Skocz do zawartości

Marcin Gortat - życie i twórczość


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

na prawdę ciężko mi zrozumieć na jakiej podstawie sądził, że trafi do GSW. Mógł podpisać z jakimś średniakiem i klepać po kilkanaście minut na mecz (sam chyba wspomniał, że nie oczekuje dużej ilości minut)

pewnie miałby większe szanse gdyby nie chwilę po zwolnieniu ogłosił, że jest w świetnej formie i czeka na telefon od GSW

 

potrafię sobie wyobrazić ten wybuch śmiechu w szatni Warriors po przeczytaniu tego, co on nie wie, że w US to my jesteśmy głownie od tego by opowiadać na nasz temat kawały? no ewentualnie w wolnej chwili nas za Holokaust obwinią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.przegladsportowy.pl/koszykowka/nba/marcin-gortat-byl-bliski-przejscia-do-los-angeles-lakers/7fkp685?utm_source=twitter&utm_medium=social&utm_campaign=sport

 

Ciekawe, czy Gortat potwierdzi to po sezonie.

 

Pewnie rozbiło się o to samo, o czym informował wczoraj Woj w kontekście pozyskania Carmelo - Lakers zdali sobie po prostu sprawę z tego, że PO w tym roku są już poza ich zasięgiem i nie mają interesu w braniu kolejnego zawodnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.przegladsportowy.pl/koszykowka/nba/marcin-gortat-byl-bliski-przejscia-do-los-angeles-lakers/7fkp685?utm_source=twitter&utm_medium=social&utm_campaign=sport

 

Ciekawe, czy Gortat potwierdzi to po sezonie.

 

Pewnie rozbiło się o to samo, o czym informował wczoraj Woj w kontekście pozyskania Carmelo - Lakers zdali sobie po prostu sprawę z tego, że PO w tym roku są już poza ich zasięgiem i nie mają interesu w braniu kolejnego zawodnika.

 

No, dla Gortata też to raczej nie miało już sensu. Nie dość, że brak play-off, to jeszcze atmosfera do dupy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na prawdę ciężko mi zrozumieć na jakiej podstawie sądził, że trafi do GSW. Mógł podpisać z jakimś średniakiem i klepać po kilkanaście minut na mecz (sam chyba wspomniał, że nie oczekuje dużej ilości minut)

znaczy on chciał klepać naście minut dla GSW, to były te jego oczekiwania, nie przemęczać się a sygnet będzie, ogólnie szczwany plan wziął w łeb, Gortatowi się jedynie pomieszało myślał że już teraz pora na ściganie pierścienia a la Mailman; Glove czy inny Eddie Jones, nie prześledził tylko chyba ich karier do tego momentu, bycie w prime niezłym rolsem nie gwarantuje na "starość" zatrudnienia przez contendera 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkałem dzisiaj Marcina w Łodzi i korzystając z okazji zapytałem o buyout oraz rozmowy z klubami. Powiedział, że było zainteresowanie Bucks, ale on się nie zgodził. Zapytałem więc dlaczego, czy sądzi, że w playoffs się spalą. Odpowiedział, że no mistrzostwa to oni nie wygrają (wow wow) więc naprawdę tu był prosty wybór między pierścieniem (Warriors) a wakacjami już od marca. W sumie to nie wiem, z jednej strony się dziwię, z drugiej nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.