beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Reikai]

15 minut temu, Alonzo napisał(a):

Nigdzie nie musi zaprowadzać, bo zwyczajnie Heat nie mają mnie jak wyprzedzić mając połowe mojej rotacji, ale 4 fajne nazwiska.

Czyli awansowali z 3.5 na 4. Jest progres.

Ja tam wkleilem wyzej Twoja rotacje, przyznam - jest gorzej niz myslalem.

Magic robia solidne 14W w tym trymestrze max. No, chyba ze przekonasz ludzi ze Quickley w 18 meczach, Mitchell w 11, Mann i Gafford oraz I banda kasztanow/swietnych systemowych graczy rotacyjnych to zespol na poziomie Lakers.

Ale cos mi mowi, ze nie przekonasz xD

Edytowane 3 godziny temu przez Reikai

[LeweBiodroSmoka]

u mnie Brogdon od początku trymestru siedzi pod domem Quickleya jak coś 

[Reikai]

No I wolalbym zebys robil opisy Magic, a nie Heat. Mysle, ze nie tylko mnie ciekawi z czego Ty chcesz ulepic 18W, grajac kasztanami vs druzyny walczace o playoffy.

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

u mnie Brogdon od początku trymestru siedzi pod domem Quickleya jak coś 

Lavine I Mark Williams to nawet trumne moga ponosic, skoro GM Magic nie walczac specjalnie o W, majac zapewnione playoffy przyspiesza Quickleya z powrotem do gry.

Taka to kultura organizacji.

[człowiek...morza]

36 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

 

No dość kiepsko z tą empatią w kulturanych Magic, no ale cóż, widocznie na Florydzie w tym roku motto brzmi- po trupach do celu

Amen

[Alonzo]

U mnie (pisze z pamięci):

pg Quickley/Mann (ale bardziej Mitchell kreuje jak gra) i 120min. w sumie Hagans i 40min. Mays

sg Mitchell/Mann/Branham - wychodzi u nich po 300coś/ze 150min. Jaquez

sf G.Williams/ Jaquez/Champagnie/Highsmith - ale tez Mann jakieś min.

pf Gordon/G.Williams/Highsmith

c KAT/Gafford/G.Williams - ale tez Gordon jakieś min.

Dla McDermotta, McGowensa, Okeke mam min. tylko w garbage time i też tylko, jak tym graczom wyżej coś zabiorę. Magic kompletnie nie mają problemu z rotacją. Rotację Heat rozpiszę - bo zwyczajnie kłamiesz Reikai, a jak to ma tak wyglądać to dla mnie to nie ma sensu.

No i napisz mi jak mam nie zrobić 17W grając 12 meczy z drużynami z poza play in, 8 z drużynami z play in i 7 z top6 obu Konf. Bo na takie infantylne wyśmiewanie suchych licz nie mam czasu.

Heat nie mają rotacji na obwodzie z ławki, a jak wypada Beal (początek trymestru), czy Doncic lub Harris na pojedyncze mecze - to zwyczajnie nie masz kim grać na obwodzie.. Nie masz.. a z g.. bata nie ukręcisz.. Nie wspomnę już o zajeżdżaniu podstawowych graczy - co jest kompletną brednią w naszej grze.. Pisanie tez, że od tych Stevensów nie potrzebujesz zbyt dużo pkt. - to kolejna brednia.. To kto je ma zdobywać? W 3 czy w 4 będa tylko grali w ofensywie?

Kolejna sprawa - to interpretowanie wszystkiego na korzyść Heat i na niekorzyść Magic..

Jak spojrzymy na zwyczajne fakty - to Heat są w ciemnej d.. bez rotacji i dopiero trzeba dorabiać teorie i zakłamywać podstawy matematyczne.. Natomiast u mnie nagle sie okazuje, że gracze sprawdzeni w bojach w silnych teamach nie są w stanie w 10 meczach dać z siebie więcej niz od nich zwykle oczekiwałem ..

 

 

 

 

Edytowane 3 godziny temu przez Alonzo

[Reikai]

25 minut temu, Alonzo napisał(a):

U mnie (pisze z pamięci):

pg Quickley/Mann (ale bardziej Mitchell kreuje jak gra) i 120min. w sumie Hagans i 40min. Mays

sg Mitchell/Mann/Branham - wychodzi u nich po 300coś/ze 150min. Jaquez

sf G.Williams/ Jaquez/Champagnie/Highsmith - ale tez Mann jakieś min.

pf Gordon/G.Williams/Highsmith

c KAT/Gafford/G.Williams - ale tez Gordon jakieś min.

Dla McDermotta, McGowensa, Okeke mam min. tylko w garbage time i też tylko, jak tym graczom wyżej coś zabiorę. Magic kompletnie nie mają problemu z rotacją. Rotację Heat rozpiszę - bo zwyczajnie kłamiesz Reikai, a jak to ma tak wyglądać to dla mnie to nie ma sensu.

No i napisz mi jak mam nie zrobić 17W grając 12 meczy z drużynami z poza play in, 8 z drużynami z play in i 7 z top6 obu Konf. Bo takie infantylne wysmiewanie suchych licz nie mam czasu.

 

 

 

KAT w rotacji grajac jeden mecz xD
Branham, Hagans, Mays,Champagine, Highsmith jako powazna opcja w rotacji i wysmiewanie rotacji Heat jakby byla gorsza od tego.

Czy Ty jestes powazny?

''No i napisz mi jak mam nie zrobić 17W grając 12 meczy z drużynami z poza play in, 8 z drużynami z play in i 7 z top6 obu Konf. Bo takie infantylne wysmiewanie suchych licz nie mam czasu.''

Normalnie. Tymi z poza playin wygrywasz 8 zalozmy. A potem grasz z druzynami, ktore maja od Ciebie lepsza rotacje i walcza o cos. To Ty powinienes tlumaczyc sie z tych odklejonych 17W, a nie ja odpowiadac na oczywistosci. Mysle ze nikt nie da Ci 17W i wszyscy zaglosuja blizej tych 14, wiec to raczej Ty powinienes sie tlumaczyc.

I nigdzie nie sklamalem, wiec tego  mi nie zarzucaj.Po prostu dalej nie rozumiesz po tylu sezonach w beGM ze przeceniasz swoich graczy, a zanizasz wartosc przeciwnikow, a potem przychodzi glosowanie i jest zonk, foch i robienie z siebie ofiary.
 

Edytowane 3 godziny temu przez Reikai

[Qcin_69]

Grant Williams widzę, że jak Kirilenko obstawia wszystkie pozycje od 3 do 5 xd 

KAT z 1 meczem w tym trymestrze też się nie szczypie i dumnie wpisany jako 1 gracz rotacyjny na centrze!

Mitchell z trymestrem na poziomie przeciętnych rezerwowych graczy ma prowadzić atak- szczęśliwie dla Alonzo tylko w 11 meczach bo w reszcie połamany, no ale Gafford oczywiście będzie przy Mannie wyglądał jak w realu przy Donciciu- jak powszechnie wiadomo begm to nie roto, chyba że wersja roto jest korzystniejsza dla Magic! 

McGowens, Okeke, McDermott, Freeman-Liberty, Barlow - spoko grajki na garbage time a nie do potencjalnych contenderow imo.

Czy poza Gordonem Magic mieli w tym trymestrze chociaż jednego gracza na poziomie top75 ligi? Pytam na poważnie 

[Reikai]

2 minuty temu, Qcin_69 napisał(a):

Grant Williams widzę, że jak Kirilenko obstawia wszystkie pozycje od 3 do 5 xd 

KAT z 1 meczem w tym trymestrze też się nie szczypie i dumnie wpisany jako 1 gracz rotacyjny na centrze!

Mitchell z trymestrem na poziomie przeciętnych rezerwowych graczy ma prowadzić atak- szczęśliwie dla Alonzo tylko w 11 meczach bo w reszcie połamany, no ale Gafford oczywiście będzie przy Mannie wyglądał jak w realu przy Donciciu- jak powszechnie wiadomo begm to nie roto, chyba że wersja roto jest korzystniejsza dla Magic! 

McGowens, Okeke, McDermott, Freeman-Liberty, Barlow - spoko grajki na garbage time a nie do potencjalnych contenderow imo.

Czy poza Gordonem Magic mieli w tym trymestrze chociaż jednego gracza na poziomie top75 ligi? Pytam na poważnie 

Jeszcze chlop rotacje Heat bedzie rozpisywal za mnie.

Unbelievable. 

[człowiek...morza]

A wujek zdążył zagrać? To wpisać go do rotacji jak townsa

[Reikai]

Teraz, człowiek...morza napisał(a):

A wujek zdążył zagrać? To wpisać go do rotacji jak townsa

Mysle, ze nieboszczyk moglby miec impact podobny do tej dwukrotnie wiekszej od Heat I kozackiej rotacji Magic pod postacia Branhama, Hagansa, Maysa, czy Champagine'a.

[Alonzo]

9 minut temu, Reikai napisał(a):

KAT w rotacji grajac jeden mecz xD
Branham, Champagine, Highsmith jako powazna opcja w rotacji i wysmiewanie rotacji Heat jakby byla gorsza od tego.

Czy Ty jestes powazny?

''No i napisz mi jak mam nie zrobić 17W grając 12 meczy z drużynami z poza play in, 8 z drużynami z play in i 7 z top6 obu Konf. Bo takie infantylne wysmiewanie suchych licz nie mam czasu.''

Normalnie. Tymi z poza playin wygrywasz 8 zalozmy. A potem grasz z druzynami, ktore maja od Ciebie lepsza rotacje i walcza o cos. To Ty powinienes tlumaczyc sie z tych odklejonych 17W, a nie ja odpowiadac na oczywistosci. Mysle ze nikt nie da Ci 17W i wszyscy zaglosuja blizej tych 14, wiec to raczej Ty powinienes sie tlumaczyc.

I nigdzie nie sklamalem, wiec tego  mi nie zarzucaj.Po prostu dalej nie rozumiesz po tylu sezonach w beGM ze przeceniasz swoich graczy, a zanizasz wartosc przeciwnikow, a potem przychodzi glosowanie i jest zonk, foch i robienie z siebie ofiary.
 

Konkretnie z kim przegrałem i dlaczego. Ciekawi mnie to.

Bilanse i matematyka z d.. czy jakoś to uzasadnisz.

KAT dla Twojej wiadomości zagrał w 8 meczach

Branham jest fatalny w defensywie, ale u Ciebie w Heat byłby czwartym punktującym za Donciciem, Durantem i Bealem

Champagnie i Highsmith mają normalne gwarantowane kontrakty w przeciwieństwie do Twoich Stevensów więc warto może się zastanowić dlaczego? No i obasj grali po 26 meczy, przy czym Champagnie gra w s5 Spurs. A Twój Stevens zagrał w sumie w 19 meczach w Grizzlies nabijając statsy, natomiast wcześniej w sumie grał w 19 w Bostonie mając oszałamiające 2,8pkt. w 6,4min - jakieś reflexje?

Sprawdź może z kim gram i przeciwko jakim graczom i wtedy tu wróć by osądzać z d.. ile meczy powinienem wygrać  - no chyba, że Twój Nick Smith, albo inne Jordany Poole mnie rozjeżdżają to spoko.

[Reikai]

1 minutę temu, Alonzo napisał(a):

Konkretnie z kim przegrałem i dlaczego. Ciekawi mnie to.

 

Z polowa kalendarza, majac taki roster I takie zwloki w rotacji, bez zadnego star power.

[Pablo81]

7 minut temu, Qcin_69 napisał(a):

Minnesota Timberwolves 

(wersja bardzo skrócona, będę przy komputerze to pododaje cyferki, chyba że Reikai Ci się chce tak ładnie policzyć jak 2 tyg temu to chętniej przykleję niż sam się będę z tym miał pierdolic)

Rotacja:

PG- Braun (16), Jose Alvarado (16), Booker (16) 

SG- Booker (20) Hardaway (20) George (8) 

SF- George (25) Fontecchio (12) Tatum (4) Bol Bol(7)

PF- Tatum (28) Smith jr (12) Fontecchio (8) 

C- Adebayo (34) Duop Reath (132) Jabari Smith jr (2) 

 

Myślałem, że pisałeś o nim z przymrużeniem oka, ale faktycznie na niego stawiasz!

[Qcin_69]

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

Myślałem, że pisałeś o nim z przymrużeniem oka, ale faktycznie na niego stawiasz!

 

[Alonzo]

14 minut temu, Reikai napisał(a):

Z polowa kalendarza, majac taki roster I takie zwloki w rotacji, bez zadnego star power.

Konkretnie:

Które mecze z 12 drużyn spoza play in?

3xHornets, 2xPistons, 2xNets, po meczu z - Warriors, Rockets, Hawks, Blazers i ktoś z dwójki Wizards/Knicks?

Tu przegrałbym powiedzmy z młodymi nieobliczalnymi Blazers i mecz Wizards/Knicks. To 10-2

 

Dalej play in 8 meczy:

Cavs/Pacers/Bulls/76ers - dwa z nich będą w play in, a dwa w top6 - czyli tu mamy dwa mecze. dalej ktoś z pary Wizards/Knicks oraz 2xPels, Kings i Clippers - tu bez wnikania w szegóły jest 4-4

I ostatnia grupa (7 meczy) drużyny z top6:

Cavs/Pacers/Bulls/76ers - dwa z nich będą w play in, a dwa w top6, do tego 2x Raptors, 2x Bucks i mecz z Grizzlies - tu robię 3-4

10+4+3=17

Jak kwestionujesz, to gdzie konkretnie?

[Qcin_69]

jak tak Alonzo wypisuje szczegółowo to faktycznie pachnie tutaj bilansem 12-16

[Reikai]

1 godzinę temu, Alonzo napisał(a):

Konkretnie:

Które mecze z 12 drużyn spoza play in?

3xHornets, 2xPistons, 2xNets, po meczu z - Warriors, Rockets, Hawks, Blazers i ktoś z dwójki Wizards/Knicks?

Tu przegrałbym powiedzmy z młodymi nieobliczalnymi Blazers i mecz Wizards/Knicks. To 10-2

 

Dalej play in 8 meczy:

Cavs/Pacers/Bulls/76ers - dwa z nich będą w play in, a dwa w top6 - czyli tu mamy dwa mecze. dalej ktoś z pary Wizards/Knicks oraz 2xPels, Kings i Clippers - tu bez wnikania w szegóły jest 4-4

I ostatnia grupa (7 meczy) drużyny z top6:

Cavs/Pacers/Bulls/76ers - dwa z nich będą w play in, a dwa w top6, do tego 2x Raptors, 2x Bucks i mecz z Grizzlies - tu robię 3-4

10+4+3=17

Jak kwestionujesz, to gdzie konkretnie?

Masz kasztan sklad,bo jestes polamany. Juz trzeba bylo siedziec cicho i nie rozpisywac tych Maysow, bo tylko sobie zaszkodziles, chwalac sie jaka to masz rotacje, a tu wyszlo tak ze trzeba bylo grac tym wujkiem Quickleya juz.

 RL Grizzlies ktorzy pod koniec grali fajny basket jest dobrym przykladem, ze takie waleczne druzyny moga powalczyc z kazdym. Tym bardziej moga powalczyc z Quickleyem I Gaffordem.

3xHornets, 2xPistons, 2xNets, po meczu z - Warriors, Rockets, Hawks, Blazers i ktoś z dwójki Wizards/Knicks

Nie widze powodu, zebys nie mogl przegrac jednego meczu z Hornets, Hawks czy jednego z  Warriors(jesli gral np Ingram lub Kuminga), Rockets czy Pistons jeden mecz. Takze mamy powiedzmy 7:5 I juz masz 3W Mniej niz Ci sie wydaje.

A ktos moze niekoniecznie widziec to tak, ze skoro ktos walczy o playiny, to przegra z Toba mecz, to chyba jasne? Nie wiem czemu zakladasz, ze wygrywasz 2 mecze z tych grup, co wyzej napisales. Te druzyny walcza o zycie I o playiny, a Twoi sa polamani I nabijaja cyferki w slabych zespolach jak to sam lubisz pisac. Pod koszem bez Gafforda masz rzeznie, bo Grant juz od paru lat sie tam nie nadaje.

Serio, po tym rozpisaniu rotacji to powinines sie martwic o 0.500, a nie marzyc o 17W.