Skocz do zawartości

Marcin Gortat - życie i twórczość


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

Ale wiesz,że ona nie została usunięta?

wszystko co trafia do działu inne traci 98% zasiegów, ciekawe czemu tematy np odnośnie zlotów są przenoszone w drugą strone-do działu NBA. Przecież tam w innych normalnie takie tematy funkcjonują i mają sie dobrze. Co nie?

Edytowane przez iglo13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko co trafia do działu inne traci 98% zasiegów, ciekawe czemu tematy np odnośnie zlotów są przenoszone w drugą strone-do działu NBA. Przecież tam w innych normalnie takie tematy funkcjonują i mają sie dobrze. Co nie?

. Romans z Lisa Ann i ustalenia czy ma „wiadro” czy nie ma to aż tak ważny temat ze musi być w dziale NBA ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zacząć od tego, że wszystkie propozycje, które dostaję, sprowadzają się do tego, że miałbym być uzupełnieniem składu, a taka rola mnie nie interesuje.

 

humor mu widzę dopisuje, to cieszy. Choć, jakbym zarobił tyle kasy co on, to pewnie też by mnie nie opuszczał.

 

 

a tu z kolei sam sobie przeczy:

Widziałem siebie w tej drużynie, co nie znaczy, że miałem klapki na oczach

 

oczywiście czytał też dyskusję na naszym forum, o czym jasno świadczy fragment:

Wiem, co dostarczam do stołu

 

wiadomo: jajka z majonezem :)

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy fragment o przebiegu i grze w kadrze, jak nie gra w niej od trzech czterech lat xD

 

I ze on czuje ze robiłby double-double co noc jakby dostawał 20 minut na mecz ;) no bo zrobił przeciwko Suns i Magic przecież ... lol

 

 

Marcin zawsze sprawiał wrazenie gościa o zbyt wielkim ego i zbytnio gloryfikującego swoje poświęcenie. Tak wiem k..a ze bycie graczem NBA to mega poświęcenie ale czy on naprawdę musi o tym wspominać dosłownie w KAZDYM wywiadzie w sposób sugerujący ze tylko on z całego NBA się tak poświęca? Teraz na koniec kariery jeszcze bardziej to widać, coś mu odbiło ewidentnie i jest w siebie strasznie zapatrzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 ale czy on naprawdę musi o tym wspominać dosłownie w KAZDYM wywiadzie w sposób sugerujący ze tylko on z całego NBA się tak poświęca? Teraz na koniec kariery jeszcze bardziej to widać, coś mu odbiło ewidentnie i jest w siebie strasznie zapatrzony.

 

 

nie, to tylko Twoja interpretacja, akurat nic takiego nie mówi że 'tylko on', chyba że coś przeoczyłem albo nie czytałem wywiadu gdzie to powiedział, to przepraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Gokarta straciłem szacunek jak pewnego zimowego dnia gdy bylem( nie powiem gdzie) na urlopie, i spotkalem tam naszego jedynaka, i krzycze z oddala: "Polisz hamer!! Polisz hamer!!" na co zareagowal bo sie odwrocil, wiec usmiechniety podbiegłem i zapytalem czy moge prosić o autograf i pare dolarow na proteze sztucznej pochwy dla sasiadki bo zbierała akurat. To Gokart nie dość, ze nawyzywał Mnie od jebanego biedaka ,Polaka cebulaka to sobie zażyczył 10 dolarow za ten podpis, i jeszcze kazał mi stanać za niego w kolejce po lody krecone, ze niby sie idzie odlac, a tak na prawde nigdy juz nie wrocil :( 

 

dlatego j**ac Gokarta!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, to tylko Twoja interpretacja, akurat nic takiego nie mówi że 'tylko on', chyba że coś przeoczyłem albo nie czytałem wywiadu gdzie to powiedział, to przepraszam.

Wiele razy powtarzal przecież ze pracuje na siłowni dwa trzy razy więcej niż inni gracze... i to miałem akurat na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.