trafił jeden rzut z gry

Jeden faul niesłuszny (powinien być offens Allena), a rzut który trafił Allen był mega trudny i ciężko zarzucić KB złą obronę. Za to jak Fish go przejął, to Allen miał 3 praktycznie nie bronione przez Fisha posiadania (raz nie była wina Fisha, bo powinna być ruchoma zasłona), niemniej pudła Allena nie były zasługą defensywy Fisha... bym rzekł, że były zasługą zmęczenia Raya, do którego doprowadził go wcześniejszą defensywą Bryanta ;) Oni krycie zmienili, bo to był 4 (jeśli się nie mylę) faul Bryanta i był jedynym z Lakers zagrożonym. Dorabianie do tego historii złej obrony to kpina - co sam Allen potwierdzał.

2 godziny temu, lorak napisał:

ale są to mniej ważne zbiórki niż contestowane, bo tak czy inaczej ktoś inny z drużyny by je zdobył

Nie zdobyłby ich ktoś inny w drużynie, bo za Bryantem był Rondo (dla przypomnienia: najlepszy zbierający Celtów overall i na atakowanej tablicy w tej serii, choć w ogóle Rondo wtedy w PO zbierał blisko 2 ORB/G) i w każdym przypadku Gasol/Odom byli źle/pechowo ustawieni do zbiórki, a KB był dobrze/szczęśliwie. Tak jak Ci pisałem na pw - możemy klatka po klatce zobaczyć jaki i gdzie wpływ miało blokowanie Gasola/ustawienie Bryanta/pułap zbieranej piłki. Bryant zbierał te 3 piłki na takim pułapie (i determinacji/szybkości), że bez względu na to czy był contested czy nie, żaden z zawodników BOS nie miał szansy jej przechwycić, a nie dlatego, że Gasol kogoś nie dość że spóźniony, to raz jeszcze nieefektywnie blokował.

2 godziny temu, lorak napisał:

wolałbym abyś najpierw się określił co do metody

Przecież napisałem Ci, że wg mnie metodologia jest zła (mocno wybiórcza) a i sama ocena zagrań (choć nie wiem których i tylko sumarycznie liczbowo patrząc) jest mocno subiektywna (na korzyść Gasola).

Możemy ocenić KAŻDE posiadanie Gasola/Bryanta (teamu) - zarówno dobre jak i złe, ofensywne jak i defensywne, przypadkowe czy zamierzone, w skali 1-5/1-10 jak wolisz, plus błędy sędziowskie, ale nie pisząc godzinami na forum, tylko jak się spotkamy i puścimy mecz. Wtedy klatka po klatce możemy oceniać - może jakąś średnią wyciągnąć z naszych ocen i zobaczymy wynik.

Jeśli nie będzie między nami w co drugiej akcji rozbieżność w stylu 60% różnicy (a nie sądzę aby po omówieniu tak było) to ja poniekąd wynik mogę oszacować - bo jak już pisałem Ci to nie pierwsza sytuacja kiedy ten mecz (kwarta/seria) jest rozkładany na części pierwsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, dannygd napisał:

Natomiast o podwojeniu pisałem przy rzucie PP który wkleiłem niżej, gdzie Odom jest spóźniony i Bryant z pomocy doszedł.

nie chcę się kłócić o nazewnictwo, ale jak na moje, to Kobe tam rotował, a nie podwajał (nikogo przy Ra nie było, Fisher doszedł spóźniony już po KB).

poza tym napisałeś, że podwojeń było znacznie więcej w jego wykonaniu. możesz je wymienić?

41 minut temu, dannygd napisał:

To samo mogę napisać o Fishu i Gasolu i Odomie, nawet o Arteście...

nie w tym sensie. Gasol z Odomem mieli dużo więcej dobrych zagrań niż błędnych, Kobe trochę więcej złych (defense only). Artest swoją drogą rozczarowująco wyglądał w obronie (choć i tak lepiej niż KB ;P).

41 minut temu, dannygd napisał:

Jeden faul niesłuszny (powinien być offens Allena),

nie powinien. Kobe przesuwał się w lewo. to był close call, ale słuszny, bo Bryant nie zajął pozycji.

41 minut temu, dannygd napisał:

rzut który trafił Allen był mega trudny i ciężko zarzucić KB złą obronę

owszem, był trudny, ale Allen doszedł do pozycji, bo Kobe się zagapił i został złapany off balance = bad d.

 

41 minut temu, dannygd napisał:

niemniej pudła Allena nie były zasługą defensywy Fisha... bym rzekł, że były zasługą zmęczenia Raya, do którego doprowadził go wcześniejszą defensywą Bryanta ;)

XD

Kobe pilnował Allena tylko na początku 4Q przez te 6 posiadań i zdaje się że jeszcze przy dwóch innych plays na przestrzeni całego spotkania. większość cegieł Ray zaliczył przez pierwsze trzy kwarty będąc pilnowanym przez Fishera - który najwyraźniej go tak zamęczył, że pudłował nawet wide open ;]

 

41 minut temu, dannygd napisał:

Bryant zbierał te 3 piłki na takim pułapie (i determinacji/szybkości), że bez względu na to czy był contested czy nie, żaden z zawodników BOS nie miał szansy jej przechwycić, a nie dlatego, że Gasol kogoś nie dość że spóźniony, to raz jeszcze nieefektywnie blokował.

nie zgadzam się z tym. jakieś opinie innych? tu jest cały mecz (jak coś, to mogę wrzucić w lepszej jakości). Kobe miał 4 DRB w kwarcie,: 5:56 - contestowana, 5:37 - niecontestowana (Rondo z metr za KB, Odom obok, Gasol zastawiający Davisa; to by zebrali nawet Fisher czy Farmar), 5:01 - niecontestowana (Gasol zastawia KG, Rondo źle ocenił i odpuścił, więc Kobe niezagrożony zebrał - każdy inny na jego miejscu złapałby tą piłkę) oraz 4:20 - żaden z celtics nawet nie skakał, bo Odom większość odciął i gdyby nie KB, to on dostałby piłkę. zbiórka o nieco większej wartości niż dwie poprzednie, ale znowu żaden przeciwnik mu nie zagrażał, a sam Lamar drugi raz odpuścił niczym Adams w stosunku do RW.

41 minut temu, dannygd napisał:

Możemy ocenić KAŻDE posiadanie Gasola/Bryanta (teamu) - zarówno dobre jak i złe, ofensywne jak i defensywne, przypadkowe czy zamierzone, w skali 1-5/1-10 jak wolisz, plus błędy sędziowskie, ale nie pisząc godzinami na forum, tylko jak się spotkamy i puścimy mecz

moim zdaniem lepiej na forum (co też w sumie nie wyklucza zrobienia i na żywo w innych okolicznościach ;]), bo wszystko mamy jak na dłoni, a do tego można liczyć na uwagi innych osób.

ocena w skali mi pasuje, tylko proponuję coś w stylu: 1 - źle, 2 - neutralnie/trudno powiedzieć oraz 3 - dobrze, bo im szersza będzie skala, tym większe ryzyko wypaczenia przez nasze subiektywizmy.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, lorak napisał:

Kobe też nie ściągał za wiele podwojeń

Nie no w ogóle ;)

KB_podwojenia.thumb.jpg.a6ad1054e9049e26b353de4523023f4b.jpg

Godzinę temu, lorak napisał:

podwojeń było znacznie więcej w jego wykonaniu. możesz je wymienić?

Podwojenia/help defense:

736356834_KB_helpD.thumb.jpg.2049e87e2e082280cae37243112b3b2d.jpg

Godzinę temu, lorak napisał:

Kobe trochę więcej złych

Nieprawda. Pokaż każde posiadanie z opisem. Bo tylko ja się tu męczę i wklejam.. ;)

1 godzinę temu, lorak napisał:

Kobe przesuwał się w lewo. to był close call, ale słuszny, bo Bryant nie zajął pozycji.

O czym Ty piszesz? Allen nie robił dwutaktu, nie wykonywał rzutu, obaj sie przemieszczali przy koźle, RA odepchnął KB co było mocno kontrowersyjne i głośno komentowane, że powinien być offens, a Ty teraz będziesz usilnie twierdził, że źle bo nie zajął pozycji... ;) No i właśnie o takim podejściu mówię - Ty mega nastawienie na nie do KB i mega pozytywne do PG. Tak się nie da... 

1 godzinę temu, lorak napisał:

Allen doszedł do pozycji, bo Kobe się zagapił i został złapany off balance = bad d

No tak - gość biega za RA jak bultierier i raz jest "lekko" spóźniony (Gasol ze 3-4 razy był MEGA spóźniony w tej kwarcie) i od razu źle bronił (a Gasol DPOY). Pełen obiektywizm! ;)

1 godzinę temu, lorak napisał:

Kobe pilnował Allena tylko na początku 4Q

Aha.. pierwsza akcja meczu, Fish na Rondo, KB na Allenie... takich sytuacji było sporo, bo oni się zmieniali w kryciu. Nie rozumiem po co naciągasz rzeczywistość?

4 godziny temu, lorak napisał:

żaden z celtics nawet nie skakał, bo Odom większość odciął i gdyby nie KB, to on dostałby piłkę

Serio? Weź to obejrzyj - zdjęcie załączyłem z tego tłumu walczących o zbiórkę, Odom na maxa spóźniony (wyskok zaczynał jak Kobas był w pułapie nad obręczą), nikogo nie odciął. 

4 godziny temu, lorak napisał:

Kobe niezagrożony zebrał - każdy inny na jego miejscu złapałby tą piłkę

Żebyś zrozumiał o co mi chodzi z tym, że Rondo za Tobą to nie jest oczywista zbiórka zobacz choćby w 1 kw chyba 8.33 jak Kobas trochę "delikatniej" zbiera, a Rondo omal mu piłki nie wyciąga (akurat faul był wtedy i tylko dzięki foul trouble Celtów można zawdzięczać mniej agresji przy zbiórce), w IV kw w taki sposób po zbiórce tracił piłkę 2 razy Gasol, tylko raz Artest go uratował przed stratą, więc nie pisz, że to "oczywista zbiórka" jak Kobas łapię piłkę na pułapie znacznie nad obręczą, tak aby Rondo (czy inny gracz Celtów) nie miał złudzeń, że ją zbierze. Pamiętajmy to jest 7 mecz finałów i połowa 4 kw, gdzie zawodnicy już mają cały sezon i PO w nogach...

4 godziny temu, lorak napisał:

ocena w skali mi pasuje, tylko proponuję coś w stylu: 1 - źle, 2 - neutralnie/trudno powiedzieć oraz 3 - dobrze, bo im szersza będzie skala, tym większe ryzyko wypaczenia przez nasze subiektywizmy.

W 99% testów/ankiet stosuję sie min. 5 stopniową skalę, bo oddaje ona oceny szkolne i łatwiej jest pozycjonować. Jeśli np. ty lekkie spóźnienie KB na cm ocenisz jako złe, to jak to porównać do całkowitego zgubienia gracza na 3 metry (które nie wynika z żadnego podwojenia czy gamblingu)?

Co do rozpisywania akcji wszystkich na forum... trzeba by książkę napisać. Dlatego preferuję na żywo to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, dannygd napisał:

Nie no w ogóle

 

25 minut temu, dannygd napisał:

Podwojenia/help defense:

nie musisz robić screenów, podaj proszę czasy akcji, bo inaczej to ciężko się odnieść (w sensie, że mam już wszystko wprowadzone w excelu, a nie chce mi się znowu przeglądać całej kwarty aby powiązać obrazki z daną akcją). reszta później.

aha, jeszcze to na szybko:

25 minut temu, dannygd napisał:

ekkie spóźnienie KB na cm ocenisz jako złe,

ta gra się opiera na różnicach w centymetrach i sekundach. jeśli więc na tak fundamentalnym poziomie mamy odmienne postrzeganie kosza, to ciężko będzie ; ]

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem wszystkie akcje w obronie Lakers,  bo nie miałem czasu kolejnych 25 minut żeby pooglądać te akcje w ofensywie (a chyba podobnie jak lorak musiałem wszystkie possessions oglądać więcej niż jeden raz) i wyszło mi coś takiego.

Bardzo podobnie do loraka, a specjalnie nie patrzyłem dokładnie jakie miał wyniki, żeby nie było, że się sugeruję. Chyba rzadziej dawałem 2nd best komuś, ale to szczegóły. Odom to był klasowy zawodnik z bardzo dużym impaktem już wtedy, a do obecnej koszykówki pasowałby jeszcze lepiej niż wtedy, niesamowicie wyglądał tutaj w defensywie. Do tego Gasol, którego braki bardzo ciężko było wykorzystać Cs, a do tego był w swoim fizycznym peaku, więc wprawdzie kilka razy nie był w stanie utrzymać guarda na switchu, ale wyglądał świetnie w obronie. Możliwe, że na tej pikselozie w jakichś posiadaniach coś pomyliłem, u Bryanta jako złe miałem Allen 3x i Rondo (z gwiazdką, bo ten faul na Allenie to 50/50), u Odoma spóźniony switch, u Gasola miałem kosz Garnetta gdzie dał się łatwo ograć i błąd w rotacji i kolejny kosz KG. A Ty, lorak?

Ktoś inny spróbuje się pobawić? @Jendras ?

              Naj           2nd Naj                 Źle 

 

Odom    6x               2x                         1x 

Artest    1x               2x                         3x 

Farmar  1x               2x                         2x 

Gasol     6x              3x                         2x 

Bryant                      1x                         4x 

Fisher                                                    2x 

Może spróbuję to samo zrobić z ofensywą, ale pewnie tutaj też wyjdzie mi podobnie jak lorakowi.

Dwa pytania lorak:

1. Kto dla Ciebie był MVP finałów?

2. Gdzie jest granica między świetnie grającym sidekickiem a liderem, na którym skupiona jest defensywa rywala, a który gra poniżej oczekiwań? Bo te finały 2009 i 2010 są podobne - Gasol gra All-NBA obronę i daje mocną ofensywę jako druga opcja (uwzględniając realia seriali; z Orlando więcej niż dobra) i Bryanta, który z Bostonem grał w ofensywie średnio jako pierwsza opcja (ten game7 mocna obniża ocenę) i solidnie (Orlando)? W 2009 Bryant zagrał lepiej niż rok później (do tych finałów odnosiło się 'poniżej oczekiwań'), ale Gasol też, bo mieli łatwiejszego przeciwnika, schemat podobny.

Kurcze, kiedyś miałem FMVP Gasola, potem Bryanta (patrz pytanie dwa), a jak oglądnąłem tą czwartę kwartę, to jednak niesamowicie wyglądał w defensywie Gasol. Ciekawe jaką miałbym opinię po oglądnięciu całej serii jeszcze raz.

ps

Raz Bryant mógł być najlepszy w obronie, i raz drugi, i nie licząc faulów na Allenie, to przyjmując życzliwie to i tak byłoby 1-1-2. Non-factor vs kozacka obrona Gasola.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za post pod postem, ale oglądnąłem drugą część tej czwartej kwarty pod kątem ataku.

Wyszło znowu podobnie. Ta metodologia loraka jest wg mnie gorsza w kontekście oceny ataku niż obrony, moim zdaniem założyć można, że Bryantowi trzeba dołożyć dużego plusa za bycie primary ballhandlerem, ale też te akcje w których Gasol był najlepszy przede wszystkim wynikały z jego klasy, np. zbiórki w ataku, wymuszane faule czy asysty. Załóżmy bardzo przychylną dla Bryanta wersję, że w ataku jest na równi, a w obronie jest neutralny - to jednak Gasol i tak ma dużą przewagę w tej czwartej kwarcie, ale nie sądzę, żeby w ataku było na równi, a w obronie gorzej bronili tylko Fisher i bardziej wyraźne błędy miał Artest, ale też miał więcej trochę więcej dobrych zagrań. Odom i Gasol trzymali świetną obronę Lakers w ryzach.

              Naj           2nd Naj                 Źle 

Odom                                                   

Artest     2x                                           1x 

Farmar                                                   1x 

Gasol      8x          3x                             1x 

Bryant     6x          4x                             2x  

Fisher     1x                                  

Vujacic   1x                                            1x 

I ciężko z tym polemizować moim zdaniem. tzn. z tym oglądem czwartej kwarty, który z lorakiem mamy bardzo podobny, więc fajnie jakby ktoś mający inny pogląd był w stanie sensownie go uzasadnić, bo na razie tylko w jedną stronę to działa w tym temacie. a szkoda, bo on ma spory potencjał. Niby trzeba poświęcić trochę czasu, ale fajna zabawa.  

Ciekawi mnie te 9 naj u Gasola, @lorak:

1) 11.42 - 2pts

2) 11.07 - Oreb

3) 9.56 - Oreb

4) 6.48 - Oreb

5) 4:37 - 2fts

6) 2:19 - faul Pierce'a

7) 1:30 - skuteczne iso

8 ) 27.9s - OReb

Dałeś mu naj za 2 osobiste z 2:47? Ja tutaj dałem jednak Bryantowi.

ps

To w ogóle fajna sprawa, jak np. ocenić posiadanie gdzie nie trafia Odom, zbiera Gasol, łapie faul i nie trafia dwóch osobistych. Dla mnie to pozytywne zagranie (foul trouble Bostonu i wysokich, co potem bardzo się przydało).

ps2

Ogólnie nie chcę słodzić lorakowi dlatego, że mamy bardzo podobne zdanie (i chyba podobnie patrzymy na koszykówkę :P ), ale brakuje takich tematów na forum, tak że brawo.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skala ocen: -2 b.źle, -1 źle, 0 - neutralnie, +1 dobrze, +2 bdb

Lakers

O 11.42 Gasol na ISO 2+f, niby akcja super, ale.. nie trafia 1 osobistego, robi to vs baby Davis. Gasol 2 punkty, reszta neutralna.

D 11.20 Najpierw Gasol gubi w D - RW, potem świetna D Artesta, ale finalnie trapowany PP wyrzuca piłkę tak, że pod presją Gasola RW ją dotyka ostatni. Artest +1, reszta neutralnie, choć Gasol za to zgubienie (na szczęście bez kary - patrz załączony obraz) powinien mieć -1

O 11.07 Słaba akcja Lakers ataku, Gasol faulowany był przy zbiórce, ale nie ma jej zaliczonej bo nie opanował piłki. Dałbym tu każdemu -1, poza Gasolem, którego walka o zbiórkę ratuje na 0

O 10.58 Kobe po zasłonie pullup (gubiący RW) - spudłowany, niemniej rzut i decyzja rzutowa ok., więc wg mnie wszyscy neutralnie.

D 10.30 PP rzuca uncontested (akurat Artest pasywnie zagrał przy rzucie 0 pkt) pudło, Odom (-1) źle ustawiony nie zdążył zablokować Davisa, piłkę "próbuje zbierać" Farmar -1 (idąc Waszym tokiem myślowym, każdy gracz Lakers by ją zebrał), ale... wybiją ją mu Rondo. Nie ten pułap zbiórki...

D 10.15 przechwyt Artesta +1, po dobrej obronie Farmara +1 (skąd stl Bryanta, pewnie tylko sędziowie wiedzą) i zespołu Lakers. Reszta 0.

O 10.12 fatalna postawa Artesta (-2) w transition, nie wiedział co z piłką zrobić, dostał czapę Garnetta

O 9.57 dobre rozegranie Bryanta (+1) i pudło Odoma z open za 3, tu wg mnie nie było zbiórki Gasola (Davis chyba ją ręką wybijał), więc powinno być team R albo Bryanta, ale ten nie ma stratę (-1), więc cała ekipa na 0.

D 9.54 wg mnie świetny powrót w D Bryanta +1, nie było jego faulu, sędziowie się nabrali, bo gdyby był offens, to Bryant miałby +2..., potem zresztą świetna pogoń za Allenem (który wiele razy uciekł Fishowi), ale brawa należą się całemu teamowi za team D +1 przy ponowieniu akcji.

O 9.12 generalnie niby bad. pass Farmara, ale ja to widzę tak, że to Davis świetnie się ustawił, a Gasol ciut zbyt biernie czekał na tę piłkę - bo nawet rąk nie wyciągnął/nie przewidział podania. Raczej nie winiłbym nikogo w tej akcji.

D 9.04 świetne podanie Rondo za plecy Gasola (-1), choć Farmar tez zbyt pasywnie (-1)

O 8.46 podanie Farmara dosyć przeciętne, bo KB dostał piłkę face2face blisko Allena, który popełnia błąd wyciągając ręce, co świetnie wykorzystał Bryant do wymuszenia faulu za pewne 3 FT, które trafia +2 (daję maxa, bo na 3+1 w tym ustawieniu nie było szans, a mecz z -4 zrobił się na 1 punkt).

D 8.26 świetny team D Lakers, powiem szczerze chyba ze 30 razy odtworzyłem sobie ten rzut Allena i nie, nie mogę powiedzieć, że KB źle tu bronił - na pierwszym kroku trochę (minimalnie został), ale to było bez znaczenia, bo w ułamku sekundy go doszedł KB, zwróćcie uwagę klatkę po klatce na jakim pułapie contestował rzut Bryant w momencie jego oddawania... jeśli już na upartego miałbym tu szukać złego zachowania, to pomimo dobrej decyzji podwojenia, Odom nie skoczył do obrony rzutu. Nikomu nie daję minusa czy plusa.

O 8.03 Bryant trapowany dobrze (robiąc przewagę +1 zawodnika) odgrywa do Farmara, ten chyba odruchowo do Artesta, choć moim zdaniem Gasol lepiej był ustawiony i bez krycia. Akcja neutralna,  mimo pudła, choć za wyjście z trapu mógłby KB dostać +1

D 7.45 Farmar -1 za łatwe ogranie go przez Robinsona, Gasol idzie z pomocą na blok ale nie sięga, Odom trochę pasywny przy zbiórce D, ogólnie nie widzę do zawodnika do pochwał większych.

O 7.29 ładna asysta Gasola (+1), dobra akcja 2+1 Artesta (+2), choć nie tyle za sam rzut trafiony, co za fantastyczne wyjście do podania. Reszta neutralna.

D 7.13 najpierw Bryant świetnie broni Allena (polecam popatrzeć na tę akcję, w stylu Artesta, T.Allena czy Beverlyego), potem generalnie chyba faul (jeśli już był wcześniej jak Kobas prawie go objął), bo przy rzucie samym go wg mnie nie było. Moim zdaniem mimo faulu i osobistych (-1) to wcześniej bdb bronił Kobas (na +1), więc jestem daleki tu od dawania mu ujemnych punktów, choć zapewne są tacy co je dadzą. Dla mnie zespół na 0.

O 6.55 świetna D Celtów na Gasolu, to już nie był baby Davis... i dostał czapę od KG (-1), to była zła decyzja Gasola i gdyby stracili posiadanie to nawet -2 się by należało, za pchanie w ten tłum. 

O 6.49 bo potem mam rzut Odoma za 3 pod presją czasu, ale Gasol się rehabilituje walką o zbiórkę i faulem za 2FT (+1), po czym pudłuje oba, więc (-1) akcja na zero.

D 6.29 dobre podwojenie Odoma i trap na KG (+1), niemniej ten podaje i Allen wykorzystuje spóźnienie Fisha do wymuszenia faulu (-1), szkoda go, bo RA trafił 2 razy, a tam byli już gotowi do pomocy KB i Odom, więc ciężko byłoby coś zwojować Allenowi.

O 6.12 3p Fisha z open (spóźniony Rondo) +1, asysta Gasola +1 (choć to nie było jakieś nadzwyczajne podanie - typowe odegranie na obwód), większe znaczenie miała tu zła obrona Rondo.

D 5.56 dobra help D Gasola (+1) z Odomem na Rondo, choć chyba Gasol faulował..., ważna zbiórka w D Bryanta (+1). BTW. Czy Garnett to czasem nie przytrzymał KB za rękę na tej zasłonie? ;) 

Na dziś starczy, na razie nic nie zliczam, daję pod dyskusję i czekam na komentarze.

2.jpg.c50bdf8feb7ffc6c27f93ca944be1133.jpg

3 godziny temu, BMF napisał:

zbiera Gasol, łapie faul i nie trafia dwóch osobistych.

dla mnie proste, za zbiórkę(faul) +1 za pudła -1

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skala ok (choć chyba będę dodawał też połówki), skomentuję tylko te akcje, w których nie zgadzam się z twoją oceną. no i skupię się jedynie na KB oraz Gasolu, więc innych zawodników pomijam.

10 godzin temu, dannygd napisał:

D 11.20 Najpierw Gasol gubi w D - RW, potem świetna D Artesta, ale finalnie trapowany PP wyrzuca piłkę tak, że pod presją Gasola RW ją dotyka ostatni. Artest +1, reszta neutralnie, choć Gasol za to zgubienie (na szczęście bez kary - patrz załączony obraz) powinien mieć -1

nikogo nie gubi lecz zabezpiecza pomalowane przed p&r. lakers generalnie mieli takie założenie, że Artest przebijał się przez zasłony i trapowali ballhandlera, więc trzeci musiał z pomocy dochodzić do screenera i taka własnie tu była rola Pau. zauważ, że on rotuje do weak side w momencie, gdy udało się zatrzymać PP.  do tego wyskoczenie przy podaniu do Ra przyczyniło się chyba do starty, więc w tym possession należy mu się +1, jak nie +1,5.

10 godzin temu, dannygd napisał:

O 11.07 Słaba akcja Lakers ataku, Gasol faulowany był przy zbiórce, ale nie ma jej zaliczonej bo nie opanował piłki. Dałbym tu każdemu -1, poza Gasolem, którego walka o zbiórkę ratuje na 0

Gasol nie dostał ORB w statch, ale to on wywalczył przedłużenie possession oraz do tego wymusił faul. chyba każdą ORB będę oceniał na 2 (tak samo jako większość TOV na -2), bo nie widzę jak uratowanie posiadania miałoby mieć mniejszą wartość.

co do Kobe mam mieszane odczucia, bo z jednej strony mógł wchodzić pod kosz skoro miał na sobie Rasheeda, ale z drugiej ten rzut nie był taki zły. daję mu -0,5.

10 godzin temu, dannygd napisał:

D 10.15 przechwyt Artesta +1, po dobrej obronie Farmara +1 (skąd stl Bryanta, pewnie tylko sędziowie wiedzą) i zespołu Lakers. Reszta 0.

jeśli dajemy Bryantowi 0 (z czym się zgadzam), to Gasolowi co najmniej +0,5: w początkowej fazie akcji (po F) dobrze odcina od podania cutującego PP (gdyby nie to, to easy pts celtics), potem zachował się ok przy p&r.

10 godzin temu, dannygd napisał:

O 9.57 dobre rozegranie Bryanta (+1) i pudło Odoma z open za 3, tu wg mnie nie było zbiórki Gasola (Davis chyba ją ręką wybijał), więc powinno być team R albo Bryanta, ale ten nie ma stratę (-1), więc cała ekipa na 0.

KB ściągnął podwojenie, ale też i trochę zasłona Gasola pomogła Odomowi, a do tego przede wszystkim znowu ORB (Davis jej nie dotknął - puść to w powiększeniu klatka po klatce, to zobaczysz, że piłka przelatuje nad jego dłonią i kieruje się ku Allenowi, ale Pau zbił ją do Bryanta), więc jemu +2, a Kobe unforced TOV, zatem nawet mimo wykreowania Odoma nie mogę mu dać więcej niż -1,5.

10 godzin temu, dannygd napisał:

D 9.54 wg mnie świetny powrót w D Bryanta +1, nie było jego faulu, sędziowie się nabrali, bo gdyby był offens, to Bryant miałby +2..., potem zresztą świetna pogoń za Allenem (który wiele razy uciekł Fishowi), ale brawa należą się całemu teamowi za team D +1 przy ponowieniu akcji.

był F (zauważ, że gdy już się Kobe zatrzymał, to potem przesunął w lewo, bo zauważył, że Allen go minie - nawet oderwał prawą stopę!), ale nie było FT, więc 0 za to.

potem się zgadzam, że cała drużyna dobrze, ale tak często podkreślasz zostawanie na zasłonach u innych, więc warto też nadmienić, że tutaj Kobe został i Farmar musiał na chwilę przejąć Ray'a, co z kolei opóźniło całą rotację lakers i Gasol w pomalowanym łatał tą dziurę (a wcześniej kolejny raz asekurował podanie do ścinającego) wspomagany przez Odoma. kilka sekund później znowu zatrzymał Rondo i zaliczył DRB (ale niecontesowaną). ogólnie hiszpan nie miał tu spektakularnych zagrań, ale zrobił sporo dobrego, pokazał jak powinien się zachowywać defensywny anchor i daję mu +1. Kobe zostaje z tym 0.

12 godzin temu, dannygd napisał:

O 9.12 generalnie niby bad. pass Farmara, ale ja to widzę tak, że to Davis świetnie się ustawił, a Gasol ciut zbyt biernie czekał na tę piłkę - bo nawet rąk nie wyciągnął/nie przewidział podania. Raczej nie winiłbym nikogo w tej akcji.

ja bym winił Farmara, ale na innych lakers miałem się nie skupiać, więc zostawię to. Bryantowi dajesz 0, ja też, tylko że on w tej akcji tylko stał, nawet uwagi D nie ściągał (Allen odszedł od niego), a Pau jednak zrobił więcej dobrego niż KB i nie jego wina, że Jordan nie potrafił podać, gdy Pau był w dobrej pozycji.

12 godzin temu, dannygd napisał:

D 9.04 świetne podanie Rondo za plecy Gasola (-1), choć Farmar tez zbyt pasywnie (-1)

nie rozumiem czemu tu Pau tak bronił. dla mnie to -2.

 

12 godzin temu, dannygd napisał:

D 8.26 świetny team D Lakers, powiem szczerze chyba ze 30 razy odtworzyłem sobie ten rzut Allena i nie, nie mogę powiedzieć, że KB źle tu bronił - na pierwszym kroku trochę (minimalnie został), ale to było bez znaczenia, bo w ułamku sekundy go doszedł KB, zwróćcie uwagę klatkę po klatce na jakim pułapie contestował rzut Bryant w momencie jego oddawania... jeśli już na upartego miałbym tu szukać złego zachowania, to pomimo dobrej decyzji podwojenia, Odom nie skoczył do obrony rzutu. Nikomu nie daję minusa czy plusa.

a moim zdaniem właśnie to spóźnienie miało znaczenie. zagapił się/miał złą pozycję i próbując skrócić dystans do Allena został złapany off balance przez co był za/z boku Ray'a zamiast przed nim. owszem, próbował jeszcze contestować, ale znowu - to było bardziej z boku, a Allen leciał w drugą stronę i pewnie czuł się komfortowo. daję -1 Bryantowi (zastanawiam się nawet czy nie mniej, ale niech będzie że tym zaangażowaniem trochę się zrehabilitował).

12 godzin temu, dannygd napisał:

O 8.03 Bryant trapowany dobrze (robiąc przewagę +1 zawodnika) odgrywa do Farmara, ten chyba odruchowo do Artesta, choć moim zdaniem Gasol lepiej był ustawiony i bez krycia. Akcja neutralna,  mimo pudła, choć za wyjście z trapu mógłby KB dostać +1

generalnie się zgadzam, ale bardziej się skłaniam ku +0,5 dla Kobe, bo ten zamiast zaatakować kosz widząc, że Glen się zbliża, to stał i czekał nie wiadomo na co.

12 godzin temu, dannygd napisał:

D 7.45 Farmar -1 za łatwe ogranie go przez Robinsona, Gasol idzie z pomocą na blok ale nie sięga, Odom trochę pasywny przy zbiórce D, ogólnie nie widzę do zawodnika do pochwał większych.

a ja widzę tu contest Gasola. bloku nie było, ale bez tego Nate trafiłby layupa. daję +1,5 dla Pau.

12 godzin temu, dannygd napisał:

O 7.29 ładna asysta Gasola (+1), dobra akcja 2+1 Artesta (+2), choć nie tyle za sam rzut trafiony, co za fantastyczne wyjście do podania. Reszta neutralna.

zgadzam się i tylko dodam, że też Pau ściągnął lekkie podwojenie od PP, przez to ten był spóźniony przy Arteście.

12 godzin temu, dannygd napisał:

D 7.13 najpierw Bryant świetnie broni Allena (polecam popatrzeć na tę akcję, w stylu Artesta, T.Allena czy Beverlyego), potem generalnie chyba faul (jeśli już był wcześniej jak Kobas prawie go objął), bo przy rzucie samym go wg mnie nie było. Moim zdaniem mimo faulu i osobistych (-1) to wcześniej bdb bronił Kobas (na +1), więc jestem daleki tu od dawania mu ujemnych punktów, choć zapewne są tacy co je dadzą. Dla mnie zespół na 0.

zdecydowane veto ;] trochę się szarpali, ale też przez to Kobe złapał F. -1 dla niego (o ile nie -1,5).

12 godzin temu, dannygd napisał:

O 6.55 świetna D Celtów na Gasolu, to już nie był baby Davis... i dostał czapę od KG (-1), to była zła decyzja Gasola i gdyby stracili posiadanie to nawet -2 się by należało, za pchanie w ten tłum. 

O 6.49 bo potem mam rzut Odoma za 3 pod presją czasu, ale Gasol się rehabilituje walką o zbiórkę i faulem za 2FT (+1), po czym pudłuje oba, więc (-1) akcja na zero.

to jest jedna possession i mam z nią problem. z jednej bowiem strony Pau był podwajany, miał ORB, a z drugiej spudłował obydwa wolne. tylko że ten wymuszony faul, to kolejna cegiełka do foul trouble wysokich celtics, bo to był 5th Ra i wszedł za niego gorszy defensywnie Davis. daję 0.

12 godzin temu, dannygd napisał:

D 5.56 dobra help D Gasola (+1) z Odomem na Rondo, choć chyba Gasol faulował..., ważna zbiórka w D Bryanta (+1). BTW. Czy Garnett to czasem nie przytrzymał KB za rękę na tej zasłonie? ;) 

Pau znowu contestował jak rasowy anchor, więc +1,5; Kobe +1.

no to mocno się różnimy (a to niespodzianka), o ile się nie pomyliłem przy interpretacji twoich opisów to póki co jest tak:

  Daniel   ja  
POSS Kobe Gasol Kobe Gasol
off01 0 2 0 2
def01 0 0 0 1
off02 -1 0 -0,5 2
def02 0 0 0 0,5
off03 0 0 -1,5 2
def03 2 1 0 1
off04 0 0 0 0,5
def04 0 -1 0 -2
off05 2 0 2 0
def05 0 0 -1 0
off06 0 0 0,5 0
def06 0 0 0 1
off07 0 1 0 1
def07 0 0 -1 0
off08 0 -1 0 0
def08 0 0 0 0
off09 0 1 0 1
def09 1 1 1 1,5
TOTAL 4 4 -0,5 11,5

nawet jeśli zrezygnuję z połówek i dla KB wszystko dam w górę, a dla Pau w dół, to będzie 1 do 10 dla tego drugiego. w sumie w ocenie Bryanta aż tak mocno się nie różnimy, ale oglądając Gasola widzimy najwyraźniej innego zawodnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, BMF napisał:

u Bryanta jako złe miałem Allen 3x i Rondo (z gwiazdką, bo ten faul na Allenie to 50/50), u Odoma spóźniony switch, u Gasola miałem kosz Garnetta gdzie dał się łatwo ograć i błąd w rotacji i kolejny kosz KG. A Ty, lorak?

u KB to samo poza tym 50/50 - tzn. uważam, że tam był F Kobe, ale zatrzymał tym raczej pewne punkty, a i FTs nie było, więc jakoś szczególnie za tą akcje bym go nie karał.

u Odoma mam trójkę Allena (0:51), a tobie o który switch chodzi?

u Gasola to dziwne frontowanie KG oraz ten drugi kosz Garnetta - chociaż tego nie jestem pewien, bo być może tam był błąd Artesta (generalnie miałem na przestrzeni kwarty wrażenie, że on strasznie ambicjonalnie podchodził do 1vs1 D i przez czasem olewał team D), który powinien był zostać przy Ra. tego nie zrobił i przez to Pau próbował latać zepsutą rotację i był spóźniony do KG.

błąd w rotacji musiałem przegapić, kiedy to było?

20 godzin temu, BMF napisał:

1. Kto dla Ciebie był MVP finałów?

2. Gdzie jest granica między świetnie grającym sidekickiem a liderem, na którym skupiona jest defensywa rywala, a który gra poniżej oczekiwań? Bo te finały 2009 i 2010 są podobne - Gasol gra All-NBA obronę i daje mocną ofensywę jako druga opcja (uwzględniając realia seriali; z Orlando więcej niż dobra) i Bryanta, który z Bostonem grał w ofensywie średnio jako pierwsza opcja (ten game7 mocna obniża ocenę) i solidnie (Orlando)? W 2009 Bryant zagrał lepiej niż rok później (do tych finałów odnosiło się 'poniżej oczekiwań'), ale Gasol też, bo mieli łatwiejszego przeciwnika, schemat podobny.

Kurcze, kiedyś miałem FMVP Gasola, potem Bryanta (patrz pytanie dwa), a jak oglądnąłem tą czwartę kwartę, to jednak niesamowicie wyglądał w defensywie Gasol. Ciekawe jaką miałbym opinię po oglądnięciu całej serii jeszcze raz.

trudno mi teraz powiedzieć kto MVP,  musiałbym też całą serię obejrzeć, ale również i mi imponuje defensywa Gasola. nie jest jakimś stacjonarnym wysokim, który grozi tylko blokami, ale naprawdę ogarnia dużą część parkietu sprawnie się przemieszczając.

odnośnie 2, to ciężko powiedzieć, ale to ćwiczenie może nam trochę wyjaśni. poza tym to też nie jest tak, że Gasol był w ataku kimś pasywnym, dużo piłek przez niego przechodziło oraz sam ściągał podwojenia, więc o ile Kobe więcej dźwigał, bo był głównym playmakerem, to na Pau - gdy już dostawał piłkę - defensywa była skupiona w nie mniejszym stopniu. po drugie, chyba cały czas nie doceniamy defensorów. trochę Gasol miał niefarta z początkiem kariery i reputacją jaka do niego przylgnęła. gdyby w tych finałach na jego miejscu był jakiś Bill Russell, to nikt by się nawet nie zająknął o MVP dla robiącego 30 pgg Sama Jonesa.

18 godzin temu, BMF napisał:

Ta metodologia loraka jest wg mnie gorsza w kontekście oceny ataku niż obrony, moim zdaniem założyć można, że Bryantowi trzeba dołożyć dużego plusa za bycie primary ballhandlerem, ale też te akcje w których Gasol był najlepszy przede wszystkim wynikały z jego klasy, np. zbiórki w ataku, wymuszane faule czy asysty. Załóżmy bardzo przychylną dla Bryanta wersję, że w ataku jest na równi, a w obronie jest neutralny - to jednak Gasol i tak ma dużą przewagę w tej czwartej kwarcie, ale nie sądzę, żeby w ataku było na równi, a w obronie gorzej bronili tylko Fisher i bardziej wyraźne błędy miał Artest, ale też miał więcej trochę więcej dobrych zagrań. Odom i Gasol trzymali świetną obronę Lakers w ryzach.

zgadzam się ;]

18 godzin temu, BMF napisał:

Dałeś mu naj za 2 osobiste z 2:47? Ja tutaj dałem jednak Bryantowi.

tak, bo jednak to nie było na czystą pozycję, Pau wykonał zwód, no i przede wszystkim musiał tu trafić te wolne. Kobe też bardzo dobrze zagrał i wykreował, ale nie na tyle, abym to uznał za ważniejsze.

pozostałe 8 tak samo.

18 godzin temu, BMF napisał:

To w ogóle fajna sprawa, jak np. ocenić posiadanie gdzie nie trafia Odom, zbiera Gasol, łapie faul i nie trafia dwóch osobistych. Dla mnie to pozytywne zagranie (foul trouble Bostonu i wysokich, co potem bardzo się przydało).

też się nad tym zastanawiałem i dałem ostatecznie 0 w skali Daniela, ale równie dobrze mogło być ciut więcej z powodu tego F trouble.

18 godzin temu, BMF napisał:

I ciężko z tym polemizować moim zdaniem. tzn. z tym oglądem czwartej kwarty, który z lorakiem mamy bardzo podobny, więc fajnie jakby ktoś mający inny pogląd był w stanie sensownie go uzasadnić, bo na razie tylko w jedną stronę to działa w tym temacie. a szkoda, bo on ma spory potencjał. Niby trzeba poświęcić trochę czasu, ale fajna zabawa.  

czasochłonność to największa wada czegoś takiego. próbowałem namówić Wilqa, ale powiedział, że nie jest masochistą ;] dobrze że z tej drugiej strony chociaż jedna osoba się odezwała i ciekawe czy uda nam się dojść do jakiegoś consensusu. 
 

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lorak napisał:

u Odoma mam trójkę Allena (0:51), a tobie o który switch chodzi?

 

Godzinę temu, lorak napisał:

błąd w rotacji musiałem przegapić, kiedy to było?

Może źle nazwałem, ale o tych samych akcjach pisałem co Ty (dwa kosze Garnetta mam jako błędy Gasola - nieudane frontowanie i pogubiona rotacja), przy trójce Allena z rogu Odom tam się chyba potknął, jedyny jego błąd w tej czwartej kwarcie. Swoją drogą, gdyby Odom grał teraz w kosza byłby pewnie w top5 moich ulubionych zawodników. :] 

Godzinę temu, lorak napisał:

czasochłonność to największa wada czegoś takiego. próbowałem namówić Wilqa, ale powiedział, że nie jest masochistą ;] dobrze że z tej drugiej strony chociaż jedna osoba się odezwała i ciekawe czy uda nam się dojść do jakiegoś consensusu. 

Spoko, że dannygd w końcu rozpisał poszczególne akcje, na tym to powinno polegać, ale przejrzałem i strasznie duże rozbieżności w podstawowym rozumieniu akcji, gdy np. Robinson rzuca dosyć ciężkiego layupa dzięki świetnej obronie z pomocy Gasola (gdyby próbował normalnie kończyć byłby blok) i nam wychodzi świetna obrona Paua, a tutaj się pojawia, że w sumie Gasol to nic nie zrobił, albo akcja gdzie, Bryant dobrze broni Allena, ale robi reach-in i fauluje - no fajnie, że wcześniej bronił dobrze, ale co z tego? Zgadzam się z tym Twoim rebutalem, poza tą jedną akcją w ataku gdzie dałeś Gasolowi (2:47), a ja co najwyżej dałbym na równi, no ale to szczegół.

Godzinę temu, lorak napisał:

odnośnie 2, to ciężko powiedzieć, ale to ćwiczenie może nam trochę wyjaśni. poza tym to też nie jest tak, że Gasol był w ataku kimś pasywnym, dużo piłek przez niego przechodziło oraz sam ściągał podwojenia, więc o ile Kobe więcej dźwigał, bo był głównym playmakerem, to na Pau - gdy już dostawał piłkę - defensywa była skupiona w nie mniejszym stopniu

No w tej czwartej kwarcie moim zdaniem nie ma mowy o pierwszej-drugiej opcji, nawet te kosze Gasola to 2x iso (raz z KB, raz bez), 2x asysty to zrobienie przewagi partnerowi, a z tych pięciu fauli, po których dostał się na linię, tylko w jednym przypadku można mówić o tym, że Bryant mu wykreował pozycję, a i tak Gasol dodał sporo od siebie. I do tego cztery zbiórki w ataku, gdzie swoją drogą po dwóch Bryant miał stratę i nietrafiony rzut, a ta ostatnia zbiórka to po jego nietrafionej trójce, gdzie byłoby one possession game gdyby nie OReb. Tak że niby uwaga była skupiona na Bryancie jako ball handlerze, ale Gasol raczej nie był mniej ważny jeżeli chodzi o samą grę w ataku (bardzo dużo akcji granych na niego), a miał lepszą produkcję, zwłaszcza te zbiórki w ataku to przy tak bliskim meczu to był niesamowity atut. Chociaż Bryant i tak miał 10pts na 63%TS (1/4FG, 8/9FT?), asystę i stratę, więc zagrał bardzo dobrze, ale Gasol miał chyba 9pts (2/3, 5/9FT), 2 asysty i 4 ofensywne zbiórki bez straty.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, BMF napisał:

przy trójce Allena z rogu Odom tam się chyba potknął, jedyny jego błąd w tej czwartej kwarcie.

i w sumie to nie dlatego, że zrobił coś źle, lecz z powodu tego losowego potknięcia. gdy teraz tak się dokładniej przyglądałem jego grze, to mnie nie dziwi, że wymiatał w RAPM.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, lorak napisał:

nikogo nie gubi lecz zabezpiecza pomalowane

Karol sorry, ale widać jak na dłoni, że nie zauważył jak RW mu uciekł,

7 godzin temu, lorak napisał:

zauważ, że on rotuje do weak side w momencie, gdy udało się zatrzymać PP

O jakim Ty zatrzymaniu mówisz? PP dalej kozłuje przodem do kosza i do tego Rondo ma po lewej, więc jeśli Twoja teoria byłaby słuszna, to tym bardzie powinien był zostać. On jak odwrócił głowę (może mu ktoś krzyknął - bez związku z PP) i zreflektował się, że gracz mu uciekł na obwód to poszedł w stronę RW. Popatrz na screen:

2.jpg.28b11147591b3575d102347b7e623ec7.jpg

Gdyby w tym momencie PP (co powinien był zrobić) podał do RW (lub Allena i ten podał do RW lub na odwrót) i poszedłby rzut za 3 to kto byłby winny złej obrony w tej akcji? Kobe Bryant siedzący na ławce? ;) Sorrki za sarkazm, ale PG zarówno w tej serii jak i tym meczu, wielokrotnie gubił tak swojego gracza, a te późniejsze akcje ze zgubionym kryciem KG to tylko wisienka na torcie była..

7 godzin temu, lorak napisał:

był F (zauważ, że gdy już się Kobe zatrzymał, to potem przesunął w lewo

Może zacznijmy od definicji, kiedy jest faul w D vs kozłujący gracz (nie rzucający i nie w dwutakcie)? Przesuwanie się w prawo lub lewo za kozłującym nie jest faulem... Nie trzyma go za rękę, nie trzyma na ramieniu, boku, nie wypycha, nie uderza - mylisz pozycję defensywną przy zawodniku wchodzącym w dwutakcie na kosz. Tu takiej nie było - mnóstwo komentarzy było w tym kontekście.

7 godzin temu, lorak napisał:

trochę się szarpali, ale też przez to Kobe złapał F. -1 dla niego (o ile nie -1,5).

Generalnie tak wyglądała wtedy perimeter D. Tak grał Artest (vs PP), T.Allen i tak grał Bryant. Tak się broniło najlepszych shooterów przeciwnika. Złapanie faulu było wkalkulowane w ryzyko, ale bez takiej defensywy i zamęczenia przeciwnika, nie pudłowałby on potem open shots... Allen przez taką defensywę praktycznie nie miał jak oddawać rzutów. On vs LAL robił 14,6 PPG na 36%/29% za 2/3...  vs MIA/CLE/ORL 16,7 na 46/42. Chwilę wcześniej pisałeś, że to tak Fish dobrze bronił Allena, ale popatrz sobie na fisha vs Allen - Ray go gubi jak chce (czasem może po ruchomej zasłonie, co sam pisałem), wymusza dosyć banalnie faule (bez porównania te z gwizdniętymi Bryantowi) i rzuca open (kuriozalnie poza 1 je pudłuje, ale to średnia zasługa obrony Fisha). 

Trudno więc polemizować z ocenami jeśli złe zachowanie jednego gracza prawie chwalisz (SIC!) co potem ma efekt zbyt pozytywnego oceniania jego gry, a drugiego świadomie zaniżasz - te wypowiedzi, że nie bronił Allena jak bronił, jak nie podwajał/nie robił help defense - kiedy robił, jak nie skupiał na sobie obrony (kiedy był trapowany) - jak działo się to w średnio co 2 akcji kiedy miał KB piłkę (zresztą to była podstawa obrony Celtów o czym w trakcie finałów i po finałach mówili). Tak samo jak Phil kazał zarówno Fishowi jak i KB czy Farmarowi odpuszczać Rondo na obwodzie, bo te był fatalny - co poniekąd skutkowało kilkoma trójkami RR ponad normę, ale nie był to wynik złej obrony - tylko taktyki.

Jeśli Ty zwykły (bo to nic nadzwyczajnego nie było, zwykłe help D podkoszowego) contested shot (bez bloku, nawet lekko spóźniony) oceniasz 2 razy na +1,5 a drugi contested (też lekko spóźniony) Bryanta na -2, to trudno o obiektywizm. Zwracam uwagę na kilka rzeczy:

- przy szalonym wejściu Nate'a (nie Allena, Garnetta czy Pierca), który dopiero co wszedł na boisko i nie błyszczał w serii, twierdzisz, że to byłby pewny kosz - z czym się nie zgadzam, to dodam jeszcze, że Nate oddaje rzut zanim ręce Gasola zbliżają się do niego. Na pewno Gasol pomógł defensywnie, ale twierdzenie, że wybronił pewne punkty... bez jaj.

- przy contestowanym rzucie Rondo (znów nie Allena, Pierca czy Garnetta), jeszcze raz zwracam uwagę, że wg mnie Gasol za mocno poszedł do przodu i faulował RR, sędziowie nie zauważyli.

- help D podkoszowego jak wchodzi gracz pod kosz jest normalnym zachowaniem, robienie +2 to jakieś nieporozumienie. To jakby zablokował rzut to za ile byłby? 

- do tego Gasol mocno korzysta z bdb team D Lakers (gdzie oczywiście sam gra bardzo dobrze overall), to jednak średnio Kobasowi i Fishowi pomagali przy Allenie, który po porostu był za szybki. Lepiej to wychodziło na PP. 

- jak już mówimy o GOAT obronie podkoszowego PG, to czemu i KG (mimo słabszej formy/kontuzji) i RW (o Baby Davisie nie będę pisał) ci tak efektywnie grali w ataku? Żaden z Was nawet się nie zająknął na ten temat...?

 

Tu chyba musimy o samych ocenach coś powiedzieć, bo wartościowanie u Ciebie jest rzekłbym z kapelusza i w kilku miejscach kompletnie go nie rozumiem.

Moim zdaniem w defensywie:

+2 to blok na świetnie bronionym graczu, rewelacyjny blok z pomocy na pewnych punktach, to przechwyt po którym idzie kontra, to doprowadzenie do TO przeciwnika w perimeter D, może się trafić bardzo ważna zbiórka w tłoku - na miarę uratowania meczu.

+1 to dobra obrona, wymuszenie braku rzutu, przechwyt/blok przy team D (gdzie dużo łatwiej o błąd przeciwnika), trudna zbiórka itp.

0 to neutralne zachowanie, dobre ustawienie, brak większych błędów,tu bym też widział faul ale po dobrej obronie, gdzie trudno o jakieś widoczne błędy, zwykła zbiórka

-1 to zła defensywa, zgubienie zawodnika (ale bez kary), trochę niepotrzebny faul (ale taki co nie robi opcji 2/3 +1), słabsze zaangażowanie, itp

-2 to totalnie zły D (zawodnicy na open wide, mijani jak tyczki itp.), głupi faul przy pewnych punktach gracza i kara +1, niesportowe zachowania, idiotyczne techniki z naciskiem na te z kara meczu w tle itd.

W ofensywie:

+2 to akcje 2+1, 3+1, rewelacyjne asysty na open/pod kosz z łatwymi punktami, to ORB + punkty (bezpośrednio lub po FT), ważne rzuty trafione pod presją czasu (clutch, winnery itp.), świadome wymuszenie faulu i 3FT.

+1 to dobra akcja rzutowa (za 2-3 bez znaczenia), podanie otwierające (przy podwojeniu/potrojeniu) dające przewagę lub zwykła asysta, zbiórka ofensywna bez bezpośrednich punktów. dodałbym jeszcze (na co @BMF zwrócił uwagę) ballhandling/rozegranie pod presją oraz kluczowa zasłona (może z podaniem) na punktowanym p'n'r.

0 normalne zachowanie, dobra/normalna decyzja rzutowa ale bez punktów, ruch piłką, zwykły ballhandling, zasłona standardowa

-1 zła zasłona, strata/błąd przy normalnej grze i ustawieniu, zła decyzja rzutowa, brak wyjścia na pozycje, brak walki/ustawienia o OREB, tu może też blok ale kiedy akcja nie była sama w sobie jakoś mocno zła, pudło 2 FT (choć nawet nad -2 tu się zastanawiałem), wybicie piłki przy zbiórce D przez przeciwnika (patrz kilka razy Rondo pieknie to zrobił)

-2 faul w ataku (szarża), kroki, podwójna, kompletnie nie przygotowana akcja ze stratą (takie akcje trochę jak Artesta czy Gasola gdzie pchali się bezmyślnie w tłum i stracili piłkę/dostali czapę)

Do tego jak idzie akcja ofensywna, która kończy się blokiem, out of bounds itp, czytaj de facto można ja wydzielić, to kolejną traktuję oddzielnie, choć w myśl przepisów to jedno posiadanie. Chodzi o to, że jak ktoś dwa razy w idiotyczny sposób dotaje czapę z nieprzygotowanej pozycji to dla mnie można to ocenić -2 i -2 czy -1 i -1 zależnie od akcji jako całości. 

Na koniec sama skala - proponowałem 5 lub 10, stwierdziłeś że to za dużo, a teraz przy 5 połówki robisz? ;) No jak ma tego nie nazwać inaczej, jak preferencją Gasola? 

6 godzin temu, BMF napisał:

duże rozbieżności w podstawowym rozumieniu akcji, gdy np. Robinson rzuca dosyć ciężkiego layupa dzięki świetnej obronie z pomocy Gasola (gdyby próbował normalnie kończyć byłby blok) i nam wychodzi świetna obrona Paua, a tutaj się pojawia, że w sumie Gasol to nic nie zrobił, albo akcja gdzie, Bryant dobrze broni Allena, ale robi reach-in i fauluje - no fajnie, że wcześniej bronił dobrze, ale co z tego?

Trochę już o tym rzucie Nata napisałem wyżej, ale tu chodzi o to, że wg mnie ta akcja była zbyt szalona na "pewne punkty", żeby pudło traktować jako wyłączną zaletę Gasola. Niemniej jak coś to jest to chyba jedyna akcja, gdzie mogę zmienić notę i dać +1. Natomiast zwróć uwagę na ocenę akcji w obronie Bryanta - Allen większość obrońców w lidze rozstawiał po kątach jak chciał, nawet potem w MIA jeszcze to robił mając 100 lat na karku. W jednej akcji Farmar daje totalnie dupy w D, idzie szalona akcja Nata i ładny help D Gasola. W drugiej Bryant bardzo dobrze kryje Allena, ten wykorzystuje chwilę że poczuł rękę KB i wymusił faul, ale zwróć uwagę, że tam nikt z help D nie skacze do Allena (zresztą to nie jedyna taka akcja, w kilku innych raz jak Fish krył, raz KB zarówno Odom (2 razy nie skoczył choć mógł) jak i Gasol (kiedy Fish był faulowany na ruchomej zasłonie, nie przejął Allena) mogli się lepiej zachować. Nie twierdzę, że to by coś dało, ale mogli (i nie mówię tu o tej 3 Allena) - być może wtedy faul byłby PG lub LO anie Fisha czy Kobasa, przez co cała wina na nich spada i tworzone jest 1,5 czy -2 co jest kuriozum patrząc na całą akcję. To jak traktować te kiepskie zagrania Farmara, Gasola z łatwymi punktami? -3/-4? Zachowajmy jakąś skalę za całą akcję, ja Gasolowi w jednej daję -1 za złe zachowanie i +1 za dobre, Karol Kobasowi nic nie daje z dobra defensywę i -1,5 -2 za ostatni etap.. gdzie tu obiektywizm w ocenie gry zawodnika w posiadaniu?

Jak lecisz tylko po efekcie to Kobas rzucił więcej punktów indywidualnie i mniej vs jego obronie rzucono i przestańmy robić pseudo rozkładanie wtedy zagrań klatka po klatce, bo to traci sens.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.