beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Alonzo]

6 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Nom, w tym roku pewnie nic mi to nie da, ale się cieszę bo jest spory potencjał na przyszły sezon :).

 

ale minesote to serio bedzie ciężko oceniać, dla mnie w takiej formie wyrastają na top2-3 faworyta do mistrzostwa, ale muszą jeszcze coś pokazać w PO.

Bez Bartona nie masz trójki. Mi wychodzi, że Keldon i Justin Holiday muszą Tobie na sf grać w seeding games. 

Odnośnie Minnesoty aktualnie ma u mnie 5-1 (przegrali tylko g1 z Lakers - tam James w końcówce zamknął Leonarda i Georgea, nie można o tym zapominać. Butler tez miał dobry start przed przerwą na kontuzję). Dziś raczej wygrają z Denver pogodzonym juz u mnie z 3 seedem, no i pokonanie Oklahomy wygląda tu na formalność.

@Qcin_69 u mnie będziesz miał chyba 7-1 - najlepszy bilans w bąblu. Każda inna drużyna (z wyjątkiem jeszcze jednej, i nie.. to nie mój team  ) przegrała już u mnie przynajmniej po 2 mecze. 

61pkt. Lillarda robi wrażenie. Do tego znów 35 Bookera i 29 Tatuma. Oczywiście to się nie dodaje, ale forma robi wrażenie  

[Qcin_69]

14 minut temu, Alonzo napisał:

 

Odnośnie Minnesoty aktualnie ma u mnie 5-1 (przegrali tylko g1 z Lakers - tam James w końcówce zamknął Leonarda i Georgea,

@Qcin_69

61pkt. Lillarda robi wrażenie. Do tego znów 35 Bookera i 29 Tatuma. Oczywiście to się nie dodaje, ale forma robi wrażenie  

Booker tez zamknął Leonarda i Georgea rownoczesnie w jednej akcji

Chopoczki w dobrej formie są, No i są po prostu dobrzy, nie to co te wafle na czele z Ingramem i Russellem ktorych tutaj chce sie sprzedawac jako gamechangerow

szkoda że tylko jednego z dwojki Lillard\Booker zobaczymy w PO No ale jakby tacy Blazers przeszli Zakola w PO to juz nie wiem co by January musiał sprzedawac za kit by zagrac w Finalach 

[Alonzo]

4 minuty temu, Qcin_69 napisał:

Booker tez zamknął Leonarda i Georgea rownoczesnie w jednej akcji

Słusznie  

4 minuty temu, Qcin_69 napisał:

Chopoczki w dobrej formie są, No i są po prostu dobrzy, nie to co te wafle na czele z Ingramem i Russellem ktorych tutaj chce sie sprzedawac jako gamechangerow

szkoda że tylko jednego z dwojki Lillard\Booker zobaczymy w PO No ale jakby tacy Blazers przeszli Zakola w PO to juz nie wiem co by January musiał sprzedawac za kit by zagrac w Finalach 

Jak Portland/Phoenix w I rundzie ogra  Lakers, to u mnie na 99,999999..% ich przechodzisz w ewentualnym Finale Konferencji  

[BMF]

Suns nie zrobią playoffów raczej, a ciężko formę z 8 meczów ekstrapolować na ocenę całego grajka (Booker).

Ale poziom jest tak wyrównany, że forma z playoffów będzie miała chyba większe przełożenie na wyniki u nas niż w poprzednich sezonach, w żadnej z konferencji, żadna z drużyn się nie wybija ponad resztę jak np. Knicks w ubiegłym roku.

[człowiek...morza]

8 minut temu, january napisał:

Liga będzie ciekawsza:). A poważniej to rok temu przecież Knicks też dopiero w PO podskoczyli, GS i Bucks polecieli, także nihil novi, zobaczymy co będzie w PO. 

Dopiero, bo byli mocno niedoszacowani przez tutejszych gm'ow. To samo jest teraz z resztą.

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez człowiek...morza

[Alonzo]

Godzinę temu, january napisał:

Liga będzie ciekawsza:). A poważniej to rok temu przecież Knicks też dopiero w PO podskoczyli, GS i Bucks polecieli, także nihil novi, zobaczymy co będzie w PO. 

U nas obecnie jest rzeź tak na oko jak chodzi o seedowanie 2-5 na wschodzie, tam Hornets i Heat najlepiej wyglądają i mogą przeskoczyć Magic i Raptors, a jedna ekipą z tego kwartetu wskoczy na NYK jedna na osłabione Sixers, a dwie pozostałe zagrają że sobą, więc mega interesująco się zrobiło. 

Na zachodzie Jazz mogliby chyba mieć jakas szansę na wyprzedzanie Spurs ale GM nieaktywny to ciężko to widzę. 

Jasiu, naprawdę nie widzę podstaw, żeby Heat lub Hornets mnie mogli wyprzedzić. Co prawda wypadł mi na kilka meczy Gordon, ale inni tez maja swoje problemy, a ja jakoś załatam to skrzydło w tych kluku meczach. Są shut downy, sa kontuzje itp. Przykładowo nasza czwórka - Magic, Raptors, Hornets i Heat walczy o rozstawienie i raczej monitorowaliby kiedy mogą robić shut down, a kiedy nie (kontuzje to inny temat). Dla przykładu Twoi Lakers mają raczej zagwarantowany 1 seed, zatem Ty sobie mozesz pozwolić na shut downy. 

Jeżeli mój były gracz Timothe Luwawu (dla którego nie miałem minut) wymiata w bąblu, a niejaki Jeremiah Martin zdobywa 24pkt. to nie widzę problemu, żebym grał jakieś minuty Alfonzo McKinniem, który swojego czasu z marszu grał z Golden State nawet w Finałach i czasami obijał się o rotację w tych meczach. 

[fluber]

25 minut temu, Alonzo napisał:

Jasiu, naprawdę nie widzę podstaw, żeby Heat lub Hornets mnie mogli wyprzedzić. 

Mi się trafił w bance względnie bardzo łatwy terminarz więc to może zadziałać na moja korzyść a dzieli nas chyba mniej niż jedna wygrana więc będzie bardzo blisko:) 

[cvbe]

Ja bym prosił,jeśli ktoś "z góry" ma czas,to o wypisanie kto w końcu gra a kto nie bo ja nie mam pojęcia jak to uwzględniać w głosowaniach - każdy sobie widzę dowolnie wymyśla czy jego gracz gra czy nie

[Alonzo]

1 minutę temu, fluber napisał:

Mi się trafił w bance względnie bardzo łatwy terminarz więc to może zadziałać na moja korzyść a dzieli nas chyba mniej niż jedna wygrana więc będzie bardzo blisko:) 

Faktycznie - niecałe 0,9 meczu - myślałem, ze jest trochę więcej.  

Czyli Magic cały czas oglądają się za siebie i shut downy są tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni utrzymania 2 seedu.  Sorrki Donnie - nie ma takiego obijania się jak w Jazz. 

[fluber]

Teraz, cvbe napisał:

Ja bym prosił,jeśli ktoś "z góry" ma czas,to o wypisanie kto w końcu gra a kto nie bo ja nie mam pojęcia jak to uwzględniać w głosowaniach - każdy sobie widzę dowolnie wymyśla czy jego gracz gra czy nie

Z góry się nie da bo tych shutdownow jest mnóstwo a u nas raczej by to wyglądało inaczej. Na przykład u mnie sabonis nie gra ale pozostałe dziury to są shutdownow które nie wiadomo jak liczyć. 

[cvbe]

21 minut temu, fluber napisał:

Z góry się nie da bo tych shutdownow jest mnóstwo a u nas raczej by to wyglądało inaczej. Na przykład u mnie sabonis nie gra ale pozostałe dziury to są shutdownow które nie wiadomo jak liczyć. 

No właśnie o tym mówię, że ja to nie wiem jak to liczyć, kto nie gra i dlaczego... W sezonie np jak ktoś odpoczywa to i u nas nie gra a tutaj? Też by odpoczywali ci sami gracze mimo, że np u nas mają o co grać? Typu Doncic - gra wszystko czy sobie pauzował bo tak?

[Alonzo]

ja będę jakieś shut downy liczył, bo zwyczajnie granie co 2 dzień + jeden b2b mógłby zwiększyc ilość urazów, dlatego właśnie będę premiował głębsze składy. To samo z graczami, których nie ma w rl bąblu, a u nas grają. Każdemu w uproszczeniu liczę tu jedną nieobecność uśredniając. KAT też dostaje wolne w jednym meczu. Inna sprawa, czy taki Aaron Gordon wróciłby wcześniej gdyby był potrzebny u mnie? W rl Magic nie gra, ale już był questionable. 

[fluber]

9 minut temu, cvbe napisał:

No właśnie o tym mówię, że ja to nie wiem jak to liczyć, kto nie gra i dlaczego... W sezonie np jak ktoś odpoczywa to i u nas nie gra a tutaj? Też by odpoczywali ci sami gracze mimo, że np u nas mają o co grać? Typu Doncic - gra wszystko czy sobie pauzował bo tak?

Doncic miał też shutdown. Niekoniecznie musi grać wszystko, ale może. Albo może dostać wolne w innym meczu. 

[MarcusCamby]

Ale jak klub walczy o PO, to przykładowo Lillard nie odpoczywa. Dlatego ja zakładam, że z trójki Jazz, Spurs, Mavs takich odpoczynków nie ma.

Przy czym Jazz moim zdaniem to no brainer do PO. Walczą Mavs i Spurs i po wstępnych analizach faworytem jest zespół Karpika.

[fluber]

16 minut temu, MarcusCamby napisał:

Ale jak klub walczy o PO, to przykładowo Lillard nie odpoczywa. Dlatego ja zakładam, że z trójki Jazz, Spurs, Mavs takich odpoczynków nie ma.

Przy czym Jazz moim zdaniem to no brainer do PO. Walczą Mavs i Spurs i po wstępnych analizach faworytem jest zespół Karpika.

Na miejscach 2-5 na Wschodzie raczej też nie bo kazdy z tej czwórki będzie chciał trafić na oslabionych Knicks lub Sixers w pierwszej rundzie

[ignazz]

mocno dyskusyjne są te nieobecności.

Nawet skrajny przypadek LMA który po urazie grał z Dallas ( najlepszy mecz w 2020 roku ) dostał zgodę na zabieg naprawienia barku bo na czas decyzji spurs byli bardzo daleko od PO. Rozegrany mecz pokazał, że mógłby poczekać z zabiegiem ale dostał zgodę. U mnie spurs są dużo wyżej w hierarchii ligi i wątpię aby sztab tak lekko odpuścił sezon.

Mam nieobecnych w bąblu: Collinsa, Wigginsa, Reddisha którzy są zdrowi oraz Brogdon opuścił pierwszy mecz oczywiście bezdyskusyjnie. Z większych minut korzysta Monte Morris, oraz  Murray ( bez restrykcji w końcu), plus Zubac a step up zrobił Bradley. Bardzo dobrze cały czas gra Rudy Gay. Minuty ma Len oraz nawet Admirał. 

19 minut temu, MarcusCamby napisał:

i po wstępnych analizach faworytem jest zespół Karpika.

 

serio z takim Zionem oraz urazem Isaaca?

świetny w sezonie Trae ma u mnie swoistą przeciwwagę w sezonie kariery Johna Collinsa ale na miejscach dalszych nie widzę tylu graczy do gry...

obu nie ma w bąblu ale można zrobić założenie że obaj trzymają swoją formę i zgodzę się z tezą że graczem ważniejszym dla swojego zespołu jest Trae.

Zach Collins wrócił ale nie przechodzi on DD w Portland aby z niego zrobić istotniejszego gracza niż u mnie Brogdon/Murray/Gay

nie twierdzę, że jest między ekipami przepaść ale jeżeli chodzi o bąbel ułożyło mi się to bardzo szczęśliwie podczas gdy dla Dallas dosyć pechowo

chciałbym powalczyć o obecność LMA w bąblu ale jeżeli odrzucacie go to Zubac w sierpniu:

6/9 +33

18/12 +18

21/15 +8

9/12 -4

8/15 -9

 

a dołożył łącznie jeszcze 11 asyst co jest miłym zaskoczeniem dla wysokiego 

[MarcusCamby]

7 minut temu, ignazz napisał:

Serio z takim Zionem oraz urazem Isaaca?

świetny w sezonie Trae ma u mnie swoistą przeciwwagę w sezonie kariery Johna Collinsa ale na miejscach dalszych nie widzę tylu graczy do gry...

obu nie ma w bąblu ale można zrobić założenie że obaj trzymają swoją formę i zgodzę się z tezą że graczem ważniejszym dla swojego zespołu jest Trae.

Patrzyłem na wasze zespoły pod kątem drugiego trymestru, gdzie oba wasze teamy miałem rozłożone na czynniki pierwsze. Dostaliście równy bilans wtedy.

W międzyczasie straciłeś Aldridge i oddałeś trzeciego najlepszego gracza Bertansa na Zubaca.

Isaac w drugim trymestrze prawie nie grał, Zion też bardzo mało. Tu nie ma straty.

Twojej nadziei szukałbym w Brogdonie, ale tutaj nie wiem jak wygląda jego forma. Drugi trymestr miał słaby, jak jest teraz nie wiem.

[ignazz]

trudno mi też znaleźć odpowiednika produkcji Gaya:

w bąblu: 18/5,7/2 45,7% za trzy z 5,0 rzutu i  91,4% z FT

4 godziny temu, MarcusCamby napisał:

Patrzyłem na wasze zespoły pod kątem drugiego trymestru, gdzie oba wasze teamy miałem rozłożone na czynniki pierwsze. Dostaliście równy bilans wtedy.

W międzyczasie straciłeś Aldridge i oddałeś trzeciego najlepszego gracza Bertansa na Zubaca.

Isaac w drugim trymestrze prawie nie grał, Zion też bardzo mało. Tu nie ma straty.

Twojej nadziei szukałbym w Brogdonie, ale tutaj nie wiem jak wygląda jego forma. Drugi trymestr miał słaby, jak jest teraz nie wiem.

właśnie nie TYLKO w Brogdonie tylko w tych wszystkich graczach którzy w bąblu grają "ponad stan"

 

Zubac 11/11/2 na 68% FG

Gay 18/5,7/2 45,7% za trzy z 5,0 rzutu i  91,4% z FT

Bradley 6,7/6/1bl

Murray ( 13/5/4/1,6 i 36,8% za trzy)

& Morris (15/2,8/3,2)  51,6%FG!!! 39% za trzy

to że Brogdon w końcu zdrowy to zaowocuje też mam nadzieję

plus traf z głebią bo nawet Alex Len ma regularne minuty 

z jednej strony urazy konkurentów na pozycjach w realu dla Morrisa (Jamal)  Admirał ( wizz) jak i wykorzystywanie akurat moich nazwisk teraz optymalnie sprawia że bąbel oceniam na prawdę pozytywnie

mam bardzo zdrowy zespół z dyskusją o LMA i resztą zdrową

nawet mój ostatni w rotacji Schofield dostał w bąblu 14 minut (średnio nie łacznie )

i zamienił ten czas na 38,5% za trzy z 2,6 rzutu

po prostu u mnie nagle tych co mam dostali minuty i tak się złożyło że grają dużo więcej, dużo lepiej bardzo dobrze zbierając i trafiając za trzy...

z drugiej strony masz największe rozczarowanie bąbla w osobie Ziona i największy pech tego lata kontuzja Isaaca.

tu nawet nie chodzi o Dallas bo nawet Jazz nie ma takiej głębi składu gdzie nie grał Bladsoe (wrócił już) oraz nagle zza łuku przestał trafiać Hayward 0,333 z 4,8 rzutu i ma gorsze średnie niż za sezon

ogólnie przerwa CoVid trochę dobrze mi zrobiła bo zakochany w swoim składzie po takiej przerwie chłodniej podszedlem do mojego zespołu i widzę sporą ilość braków ale na tak szczęśliwe okoliczności jakimi są dużo lepsza gra tych co dostali więcej minut czyli Gaya/Zubaca/Morrisa/Admirała/Bradleya/Murraya plus powrót zdrowego Brogdona nawet bez LMA mam bronić się przed słabszym momentum obecnie Dallas czy Jazz to nie mam pytań. U mnie każdy poprawił podstawowe wskaźniki ale też skuteczności w tym za trzy i ładnie to jako całość wygląda.

tragiczny w sezonie z urazami Brogdon dochodzi do siebie i w bąblu już ma przyzwoite:

 

18,6/6/6,5 na słabym 44%FG ale już znacznie poprawionej skuteczności za trzy ( 35,8% z 5,6 rzutu)

cały sezon bez bąbla 31,3% z czego głównie się musiałem tłumaczyć bo to bardzo nieregularne było

poprawa spora a to mój najsłabszy trójkowić obecnie z minutami 

 

edit. Oczywiście gra tez mój 2way Eubenks 

Edytowane 12 Sierpnia 2020 przez ignazz

[ignazz]

ps. nagle Bertans za którego nikt nie dawał więcej niż 2rd wyrasta tu bez swojej obrony na kogoś nr#3???

przecież pozyskany Zubac swietnie wykorzystuje bąbla i pokazuje przydatność ( co szczęśliwie zbiegło się z tym że Bertans nie zrobił step up bo zrezygnował z gry zupełnie - mimo że u nas może być zaliczony że gra)

serio @MarcusCamby taki kontrargument?

przypominam że John Collins Reddish i Wiggins są zdrowi a o nich ani słowa bo nie grają w realu

[MarcusCamby]

2 minuty temu, ignazz napisał:

ps. nagle Bertans za którego nikt nie dawał więcej niż 2rd wyrasta tu bez swojej obrony na kogoś nr#3???

Przecież ty odrzuciłeś sam ofertę Miles Bridges za Bertansa na którą pukałem się w głowę, a Miles był warty więcej niż 1st pick, więc co ty wymyślasz?