Skocz do zawartości

Pelicans 19/20


BMF

Rekomendowane odpowiedzi

Ingram zaliczył kapitalne wejście w sezon. Poprawił się w każdej statystyce, dołożył mocną 3 na dużym volumenie. Ale największe wrażenie robi rzut i skuteczność na każdym zasięgu.

Facet nie ma nieefektywnego miejsca i jest zagrożeniem z każdej odległość, imponujące.

Swoją drogą NOP pokazali jak efektywnie wykorzystać Ingrama. Bieganie za SG po zasłonach to był kretynizm i to dużego kalibru.

22 lata, poprawa rok do roku, LAL może żałować tego dealu szybciej niż ktokolwiek przypuszczał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, ptak napisał:

Pytanie zasadniczo do fanów Lakers ale kibice Pelicans też mogą odpowiedzieć. Czy Lonzo Ball to rzeczywiście prezentuje poziom Roziera tak mniej więcej? Bo statystyki na to wskazują.

Zion to kiedy wraca? NIP gra z Celtics w styczniu i mam nadzieję, że go zobaczę.

Williamson underwent the arthroscopic procedure on his right knee on October 21 and was given a 6-8 week timetable, meaning the earliest he could be back would be on December 3 against the Mavericks. If he's out for eight weeks, that would have him back in action by December 17 vs. the Nets, but he's going to miss at least another month. For what it's worth, Williamson said his recovery has been going "very well" and that he's getting stronger every day.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz nie, żebym był upierdliwy (zasadniczo jestem) ale zadałem proste pytanie, a Ty wklejasz jakiś przydługi tekst na dodatek w języku którego nie znam.

Wystarczyłoby napisać "zion wraca w połowie grudnia"  

Dobrze, że Ball nie gra jak taki Hield bo patrząc na Ingrama, Russella to nic tylko załamać ręce nad tym jak LAL pracuje z młodzieżą.

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ptak napisał:

Dobrze, że Ball nie gra jak taki Hield bo patrząc na Ingrama, Russella to nic tylko załamać ręce nad tym jak LAL pracuje z młodzieżą.

Czas na rozwój jest przede wszystkim w offseason, a wtedy klub nie zawsze ma kontrolę nad tym, co robią zawodnicy - taki Ingram zawsze pracował ze swoimi ludźmi na wschodnim wybrzeżu. Poza tym on już w LA pokazywał przebłyski takiej gry jak teraz, tylko za każdym razem szybko się później łamał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, ptak napisał:

Ignazz nie, żebym był upierdliwy (zasadniczo jestem) ale zadałem proste pytanie, a Ty wklejasz jakiś przydługi tekst na dodatek w języku którego nie znam.

Wystarczyłoby napisać "zion wraca w połowie grudnia"  

Dobrze, że Ball nie gra jak taki Hield bo patrząc na Ingrama, Russella to nic tylko załamać ręce nad tym jak LAL pracuje z młodzieżą.

Przepraszam.
poprawiam się. 

 

Williamson przeszedł zabieg artroskopii ( oczyszczania ) prawego kolana 21 października z terminem powrotu 6-8 tygodni.  Daje to mniej więcej najszybszy termin 3 grudnia czyli na mecz z Dzikimi Rumakami z Dallas w stanie Teksas Ameryki Północnej. 
zakladajac termin 8 tygodniowy daje to 17 grudnia przeciw Snajperom z Brooklynu ( dzielnica Nowego Jorku w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej ). Wniosek z tego taki ze nie będzie grał jeszcze miesiąc ( data od wypowiedzi klubu z komunikatu ) 
. Co istotne i warte odnotowania Williamson stwierdził ze cytuje „rehabilitacja przebiega bardzo dobrze i z każdym dniem czuje się silniejszy. Najsilniejszy i pełnie swoich umiejętności pokaże w meczu z Celtami z Bostonu ( ze stanu o bardzo trudnej do powiedzenia nazwie gdzie jest bardzo dużo banków i koszulek z napisem Ptak. ) „ koniec cytatu. 

Chyba ze się znowu złoże do stycznia po zjedzeniu karpia i makielek - dodał z animuszem rezolutny gracz Pelikanów z Nowego Orleanu. 

Przyp. Autora. Gracz został wybrany z numerem pierwszym tegorocznej uroczystości Wybierania graczy do Narodowego Stowarzyszenia Koszykówki. 

(Wybór 2019)

Można użyć słowa ciągnąć jak ktoś woli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem tych Pels, u nich albo S5 gra słabo i ławka fantastycznie albo S5 fantastycznie i ławka słabo

dziś starterzy naprawdę fajnie się stawiali tym LAC po czym ławka zrobiła jakieś -20 w te kilkanascie minut, gdzie jeszcze kilka spotkań temu było zupełnie na odwrót. Montrez tego biednego Okafora przeżuł  okrutnie (tego samego z którym jeszcze niedawno sam Jokic nie mógł sobie poradzić heh)

 

A Lonzo po intensywnym offseason i mega progresie rzutowym chyba znów wskakuje na poziom 49 TS :) 

 

 

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pisałem, że jeśli Lakers do LeBrona chcą dodawać Leonarda i Davisa, to nie będzie miejsca dla Ingrama - bo by go w takiej sytuacji po prostu brakowało. Plan zawalił Leonard. Bo nie chodzi już o to, że nie przyszedł, chrzanić, on trzymał Lakers w szachu przez te przeczekiwanie. Gdyby nie to, roster wyglądałby pewnie trochę inaczej.  

Ball dałby spokój w drugim unicie, i nie ma znaczenia, jak go w tej chwili oceniasz (nie wiadomo, jak grałby w Lakers). W Lakers sporo grałby przede wszystkim z Davisem. Szkoda w c***, że nie został, a zamiast niego nie puścili Kuzmy w diabły (dwa lata piszę o tym, że trzeba typa spieniężyć z jakimś większym kontraktem, teraz może już być za późno).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, january napisał:

Chyba nie ogarniasz jak on jest słaby pod każdym względem w tym sezonie^

Nie oglądam namiętnie Pelikanów. W meczach, które widziałem, nie wyglądał źle. A wierzyć Ci na słowo w tym konkretnym przypadku akurat nie zamierzam ;]

ehh wyobrażam sobie obronę Lakers z Lonzo. Nie sypcie już soli na ranę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie rozbawiło z tą muzyczką ze SW, ale Pelicans to smutna organizacja.

1. Dostajesz na sześć sezonów alltimerskiego gracza jak Chris Paul, raz udało Ci się zbudować mocny team i to dlatego, że CP3 zagrał ~MVP sezon, w końcu odchodzi, musisz się przebudować.

2. Dostajesz fartem w drafcie jedynkę i dostajesz kolejnego alltimerskiego gracza, ale znowu nie potrafisz go obudować, najlepszym graczem jakiego ma obok jest Jrue Holiday, więc po sześciu sezonach odchodzi, więc musisz się przebudować.

3. Wyszło trochę chamsko, ale paradoksalnie dzięki temu, że Davis, LeBron i Paul tak to rozegrali, Pelicans dostali fantastyczną paczkę za Davisa (Lakers zostali postawieni w sytuacji, gdzie musieli zrobić ten ruch za wszelką cenę).

4.  Nie zauważasz tego wszystkiego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warriors też używają tego motywu.

Co do tej fantastycznej paczki od Lakers. To Hart jest ok jako 8-9 zawodnik. BI to ciągle good stats bad team player, 4 w drafcie zamienili na jakiś rookie i pick, którego nie dostaną bo Hawks są słabi,  a co do Balla to zaczynam się zastanawiać ile on jeszcze pociągnie w NBA.

Jego QO w 21/22 to 14,3 mln O_O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.