Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, january napisał:

Co w tym niby nieładnego? Drummond to dokładnie two-way gówno w tym trymestrze i jak najbardziej trzeba to Wam podkreślać, bo potem znowu z dupy dacie Wolves tylko -1W za Lakers.

Pistons jakoś bez niego lepiej atakują i bronią, więc nie - to nie jest brak alternatyw, tylko bbIQ znikome u Drummonda, który nie dość że jest słaby to chce jeszcze zżerać piłkę.

 

Gorzej jak idiotę masz za lidera ( Pistons) ale można z tym żyć gdy jest 5 w kolejce ( rl Lakers McGee czy inny Kuzyn) 

Teraz, Lucas napisał:

Z tym Sekou to tak ironicznie trochę, nie robie z niego jakiegoś gamechangera od startu :P 

Ale dobry herbatnik jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drummond od 6 lat ma USG% powyzej 20, nawet rok temu gdy  to był zespół Blake miał 22.9, ~6 rzutów (5.7) oddawał tylko jako rookie grający 20 minut na mecz, potem było 9.5 i potem zawsze powyżej 11.

1 minutę temu, ignazz napisał:

Ale dobry herbatnik jest. 

Dlatego mam nadzieje, ze go nie posadza, bo to najmłodszy gracz ligi, musi miec czas na popełnianie błędów, na gorsze rzutowo dni, a przeciez w sytuacji Pistons to nic nie zmienia.

2 minuty temu, ignazz napisał:

Gorzej jak idiotę masz za lidera ( Pistons) ale można z tym żyć gdy jest 5 w kolejce ( rl Lakers McGee)

McGee ma raczej mniejsze ego niż Drummond i zarabia dużo mniej, a Drummondowi takie odsunięcie na bok może nie być w smak, gdy czeka na większą zapłatę wkrótce.

@january moze przesadzać w swoim stylu, ale teoria, ze Drummond prawie nie rzuca i glownie stawia zasłony jak Gortat tez do mnie nie przemawia.

Jako ten "piąty" to ja wolę Plumlee od @człowiek...morza niż Drummond, i to pomijając wartości kontraktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Andre był brany w jasnej roli u mnie :D a jaki ma mieć usage w Pistons jak tam same wafle biegają dookoła i musi pełnić role do której zupełnie się nie nadaje ;) 
Poczytaj sobie co bardziej ogarniętych fanów Pistons, Wooden nie raz wspominał ze w tym całym bagnie co tam maja nie dość ze Drummond jest jedynym który potrafi cokolwiek bronić to jeszcze musi w ataku robić dodatkowe rzeczy. 
Dobry grajek, świetny passer, dobry na switchu (jak nie rewelacyjny) bardzo dobry obrońca na obwodzie- trochę ssie jako rim protektor, ale no luuudzie, jakby i tam był Gobertem to Jasiek liczyłby W straty w dziesiątkach :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oszukujmy się, Drummond to jest statpadder, pytanie brzmi czy umiałby, czy chciałby - i jeżeli tak, to na jakim poziomie, grałby w contenderze, w zupełnie innym otoczeniu i innej roli. Tego nikt nie wie, ani january, ani Qcin, i szczerze nie wiem, skąd ja mam to wiedzieć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, january napisał:

Co w tym niby nieładnego? Drummond to dokładnie two-way gówno w tym trymestrze i jak najbardziej trzeba to Wam podkreślać, bo potem znowu z dupy dacie Wolves tylko -1W za Lakers.

Pistons jakoś bez niego lepiej atakują i bronią, więc nie - to nie jest brak alternatyw, tylko bbIQ znikome u Drummonda, który nie dość że jest słaby to chce jeszcze zżerać piłkę.

 

A minusowego LeBrona ciągnie ławka z Korverem i Wade, tak wiemy.

że Tobie Jasiek chce się jeszcze sięgać po takie argumenty to ja w szoku jestem.

Dużo słabszy sezon Drummonda niż poprzedni, ale na prawdę te powoływanie się na on/off powinno być karane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, january napisał:

Jakich argumentów mam używać na to, że Drummond jest two-way cancerem w 2T? Chętnie wysłucham co mam podać.

Bo owszem - trochę kwart tych Pistons w tym trymestrze obejrzałem i jest koszmarny przy eye-teście. Jest koszmarny w basic stats de facto (chyba, że ktoś się ślini do statpaddingu przy Rebs, przez które... zawala defensywę!), jest koszmarny w on/offach. Nie wiem co jeszcze można napisać, serio.

Ze i tak jest lepszy od połączenia Olynyka Dedmonda i Meyersa Leonarda, potocznie zwanego Kapitanem Bieda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, january napisał:

Jakich argumentów mam używać na to, że Drummond jest two-way cancerem w 2T? Chętnie wysłucham co mam podać.

odstawić cyferki i wziąć to na chłopski rozum, bo już na takiej narracji nie raz popłynąłeś.

A jak chcesz zostać przy samych cyfrach to poszukaj opracowań Steve Shea, bo akurat u Niego Drummond jak mało który potrafi łączyć PD i ID defence, przeważnie centrzy w jednej z tych kwestii wyglądają dobrze, to w drugiej zawalają. Ogólnie mój eye-test też mówi, że jest cienki, ale są specjaliści wykazujący, że on w obu kwestiach jest średniakiem.

I uważam, że bardzo nie doceniasz elitarnego skillsetu ofensywnej zbiórki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.01.2020 o 12:27, LeweBiodroSmoka napisał:

Craig ma kolejną ofiare na swoim koncie, dziś gdy krył Mitchella ten nie zdobył punktów w pierwsze 30 minut, a był scoreless na start 4q poraz pierwszy od X.2017

naprawdę jak ktoś dalej zamierza kwestionowac TC w rotacji Wizards to niech sie lepiej puknie w czoło

btw. czy to aby nie Alonzo najbardziej tego Craiga wypominał? ;)

mi się wydaje, że to był ten pieniacz MarcusCamby.

I wciąż zdania nie zmieniam, Craig jak tylko cudem udało mu się przebić do rotacji był fatalny, więc nie dziwne że nie grał. Tak więc fajnie wpaść po jednym z trzech udanych meczów w sezonie i zacząć się chwalić swoją racją.

Przyznam, że jak oglądałem mecz z Rockets to zwracałam szczególną uwagę na Niego i był fatalny. W ofensywie robi błędy na poziomie rookie, widać że to nie przypadek, że koleś mając prawie 30 lat zaczepił się w NBA, tu dużo bliżej jest historii Jamesa Ennisa ( pamiętacie posty Jaśka o tym graczu po jednych udanych PO ) niż chętnie przytaczanego tu PJ Tuckera.

Niektórym to chyba po prostu żal Sylwka, że dał mu prawie 4-letnie MLE, a wciąż jest gościem wart koło minimum dla weterana. Gdybym ja podpisał taki kontrakt, szydera @Qcin_69 nie miałaby końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lucas napisał:

Nie no Drummond ma inną rolę, bo otoczenie jest inne, ale nie wydaje mi się po prostu graczem, który stanie z boku i będzie tylko zbieram i zasłony stawiał.

Był taki gracz. Rasheed Wallace. Miał jeszcze bardziej pokręcone w głowie ale przenosiny do ekipy w walce o mistrza zmieniły go totalnie. 
oczywiscie nie pisze tego w kontekście ze tak będzie oraz przepraszam za dwie rzeczy równocześnie: porównanie Wielkiego Sheeda do Drumma oraz to ze użyłem porównania tamtych Pistons do naszych Wilków. Chodzi mi tylko o to ze nie byłbym tego taki pewny - Drumn wie ze jest potężnym wyrobnikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno bo w tych cyfrach gubicie sur strasznie. Wielu graczy zyskuje jak gra z dobrym rozgrywajkiem. 
 

patrze na Atlantę i tam gdy nie ma Trae to Collins znika. 
po prostu gra siada. 
Przez lata widziałem LMA jak grał z Zlilkardem. Wierze ze dając Drummowi Lillarda gracz zyska a nie straci. 

Teraz, BMF napisał:

Sheed był ~najlepszym graczem contendera przed przyjściem do Pistons, Drummond nie wiem czy kiedykolwiek dłużej w życiu grał w roli, w jakiej ma grać w Wolves.

Dlatego porównanie 1:1 nie ma sensu ale wzmacnia prawdopodobieństwo ze może się udać - przecież jeżeli jest tak beznadziejny jak piszecie to z Lillarden poprawić się nie jest trudno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hassan to tez było niezłe gowno nim trafił pod skrzydła Lillarda, teraz już nikt go za takie gowno nie ma. 
Lillard robił centrów z takich asów jak Kanter czy Nurkic (opinie przed trafieniem do Lillarda, zapraszam do odświeżenia)- wiec co by zrobił z przyzwoitego Drummonda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pistons boli brak rozgrywajka 

Teraz, Qcin_69 napisał:

Hassan to tez było niezłe gowno nim trafił pod skrzydła Lillarda, teraz już nikt go za takie gowno nie ma. 
Lillard robił centrów z takich asów jak Kanter czy Nurkic (opinie przed trafieniem do Lillarda, zapraszam do odświeżenia)- wiec co by zrobił z przyzwoitego Drummonda?

Niech odpowie kolega @polishllama69

;))))

Liczę na soczystość wypowiedzi. 

Rubio tez ogarnia Aytona jak może. 

Może takim dużym kółkom potrzebny jest gracz inteligentny co palcem pokaże gdzie ma stanąć. 

Dlatego taka wartosc ma para Lbj Davis. Lbj robi za rozgrywajka ale bez wad takich małych kruchych. Stad jego sukces. 

Jak palcem pokazuje Avery Johnson można nie zauważyć. Lbj zauważysz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież najlepszym rozgrywającym z jakim grał kiedykolwiek Drummond jest pewnie on sam, albo Griffin- trzeba mieć c***a w jednym oku, a drugie oko w arkuszach żeby nie widzieć, ze to Drummond traci na grze w Pistons a nie Pistons na grze Drummonda.

No ale ja tam nie będę się wykłócał, macie własne mózgi wiec możecie sami ocenić impact gracza na podstawie jego gry, a nie dzieląc wcześniej przez kontrakt 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.