Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, MMM2121 napisał:

W Dallas Trae opuścił tez 7 spotkań jak już tak wspominasz o problemach innych. Plus ja tez dołożyłem świetnego Taja na C, który na pewno pomaga podnieść defensywę na jeszcze wyższy poziom :) 

2 lata u nas nie gral.

watpie, azeby z marszu dal wysoki poziom.

 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, człowiek...morza napisał:

2 lata u nas nie gral.

watpie, azeby z marszu dal wysoki poziom.

 

Jednak na razie, nie ma chyba lepszego miernika poziomu niż jego gra w Real NBA :)

 Dodatkowo zgaduje, ze gdyby u nas były możliwe 10 dniowe kontrakty to watpie, aby nie grał dwa lata, ale nasza gra nie jest doskonała. 

No i po prostu wstrzelił się chłop z forma, nie walczyłbyś tak zajadle o niego na FA, gdybys tak nie uważał :) 

Edytowane przez MMM2121
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, człowiek...morza napisał:

2 lata u nas nie gral.

watpie, azeby z marszu dal wysoki poziom.

 

Przecież Taj jeszcze w poprzednim sezonie był na całkiem wysokim kontrakcie w naszych Hawks. eMeS miał nawet TO do Taja na ten sezon z którego zrezygnował. 

 

Odnośnie seedów i formy poszczególnych teamów warto zwrócić uwagę na to, że niektóre grają u nas cały sezon baaardzo wąskimi składami i tu niewątpliwie pojawiłoby się zmęczenie i urazy przy takiej intensywności. Są drużyny, które bardzo pozmieniały swoje składy podczas sezonu i beztrosko sobie chcą wykorzystywać formę graczy z rl co zwyczajnie jest niemożliwe - co widać po zmianach w rl gdzie często tacy gracze potrzebowali czasu, żeby się wkomponować w nową drużynę (mi się przykładowo dostało za Oubre.. który u nas nie zmieniał drużyny). Ciekawić mnie będzie również - szczególnie w tych mocniejszych teamach - rola liderów, gdyż są u nas drużyny, gdzie te role się dublują jako że gracze grają tylko jedną piłką nie są w stanie mieć takich stats i roli jak w rl. Kwestie nieobecności graczy też będą mocno dyskusyjne - naturalnie każdy będzie swoich graczy bronił, ale mając w pamięci jak w zaparte szedł Ronnie z Aldridgem (nie jego wina, nikt z nas przecież nie wiedział.. ale okazało się, że te nieobecności i wysoki buyout nie były przypadkowe) warto tu szczegółowiej się przyjrzeć kluczowym nieobecnością i często formie graczy. 

Jeszcze inna kwestia, to forma tzw. tankerów - u nas często są to teamy z dużą ilością wydraftowanej młodzieży uzupełnione graczami na wysokich niechcianych kontraktach - przykładem niech będa nasi Memphis, gdzie BMF zwolnił słynnego KCP, ale nadal ma mocny duet młodych Edwards/Porter, albo Ignazz który zwolnił najpierw Popa, a później weteranów Lu Williamsa i Drummonda (akurat zwolnienie Drumma, to wzmocnienie :P ) i ma mimo wszystko fajną młodzież.

Co do contenderów w tym sezonie cały czas nie mam bladego pojęcia, gdyż nikt się tu wyraźnie nie wyróżnia pomimo narracji kilku GMów, którzy starają się tu przedstawiać swoje teamy jako absolutnych faworytów. Nie widzę też żadnego teamu na Wschodzie z którym nie mogliby wygrać w playoffs moi Magic - choć przynajmniej na teraz Heat i Knicks wydają się najgroźniejszymi przeciwnikami na Wschodzie do walki o Finał (Knicks oczywiście, jak będą zdrowi i w formie). Na Zachodzie cały czas nie należy lekceważyć Lakers, ale swoje szanse pomimo braku zgrania mogą mieć utalentowani choć chaotyczni Wolves i oczywiście drużyna tegorocznego MVP - Nuggets. Z pewnością o jakąś niespodziankę mogą powalczyć też Rockets, czy Warriors.

 

I jeszcze jedna kwestia - w rl drużyny, które grały najdłużej w bąblu miały podczas sezonu problemy z urazami i formą przy takiej intensywności i krótkiej przerwie, a u nas sobie beztrosko bija rekordy.. bo często ich liderzy w rl zwyczajnie odpadli wcześniej. Trochę mnie to dziwi, że mało kto to u nas bierze pod uwagę przy bilansach.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, człowiek...morza napisał:

a kim są heat jak nie będą zdrowi?

Nasi Heat to Doncic wg oceniających GMów. Troche  dziwi traktowanie jak powietrze u nas Oladipo - jak gra - nie ma to znaczenia i jak nie gra - też nie ma to znaczenia.. 

Inna sprawa, że Heat mają głęboki skład i ich kontuzje u nas najbardziej omijają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie bardzo nieceniany jest indywidualizm poszczególych zawodników.

Niestety, promowana jest opinia, że zawodnik coś tam zawdzięcza organizacjom, klubom etc, bleeh

Taki Ariza chociażby z tego sezonu - nic nie grał i chyba nawet nie był w klubie i ich super pro sztabie.

A tu cyk, pojawia się w heat i jest ich top5 najważniejszym graczem.

Uważam, że Taj całą swoją karierą zasłużył by traktować go jako ultimate pro typa i Jego gra byłaby na tym samym poziomie co w real NBA.

Ciekawe czy taką samą narrację by miał CM jakby wygrał Taja u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Alonzo napisał:

Pop nie tankuje, a Ignazz tak, czyli chyba Pop wyleciał :P 

Nie, jedno nie wynika z drugiego.

Według mnie, żadni gracze czy trenerzy nie tankują, a głównie to robią właśnie managerowie, za pomocą tricków z sadzeniem gwiazd etc.

Dobry przykład to np obecne Toronto w real NBA, gdzie sadzali wielu graczy, a ich kolejny garnitur wygrywał mecze ( w tym chyba ze Spurs chociażby prowadzonymi przez nie tankera :o )

Stąd powinniśmy patrzeć na to kogo wystawia ignazz na parkiec.

Czy w ogóle w jakimkolwiek klubie bierzemy pod uwagę ich trenera?

jak zwykle z dupy specjalne traktowanie dla ulepszonej wersji Jima Boylena tylko za to, że wylosował jedynkę w 97roku w drafcie.

 

U Ciebie trenerem jest Clifford? Wywalałeś Vogela ? (bo chyba on był jak obejmowałeś ?)

Czy jeśli Minny oznajmi, że nie zwalniała Thibsa, to znaczy że on nadal trenuje Wolves?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mac napisał:

Nie, jedno nie wynika z drugiego.

Według mnie, żadni gracze czy trenerzy nie tankują, a głównie to robią właśnie managerowie, za pomocą tricków z sadzeniem gwiazd etc.

Dobry przykład to np obecne Toronto w real NBA, gdzie sadzali wielu graczy, a ich kolejny garnitur wygrywał mecze ( w tym chyba ze Spurs chociażby prowadzonymi przez nie tankera :o )

Stąd powinniśmy patrzeć na to kogo wystawia ignazz na parkiec.

Czy w ogóle w jakimkolwiek klubie bierzemy pod uwagę ich trenera?

jak zwykle z dupy specjalne traktowanie dla ulepszonej wersji Jima Boylena tylko za to, że wylosował jedynkę w 97roku w drafcie.

 

U Ciebie trenerem jest Clifford? Wywalałeś Vogela ? (bo chyba on był jak obejmowałeś ?)

Czy jeśli Minny oznajmi, że nie zwalniała Thibsa, to znaczy że on nadal trenuje Wolves?

 

ja to ze soba Spo i Rilesa zabrałem do Orlando, jak Tangiers tankował wystawiał kolejny garnitur graczy w wyścigu po Doncicia :P 

A tak poważnie - to NIE, trenerów nie bierzemy u nas pod uwagę. 

Mnie ciekawi coś zupełnie innego - w poprzednich playoffs nikt nie brał tego na poważnie, że grałem u siebie w sumie w Orlando (Disneyland), a w tym sezonie rl Toronto gra w Tampie. Tu @LONGER01 mógłby się wypowiedzieć - ale na ich w sumie słaby sezon miało wpływ to, ze byli oddzieleni od swoich rodzin, które ostały jednak w Kanadzie. To raczej zmniejszyło ich motywację o walkę o play in. Nikt tam w sumie nie protestował przy częstym sadzaniu graczy na ławce - przykładowo mój Lowry miał oficjalnie wpisywane Rest po powrocie po tej kontuzji stopy (pewnie gdyby była taka potrzeba, to wróciłby wcześniej do gry). Tu mamy dość jaskrawy przykład, że dla co poniektórych ten sezon był za długi i mógłby się skończyć szybciej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim mam ogromny pech z kontuzjami. 
cały sezon bez kluczowego SF Cuma Reddisha który nawet jak grał wyglądał fatalnie 

kontuzje miał tez John Collins który jest moim najlepszym graczem oraz Rui Hatchimura. 
zdrowy jedynie jest Dejounte Murray 

zwroccie także uwagę ze cały mój trzon graczy ma długoletnie kontrakty a Collins już dostał extension 100.000.000 wiec tu nie o tank chodzi tylko o spokojny rozwój młodych. 
odeszli weterani ( poza Gayem który jest mentorem ) wiec gram co mogę grać.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, mac napisał:

Według mnie bardzo nieceniany jest indywidualizm poszczególych zawodników.

Niestety, promowana jest opinia, że zawodnik coś tam zawdzięcza organizacjom, klubom etc, bleeh

Taki Ariza chociażby z tego sezonu - nic nie grał i chyba nawet nie był w klubie i ich super pro sztabie.

A tu cyk, pojawia się w heat i jest ich top5 najważniejszym graczem.

Heat potrzebowali gracza, który wypełni rolę po Crowderze w poprzednim sezonie. On oficjalnie był do wymiany do Heat bodajże w Thunder - i tu Heat zrobili to samo, co z Iggym w poprzednim sezonie - gracz nie grał, dołączył do Miami i od razu stał się ważnym graczem rotacji (chyba Crowder w Memphis też nie błyszczał przed dołączeniem do Miami o ile mnie pamięć nie myli). 

Heat to bardzo specyficzna organizacja, gdzie z gracza wyciąga się często maxa odpowiednio go wykorzystując na boisku. Iggy, Ariza to doświadczeni gracze i jak profesjonalnie przepracowali okres gdzie nie grali w swoich wcześniejszych klubach, to łatwiej im zrzucić tą rdzę i szybko stają się użyteczni. Taj Gibson też jest tego rodzaju profesjonalistą i ja go będę traktował tak samo jak Iggiego i Arize - pierwsze 2-3 tyg. zrzucanie rdzy pomimo pewnej solidności, a póxniej juz gra na tym poziomie co w rl.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Alonzo napisał:

Heat potrzebowali gracza, który wypełni rolę po Crowderze w poprzednim sezonie.

Według mnie, zarówno Crowder jak i Ariza to typy graczy co byliby potrzebni każdej ekipie.

Crowder chyba szedł do HEAT jako wyrównanie do salary by się deal zgadzał.

Iggy w odróżnieniu od tej dwójki raczej prezentował się przeciętnie w heat.

Tak czy siak, pozdrawiam Jae Crowdera za wczorajsze 5trójeczek, gdzięki którym mam szansę się utrzymać w naszej 1lidze roto.

Godzinę temu, Alonzo napisał:

ja to ze soba Spo i Rilesa zabrałem do Orlando, jak Tangiers tankował wystawiał kolejny garnitur graczy w wyścigu po Doncicia :P

A to na jakiej podstawie?

Bo akurat Spo to i Minny chętnie by wzięła ( z tego co kojarze, Ty wielokrotnie na niego narzekałeś, ja go uważałem/uważam za najlepszego coacha dekady, obecnie nadal mam go za top2).

Co do Rilesa to se ofc możesz wziąć, bo kolo dla mnie nie wnosi niczego znaczącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mac napisał:

Według mnie, zarówno Crowder jak i Ariza to typy graczy co byliby potrzebni każdej ekipie.

Crowder chyba szedł do HEAT jako wyrównanie do salary by się deal zgadzał.

Iggy w odróżnieniu od tej dwójki raczej prezentował się przeciętnie w heat.

Tak czy siak, pozdrawiam Jae Crowdera za wczorajsze 5trójeczek, gdzięki którym mam szansę się utrzymać w naszej 1lidze roto.

To był deal po Iggiego i Crowdera. Tym wyrównaniem o którym piszesz był Salomon Hill. 

Crowder był dość kluczowy w serii z Bux do odciągania Antka od pomocy w paint, gdyż musiał kryć rewelacyjnie dysponowanego Crowdera na obwodzie. W Finale przeciwko Lakers jednak zabrakło tych jego trójek. Iggy ze względu na wiek podczas sezonu był zardzewiały, ale dostawał regularne minuty, w playoffs był jednak przeważnie w kluczowych momentach na boisku w tych decydujących piątkach. 

Teraz na dobrą sprawę nie maja tylko Crowdera (którego świetnie zastępuje Ariza), a doszedł im jeszcze Dedmon jako ten backup dla Bama (Olynyk nie dawał tyle jednak pod koszem). W obu meczach przeciwko Celtics (ten drugi właśnie oglądam) dobre wsparcie dają Dragic i Herro z ławki. Heat dogonili właśnie w rl Knicks i jak by to utrzymali to grają z nr4 Hawks w I rundzie, a później dopiero w II rundzie by mieli 76ers. Jeżeli jednak spadną na 6 seed - trafiają na kogoś z dwójki Bux/Silikonowe Cycki Nets już w I rundzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Alonzo napisał:

To był deal po Iggiego i Crowdera. Tym wyrównaniem o którym piszesz był Salomon Hill. 

Crowder był dość kluczowy w serii z Bux do odciągania Antka od pomocy w paint, gdyż musiał kryć rewelacyjnie dysponowanego Crowdera na obwodzie. W Finale przeciwko Lakers jednak zabrakło tych jego trójek. Iggy ze względu na wiek podczas sezonu był zardzewiały, ale dostawał regularne minuty, w playoffs był jednak przeważnie w kluczowych momentach na boisku w tych decydujących piątkach. 

Teraz na dobrą sprawę nie maja tylko Crowdera (którego świetnie zastępuje Ariza), a doszedł im jeszcze Dedmon jako ten backup dla Bama (Olynyk nie dawał tyle jednak pod koszem). W obu meczach przeciwko Celtics (ten drugi właśnie oglądam) dobre wsparcie dają Dragic i Herro z ławki. Heat dogonili właśnie w rl Knicks i jak by to utrzymali to grają z nr4 Hawks w I rundzie, a później dopiero w II rundzie by mieli 76ers. Jeżeli jednak spadną na 6 seed - trafiają na kogoś z dwójki Bux/Silikonowe Cycki Nets już w I rundzie. 

ale ten post to chyba powinien być w topic o HEAT na forum ?

Ja cenię Crowdera i uważam, że HEAT żałuje że go nie przedłużyli, ale ofc zrozumiała chęć czekania na Giannisa.

Arizę też cenię i też się dziwię, że nikt o niego nie walczył.

Ale co do heat i tak odwalili żenadę stulecia, mogą wrząć za free cpGoata z OKC, a chcieli jakieś za to dopłaty. żal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, mac napisał:

ale ten post to chyba powinien być w topic o HEAT na forum ?

Ja cenię Crowdera i uważam, że HEAT żałuje że go nie przedłużyli, ale ofc zrozumiała chęć czekania na Giannisa.

Arizę też cenię i też się dziwię, że nikt o niego nie walczył.

Ale co do heat i tak odwalili żenadę stulecia, mogą wrząć za free cpGoata z OKC, a chcieli jakieś za to dopłaty. żal

Nie chce mi się na głównym forum pisać.. - tu w sumie zawsze się przyda kilka uwag o bieżącej dyspozycji poszczególnych graczy. Crowder szkoda że odszedł - ale na niego, jak i na Paula musisz spojrzeć z perspektywy walki wtedy o Antka.. niestety nikt (również my na forum) nie mogliśmy przewidzieć, że Paul tak będzie grał. Zresztą Heat i tak mieli genialny sezon i grali w Finale NBA. Żenadę to zrobiło rl Houston, które od jego tradeu przeszło od contendera do tankera. 

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.