Skocz do zawartości

Lakers '20


matek

Rekomendowane odpowiedzi

@Geronimo Jasne tylko Lebron najlepiej wygladał zawsze jak tylko on miał piłkę i kozłował. Jak wezma Rondo to idealnir bo on z AD świetnie wygladał . Taki S5 w D by super wygladał i fit pod AD/Lebrona i między mimi idealny. 

Justin Holiday,Korver i Iggy +  praktycznie jacykolwiek shooterzy dla Lebrona i bedzie dobrze. 

Pytanie na ile poprawi się Kuzma w D przy tych sztabie i na ile jako spot-up shooter. 

Edytowane przez Dante
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ely3 napisał:

Plus ogarnał Rodmana jak ten już się pojawił. No i miał pecha trafić do patologicznej organizacji jaką byli Bulls przełomu lat 70/80..

1. nie on ogarnął Rodmana.

2. bulls z połowy 80s byli już inni, wtedy przecież i nowy właściciel i GM się pojawili. to oni budowali mistrzowskie składy, czasem wbrew woli Jordana (jak np. z wymianą Oak za Billa).

Godzinę temu, Mirwir napisał:

Skoro Jordan jest taki zajebisty to co się dzieje w Hornets?

nie pierwszy to przykład tego, że talent do grania nie idzie w parze z talentem do analizowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Milin napisał:

Otóż to!

Kolega Ronnie Artestics pamięta o Davisie ale już np. zapomina że Paul George może wyglądać jak goryl w dżungli obwiązany na barkach workami z lodem.

 

 

Chodzi mi głównie o to, ze Lakers wypompowali się z wszystkiego co mieli łącznie z pickami, żeby zrobić superteam a zostali z samym AD, Kuzma i Danny greenem...

 

uprzedzajac odpowiedz jasne clippers dali tez masę pickow ale mimo wszystko zachowali jakaś druga linie i na dzisiejszy dzień maja o wiele lepsza sytuacje kadrowa niż lakersi.

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dante no tak, tylko wiesz, że jak się ma jednego kreatora to z automatu będzie jego podwajanie, a jak obrona zdąży na tyle szybko rolować, by uniemożliwiać obwodowym jakieś catch and shoot, to może być z lekka ciężko. Inna sprawa, że nie do końca mi się podoba zrzucanie na barki wiekowego już Jamesa rozgrywania każdej akcji w ostatnich minutach, a tak raczej będzie. No nic, trzeba wierzyć, że wypocznie przez wakacje i będzie sobie radził.

Tak patrzę na tę dziurę na pg - oby się to w lutym nie skończyło jakimś Chrisem Paulem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podobają mi się ruchy z KCP i McGee, dobra kasa na dobry okres, spoko. Zależało mi akurat na tym, żeby Pope został za rozsądne pieniądze. 

Trochę obawiam się tego, jak będzie wyglądał Green, ale pierdzielić, może będzie dobrze. Boli tylko krater na rozegraniu, taki Rose na jego umowie byłby ideałem z ławki, no ale poszedł wcześniej. 

Teraz cała kasa na Morrisa nie byłaby taka zła, byle kontrakt krótki. Rozgrywających wartych dużych pieniędzy raczej nie widzę. 

Cuz za minimum z ławki chciałbym, ale może być tak, że skończy w LAC. Chandler to zwłoki i ciężko na samych starych capach budować wsparcie. 

Krótkie umowy mogą być dobre na handel w zimę, nie zdziwi mnie opcja przejęcia jakieś długiej umowy jak będzie taka potrzeba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość StaryFan
25 minut temu, lorak napisał:

. bulls z połowy 80s byli już inni, wtedy przecież i nowy właściciel i GM się pojawili. to oni budowali mistrzowskie składy, czasem wbrew woli Jordana (jak np. z wymianą Oak za Billa).

Nie, nie byli inni. Nieudolność prowadzenia organizacji ( vide draft, deal Oak za Billa inne) doprowadzała MJ do frustracji. 

Jeżeli znasz to  z autopsji, wiesz, że MJ był o pół paznokcia od wymiany. Do dzisiaj nie byłoby tam ani jednego mistrzostwa.

 

Nie mam pojęcia, jak można było nie zgarnąć Logo z rynku. To chyba pokłosie trudnych relacji pomiędzy JW a rodziną Buss gdy budował team z KB i dieslem.

Sukces posiadania J Westa jest też taki, że nie ma go ktoś inny. Facet wszędzie zbudował hegemona.

Skład LAL wcale nie będzie zły. Ale LAC na dzisiaj są Nr 1.

Nie sądzę aby Kłaj był architektem zarządzającym czasem ogłoszenia decyzji. JW to strasznie zimny i wyrachowany s.....n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja troszkę was chce ostrzec przed Dannym Greenem. 

Po serii 3 w finałach 2014 mimo ze w obronie świetnie sobie radzi to jest równia pochyla od 5 lat. 

Doskonale obudowany skład Toronto bardzo głęboki dawał opcje usadzenie Dannego gdy temu dwie pierwsze trójki nie weszły. 

Tak było w spurs tak było r raptors. 

Owszem krył najlepszego niskiego przeciwnika i to dobrze ale bez super talentów ofensywnych był nieprzydatny i znikał. 

Ocene końcowa sztucznie mu tez zawyża samo skojarzenie łączne z Leonardem 

wszystko razem, przyszli do klubu i najlepsi funfle na parkiecie i w szatni. 

Danny nie potrafi wejść w kozioł , sam sobie pozycji ustawić rzutowej, nie korzysta z lewej ręki , seryjnie przestrzeliwanie layupy i słaby ma floter. 

Jeżeli 4 chłopów jest w gazie to idealny ten piąty. Wtedy gdy idzie ma wysokoprocentowe wskaźniki za 3. 

Gorzej gdy trzeba przełamać linie która wraca na czas jak OKC czy Clippers ( serie spurs w PO). 

Owszem ma Davisa i LBj gdzie pójdzie skupienie obrony ale jeżeli tylko do s5 dołączy jakiś rezerwowy za liderów lub od poczatku będzie słabe ogniwo w s5 to Danny szybciej grób pogłębi niż przebije się przez niemoc strzelecka. 

On potrzebuje perfekcji rodem z 2014 aby pokazać swoje zalety które ma ograniczone do dwóch trzech elitarnych elementów. 

Reszte w tym odegrania kozłowanie wejścia na kosz nie istnieją a mam ogromne podejrzenia ze teraz w najnowszym środowisku pierwszy trymestr będzie grubo poniżej oczekiwań. 

Owszem to dalej elitarny defensor oraz 3 ale budowa lakers wymusi na nim za szerokie potrzeby zespołowe i na moje zobaczymy bardzo słabego Dannego. 

 

Budowa zespołu się jeszxze nie skończyła ale dla Greena wyglada to imo bardzo złe. 

Trywialnie za prawdopodobieństwo słabej gry otrzyma najwiecej kasy w historii swojej kariery.

Na moje zdziwimy się in minus bo już w spurs Danny bardzo mocno denerwował fanów swojej ekipy. 

Większość spotkań był obok ale lakers nue maja komfortu aby go odstawiać jak nie idzie. Na moje to będzie bardzo duży szok.  

Przypominam ze nawet w Toronto sporo 4 Q go sadzano bo mu nie szło cały mecz. 

Tylko z lakers nie będą mieli komfortu wymienić go na lepszego gracza bo go nie maja wcale na dziś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, StaryFan napisał:

Nie, nie byli inni.

byli inni. zmieniło się wtedy  sporo (od GM i właściciela poczynając(. deal z Oakiem okazał się dobry, ale MJ tego nie widział tak samo jak nie widział wizards czy teraz hornets od tej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę, ugranie w big3 AD-LeBron-Kawhi nic nie dałoby LeBronowi z perspektywy legacy, za to ugranie czegoś i tak z bardzo mocnym teamem - tak. Zwłaszcza, że jest duża szansa, że zobaczymy LeBrona w większej roli jako PG niż kiedykolwiek (poza tym ostatnim sezonem w Cavs), ale w mocnym teamie, a zawsze czegoś takiego chciałem.

Szkoda tylko że Lakers przez to czekanie są największym przegranym free agency, bo Clippers są trochę lepsi, więc jak tani rolesi będą chcieli iść do drugiego LA, to nie będę zaskoczony.

Z tym że gwiazdy nie chcą grać z LeBronem to nie ma nic dziwnego że 35-letni LeBron nie brzmi wyjątkowo zachęcająco i nie ma w tym nic dziwnego, za to dziwi mnie czy to krytyka, czy obrona. Kawhi mając do wyboru wciąż bardzo mocnego contendera w Clippers a super team w Lakers za te same pieniądze gdzie byłby brutalnie krytykowany za pójście do super teamu - musiał wybrać Clippers i każdy(poza KD, hehe) by to zrobił. Jedyną gwiazdą przez te ostatnie dwa lata która faktycznie zyskiwala na pójście do LeBrona był Davis, więc to zrobił.

Jest szansa na Marcusa Morrisa? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość StaryFan
2 minuty temu, lorak napisał:

byli inni. zmieniło się wtedy  sporo (od GM i właściciela poczynając

Chodziło mi raczej o jakość zarządzania. Wiesz też jaki miał stosunek MJ do właściciela i GM. Gdyby MJ zarabiał na poziomie TOP 10 ligi (wiem, dwa ostanie lata 63 mln) to raczej też nie byłoby 6 pierścieni.

Tak na szybko, to może jednak dla LAL wcale nie tak źle wyszło - z jakimś TH lub Middletonem na max kontrakcie, mogło to gorzej wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BMF napisał:

Jest szansa na Marcusa Morrisa? 

Pewnie jest, jeśli McGee jest dogadamy za room exeption to mają jeszcze jakieś 9mln. Pytanie czy powinni kasę wydać na PF nawet jeśli to pewnie BPA? Davis, Kuzma, LeBron czy Dudley wszyscy te minuty na skrzydle zapelnia, a na rozegraniu bida, jakiś środkowy oprócz McGee czy Davisa też by się przydał 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Van napisał:

Pewnie jest, jeśli McGee jest dogadamy za room exeption to mają jeszcze jakieś 9mln. Pytanie czy powinni kasę wydać na PF nawet jeśli to pewnie BPA? Davis, Kuzma, LeBron czy Dudley wszyscy te minuty na skrzydle zapelnia, a na rozegraniu bida, jakiś środkowy oprócz McGee czy Davisa też by się przydał 

Pamiętaj ze wybory drugorundowe można podpisać tylko za cap space albo wyjatki wiec 7,5 to max w tej chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość StaryFan

A Darren Collison nie miałby ochoty odłożyć emerytury ? Pasowałby lepiej, niż to co zostało.

Avery Bradley będzie chyba dostępny po 7-8 lipca.

Jak podpiszą Morrisa, to raczej powinni pogonić Kuzmę za coś podobnego do pg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zmienił(a) tytuł na Kobe nie żyje
  • Eld podpiął/eła i odpiął/ęła ten temat
  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.