Playoffs 2019 WCSF: (1) Golden State Warriors vs (4) Houston Rockets

[Maju]

No i to jest wlasnie chore spojrzenie w kontekscie PO.
W RS mi to lata, ale tutaj jak gra sie juz o cos konkretnego nie powinno byc sytuacji w ktorych "sedziowie oddaja".
To jest GSW vs HOU, a nie HOU vs grzechy z RS.

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez Maju

[dapunk20]

Paul tam trafił więc 1 FT by był a tak zamiast FT poszły 2T więc w sumie -3, do tego Durant też raz faulował Paula przy miss 3.

Żeby nie było to Rockets też raz landing space Curry naruszyli co nie zostało odgwizdane (chociaż było to dużo "łagodniejsze jednak") ale ilośc niekorzystnych gwizdków a raczej ich braku zdecydowanie na korzyśc Houston.. powtórka z game 7 niestety.

a szkoda bo widać że Warriors gra się z nimi naprawdę ciężko szczególnie w ataku

 

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[HyHy]

52 minuty temu, dapunk20 napisał:

https://streamable.com/cu94p?utm_source=share&utm_medium=ios_app

 

serio uwazacie że to nie są faule bo w Playoffs przy takich gramy dalej?

 

ten wyżej wrzucony to akurat nie jest faul faktycznie próbował mocno naciągnąć ale to nie zmienia faktu że Klay już do przerwy powinien być fouled out

Harden styl na PO ma akurat doskonały (mega kreator w HCO i all time scorer na iso) tylko że jak Warriors mogą robić co chcą przy jego trójkach to niestety cięzko.

 

 

No nie wiem all time scorer na iso w PO to ja bym raczej wskazał na Duranta bo do tych jego midrange jumperow nie ma nikt podjazdu... Harden scoring oparty jest wlasnie na FT a o to w PO jest troche cieżej i Hardena nie ma niby rzucil te 35 ale jak to jest skutecznosc..... Zresztą inaczej pamietasz jakąś serie w torej  Harden byl tym samym gosciem co w RS? seria z  SA 2 albo 3 lata temu? ( nie pamiętam) co go  łysiejący Ginobli wyjasnil w zeszlym roku z GSW? ile on tam tych trojek nie trafil? 30?  zobaczymy w tym roku  moze w koncu pokaze  cos wiecej niz cyferki w RS

 

A co do fauli to tu sie zgodze - Klay do przerwy powinien usiasc/wyleciec z boiska, jedynie ta sytuacja z Greenem i Hardenem no dla mnie oczywisty no  faul, pewnie w Rs by to gwizdneli ale nie w PO. Takze no ten... pasiaki drukneli po gospodarsku, czekam na game 2 :]

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez HyHy

[dapunk20]

Tak naprawdę to Harden grał mega g7 w zeszłym roku do czasu jak nie zaczęło się odpierdalanie tego samego z brakiem gwizdków. W tym roku wraca do tej samej sytuacji i znów to samo, więc niestety ja przynajmniej odczuwam że te jego playoffowe legacy jest strasznie uzależnione od niekonsekwencji w gwizdaniu i przejebanym star bonusie w obronie różnego rodzaju Klayów. 

Już to pisałem wiele razy ale gdyby w zeszłym sezonie nie było tej żenady w g7 to Harden wtedy zrobiłby jakieś 45 pt game na mega skuteczności, wprowadziłby te Rakiety nawet bez Paula to finału (który zapewnie by wygrali ) i teraz byłby zapewne uznawany za undisputed najlepszego w lidze

No ale seria się nie skończyła, zobaczymy co będzie. Wczoraj znów grał dużo lepszy mecz niż na to cyferki wskazują

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[Lucas]

Ogólnie cały sezon są narracje, że Rockets dostają pomoc od sędziów, a jak się ich czasem obejrzy to i tak widać sporo akcji, w których nie dostają gwizdków przy faulach, przychodzą Playoffs i się powtarza sytuacja. Ciężko się ich ogląda, czasem oczy bolą, ale warto docenić, że pewnie jako jedyni w lidze są w stanie sportowo rywalizować z GSW i takim Durantom, Currym muszą jeszcze pasiaki pomagać. 

[dapunk20]

Ja w sumie myśle że to nie jest kwestia samych Rockets co Warriors. Nawet w G1 zeszłorocznych finałów musieli swoje dołozyć przeciwko "superteamowi" Lebrona

 

Draymond z kolei po 2016 zyskał sobie wręcz immunitet.  Dostanie tech w 1 połowie i może do końca meczu robić co chce bo wie że i tak nikt nie odważy się go wyrzucić

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[HyHy]

4 minuty temu, dapunk20 napisał:

Draymond z kolei po 2016 zyskał sobie wręcz immunitet.  Dostanie tech w 1 połowie i może do końca meczu robić co chce bo wie że i tak nikt nie odważy się go wyrzucić

No la doczego konkretnie pijesz odnosnie wczorajszego meczu? dacha dostal a pozniej co tam ci sie nie podobalo?

[dapunk20]

To akurat nie nt. wczorajszego ale raczej sporo osób ma podobne zdanie 

 

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[Lucas]

Tylko po tym dachu ciągle miał pretensje do sędziów, taki Jokić dostałby dwa w ciągu 30 sekund ;]

[burner]

D.Green to jest bardzo denerwujący typ gracza. Lubiany pewnie w większości tylko przez kibiców warriors.Japa mu się nie zamyka,często bardzo rozkrzyczany.Na barkach swoich kolegów wybierany do  allstar, w drużynie z mniejszym potencjałem ofensywnym już by tak nie błyszczał.

[ely3]

2 godziny temu, Lucas napisał:

Tylko po tym dachu ciągle miał pretensje do sędziów, taki Jokić dostałby dwa w ciągu 30 sekund ;]

No chyba bardziej irytujący jest Paul.  On bIega do sędziów praktycznie non stop i jest bezkarny.  No chyba ze trafia na Golden bo wtedy sędziom kończy się cierpliwość. 

 

Mecz sam w sobie na bardzo słabym poziomie. Houston zaczęło od 15% za 3 a Golden tak chyba kończyło.  Mało składnych akcji. Duźo chaosu błędów sedziowskich . Ogólnie rozczarowanie 

[Milin]

7 godzin temu, fluber napisał:

To w sumie trochę niespodziewane że to co najbardziej zapamiętamy z tego meczu to brak gwizdków dla rockets.

Po tym spotkaniu od razu przypomina mi się mecz tych drużyn z regular season, gdzie Durant biegał za linią końcową i sędziowie też tego nie widzieli.

 

[memento1984]

to co zrobil Klay Thompson z wchodzeniem pod shootera OBRZYDLIWE. to jest kurestwo. niech mu sie jakas kontuzja przydarzy, co za pieprzony zerowiec (ogolnie nie lubie Hardena, ale to byly akcje na wywalenie goscia na rok z gry). widowisko mierne, bo dwie grajace beznadziejna odmiane koszykowki druzyny at its worst.

[Panautobus]

Sędziowie chronili Thompsona przed kolejnymi faulami. Złapał szybko 2 a później dalej agresywnie krył Hardena. Najwyraźniej włodarze ligii potrzebują dynastii bo wtedy liga ma najwięcej zainteresowania na świecie. 

Trochę to smutne bo oni są w stanie wygrać bez takiej pomocy mistrzostwo ale duży pieniądz nie lubi przypadku. 

[BothTeamsPlayedHurd]

miałem kibicować Rockets, ale jak widzę skwaszoną, niezadowoloną mordę cp3 to mi się niedobrze robi

jak opierasz znaczną część swojej ofensywy o wymuszanie bullshit fauli, to się nie dziw, że czasem gwizdka nie będzie

sędziowanie faktycznie ch.jowe, ale już nie róbmy teorii spiskowych - jaki interes ma NBA w tym, żeby w finale znowu byli zblazowani warriors? raczej tym razem dynastia szkodzi ratingom, liga wieje nudą i jest przewidywalna - to nie te same czasy, gdy Stern ustawiał WCF z portland i sacramento dla lakersów, bo trzeba było wypełnić pustkę po MJu

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez BothTeamsPlayedHurd

[marceli73]

10 minut temu, BothTeamsPlayedHurd napisał:

miałem kibicować Rockets, ale jak widzę skwaszoną, niezadowoloną mordę cp3 to mi się niedobrze robi

jak opierasz znaczną część swojej ofensywy o wymuszanie bullshit fauli, to się nie dziw, że czasem gwizdka nie będzie

sędziowanie faktycznie ch.jowe, ale już nie róbmy teorii spiskowych - jaki interes ma NBA w tym, żeby w finale znowu byli zblazowani warriors? raczej tym razem dynastia szkodzi ratingom, liga wieje nudą i jest przewidywalna - to nie te same czasy, gdy Stern ustawiał WCF z portland i sacramento dla lakersów, bo trzeba było wypełnić pustkę po MJu

Cp3 nie dość że skwaszony i gra na poziomie 30% swojego kontraktu to i tak zaraz wyleci z grania. 

Ogólnie pomimo mniejszych różnic w punktach mecz BEZNADZIEJNY z  obu stron. Najgorszy ze wszystkich dotychczasowych 2-giej rundy. Już chyba nie będę oglądał tej serii. Rakietom wystarczyło trochę cierpliwości, zasłon i rzutów z przygotowanej pozycji żeby ten mecz wygrać. Tyle że na to trzeba się po obwodzie trochę poruszać i wymienić parę podań. To ponad ich siły. Nie dało się tego  meczu oglądać w ogóle. 

[rw30]

ja nie wiem po co to w ogóle oglądać skoro ktoś gdzieś zdecydował już że awansować dalej mają GSW.

Harden bodajże 4 razy faulowany przy trójce (poza tą ostatnią, gdzie raczej starał się wymusić, przyznaję),  Paul 2x (np przy tej akcji gdzie faulował go Durant, faul był 2x, najpierw uderzenie w rękę, potem jeszcze wpadł w niego), bez sensu to wszystko. Jestem bardziej wkur-wiony niż po G7 rok temu. Jak słusznie Chytruz zauważył, jak już Steve Javie przyznaje że gwizdki są c***owe (a naprawdę rzadko to przyznaje, co potwierdził już w 2. połowie mówiąc, że nie było faulu Livingstona, kiedy był ewidentny) to sprawa musi być naprawdę gruba.

 

Btw nie wiem po co takie posty jak 2 posty wyżej by BTPH są na forum i czemu nie są jeszcze usunięte. Nie wiem, może otwórzcie sobie po prostu jakiś hejt-wątek i tam wpisujcie żale czy coś bo szkoda mojego & paru innych poważnych użytkowników czasu  na czytanie i ewentualne edukowanie tego typu userów w wątkach które w założeniu mają być normalne.  

 

 

 

 

[julekstep]

Co jest hejterskiego we wpisie BTPH?

[Araggorn]

Ja odebrałem to tak:

Faule Thompsona były w pierwszej połowie.

Chris Paul może byłby faulowany, gdyby podczas rzutu nie wypinał tyłka w jedną, czy drugą stronę. To przecież wygląda mega nienaturalnie i od razu budzi wątpliwości sędziów co do faulu, a przekonuje ich do flopa.

Green nie faulował w ostatniej akcji. Ogólnie znakomity mecz Greena w obronie.

[BothTeamsPlayedHurd]

Godzinę temu, rw30 napisał:

 

Btw nie wiem po co takie posty jak 2 posty wyżej by BTPH są na forum i czemu nie są jeszcze usunięte. Nie wiem, może otwórzcie sobie po prostu jakiś hejt-wątek i tam wpisujcie żale czy coś bo szkoda mojego & paru innych poważnych użytkowników czasu  na czytanie i ewentualne edukowanie tego typu userów w wątkach które w założeniu mają być normalne.  

nie hejtuję tym razem - stwierdzam powszechnie znany fakt, że cp3 kłócący się z sędziami ma minę jakby wlaśnie srał