Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, MMM2121 napisał:

No Dort, by pewnie u mnie w kilku meczach więcej zagrał, bo ma mniej minut niż w Real NBA, u nas Golden gra o jak najwyższe miejsce itd. 
 

Ale w ilu konkretnie meczach miałby więcej zagrać, to mi ciężko powiedzieć 😛 

Jazz gra o bycie nr 1 a Conley i tak nigdy nie grał w 2 meczach w dnie noce. Zawsze albo pierwszy albo drugi odpuszczał. To normalna procedura więc to samo musiałbyś sobie założyć z Dortem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Eld napisał:

Do tego w T3 SG/SF jak wyżej pisałem uzupełniam Powell, Brown, bardzo dobry Rose w T3, Okoro który znaczący poprawił rzutówkę, a tu musisz przyznać niezły zestaw aby łatać dziurę

przecież nie pisałem, że jak nie masz Shaia to już po Tobie :)

Btw, z tym rzutem Okoro to spokojnie, ale na pewno widać, że nabrał pewności siebie, fajne cuty, agresywnie atakuje kosz. 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Braveheart22 napisał:

Btw, z tym rzutem Okoro to spokojnie, ale na pewno widać, że nabrał pewności siebie, fajne cuty, agresywnie atakuje kosz. 

Nie no jasne. Przecież jak widziałem rzuty Okoro w T1 i część T2 to aż na trade block go wywaliłem. Ale ogarnia się i widać, że ćwiczy zagrywki w ofensywie, cuty, wejścia bo instynkty obronne to on ma na bdb poziomie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw, naszła mnie taka ciekawa myśl w ten sobotni wieczór. Jak zawodnik w rl NBA zmienia klub i opuszcza 1-2 mecze to u nas każdy pisze, że u mnie, by grał, bo nie zmienił klubu. Ale jak u nas między trymestrami ktoś zmieni zespół to jakoś nikt nie pisze, że takiego gracza nie będzie w g1 czy g1-g2 kolejnego trymestru. Taki drobny szczegół, ale jednak bawi i może warto o tym pamiętać przed opisami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Braveheart22 napisał:

Btw, naszła mnie taka ciekawa myśl w ten sobotni wieczór. Jak zawodnik w rl NBA zmienia klub i opuszcza 1-2 mecze to u nas każdy pisze, że u mnie, by grał, bo nie zmienił klubu. Ale jak u nas między trymestrami ktoś zmieni zespół to jakoś nikt nie pisze, że takiego gracza nie będzie w g1 czy g1-g2 kolejnego trymestru. Taki drobny szczegół, ale jednak bawi i może warto o tym pamiętać przed opisami :)

Pełna zgoda, w Hornets drugi sezon zero wymian w trakcie sezonu i zero profitu względem innych drużyn:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Braveheart22 napisał:

Btw, naszła mnie taka ciekawa myśl w ten sobotni wieczór. Jak zawodnik w rl NBA zmienia klub i opuszcza 1-2 mecze to u nas każdy pisze, że u mnie, by grał, bo nie zmienił klubu. Ale jak u nas między trymestrami ktoś zmieni zespół to jakoś nikt nie pisze, że takiego gracza nie będzie w g1 czy g1-g2 kolejnego trymestru. Taki drobny szczegół, ale jednak bawi i może warto o tym pamiętać przed opisami :)

ja tak liczę zawsze - może nie, że nie gra, ale że na początku trymestru taki nowy gracz jest zawsze proporcjonalnie słabszy niż w rl. Ch*&j mnie strzelał, jak przy wynikach 1T zupełnie nowo zbudowane teamy przy tak krótkim offseason miały u nas lepsze bilanse od moich Magic.. bo u nas liczyło się ich statsy z rl jak w roto  gdzie taki gracz X gra sobie w jednym i tym samym teamie od kilku sezonów, a u nas właśnie po raz 3 czy 4 zmienił drużynę. Najśmieszniejsze jest to, że jeden z takich graczy właśnie podczas sezonu zmienił drużynę i .. aktualnie po tym trade gra piach - a u nas był cały czas zaje!bisty 🙃

Poruszę w Radzie kwestię, że gracz po trade u nas podczas sezonu nie gra z automatu w pierwszym meczu 2 lub 3 trymestru. 

@fluber ja Tobie liczyłem to zgranie co widać po bilansach jakie dawałem Hornets.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alonzo napisał:

ja tak liczę zawsze - może nie, że nie gra, ale że na początku trymestru taki nowy gracz jest zawsze proporcjonalnie słabszy niż w rl. Ch*&j mnie strzelał, jak przy wynikach 1T zupełnie nowo zbudowane teamy przy tak krótkim offseason miały u nas lepsze bilanse od moich Magic.. bo u nas liczyło się ich statsy z rl jak w roto  gdzie taki gracz X gra sobie w jednym i tym samym teamie od kilku sezonów, a u nas właśnie po raz 3 czy 4 zmienił drużynę. Najśmieszniejsze jest to, że jeden z takich graczy właśnie podczas sezonu zmienił drużynę i .. aktualnie po tym trade gra piach - a u nas był cały czas zaje!bisty 🙃

Poruszę w Radzie kwestię, że gracz po trade u nas podczas sezonu nie gra z automatu w pierwszym meczu 2 lub 3 trymestru. 

@fluber ja Tobie liczyłem to zgranie co widać po bilansach jakie dawałem Hornets.

 

 

no ciekawe jak tacy bucks beda teraz oceniani.

pameitam sytuacje sprze bodajze 2 lat, gdy denver mialo 1 czy 2 najlepszy bilans w lidze/konferencji, zmienili polowe skladu przed ostatnim trymeststrem, a w wynik dalej swietny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jako tako jak ta kontuzja przebiegała u Dragicia w Finale - grał, ale sprawiało mu to ból i dyskomfort i później kurował sie po finałowej serii z Lakers. U Ciebie @Eld zagrożenia braku awansu do najlepszej ósemki nie ma, uniknięcia play in również - zatem ja to rozpatruję tak, że daliby młodemu się wykurować i wróciłby pod koniec regulara na kilka meczy by złapać forme i pomóc swojej drużynie przejść przez play in. Tym bardziej, że na regular masz kim grać, dlatego raczej by tam nie chcieli ryzykować pogłębienia się kontuzji młodej Gwiazdy drużyny bo zwyczajnie nie ma takiej potrzeby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Jak dla mnie SGA wraca na dwa ostatnie mecze RS jak Lebron, czy Harden, żeby zrzucić rdzę przed play-in ale o wcześniejszej grze nie ma raczej mowy @Eld :)

A dla mnie kto nie gra w rs tak dlugo nie grs w po. Zeby nie bylo takiej lipy jak z klayem.

A wiec aytony, robWille, ingramy, mitche robinsony, beasleye, sga etc dla mnie sa out of season doczasu jak nie zagraja w real nba.

Proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, mac napisał:

A dla mnie kto nie gra w rs tak dlugo nie grs w po. Zeby nie bylo takiej lipy jak z klayem.

A wiec aytony, robWille, ingramy, mitche robinsony, beasleye, sga etc dla mnie sa out of season doczasu jak nie zagraja w real nba.

Proste.

Czyli jak Tatum podkręci lekko kostkę w pierwszym meczu play-in, bedzie day-to-day ale nie zagra w drugim meczu playin i Real Boston oba przegrają to nie liczymy Tatuma do końca PO u Ciebie.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Głupie podejście. 

Głupi ten co głupio robi.

A to podejście jest dobre.

Wasze jest nie fair.

W po jest duzo trudniej bo trudniejsi przeciwnicy, a typki z kontuzja co nie graja maja tu dzieki temu wieksza wartosc niz Ci co sie musza mierzyc na parkiecie.

Teraz, RonnieArtestics napisał:

Czyli jak Tatum podkręci lekko kostkę w pierwszym meczu play-in, bedzie day-to-day ale nie zagra w drugim meczu playin i Real Boston oba przegrają to nie liczymy Tatuma do końca PO u Ciebie.. ?

No jesli nie zagra w play in to tak. Jakby zas nie gral 10meczow z rzedu tez.

Zauwaz ze wymieniłem nawet 2graczy minny przedtem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mac napisał:

Głupi ten co głupio robi.

A to podejście jest dobre.

Wasze jest nie fair.

W po jest duzo trudniej bo trudniejsi przeciwnicy, a typki z kontuzja co nie graja maja tu dzieki temu wieksza wartosc niz Ci co sie musza mierzyc na parkiecie.

No jesli nie zagra w play in to tak. Jakby zas nie gral 10meczow z rzedu tez.

Zauwaz ze wymieniłem nawet 2graczy minny przedtem

Wiem ale twoje podejscie nie ma sensu. Wielokrotnie w PO gra się mimo urazów, mino bólu i to jest oczywiste i udowodnione. Rondo grał chyba ze złamana ręka w celtics. Jak masz sezon do stracenia to grasz. OKC zaraz bedzie w play-in. To jest mecz o wszystko, wg mnie SGA by się wykurował na te mecze, bo by mu zależało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mac napisał:

W po jest duzo trudniej bo trudniejsi przeciwnicy, a typki z kontuzja co nie graja maja tu dzieki temu wieksza wartosc niz Ci co sie musza mierzyc na parkiecie.

Dlatego ja zakładam urazy graczy podczas playoffs i biorę pod uwagę szerszą rotację przy ocenie drużyny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, january napisał:

Nom, ja też go widzę w play-in, OKC by nie ryzykowali jego powrotu na RS, gdzie w samej końcówce RS o nic już nie walczą za bardzo, za to w playin by go władowali na boisko :) 

Ze dwa mecze pod koniec RS muszę od Was wyżebrać aby rdzę zrzucił :P.

Płacę w boliwarach wenezuelskich!

------------------------------

Z innej beczki to jeszcze OG mi został do rozpisania, sprawdzenie czy coś mu tam było czy w tej Tampie to już na wszystko c***a położyli, ale coś mi mówi, że to drugie.

-------------------------------

Randle taki piękny 🤗. Jak by go Jasiek miał to było by, że na luzie 24-0 po T3. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.