Skocz do zawartości

Ustalmy to raz na zawsze...  

94 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto jest tak na serio lepszy?

    • Joel Embiid
      66
    • Nikola Jokić
      18
    • Pytanie jest tendencyjne - w NBA liczy się tylko jeden Nikola, a jego nazwisko brzmi "Vučević" (a w Embiida nie wierzę, bo jest kontuzjogenny)
      10


Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie ile osob glosowalo w celu dokuczankowym :smile:

Nie wiem, tzn. dla mnie Embiid jest lepszy, ale oni grają podobne sezony w tym momencie, a tu na Jokicia zagłosowałeś pewnie Ty, Lucas, ten dziwny koleś który kibicuje Detroit i pisze rasistowskie komenty o Biidzie, a jakbym dłużej pomyślał to zlokalizowałbym pewnie trzech kolejnych z forumowej aktywności. :] 

 

Mocną premię dostaje Embiid za upside.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocną premię dostaje Embiid za upside.

No to dziwne imho kiedy starszy kolo z afryki (wiadome ryzyko z wiekiem :) ) dostaje premie za upside vs mlodszy kolo, ktory z roku na rok jest wyraznie lepszy (D w tym roku!).

 

Imho tu bardziej chodzi o:

 

a - autorytet (akurat sie tak zlozylo, ze osoby ktore uplasowaly sie najwyzej w rankingu na mvp forum sa przy okazji psychofanami Embiida)

 

b - chec dokuczenia 'jokiciowcom' :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem kilka ostatnich meczy 76, Joel aż prosi się o kontuzję. W każdym meczu miał jakąś dziwną sytuację z upadkiem na parkiet spowodowaną tylko i wyłącznie swoim zachowaniem, a nie wymuszoną przez przeciwnika. 

Co do Jokicia to nie trzeba wcale wysoko skakać aby mieć problemy z kolanami, sam bieg mocno je obciąża plus zmiany kierunku i ACLe to czują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BMF & @julekstep - zapominacie o elicie forum, którą śmieszą takie porównania i głosowały na jedynego prawdziwego (#ultimatetru) centra w lidze - Vucevica!!! 4 nazwiska pisane złotą czcionką, ze złotej klawiatury.
 

ten dziwny koleś który kibicuje Detroit

 

:grin:  :grin:  :grin:

Edytowane przez Jeff Hanneman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid dostaje raczej premię za bycie allstarem po obu stronach parkietu i upside, bo granie 36 minut na mecz w playoffach z przeciętnym w obronie centrem różnie może wyglądać na pewnym poziomie. W 2011 roku obok Dirka, który był swoją drogą niezły, można było wrzucić Chandlera, teraz może okazać się, że obudowanie tego Jokicia na poziomie contendera to trochę cięższa sprawa. No a u Embiida można się czepiać ubiegłorocznych playoffów (po kontuzji i w masce), usage (27ppg na 59%ts, pls) i rzutu (ok, tu faktycznie dziwnie to wygląda), ale two-way gracze to raczej pewniacy na PO.

 

But yeah, są bliżej siebie niż ankieta sugeruje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, tzn. dla mnie Embiid jest lepszy, ale oni grają podobne sezony w tym momencie, a tu na Jokicia zagłosowałeś pewnie Ty, Lucas, ten dziwny koleś który kibicuje Detroit i pisze rasistowskie komenty o Biidzie, a jakbym dłużej pomyślał to zlokalizowałbym pewnie trzech kolejnych z forumowej aktywności. :] 

 

Mocną premię dostaje Embiid za upside.

Lol :D :D :D

kcp to kcp, taki ma styl 

btw ciekawe jakby wypadł Giannis (lub George) w porównaniu z Hardenem w takiej ankiecie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid dostaje raczej premię za bycie allstarem po obu stronach parkietu i upside, bo granie 36 minut na mecz w playoffach z przeciętnym w obronie centrem różnie może wyglądać na pewnym poziomie. W 2011 roku obok Dirka, który był swoją drogą niezły, można było wrzucić Chandlera, teraz może okazać się, że obudowanie tego Jokicia na poziomie contendera to trochę cięższa sprawa.

jeśli Nuggets chociaż zbliżą sie do intensywności obrony na obwodzie z pierwszego trymestru, a do tego Sap z Harrisem będą w pelni formy, to jest szansa, że nie będzie to aż tak źle wyglądać, trzeba by jeszcze wyjebać Bartona na 6mena i zagrać piątką z Beasleyem

 

wiem, trochę dużo tych zmiennych, ale skoro ja potrafię to dostrzec, to może i Malone pójdzie po rozum do głowy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zadnego nie glosowalem,kolego bmf,bo tego typu porownania/ankiety uwazam za iscie kretynskie,to raz [jak mozna porownywac brownie z kremowka?!]. druga kwestia to moj rzekomy rasizm. embiida nazywam malpa,bo (ten) zachowuje sie jak malpa [robi glupie miny,prowokuje gestami etc.]. swoja droga,znamienne jest,ze zwrociles uwage na kolor jego skory. hm...sugeruje,bys zrobil sobie test utajonych skojarzen,bo moze nie jestes taki 'fajny',jak sadzisz. pozdro!...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zadnego nie glosowalem,kolego bmf,bo tego typu porownania/ankiety uwazam za iscie kretynskie,to raz [jak mozna porownywac brownie z kremowka?!]. druga kwestia to moj rzekomy rasizm. embiida nazywam malpa,bo (ten) zachowuje sie jak malpa [robi glupie miny,prowokuje gestami etc.]. swoja droga,znamienne jest,ze zwrociles uwage na kolor jego skory. hm...sugeruje,bys zrobil sobie test utajonych skojarzen,bo moze nie jestes taki 'fajny',jak sadzisz. pozdro!...

 

giphy.gif

Rasizm był tym bardziej optymistycznym wyjaśnieniem Twoich postów. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid dostaje raczej premię za bycie allstarem po obu stronach parkietu i upside, bo granie 36 minut na mecz w playoffach z przeciętnym w obronie centrem różnie może wyglądać na pewnym poziomie. W 2011 roku obok Dirka, który był swoją drogą niezły, można było wrzucić Chandlera, teraz może okazać się, że obudowanie tego Jokicia na poziomie contendera to trochę cięższa sprawa. No a u Embiida można się czepiać ubiegłorocznych playoffów (po kontuzji i w masce), usage (27ppg na 59%ts, pls) i rzutu (ok, tu faktycznie dziwnie to wygląda), ale two-way gracze to raczej pewniacy na PO.

 

But yeah, są bliżej siebie niż ankieta sugeruje. 

 

Jakiś temat obok było o tym, że defensywnych rzeźników zazwyczaj łatwiej (a na pewno taniej!) ogarnąć niż ludzi mających analogiczny wpływ na ofensywę...więc ja od 2way allstara wolę centra który ma wpływ na ofensywę na poziomie historycznych rozgrywajków.

 

Wiadomo, że sukces drużyn Jokica będzie uzależniony od posiadania PFa, który ogarnia w rim protection...ale tak samo sukces Embiida będzie uzależniony od posiadania strzelców (więc póki co w tym sezonie mu się farci) - szczególnie, że mimo początkowego entuzjazmu wydaje się że on niekoniecznie tak świetnie fituje z Benem (a obaj to domyślnie max-playerzy).

Niby strzelcy są dziś potrzebni wszystkim, ale Jok na początku sezonu kręcił ponad przeciętną ofensywę mimo tego, że Nuggets rzucali za 3 jak paralitycy (z pamięci to było jakoś w okolicy 10tej ofensywy przy bottom-3 za trzy). Wystarczy, że zaczęli trafiać i już jest drugi atak za GSW (których w sumie nie powinno się liczyć bo psują perspektywę :smile: ).

 

Generalnie rozumiem zajawkę Embiidem, ale imho jeszcze za wcześnie na te porównania.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorę Embiida, ponieważ typ trzyma tą mierną obronę w ryzach, poza tym w ataku jest niesamowity mimo miliona strat i słabej trójki, jak nie idzie to się po prostu chowa w cień. Jokić to mega talent ofensywny, ale odstaje rzutowo (mimo lepszej trójki), za to passing GOAT jednak w D jest troche lipny, zwłaszcza jak mu zabierzesz Millsapa i o dziwo Plumlee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wolisz np. Hardena (impakt na poziomie najlepszych rozgrywajków w historii) od Kawhiego (2way allstar). Ale rok temu pisaleś, że Rozier to gracz na poziomie Irvinga (!!) ze względu na obronę, więc nie sądzę, byś był tutaj konsekwentny gdy nie chodzi o NJ. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wolisz np. Hardena (impakt na poziomie najlepszych rozgrywajków w historii) od Kawhiego (2way allstar). Ale rok temu pisaleś, że Rozier to gracz na poziomie Irvinga (!!) ze względu na obronę, więc nie sądzę, byś był tutaj konsekwentny gdy nie chodzi o NJ. :)

Irving nie "tworzy" elitarnej ofensywy. On po prostu elitarnie "rzuca do kosza" - to jest roznica :), bedac jednoczesnie dziura w D (Jok juz nie jest dziura w D - po prostu nie umie za bardzo w rim protection).

 

Hardena nie trawie, ale generalnie to jest top-2 gracz w tym sezonie - wiec chyba obiektywnie trzeba go ustawic ponad Kawhim :) (slaby risercz btw - powinienes wiedziec, ze uwielbiam Giannisa i dac mi wieksza zagwozdke :P)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tworzy, kolejny raz ma w ataku impakt na poziomie borderline superstara i ma wybitne on/off pomimo tego, że ma mocnego backupa, a Celtics mają długą ławkę. :] Zresztą, chodziło mi o to, że postawiłeś na jego półce dużo gorszego grajka przez obronę, a teraz twierdzisz, że atak > obrona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.