Lakers '20

[Kubbas]

No niestety ale gosc po prostu chcial narobic w okol siebie szumu, kto normalny rezygnuje z gry w nba zeby zostac swiadkiem jehowy

[Geronimo]

Wiadomo, headcase, ale to wciąż stosunkowo młody gracz, z dobrą trójką, niezłą grą z piłką, mający potencjał na bycie wartościowym scorerem z ławki. W dodatku to były klient Pelinki, więc szanse na dogadanie się są spore.

Chyba jedyną jednoznacznie lepszą opcją byłby Reggie Jackson, ale po pierwsze nie wiadomo, czy ten buyout w ogóle dojdzie do skutku (gdzieś widziałem tweety, gdzie podobno mówił, że wcale tego nie rozważa), a po drugie to klient Mintza, z którym Lakers nie jest ostatnio po drodze.

Swoją drogą Collison wywinął niezły numer - rozpoczął dyskusję z zarządem Lakers, usiadł na meczu nieopodal Jeanie, co jeszcze dodatkowo wzmacniało siłę przekazu, a teraz wycofuje się rakiem. Daleki jestem od jakichś spiskowych teorii dziejów, ale co najmniej dziwnie to wszystko wygląda.

Z pozytywów - Avery Bradley doszedł już do formy po urazie i od kilku spotkań daje nie tylko bardzo wartościowe minuty w obronie, ale i trafiaia 18 z 30 prób za 3 (60%).

[Jendras]

8 godzin temu, BMF napisał:

Ups.

Spodziewałem się Twojej reakcji ;]

Ale spoko, wszystko pod kontrolą:

 

[Geronimo]

Zakładając, że dogadają się z z Dionem - szukalibyście raczej playmakera na jedynkę (Burke, może Tyler Johnson i w zasadzie tyle), czy raczej uzupełniali pozycję skrzydłowego, bo Dion choć jest dwójką, to raczej Leonardowi nie ustoi?

[Jendras]

1 godzinę temu, Geronimo napisał:

Swoją drogą Collison wywinął niezły numer - rozpoczął dyskusję z zarządem Lakers, usiadł na meczu nieopodal Jeanie, co jeszcze dodatkowo wzmacniało siłę przekazu, a teraz wycofuje się rakiem. Daleki jestem od jakichś spiskowych teorii dziejów, ale co najmniej dziwnie to wszystko wygląda.

To raczej Lakers go zaprosili na mecz i to była wtopa, bo nie robi się takich rzeczy, nie mając przyklepanego tematu. A tak tylko poszedł kiepski przekaz do szatni, bo przecież ktoś musiałby dla tego Collisona polecieć. 

No nic, drugi raz obecna ekipa rządząca Lakers nie popisała się podczas rekrutacji FA, najpierw Kawhi nimi pograł, teraz zostali z ręką w nocniku po akcji z Collisonem. I o ile ten Morris w Clippers kompletnie mnie nie rusza, to już decyzja Collisona jest kopniakiem w jaja. Nie wiem jak zniosę 20+ minut Rondo na mecz do końca rozgrywek.

3 minuty temu, Geronimo napisał:

Zakładając, że dogadają się z z Dionem - szukalibyście raczej playmakera na jedynkę (Burke, może Tyler Johnson i w zasadzie tyle), czy raczej uzupełniali pozycję skrzydłowego, bo Dion choć jest dwójką, to raczej Leonardowi nie ustoi?

Playmakera już raczej nie ma co, bo żaden z obecnie dostępnych zawodników i tak nie wygryzie Rondo z rotacji. Pozostaje jedynie liczyć, że ktoś niespodziewanie zostanie wykupiony, ale nie bardzo widzę kandydatów. Najlepszy chyba Jackson, ale to jest ziomek Paula George'a, więc pewnie poszedłby do Clippers. Dupa dupa dupa.

[loco]

W normalnych okolicznościach, to DC wisiałby mi i powiewał... ale kiedy widzisz Rondo grającego 20min w meczu, zaczynasz się zastanawiać, czy może nie skontaktować Lakers z Koszarkiem czy innym Szubargą  

[Geronimo]

Ciekawe, co się podzieje z Harklessem. Knicksi go przywitali w mediach społecznościowych, sam Moe pozytywnie wyrażał się o przenosinach, a tymczasem już drugi mecz pozostaje bez żadnych minut.

[Kubbas]

4 godziny temu, Geronimo napisał:

Zakładając, że dogadają się z z Dionem - szukalibyście raczej playmakera na jedynkę (Burke, może Tyler Johnson i w zasadzie tyle), czy raczej uzupełniali pozycję skrzydłowego, bo Dion choć jest dwójką, to raczej Leonardowi nie ustoi?

Waiters to fajny playmaker kiedys byl, w OKC grywal z pilka duzo, w PO w OKC chyba najlepiej go wspominam

 

ten playoff run mial na prawde solidny

ALE TO BYLO 4 LATA TEMU

Edytowane 10 Lutego 2020 przez Kubbas

[KeepItDirty]

Waiters napierdoli sie zelkami przed PO i doatanie tyle meczow do konca playoff, ze tylko przyklasnac. Sarkazm mode on.

Lakersow olal Collison i realnie sklad dziurawy jak na poczatku bedzie dziurawy na PO.

Szkoda, bo dalby wartosciowe minuty na PG. 

Jednak moze magia Lakers i LBJ wcale az tak nie dziala naprawde?!

JR zawalil Bronowi juz PO jego idiotyzmem z polyleniem polow (jeden z wiekszych WTF w historii), ale te 50% moze dac zza luku w najwazniejszych chwilach.

A tego brakuje Jezioranom do bycia prawdziwymi contenderami, bo ich rzuty za 3 to kpina jesli oceniamy ich jako tier1 w lidze.

[Van]

44 minuty temu, KeepItDirty napisał:

JR zawalil Bronowi juz PO jego idiotyzmem z polyleniem polow (jeden z wiekszych WTF w historii), ale te 50% moze dac zza luku w najwazniejszych chwilach.

A tego brakuje Jezioranom do bycia prawdziwymi contenderami, bo ich rzuty za 3 to kpina jesli oceniamy ich jako tier1 w lidze.

a z ciekawości sprawdzałeś w ogóle jak prezentują się lakers jako drużyna w 3p‰ względem Clippers czy Bucks? 

Nie wiem po co jakiekolwiek podchody pod JR czy Waitersa, nie rozumiem, naprawdę. Collison z jednej strony by się przydał, ale nie wiadomo jak u niego z forma, minuty pewnie dostałby kosztem Caruso a nie Rondo. 

[Jendras]

2 godziny temu, january napisał:

Dalej oddychasz z ulgą:) ?

Yup. Czemu miałoby się to zmienić?

[lucero]

Prosze 

 

A czemu wyszło tak jak wyszło to nie wiem

RipCity

 

Edytowane 11 Lutego 2020 przez lucero

[Jendras]

10 godzin temu, january napisał:

 Bo te wszystkie buyoutowe nadzieje poszły się je*ać  ? I Lakers mają dalej dużo minusów, których nie naprawili? Z byciem jakoś ekipą na bottom 6-7 bez LJ na boisku na czele?

Brak ruchu jest lepszy niż zły ruch, niezależnie od sytuacji z buyoutami.

[ignazz]

Wymiana graczy gdzie coś bierzesz coś zyskujesz to może być dobry neutralny lub zły ruch. 
branie jednokierunkowo z buyout takim ryzykiem nie jest choć zdaje sobie sprAwe ze czasem trzeba kogoś wykreślić ze składu. 
mimo wszystko w wymianach raczej oddasz ryzykownie lepszy asset niż ruszenie 15 słota na graczy którzy raczej dosyć wartościowi są z buyout bo zawsze ktoś wyląduje przypadkowo w ekipie gdzie jest niepotrzebny. 

[Jendras]

20 godzin temu, january napisał:

No to akurat oczywiście racja, zwłaszcza w kontekście ostatnich 4 lat organizacji...

Ale szkoda, że nikt nie wzmocnił obwodu, raczej wątpię by ten 1 na 20 mecz Rondo dziś kogoś bardziej uspokoił.

No jasne, że szkoda, ale wiadomo było, że będzie o to trudno, biorąc pod uwagę, że Lakers nie mieli nawet picku z pierwszej rundy na handel. 

Tylko jak czytałem pomysły typu Green i Kuzma za Morrisa, to naprawdę się obawiałem powtórki z Zubaca.

Zostały jeszcze ponad 2 tygodnie na buyouty, zobaczymy, może co się jeszcze trafi. ;]

[Szak]

W dniu 10.02.2020 o 09:22, Jendras napisał:

Stary LeBron coraz bardziej przypomina z wyglądu młodego Odena.

Edytowane 12 Lutego 2020 przez Szak

[Dave86]

Cieszy wygrana nad Denver tym bardziej, że dziś zapachniało playoffami. Duet LBJ & AD to najlepszy fit w całej lidze, dziś zajebiście wspomagani przez Caruso i Howarda. Po drugiej stronie ewidentnie brakuje paliwa Jokerowi - bardzo źle wyglądał w końcówce. 

 

[LeweBiodroSmoka]

8 minut temu, Dave86 napisał:

Po drugiej stronie ewidentnie brakuje paliwa Jokerowi - bardzo źle wyglądał w końcówce.

nie zawsze będzie mógł ratować nam dupska, ostatnie mecze to był totalna charówka przecież, brak Bartona i MPJ był aż nadto widoczny, to ze Harris wszedł w ich buty na chwilę, to było za mało na dzisiaj

[BMF]

47 minut temu, Dave86 napisał:

Duet LBJ & AD to najlepszy fit w całej lidze,

Będę to powtarzać do znudzenia, ale to nie jest wcale tak dobry ,,fit'' - Davis robi lepsze statsy bez LeBrona niż z nim, LeBron robi lepsze statsy bez Davisa niż z nim, Lakers z Davisem i LeBronem wcale nie są AŻ TAK dobrzy (te ~+10 net to po prostu adekwatny wynik), a z LeBronem i bez Davisa mają nawet lepszy atak. Po prostu są indywidualnie świetni, ale z perspektywy samego fitu (z różnych względów) wcale Lakers nie wykorzystują posiadania obu w składzie w 100%.

Edytowane 13 Lutego 2020 przez BMF

[Jendras]

Nie wykorzystują w 100% po częśći przez słabości reszty składu, presja i switche w obronie ograniczają pick & rolle LeBrona i AD, a bez Davisa radzą sobie tak dobrze, bo raz, że jest więcej przestrzeni, więc nawet przy statycznym ataku łatwiej coś wyczarować, a dwa, że w takich meczach zespół się bardziej spinał. IMO mieliby razem więcej niż +10, gdyby grali częściej z Davisem na centrze.

Ps. Caruso >>>>> Rondo. Frank, ogarnij się, chłopie!

Edytowane 13 Lutego 2020 przez Jendras