Skocz do zawartości

Playoffs 2019 ECSF: (1) Milwaukee Bucks vs (4) Boston Celtics


Gość eF.

ECSF  

53 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Bucks vs Celtics



Rekomendowane odpowiedzi

Kyrie pierwszy raz w swojej PO historii zaliczyl single digit pt stat ? ceglil az szumialo.

Ciekawe ze JBrown skonczyl w zasadzie z najgorszym plusominusem na boisku (razem z Haywardem).

Giannis zaczal to spotkanie z poziomu "bardzo chce ale w koszykowke nie umieju". nie jestem fanem Bostonu (delikatnie ujmujac, MIL to moj team2cheer) ale patrzac na te jego susy, 3-4 kroki i niesiona gale...

W sumie Boston to moze powiedziec to samo co Budenholzer po G1 - GAMEPLAN - nic nie zmieniamy, Irving musi przestac ceglic a Al wyrzucac gale w trybuny.

i jeszcze ta sekwencja w 3 kwarcie, gdzie boston zaliczyl indiane pacers (tam jeszcze potem Baynes robi 2pt i znowu 4 minuty bez punktu, nie chcialo mi sie wklejac, 10min, prawie kwarta i 2PTs w tym czasie):

 

06:52.0    G. Hayward enters the game for J. Tatum    71-75
06:34.0    K. Irving misses 3-pt jump shot from 31 ft    71-76
06:18.0    Defensive rebound by J. Brown    71-76
06:15.0    J. Brown misses 3-pt jump shot from 31 ft    71-76
05:47.0    G. Hayward misses 3-pt jump shot from 29 ft    71-78
05:33.0    Boston full timeout    71-81
05:16.0    Turnover by A. Horford (lost ball; steal by E. Ilyasova)    71-81
04:59.0    Offensive foul by G. Hayward (drawn by E. Ilyasova)    71-81
04:59.0    Turnover by G. Hayward (offensive foul)    71-81
04:51.0    Violation by Team (kicked ball)    71-81
04:17.0    Turnover by J. Brown (bad pass; steal by G. Antetokounmpo)    71-83
04:01.0    Personal foul by G. Antetokounmpo (drawn by A. Baynes)    71-85
04:01.0    T. Rozier enters the game for J. Brown    71-85
03:49.0    K. Irving misses 2-pt jump shot from 13 ft    71-85
03:41.0    J. Tatum enters the game for M. Morris    71-86
03:38.0    Defensive rebound by J. Tatum    71-86
03:26.0    Turnover by K. Irving (bad pass)    71-86
03:09.0    Defensive rebound by T. Rozier    71-86
02:58.0    T. Rozier misses 2-pt jump shot from 21 ft    71-86
02:54.0    Offensive rebound by K. Irving    71-86
02:49.0    J. Tatum misses 2-pt layup from 3 ft    71-86

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mamy 2-1! Poza Bledsoe nie można się przyczepić do żadnego gracza Bucks, gdyż każdy inny dołożył sporą cegiełkę do tej wygranej. Świetny Hill i Connaguhton z ławki. Ważne rzuty Mirotica z momentami dobrego defu. Lopez mimo że w box score nie wymiatał to największy +/- (+10). Khris znów kapitalny poziom i Giannis który dziś grał jak ten sam zawodnik z RS. Bardzo mało dziś był Horforda i Baynesa na nim i od razu widać było efekty.

W całym meczu jedynie te ostatnie 4 minuty wyglądały słabo, ale na szczęście przewaga była wtedy tak duża, że ta nieporadność nie przeszkodziła w dowiezieniu wygranej.

Słabiutko ten Boston wyglądał z ławki. Niby są tam te Haywardy i inni Roziery do punktowania, a najlepszym ich rezerwowym był Semi Ojeleye. Niestety dla Celtics bardzo szybko się wyfaulował na Giannisie (5 faulów w 11 minut). 

Będzie ciężko, ale jestem skłonny uwierzyć w scenariusz gdzie Bucks notują kolejny dobry Game4 i wracają do Milwaukee z wynikiem 3-1. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baynes nie grał (tylko 2 minuty na początku)

Rozier właśnie pokazał, że grać to on może w Chinach jako starter. Koleś zawala całe PO. Tak słabych 2 meczy Celtics trudno poszukać, szczególnie 2 pod rząd. W G2 nie trafiał Irving i Tatum, dzisiaj ławka miała mniej niż Hill. Giannis zawsze połowę punktów ma z linii?

Liczę, że G4 będzie normalne w wykonaniu Celtics, wtedy powinno być dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz był tak nudny że chwilami traciłem wątek i łapałem się na tym że nie śledzę co się dzieje

Bez historii i bez żadnych rewelacyjnych zagrań. Jedynie dunk Antka mi zapadł w pamięć, choć też nie był jakiś mega wyjątkowy, ale zdecydowanie była to najjaśniejsza akcja spotkania

 

Nie ma się nad czym rozwodzić, Boston pudłował absolutnie wszystko, gdyby trafili połowę wypracowanych open lookow, mecz byłby ciekawszy i być może wygrany

A tak to na początku 4qtr już czułem że nic się w obrazie gry nie zmieni 

 

Kyrie niech spierdala na bambus z takimi wypowiedziami, tym bardziej kiedy mecz komentuje Brown!

Płaskoziemcy to takie nowe feministki

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, memento1984 napisał:

Kyrie bedzie sie mial dobrze w Knicksach, otoczony innymi geniuszami : )

 Kyrie: "I've been playing basketball a lot longer than some of these people analyzing the game. I'm an actual genius when it comes to this game.

SsCQt0I.gif

Przypomnę tylko ze ten głąb wierzy w płaską ziemię ;)

Edytowane przez kore
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, josephnba napisał:

Nie ma się nad czym rozwodzić, Boston pudłował absolutnie wszystko, gdyby trafili połowę wypracowanych open lookow, mecz byłby ciekawszy i być może wygrany

 

Ty ten sam mecz oglądałeś? przecież Celtics mieli bardzo dobra skuteczność a przegrali to głównie słabą obroną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w polowie 2q zapowiadalo sie na to, ze boston dowiezie spokojnie W

ale pozniej juz bylo tylko coraz gorzej... niesamowita sile ognia maja bucks.to jak korzystaja z calej szerokosci parkietu, jak rozciagaja gre. majstersztyk i zapowiada sie na fajna serie z warriors. nie moge doczekac sie kolejnego meczu! celtics juz prawie pod sciana, zobaczymy jak zareaguja, czy nic tam nie jebnie w szatni.

fani celtics w hali tez na plus. polowa wyszla w polowie 4q. celtics pride!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koksownik Bledsoe dzisiaj był tragiczny w ataku i pokazuje w kolejnych PO, że jest rzemieślnikiem, który pewnych ograniczeń nie przeskoczy i kolejny rok jest problemem Bucks w ataku. Przy jego lepszej ofensywnie grze Bucks mogli już na początku spotkania odjechać, ale Bledsoe pudłował z otwartych pozycji, a załapał się nawet na gwoździa od Kyriego, który zablokował go do parkietu. Za to świetnie zagrał jego zmiennik George Hill, który dzisiaj grał jak prawdziwy podstawowy rozgrywający.

Co do wypowiedzi Kyriego - to ciekawe czy to poza i nabija się z mediów i je trolluje czy rzeczywiście ma tak wysokie mniemanie o sobie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Wyparlo napisał:

Koksownik Bledsoe dzisiaj był tragiczny w ataku i pokazuje w kolejnych PO, że jest rzemieślnikiem, który pewnych ograniczeń nie przeskoczy i kolejny rok jest problemem Bucks w ataku. Przy jego lepszej ofensywnie grze Bucks mogli już na początku spotkania odjechać, ale Bledsoe pudłował z otwartych pozycji, a załapał się nawet na gwoździa od Kyriego, który zablokował go do parkietu. Za to świetnie zagrał jego zmiennik George Hill, który dzisiaj grał jak prawdziwy podstawowy rozgrywający.

Od dłuższego czasu obserwuję Bledsoe i w żadnym meczu co go oglądałem nie wyglądał dobrze. Skąd ten durny kontrakt? Nie rozumiem. Hill z Bragdonem spokojnie wystarczą na tą pozycję. Kozły się udupiły z nim a maja przecież do podpisania Middletona Brogdona i Lopeza. W off-season szybko bym go próbował opchnąć ale kto go teraz weźmie. 

No i Mirotić jeszcze. 

Pewnie po sezonie będą sprzedawać Hilla w tych okolicznościach. Jak będzie grał jak w tej serii to się chętny pewnie znajdzie. 

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyrie to jakiś frustrat jest a nie lider. Tak wynika z kolejnych wypowiedzi. Niby zrozumiał, że to nie takie łatwe, ale mógłby lepiej udawać, że chociaż próbuje. Dzięki Lebronowi głównie wypłynął na szerokie wody, bo bez niego dalej by walił głową w mur, a nie rysował się jako profesor w tej grze 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Chytruz napisał:

W końcu, w gąszczu liter miga mi "Partially guaranteed".

Nerwowo wklepuję "George Hill contract details" w wyszukiwarce.

"2019/20 $1 million guaranteed"

XD

Też podejrzewałem że coś tu nie tak :) ale to był kiedyś nieźle się zapowiadający gracz i jakby nie przelicytował to by miał jeszcze dłuższy i większy kontrakt w Utah. W sumie produkt SAS. Dobrze wychowany ale zjadły go kontuzje. 

Ja osobiście cenię go wyżej niż Bledsoe

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.05.2019 o 16:55, julekstep napisał:

Ciekawe czy ten super proven PO scorer Kyrie (wedle slow jednego z uznanych userow forum) utrzyma bez LeBrona TS powyzej 50%  :D

Irving swoje potrafi, jest oczywiście takim Sławomirem Peszko NBA ale ma okresy kilku meczów, czasami minut że ten jego alternatywny świat jest górą. Mnie on zaskoczył ma plus. Wiem że nie gra jak superstar ale i tak na plus

30 minut temu, Szak napisał:

Kyrie to jakiś frustrat jest a nie lider. Tak wynika z kolejnych wypowiedzi. Niby zrozumiał, że to nie takie łatwe, ale mógłby lepiej udawać, że chociaż próbuje. Dzięki Lebronowi głównie wypłynął na szerokie wody, bo bez niego dalej by walił głową w mur, a nie rysował się jako profesor w tej grze 😉

Boston ma świetny skład. Możliwe że 2 w NBA ale najlepszy lub najbardziej utalentowanym jest tam All Harford. Dziwię się że nie idzie więcej ofensywnej gry przez faceta

36 minut temu, Chytruz napisał:

Patrzę, że kolejny mecz George Hill nagle daje dobre minuty z ławki, mimo że od prawie dwóch lat był najgorszym odpadem.

Jest to dość dziwne, więc mój zmysł detektywa podpowiada mi oczywiste rozwiązanie - kończy mu się kontrakt.

Wchodzę na salaries na hoopshype, a tu szok - kontrakt kończy mu się dopiero po sezonie 2019/2020.

Niedowierzam. Czyżbym wysunął oskarżenia wobec niewinnego człowieka? W duchu kwestionuję, czy nadaję się jeszcze do tej roboty.

"Ta sprawa śmierdzi" mówię do siebie patrząc przez uchylone żaluzje na dilerów handlujących na rogu Avalon i 190 ulicy. Temperatura w moim zadymionym biurze jest nie do wytrzymania.

Poluzowuję już i tak mocno poluzowany krawat na mojej koszuli z rozpiętym guzikiem od kołnierzyka. Obiecałem sobie, że nie spocznę, dopóki nie wyjaśnię tej sprawy. Postanawiam przeanalizować wszystko od początku.

Hill nie gra jak wagon gnijących śmieci - brzmi jak absurd, ale to prawda. Ma kontrakty na przyszły sezon - też się zgadza. "Nic tu nie trzyma się kupy" - z irytacją kreślę po walających się po biurku notatkach.

On nie gra tak przez przypadek, klucz do rozwiązania tej zagadki musi wiec tkwić w kontrakcie. Przekrwionymi oczami całe popołudnie przeglądam pożółkłe akta podobnych spraw. Popielniczka wypełnia się kolejnymi filtrami po Camelach.

W końcu, w gąszczu liter miga mi "Partially guaranteed".

Nerwowo wklepuję "George Hill contract details" w wyszukiwarce.

"2019/20 $1 million guaranteed"

XD

Sprawa śmierdzi dlaczego jego karierą tak się potoczyła - zgadzam się. Jego gra zawsze była wyróżniająca na tej pozycji ( czyli 1,2 ) On miał długie okresy na poziomie ale stara w Indianie i tak zagrał w ostatnim meczu. Może wspomniane zdrowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.