Skocz do zawartości

Houston Rockets 2019/20 - w drodze po tytuł


rw30

jaki wynik przewidujesz w przyszlorocznych finalach? (chill, możesz zaznaczyć więcej niż jedno odpowiedź jeśli nie jesteś pewny)  

38 użytkowników zagłosowało

  1. 1. jaki wynik przewidujesz w przyszlorocznych finalach? (chill, możesz zaznaczyć więcej niż jedno odpowiedź jeśli nie jesteś pewny)

    • Rockets vs. Bucks 4:1
    • Rockets vs. Raptors 4:0
    • Harden vs. Pacers 79:73
    • Rockets vs. 76ers 4:2
    • Harden vs. Paul 38.1M : 38.5M


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Lucas napisał:

Morey wspiera walkę o prawa człowieka i jest nazywany nieogarem. Gdzie my zmierzamy jako społeczeństwo

Nikt go nie hejtuje za poglądy, ale do walki z prawami człowieka to są odpowiednie organy, klub warty setki milionów raczej średnio się do tego nadaje

ps.

ja już nie mogę tego czytać, co będzie jutro?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Nikt go nie hejtuje za poglądy, ale do walki z prawami człowieka to są odpowiednie organy, klub warty setki milionów raczej średnio się do tego nadaje

Tylko ze NBA i kluby w tej lidze od paru lat kreuja sie na bojownikow o milosc, rownosc i social justice.

Jak widac bojuja tylko wtedy, kiedy nie ma z tym zwiazanego ryzyka finansowego (ale zaskoczenie swoja droga :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lucas napisał:

Dokładnie. Gdyby NBA nie kreowała się na ligę zaangażowana społecznie to nikt nie miałby problemu z aktualnymi zachowaniami takimi jak cenzura na konferencjach prasowych. 

To była cenzura na konfie graczy Houston, myślę, że nie ma co pod to podciągać całej ligi. Póki co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Nikt go nie hejtuje za poglądy, ale do walki z prawami człowieka to są odpowiednie organy, klub warty setki milionów raczej średnio się do tego nadaje

NBA od dawna kreuje się na bojowników o wolność (zbierając darmowe woke points i podejmując jedynie walki z góry wygrane), Silver sam zachęcał do tego zawodników. Bogu ducha winny Morey się po prostu zapomniał bo wydawało mu się, że oni tak naprawdę z czymś walczą i że ma okazję użyć swojej platformy (again, zachęcali do tego wielokrotnie Silver, LeBron, Kerr, Pop, c*** wie kto jeszcze) żeby zwrócić uwagę na rzeczywiście bardzo ważną sprawę. Jako pracownik Rockets mógł wykazać się dużo większą wyobraźnią, bo przejebał swojemu pracodawcy kupę hajsu, ale jako "człowiek NBA" zachował się dokładnie tak jak miał się zachować, tylko nie w tym temacie co trzeba 🤷‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2019 o 09:55, rw30 napisał:

 

 

'gratuluję' myślenia rodem z późnych klas podstawówki tudzież wczesnych szkoły średniej.  

 

dla kogoś może to być naiwne, bo biznes jest biznes i liczy się pieniądz, ale dlamnie to jest żałosne że 2 metrowy czarnuch przeprasza cholera wie za co swoich chińskich przyjaciół których kocha prawie tak samo jak ich piniążki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź Jamesa jest rozsądna i wyważona . Co innego wypowiadać się o policjantach, który strzelają do czarnych (gdzie temat może go dotyczyć, a raczej jego syna), a co innego odnośnie właśnie czego? Ze ktoś napisał coś a Chiny zrobił co zrobiły? Teraz tylko napędzanie medialnej historii.

Różnica między zachodem a Azją tkwi w różnych wartościach, dla zachodu istotne są prawa człowieka, a w Azji to abstrakcyjny temat bo tam nie liczy się jednostka tylko wyższa komórka społeczna jak rodzina itd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mirwir napisał:

Wypowiedź Jamesa jest rozsądna i wyważona . Co innego wypowiadać się o policjantach, który strzelają do czarnych (gdzie temat może go dotyczyć, a raczej jego syna), a co innego odnośnie właśnie czego? Ze ktoś napisał coś a Chiny zrobił co zrobiły? Teraz tylko napędzanie medialnej historii.

Różnica między zachodem a Azją tkwi w różnych wartościach, dla zachodu istotne są prawa człowieka, a w Azji to abstrakcyjny temat bo tam nie liczy się jednostka tylko wyższa komórka społeczna jak rodzina itd.

 

Tak jak Chytruz powyzej przytoczyl - just shut up and dribble!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.10.2019 o 18:03, kcp78 napisał:

morey jest po prostu 'nieogarem',i tyle. a dla chinczykow,najzwyczajniej w swiecie,czlowiekiem niekulturalnym. obrazowo rzecz ujmujac,sytuacja wyglada mniej wiecej tak - robisz z kims interesy,podpisaliscie umowe na gruby hajs,po czym twoj kontrahent zaprosil cie na uroczysta kolacje do swego domu,a ty krytykujesz kolor scian,kafelki w lazience,a na odchodne zostawiasz kupe w klozecie [bo zapomniales jak dziala spluczka].

To bardziej jakbyś krytykował, że gośc bije żone a nie że ma c***owe kafelki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mirwir napisał:

 

Różnica między zachodem a Azją tkwi w różnych wartościach, dla zachodu istotne są prawa człowieka, a w Azji to abstrakcyjny temat bo tam nie liczy się jednostka tylko wyższa komórka społeczna jak rodzina itd.

 

dlatego właśnie amerykanie tak chętnie współpracują z np Arabią Saudyjską, UAE czy Katarem?  A Niemcy z Rosją? (pewnie łatwo by dorzucić pare innych przykładów, wrzucam pierwsze z brzegu)

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.