Skocz do zawartości

Playoffs 2019 WCSF: (1) Golden State Warriors vs (4) Houston Rockets


Mirwir

Do WCF awansują  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Do WCF awansują

    • Warriors 4:0
      0
    • Warriors 4:1
    • Warriors 4:2
    • Warriors 4:3
    • Rockets 4:0
      0
    • Rockets 4:1
      0
    • Rockets 4:2
    • Roctets 4:3

Ankieta została zamknięta


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, josephnba napisał:

W jednym poście piszesz że wymuszanie to plaga a w drugim że to normalne

Kończę, niech seria toczy się sama bo z takimi geniuszami aż żal rozmawiać 

Twoje genialne wyjaśnienia to te, że Harden mnie wkur... I dobrze mu tak.

Tak zmieniła się koszykówka a spryt Hardena powoduje że nie było tak mocnej maszyny ofensywnej od kilku dekad. Rozumiem że może wkurzać facet który jest niedopowstrzymania w obecnej NBA i że robi to często wręcz w obrzydliwy sposób, do tego na luzie jakby grał w ringo na obozie harcerskim. I wygląda jakby całe życie jadł białą kiełbasę i sernik z Lidla

Edytowane przez Panautobus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lucas napisał:

Wymuszanie gwizdków? Wykorzystywanie przepisów, Harden to artysta w wymuszaniu FT i mi się to specjalnie wizualnie nie podoba, bo zabija tempo meczów, ale nie można karać go tym, że jest w czymś elitarny. To tak jakby nagle Giannisowi zabierać punkty za wsady. FT i faule to element tej gry, Harden opanował go prawie do perfekcji.

Co do kroków to przecież były wrzucane analizy, że Harden robi to na granicy :P Gracze się rozwijają, jedni pracują nad trójkami, inni nad kondycją czy wagą, a Harden nad maksymalnym wykorzystywaniem przepisów. 

Thomson jest elitarny w faulowaniu tak aby sędziowie tego nie zauważali, mi się to specjalnie wizualnie nie podoba, bo zabija wynik meczu, ale nie można narzekać na to, że jest w czymś elitarny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Panautobus napisał:

Twoje genialne wyjaśnienia to te, że Harden mnie wkur... I dobrze mu tak.

Tak zmieniła się koszykówka a spryt Hardena powoduje że nie było tak mocnej maszyny ofensywnej od kilku dekad. Rozumiem że może wkurzać facet który jest niedopowstrzymania w obecnej NBA i że robi to często wręcz w obrzydliwy sposób, do tego na luzie jakby grał w ringo na obozie harcerskim. I wygląda jakby całe życie jadł białą kiełbasę i sernik z Lidla

Super maszyna ofensywna to byl Curry i jego Wariors 2 sezony temu... to co gra  Harden to jest jakies gowno - antykoszykowka bazujaca na placzu, floperstwie, naginaniu przepisow,  - koles nie ma nic wspolnego z tym co jest koszu najpekniejsze. On jest do zatrzymania - gdy cisnienie jest zbyt wysokie zazwyczaj zatrzymuje sie sam . Do tego wiernie mu sekunduje rownie wkurwiajacy typek/podstarzala gwiazda/ ktora wyruchalaswoj klub wpieeprzajac go  swoj piekny kontrakt.. i bardzo dobrze ze sedziowie im nie gwizdnęli tych fauli Thompsona.. Houston nie maja nic wspólnego z koszykowka, pora konczyc w tym roku, czekam na sweep ;]

Edytowane przez HyHy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, HyHy napisał:

Super maszyna ofensywna to byl Curry i jego Wariors 2 sezony temu... to co gra  Harden to jest jakies gowno - antykoszykowka bazujaca na placzu, floperstwie, naginaniu przepisow,  - koles nie ma nic wspolnego z tym co jest koszu najpekniejsze. On jest do zatrzymania - zazwyczaj zatrzymuje sie sam gdy cisnienie jest zbyt wysokie. Do tego wiernie mu sekunduje rownie wkurwiajacy typek/podstarzala gwiazda/ ktora wyruchalaswoj klub wpieeprzajac go  swoj piekny kontrakt.. i bardzo dobrze ze sedziowie im nie gwizdnęli tych fauli thomsona.. Houston nie maja nic wspólnego z koszykowka, pora konczyc w tym roku, czekam na sweep ;]

Lepiej zastanów się co napisałeś. Harden przez którego idzie większość akcji drużyny trzyma się na kilka pkt z drużyną nafaszerowaną talentem jak żaden team od lat 80. Do tego nie gra jakość szczególnie. Gra przeciwko drużynie gdzie nie mogą sobie pozwolić na podwajanie Duranta bo piłka poleci do wspaniałego strzelca Currego i niewiele mu ustepujacego Klata. 

Gdzie przez przypadek tylko niewyelimowali GSW rok temu.

Pomyśl przez chwilę dlaczego tak się dzieje, jak to możliwe że jeden facet tak zmienia grę 

Większość Waszych narzekań na Hardena przypomina, hejtowanie Messiego, że szczury strzela, że sędziowie cały czas faule na nim gwiżdżą. 

Może gra Messiego się nie podobać ale jest naprawdę dobry, jeden z najlepszych w historii piłki. 

Fakt że można się do obu przyczepić za opierda...nie się w obronie ale ofensywnie to geniusze

Besztanie Chrisa Paula też jest trochę dziwne; że nie gra na 50% swojego kontraktu itp. Chris to dobry gracz i myślę że wypełnia prawie w pełni to na co liczyli włodarze Houston

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie tu taką narrację, że Houston powinno się kłaść do grobu i zasypać metrem ziemi. 

Przecież w G2 pomimo, że Harden się kontuzjował, a później robił "ślepnąć od świateł", to na 6 min przed końcem była różnica 3 punktów, a pod nieobecność Brody wynik ciągnął Austin Rivers. Więc można trochę za wcześnie? 

I co z palcem Curry'ego? Wszędzie czytam, że ok, ale może ktoś ma lepsze źródło informacji niż Rotoworld? :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Przemek_Orliński napisał:

pod nieobecność Brody wynik ciągnął Austin Rivers

Ba! On grał nawet lepiej od Brody ;)

Niektórzy tak się skupiają na Klayu, że nie rozumieją, że istotą nie jest to, że sędziowie nie gwizdali fauli tylko Klaya na Hardenie (powinni gwizdać), ale to, że oni nie gwizdali również innych, kiedy broniący (w tym Capela, Tucker, Broda czy CP3) wpadał w obszar lądowania rzucającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, RonnieArtestics napisał:

Pięknie kolega kepler was zaorał tymi fotkami

 

tak, doprawdy znakomicie, szczegóły poniżej

11 godzin temu, Kepler napisał:

Aż się zarejestrowałem na forum jak czytam te głupoty. Witam.

[......]

D5-Rq7-MVUAApy-Jb.jpg

 

 

Również witamy. No piękny ten kolaż. 2x, na fotkach 1 i 4 jest ta sama sytuacja, która zgodnie tu przez fanów i nie-fanów Rockets (kilka takich wpisów na forum było, od userów którzy nie są fanami Rockets ale zgodnie przyznali że te ogólnie sędziowanie w tym meczu  wałek fc***) została uznana jako no-foul, i podobnie oceniona w 2mins report (do którego, co ciekawe, jakoś nikt z anty-Rocketsów odnieść się nie chciał - były tam 2 czy 3 inc calls against Rockets).

Na obrazku 2 sytuacja w której Livingston najpierw uderza w rękę Paula - co następuje później jest w sumie bez znaczenia, Paul mógł sobie zrobić salto, mógł zrobić piruet, faul przy rzucie to faul przy rzucie. Na obrazku #3 stats Hardena z meczu vs Utah Jazz. Po co ta statystyka jest wrzucona? Naprawdę nie wiem, może po to, by 'zaorać'. Kogo dokładnie? Nie wiem, ale strzelę, że być może tego kto wrzucił obrazek ? : )

Co do materiału filmowego tego ze streamable, to też śmieszne: gość porównuje ułożenie ciała Hardena przy rzucaniu open 3pt z ułożeniem przy rzucaniu stepbacków :) no brawo, gratuluję odkrycia że jest ono inne :)   szkoda że nie pokazał w tych 'no faul situations' żadnego stepbacka. Może też 'nie pasowało mu do narracji'. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, rw30 napisał:

Na obrazku 2 sytuacja w której Livingston najpierw uderza w rękę Paula - co następuje później jest w sumie bez znaczenia

No, z tą trójką Paula to zajebista manipulacja, Livingston mu tam przybił high five w powietrzu w trakcie rzutu, nieźle parsknąłem jak zobaczyłem tą grafikę, tutaj nawet jak ktoś uważa CP3 za małego płaczliwego c***ka (w sumie też tak uważam) to trzeba być niezłym przypałem żeby twierdzić, że nie było faulu, lol. 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, oczywiście ze był faul w tej akcji, ale abstrahując od tego ze był ten faul, nie podoba mi się po prostu reakcja Paula na niego i wystawianie nóg do przodu w locie żeby ten faul zasugerować. To nie ma nic wspólnego z grą fair play, i nie widzę jakoś żeby taki Kawhi Leonard podobnie się wykładał gdy jest faulowany. Przecież cp3 mógł się sam skontuzjować przez taką akrobacje i później by było gadanie  ze livingston to likwidator. Wiec żeby nie bylo, ja nie neguje ze był faul ale po prostu śmieszy mnie zachowanie cp3 i nieraz hardena, którzy co trzecia akcje maja coś do powiedzenia sędziom. Jest w tej lidze wielu graczy którzy mają troszkę więcej klasy podczas meczu... choćby wspomniany kawhi, czy steph curry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Żeby nie było, oczywiście ze był faul w tej akcji, ale abstrahując od tego ze był ten faul, nie podoba mi się po prostu reakcja Paula na niego i wystawianie nóg do przodu w locie żeby ten faul zasugerować. To nie ma nic wspólnego z grą fair play, i nie widzę jakoś żeby taki Kawhi Leonard podobnie się wykładał gdy jest faulowany. Przecież cp3 mógł się sam skontuzjować przez taką akrobacje i później by było gadanie  ze livingston to likwidator. Wiec żeby nie bylo, ja nie neguje ze był faul ale po prostu śmieszy mnie zachowanie cp3 i nieraz hardena, którzy co trzecia akcje maja coś do powiedzenia sędziom. Jest w tej lidze wielu graczy którzy mają troszkę więcej klasy podczas meczu... choćby wspomniany kawhi, czy steph curry. 

Dlatego bardziej kibicujemy Leonardom czy Currym, ale jeżeli robisz 2 Pachulie i jedną pół Pachulie na Hardenie to coś tu mocno nie gra. Jak zobaczysz powtórki tych zagrań to Thompson wykonuje identyczny " dokrok" jak Pachulia a sędzia to dokładnie widzi. Trochę już oglądam NBA i nigdy nie widziałem żeby w izolacji na dystansie było to tak odpuszczone przez sędziów w tak dużej ilości i tak krótkim czasie. Dla mnie to mocno śmierdzi i myślę że obawiali się o los GSW w tej serii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damn, zajebisty mecz. 

Ale Curry jest garbage, ta ostatnia akcja to jednak dosyć dobre podsumowanie, na miejscu Duranta przemyślałbym zostanie w Warriors jeżeli tak go martwi legacy bo jest zdecydowanie najlepszym graczem Golden State. Tak, wiem, pewnie nigdy nie zostanie w pełni doceniony (i w sumie słusznie, popsuł oglądanie NBA i Warriors na trzy lata) za te tytuły, ale od "I am Kevin Durant" niesamowicie ich ciągnie. 

Nie sądzę żeby Rockets w kolejnym meczu znowu uciekli w taki sposób, więc wiadomo, znowu można wrócić do wałka z G1, niemniej G4 może być fun to watch.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BMF czyżbyś jednak sklanial się teraz ku temu że regularny spadek jakości w ofensywie Curry to jednak wpływ grania z mocniejszymi defensywami a nie kontuzjami ? :D

Niby wyrównana seria, 3 close games i różnica w tych 3 meczach to 3pkt ale jak się Warriors wezmą g4 to się skończy w 5

Capela dziś nieco lepiej, ale nadal skłaniam się ku temu aby grać nim jak najmniej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontuzją Curry'ego tłumaczyłem chyba tylko rok temu, a i tak w sumie chyba bardziej ofensywę Warriors, jeżeli to w ogóle zarzut do mnie.

Zresztą, zależy co masz na myśli, Curry i tak powinien dostać FMVP w 2015 (tzn. zakładając, że nie dajemy LeBronowi z przegranego teamu), a w 2017 w playofffach impact-wise był najlepszy w Warriors, wciąż niewielu graczy ma lepszy PO resume. Z konwersacji o ścisły top wypisał się Curry raczej po finałach 15-16, ale nie wiem, czy ktoś go tak jeszcze traktuje, właśnie dlatego. No i ma trochę pecha Curry, dwa finały więcej w nogach w porównaniu do KD robią ogromną różnicę jak nie nazywasz się LeBronem Jamesem, a na samym LeBronie i tak te niekończące się tripy do finałów mocno odcisnęły piętno (słabszy sezon 13/14, przeciętny 14/15, spadek jakości w obronie poza GOAT D finałami '16). 

Tak że Curry względem impaktu w RS potrafi bardzo rozczarowywać w playoffach, ale raczej może zacząć być niedoceniany (zwłaszcza że jak KD odejdzie to będą po pięciu finałach z rzędu i ciężko będzie w tym składzie coś jeszcze ugrać) jako playoff performer przez kombinację 2016+no FMVP+Durant ciągnący grę u schyłku (?) GSW+heavy PO load w prime. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o Curry jako ogolny PO Peformer tylko bardziej jako "Curry GOAT offensive player"

bo jednak to już podejrzane się zaczyna robić, rok remu też dopiero odpalił po tym jak Paul wyleciał, teraz gra fatalnie. A przecież od listopada ponoć jest zdrowy

 w finałach 17 tez jednak raczej nie miał większego impactu od Duranta, więc trudno mi uwierzyć ze z tych FMVP w ktorymś roku go okradziono (ale tam wiadomo też ze Cavs z 17 i 18 trudno zaliczyć do dobrych defensyw) 

 

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no ale PO ogolnie chyba spoko co?

Fajne Blazersy, ciekawe Nuggetsy, Warriors nie wyglądają na niepokonanych, Boston bierze G1, a przecież Giannis to był niby jedyny ze wschodu co miał zagrozić GSW no i póki co zaskakujące 2-1 w stronę Sixers i taka gra Sixers w g2 i g3, że człowiek jakoś tam po cichu myśli, że....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, zajebiste są te PO. Blazers/Denver sobie grają między sobą a z pozostałych zespołów to tak naprawdę każdy z nich ma mniejszą lub większa ale dosyć realną szansę na mistrzostwo.

 

btw - Rockets są +9 w  27 min gdy Warriors grają death lineupem a Rockets są bez Capeli 
 

szkoda że MDA się nie zdecyduje na zbenchowanie Capeli, bo przecież wszystko co dobre Warriors w tej serii to są te minuty S5, a jak by się udało to  zneutralizować ( minuty smallballu Rockets pokazują że można) to o zwycięstwo byłoby duużo łatwiej

 

 

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.