Skocz do zawartości

Playoffs 2019 WCF: (1) Golden State Warriors vs (3) Portland Trail Blazers


Mirwir

Do Finału NBA awansują?  

48 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Do Finału NBA awansują?

    • Warriors 4:0
    • Warriors 4:1
    • Warriors 4:2
    • Warriors 4:3
    • Blazers 4:0
      0
    • Blazers 4:1
      0
    • Blazers 4:2
    • Blazers 4:3


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, kolek23 napisał:

Stylistycznie KD pasuje do GSW średnio, ale jest prawdopodobnie najlepszym ofensywnie zawodnikiem NBA w tym momencie

Nie jest i raczej nigdy nie był

Cytat

Warriors to ekipa czterech graczy z TOP20 ligi

iggy jest nadal zajebisty ale raczej nie aż tak :)

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, josephnba napisał:

Aha mama Curry jest milfem podręcznikowym!

No ba.

Ciekawostką jest, że wychowywała swoje dzieci metodą Montesorri - https://pl.wikipedia.org/wiki/Metoda_Montessori 

Może warto się do niej przekonać, choć żona ma nie chce nawet o tym słuchać. A przydałaby się przyszła gwiazda koszykówki w domu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Przemek_Orliński napisał:

📌📌📌 

 

Dwie rundy czekałeś, żeby móc uwiarygodnić sie jako stalker Kantera. długo, ale sie doczekałeś;)

jak czytam tu niektórych, to wydaje mi się ze spojrzeli w box score zobaczyli cyfry Splash Bros i koncowy wynik. A jesli ktoś oglądał mecz to widział , ze to nie był klasyczny blow out. Blazers trzymali się relatywnie długo. Klay ciagnął GSW w pierwszej polowie, Curry odpalił dopiero w q3. Kontrolowane, pewne zwycięstwo Warriors, ale to nie była miazga, kosmiczna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, pdxpl napisał:

Dwie rundy czekałeś, żeby móc uwiarygodnić sie jako stalker Kantera. długo, ale sie doczekałeś;)

Cierpliwy jestem ogólnie. Czemu Stotts nie wyszedł od razu Collinsem w s5? Przecież było wiadomo, że GSW to nie OKC i wykorzystają jego "obronę" na swoją korzyść. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, eF. napisał:

chodziło mi tylko o to, że cyferki z RS  niekiedy nijak się mają do tych z PO (patrz - Nikola Vucević, Clint Capela itd) i tyle.

Twoje oburzenie się i januszowanie jest zbędne. Jak już ubierasz sandały  to chociaż zdejmij skarpetki. 

tu miało być co innego wykazane, ale zawsze sie znajdzie maruda z pseudo-frazesami, dużo jest zmiennych w występach graczy, jednak gdy w pewnych match-upach jest zjazd, to oznacza, że coś było  na rzeczy, np. CJ vs Klay gra ogromny % czasu, a Vucević to chyba jeden z najgłupszych przykładów jaki można było podać jako argument nie związany z match-upami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, pdxpl napisał:

Jak czytam tu niektórych, to wydaje mi się ze spojrzeli w box score zobaczyli cyfry Splash Bros i koncowy wynik. A jesli ktoś oglądał mecz to widział , ze to nie był klasyczny blow out. Blazers trzymali się relatywnie długo. Klay ciagnął GSW w pierwszej polowie, Curry odpalił dopiero w q3. Kontrolowane, pewne zwycięstwo Warriors, ale to nie była miazga, kosmiczna różnica.

Nie no stary przy całej sympatii do ptb to oni się nie trzymali i nie byli blisko

To Warriors sobie wesoło grali i później włączyli trzeci i czwarty bieg. 

Warriors obnażyli wszystkie bolączki Blazers nawet się specjalnie nie pocąc. Chciałbym długiej serii właśnie dla takich kibiców jak Ty, ale po tym meczu, nie po wyniku a po kolosalnej różnicy poziomów i doświadczenia obawiam się że piękny sen Blazers skończy się za 144 minuty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lorak napisał:

warriors zagrali sparing ćwicząc sety w ataku oraz testując limity Greena w defensywie.

Może nie aż tak, ale wszystko zgodnie z przewidywaniami.

8 godzin temu, eF. napisał:

Raczej chodziło mi o to, że Durant, który talent ma na poziomie Jordana i LeBrona nie jest nawet w połowie tak cenny dla swojej drużyny jak Ci dwaj. Jeśli drużyna gra lepiej bez Ciebie, a jesteś TOP10-15 All-Time? to coś jest nie tak. 

Skąd taki wniosek? Przecież GSW bez Duranta, to ekipa i klasę lepsza od POR z Nurkicem, a co dopiero bez niego. Ludzie te wyrokowanie już nudne jest - zapytam więc ile tytułów zdobył Jordan bez Pippena, Granta i Phila? A może ile tytułów zdobył LBJ bez Wade'a, Bosha i Allena albo bez Irvinga i Lova? 

Jordan zaliczał sweepy w 1 rundach albo w ogóle nie awansował do PO, pierwszy raz w finałach konferencji zagrał mając 26 lat i przegrał, dopiero w drugim sezonie z Phillem wszedł do finału ligi mając 28 lat. Przypomnę, że Bulls bez Jordana grali świetną koszykówkę, robili bilans 55-27 i w PO odpadli z ówczesną potęgą Knicks 3-4 (notabene Knicks przegrali finały ligi z The Dream też 3-4!). Czy w związku z tym mamy Jordanowi odejmować tytuły? 

Durant przed przejściem do GSW (9 sezonów) zaliczył:

2 sezony bez PO

2-4 z późniejszymi mistrzami Lakers mając za 2 opcję Jeffa Grena (tak wtedy niektórzy twierdzili, że jest lepszy od Westbrooka i Hardena ;) ) w 1 rundzie PO

1-4 z późniejszymi mistrzami Dallas w WCF (mając na rozkładzie świetnych Nuggets i Grizz)

1-4 z mistrzami Heat w finale (pokonując wcześniej (Dallas, Lakers i Spurs)

1-4 bez Westbrooka z najlepszą obroną ligi Hoolinsa i jego MEM w WCSF

2-4 z późniejszymi mistrzami Spurs w WCF

bez PO - kontuzja out of season Duranta

3-4 z GSW, którzy przegrali pamiętne finały... tak samo jak OKC te finały confy.

Czyli Durant: 1 finał ligi, 3 CF, 1 CSF, 1 first i 3 bez PO, ale jednego nie powinniśmy liczyć bo kontuzja. Dla porównania:

LBJ przed MIA: 1 finał ligi, 1 CF, 3 CSF,  2 bez PO 

 

Faktycznie nic nie udowodnił, bo niektórym na forum się nie podoba, że poszedł do GSW ;D

Bez tytułu.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, dannygd napisał:

bez Irvinga i Lova

Czyli Curry, Klay i Green = Irving i Love ❤️

15 godzin temu, dannygd napisał:

 

Czyli Durant: 1 finał ligi, 3 CF, 1 CSF, 1 first i 3 bez PO, ale jednego nie powinniśmy liczyć bo kontuzja. Dla porównania:

LBJ przed MIA: 1 finał ligi, 1 CF, 3 CSF,  2 bez PO 

Dla porównania najlepsi zawodnicy LBJ przed MIA:

Varejao, Mo Williams, Delonte West

Najlepsi zadodnicy Duranta przed GSW:

Westbrook, Harden, Ibaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, microlab napisał:

Yeah, Rappar wychodzi z piwnicy po swoich komentarzach o Blazers niegodnych wejścia do PO. Już myślałem, że się nie doczekamy. :D 

Przynajmniej wypowiada sie na niezwiazany temat.

Nie tak jak niektorzy, co do Kantera powinni zwracac sie per Szanowny Pan, ale nie maja wstydu, wiec go gryza po kostkach ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, microlab napisał:

Yeah, Rappar wychodzi z piwnicy po swoich komentarzach o Blazers niegodnych wejścia do PO. Już myślałem, że się nie doczekamy. :D 

Nie napisałem, że Blazers są niegodni wejścia do PO, tylko że w PO polegną, bo wydawało mi się, że to zespół z zawyżonym bilansem z RS z powodu szerokiej kadry i lidera znikajacego w PO.

Jak się okazało się pomyliłem, przynajmniej nie śledzę niczyich drzwi od piwnicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50%+ za 3 w 1st half dla PO.

Lekki zdziw. Wynik też. Zwłaszcza, że Dame gra tak trochę hmmm... Słabo?

Coś czuję, że większość forum przeciera oczy.

Bo ja też to robię. 

Głupia ta liga się staje. Kto jest hot odjeżdża znacząca przeciwnikom. A potem wyniki -10 +15 -17 +6 i weź bądź mądry kto wygra pojedyncze mecze w serii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cicho tutaj, jak w Portland w czasie III kwarty... <trololo>

 

A bez żartów, to Portland przyjechało na mecz. Dobre usprawnienia trenera i zrobił się równy mecz. Jeszcze może być ciekawie :)

Edytowane przez Araggorn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten mecz był już fajny do oglądania, ale też trudno się oprzeć wrażeniu, że w 1H warriors się bawili. a jak w drugiej podkręcili tempo, to nie było co zbierać z blazers. no, poza Currym, który momentami ogrywał lepszego brata. w ogóle dobrze się stało, że Durant wypadł, bo dzięki temu może przypomni się niektórym jak wielki jest Steph. dziś znowu się przecież popisał i w 2H miał 18 pts przy 12 rzutach oraz +21 w 20 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakby ktoś pytał po co mieć w startującej piątce pięciu All-Starów :)
Po to, żeby po kontuzji dwóch, dalej mieć trzech i jechać innych. To na takie sytuacje się zbroili ;)

Może coś być z tej serii, skoro KD kolejne dwa mecze posiedzi. Ale raczej w kategorii pogrożenia palcem przez Blazers, jak będą grać na swoim terenie. Ale na grę jak równy z równym w tych okolicznościach to by było miejsce, gdyby powiedzmy Nurkicia mieli. Ale mnie się większość zgadywanek w tych playoffs nie sprawdza, to może jakaś niespodzianka jednak nastąpi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.