Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2019/20


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Vice-kontorezerwowe napisał:

Embiid widocznie czyta to forum ;]  i tak sobie wział wszystkie wasze rady do serca, ze wykręcił dziś career high,  na wkładach do koszulek Hawks na pozycji centra.

Fajni ci centrzy Hawks. Tacy nie za dobrzy. Jok tez na nich zrobil career high niedawno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale 'poraszka' 

Już nawet nie chodzi mi o to, że Embiid po kilku dobrych meczach zaraz wyleci na c*** wie ile...

Sixers są ogrywani przez Cavs... drugiej najgorszej obronie NBA rzucamy 94pkt. 

Harris 4/13
Horford 4/10
Richardson 4/12

Sorry, ale Brett jest do wymiany, w takim meczu sidekiki powinny wziąć dupe w troki i rozjebać system. Al powinien pokazać, że jego miejsce jest w S5 i zrobić występ pod 30/10. Harris powinien rzucic ze 30 pkt... tymczasem coś tam pokazał świezy Burks, Milton... ale zespół overall to straszna miernota. Brak ducha, zacięcia, chemii, wszystko przychodzi w bólach... sorry, ale nie.
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Julius

Ten sezon jest chyba stracony (Bucks, Raptors, Celtics, Heat to lepsze teamy). Sixers są źle zbilansowani, ale to chyba widzą wszyscy. Brett Brown jest do zwolnienia. W poprzednim RS powinni wygrać Wschód. Zresztą mieli roster na finały, a skończyli z bilansem 51-31 i wypadem w drugiej rundzie. Brand w sumie też powinien się pożegnać. Byli na rynku tacy gracze jak Bogdanović (pasowałby idealnie), czy Brogdon na których zapewne była duża szansa, a ten pakuje się w 109/4 dla Horforda, który się dubluje z Embiidem. Jednakże zawsze mogło być gorzej. Zawsze mogłeś zostać fanem takich Pistons. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Julius napisał:

Ale 'poraszka' 

Już nawet nie chodzi mi o to, że Embiid po kilku dobrych meczach zaraz wyleci na c*** wie ile...

Sixers są ogrywani przez Cavs... drugiej najgorszej obronie NBA rzucamy 94pkt. 

Harris 4/13
Horford 4/10
Richardson 4/12

Sorry, ale Brett jest do wymiany, w takim meczu sidekiki powinny wziąć dupe w troki i rozjebać system. Al powinien pokazać, że jego miejsce jest w S5 i zrobić występ pod 30/10. Harris powinien rzucic ze 30 pkt... tymczasem coś tam pokazał świezy Burks, Milton... ale zespół overall to straszna miernota. Brak ducha, zacięcia, chemii, wszystko przychodzi w bólach... sorry, ale nie.
 

 

Browna to od poczatku w phili chyba tylko ratowala narracja ze zaczal z przegrywajacym zespolem, calym procesem i teraz wyszli z tego, wygrywaja, ale to nie wystarcza, tyle czasu nie zgrac dwoch takich superstarow ze soba

swoja droga, czy on mial cos do powiedzenia przy puszczeniu butlera i wzieciu horforda ktory nigdy w karierze nie gral na PF? 

5 godzin temu, eF. napisał:

@Julius

Ten sezon jest chyba stracony (Bucks, Raptors, Celtics, Heat to lepsze teamy). Sixers są źle zbilansowani, ale to chyba widzą wszyscy. Brett Brown jest do zwolnienia. W poprzednim RS powinni wygrać Wschód. Zresztą mieli roster na finały, a skończyli z bilansem 51-31 i wypadem w drugiej rundzie. Brand w sumie też powinien się pożegnać. Byli na rynku tacy gracze jak Bogdanović (pasowałby idealnie), czy Brogdon na których zapewne była duża szansa, a ten pakuje się w 109/4 dla Horforda, który się dubluje z Embiidem. Jednakże zawsze mogło być gorzej. Zawsze mogłeś zostać fanem takich Pistons. :P

Niby racja, tylko to jest taki pojebany zespol, ze jak pozbieraja sie i beda zdrowi to z tak dynamicznymi 1sza i 2ga opcja to nawet moze w po znowu zaskoczyc, nigdy nic nie wiadomo

Embiid nadal ma momenty ze na prawde wyglada na najlepszego gracza na swiecie

no i jest clutch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Julius napisał:

Al powinien pokazać, że jego miejsce jest w S5 i zrobić występ pod 30/10.

Ubawiłeś mnie tym wpisem, nie wiem jak można od 34 letniego Ala, który raptem kilka razy w karierze w ogóle rzucił +30 i do tego jest marnym zbierajacym, oczekiwać takich występów... ;) Po prostu fit w S5 od początku był kiepski i pisałem o tym dawno. Kontrakt Harriska też będzie piekł w dupę, bo z niego to co najwyżej 3-4 sidekick niż gracz, który potrafi ekipę "ciągnąć" (nie mylić z samym punktowaniem). Kuriozalnie to Celtom całkiem ten Horford by się przydał (byle nie za te pieniądze), tak jak Kemba w Sixers...

9 godzin temu, eF. napisał:

Ten sezon jest chyba stracony (Bucks, Raptors, Celtics, Heat to lepsze teamy).

No cóż, "okienko" na wielkie sukcesy w Philly chyba się na jakiś czas zamknęło. Niemniej dużo zależy od zdrowia i matchupów w PO, bo z niektórymi są gotowi na walkę, gorzej, że z innymi - nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

1.

 

Cytat

Philadelphia 76ers coach Brett Brown said Monday he has been playing All-Star Ben Simmons "exclusively" at power forward in practices inside the NBA bubble at Walt Disney World Resort and has been thrilled by what he's seen.

No i pięknie.

Milton-Richardson-Harris-Simmons-Embiid i Horford z ławki? 

2.

xD

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.07.2020 o 17:11, lorak napisał:

trochę im zajęło dojście do tego. dobrze, że LJ męczył się jako "PG" tylko przez rookie sezon.

tylko że Benny to jakos specjalnie się wcale na skrzydło nie pchał. pasowała mu przewaga sily w każdym machupie. 

Szukda tylko że tak późno tego w ogole próbują... móżna było się juz dawno wzmocnić lepszym PG i mieć możliwść grania nim bez Simmonsa a z Biidem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simmons w college'u grał jako point forward obok trzech guardów, dopiero w NBA zaczął grać jako starting PG.

Zresztą, tu nie chodzi o samo bycie ,,point guardem'', rok temu w playoffach Butler pełnił w większym stopniu rolę primary ballhandlera w serii z Raptors. Smutna rzeczywistość jest taka, że teraz Butlera zastąpi Milton. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja jebie, jak tak ma to wygladac to niech oni lepiej ten sezon dalej zawieszą...

TJ Warren rzuca podobno jednej z topowych obron 53pkt
Milton oddaje 1 rzut z gry, traci 3 piłki pod rząd w 1Q. 
Milton z Emiidem w pierwszej kwarcie chcą się zamordowac. Język ciała Joela też wyglada kiepsko.
Pacers rzucaja 46 pkt w combaku w 4Q.

Embiid dominujący, Al Horford robiący -26 w 23min (i mam wrażenie spędza wieczość z Biidem na boisku)

W pierwszej połowie mamy tyle strat co dobry zespół w 2 meczach.
Simmons oczywiście nie oddaje rzutu za 3. 

Same old Shit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers nie potrafią dywersyfikować ataku. Jak przestaje im iśc granie przez post (np. są podwajani, zagęszczani, odcinani od piłki) to nie potrafią przenieść ciężaru gry na obwód żeby to poprawic spacing. Nie potrafią kreować rzutu po picknrollu. Shake ma takie umiejetnosci, ale zamiast próbować coś zagrać stał z boku i patrzył jak próbujemy dostarczyc na high post piłkę do Ala, Simmonsa, czy Joela co konczyło się wieloma stratami.  Za dużo gęb do wykarmienia w post, szczególnie że Harris też lubi zagrac tyłem do kosza. Za mało woli grania obwodem.
Burks, Shake potrafią grać po koźle, Korkmaz, Thybull, Harris potrafią  rzucać spotup trójki, tylko Brett nie potrafi tego wykorzystac. 

Ma sie wrażenie, że albo atak jest źle ustawiony, albo brakuje kleju, albo jakiegos generała , który połączy kropki, czy w obronie uspokoi i ustawi ludzi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.