Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

@człowiek...morza pomysł spoko ale wiesz, Alonzo twierdzi że jego dymają wszyscy, więc wiele to nie zmieni w niektorych przypadkach :) 

 

Alonzo Terminarzy jeszcze nie analizowałem, ale czy to wstyd mieć 2-3 winy mniej od Sixers w tym trymestrze ? W trzecim trymestrze wszystko szło po mysli Tecu, wszystko. On Ma taką głębie w tej chwili, ze i bez całego s5 przez cały sezon by się doczłapał do playin ;)

 

Dziś chyba już usiądę i zagłosuje bo nie chce się sugerować tym co grają w PO. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Alonzo napisał:

GMowie dają mi 2-3W mniej od Philly pomimo że miałem wszystkich zdrowych i naprawdę w formie

uważasz, ze Mitchell był w formie?

bo Gordon na pewno nie był

a druga część trymestru Townsa to takie so-so i Wolves tylko jedynie mogli lekko postraszyć Nuggets w kontekście walki o 6 seed

oczywiście zgranie się liczy, ale pisanie o prawdziwej formie to chyba nadużycie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, człowiek...morza napisał:

jak na moje o faktycznym pokrzywdzeniu mozna mowic, gdy pojedynczy bilans odbiega o ponad 3W/L wzgledem sredniej z calego sezonu.

nie jest to chyba problem czesty, ale wypaczajacy wynik i po prawdzie czasem nie majacy nic wspolnego z obiektywna ocena.

rozwiazanie jest jedno, ktore juz bylo kiedys proponowane przez @january.

Odjęcie najgorszego/najlepszego glosu ze sredniej. kwestia szczegolow, dokladnych przeslanek do dogadania.

ja bym przestal byc dymany przez flubera (via glos  na knicks w pierwszym trymestrze, czy w tym na celtics), kto inny nie mialby problemu z kim innym.

pytanie co stoi na przeszkodzie przed wprowadzeniem takiego zapisu poza opieszałością rady?

 

U mnie raczej inne kwestie decydują - ale trudno :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RonnieArtestics napisał:

@człowiek...morza pomysł spoko ale wiesz, Alonzo twierdzi że jego dymają wszyscy, więc wiele to nie zmieni w niektorych przypadkach :) 

 

Alonzo Terminarzy jeszcze nie analizowałem, ale czy to wstyd mieć 2-3 winy mniej od Sixers w tym trymestrze ? W trzecim trymestrze wszystko szło po mysli Tecu, wszystko. On Ma taką głębie w tej chwili, ze i bez całego s5 przez cały sezon by się doczłapał do playin ;)

 

Dziś chyba już usiądę i zagłosuje bo nie chce się sugerować tym co grają w PO. 

 

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

uważasz, ze Mitchell był w formie?

bo Gordon na pewno nie był

a druga część trymestru Townsa to takie so-so i Wolves tylko jedynie mogli lekko postraszyć Nuggets w kontekście walki o 6 seed

oczywiście zgranie się liczy, ale pisanie o prawdziwej formie to chyba nadużycie?

Prowadzę te dyskusje co trymestr Panowie, one do niczego nie prowadzą. 

Przy uczciwej ocenie nie mam jak mieć gorszego bilansu od 76ers w 3T - a mam wg dotychczas głosujących o 2-3W - czyli tracę 1 seed na Wschodzie. Tak @MarcusCamby moi przegrywają w końcówce sezonu zeby się Tobie jakieś średnie niewiadomo skąd zgadzały :) . No jak KAT i Mitchell grający razem byliby tu ch##jowi to o czym ta dyskusja? A porównywanie Gordona, który bez guardów w rl Nuggets musi biegać za najlepszymi graczami przeciwników i być równocześnie 2 opcją za Jokiem do mnie gdzie może sobie pykać po 10pkt. bo ma bronić obok paru innych dobrych obrońców obwodowych (Tucker, Mann, czy Martin) jest niepoważne LBS. Royce na sg czy Vanderbilt na sf tak - Gordon w roli 4/5 opcji ofensywnej u mnie to niby coś co go przerasta. No i Gordon w rl Nuggets chu##wy, a w BeGM Jok czyni wszystkich lepszymi :)

Nie wiem po co to w ogóle piszę - zaraz będą kolejne pytania, a ja to juz przerabiałem tu X razy, zatem niech po prostu każdy głosuje jak tam uważa. :) Nie obrażajcie się, ale dla mnie eot bo zwyczajnie nie widzę sensu w dyskusji. :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Alonzo napisał:

GMowie dają mi 2-3W mniej od Philly pomimo że miałem wszystkich zdrowych i naprawdę w formie - do tego banalny kalendarz w porównaniu z Twoim, a i tak mam gorszy bilans o 2-3 W. Po 18W @MarcusCamby nie wierzę już w uczciwą ocenę moich Magic - stereotypy znów zwyciężyły - odnośnie oceny moich, bo Twoi są świetni i oczywiście doceniani :) 

Nie będę ukrywał, że nie rozumiem oceny moich, ale doświadczenie BeGMowe  jest nieubłagane - im bardziej bym się starał, tym będę dostawał gorsze bilanse. Tradycyjnie masakrowały mnie jakieś no namey ;) 

2-3 Winy mniej od Philly to w tym trymestrze wydaje mi się dość rozsądny bilans. Sam pewnie Sixers dostaną ode mnie jakieś 22, a Magic 19 lub 20. Philla jest po prostu za mocna na tle reszty ligi na ten moment. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież @Alonzo nie chodzi o to, że KAT-Mitchell byliby c***owy, tylko, że byli znacznie gorsi od Embiida, który ma mocarny support u nas

2 minuty temu, Principe napisał:

2-3 Winy mniej od Philly to w tym trymestrze wydaje mi się dość rozsądny bilans. Sam pewnie Sixers dostaną ode mnie jakieś 22, a Magic 19 lub 20. Philla jest po prostu za mocna na tle reszty ligi na ten moment. 

dokładnie to samo chciałem napisać, Magic mają trymest na 20-21 winów a Sixers od 21-24

w zależności kto jak do sprawy podchodzi

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alonzo napisał:

GMowie dają mi 2-3W mniej od Philly pomimo że miałem wszystkich zdrowych i naprawdę w formie - do tego banalny kalendarz w porównaniu z Twoim, a i tak mam gorszy bilans o 2-3 W. Po 18W @MarcusCamby nie wierzę już w uczciwą ocenę moich Magic - stereotypy znów zwyciężyły - odnośnie oceny moich, bo Twoi są świetni i oczywiście doceniani :) 

Nie będę ukrywał, że nie rozumiem oceny moich, ale doświadczenie BeGMowe  jest nieubłagane - im bardziej bym się starał, tym będę dostawał gorsze bilanse. Tradycyjnie masakrowały mnie jakieś no namey ;) 

Ja Ci dałem dwa winy mniej od Sixers w tym trymestrze, a łącznie w tym sezonie masz ode mnie 61 wygranych. Najwięcej na wschodzie, u Marcusa też masz najwięcej, u cvbe drugi bilans z jedna wygrana straty. No jak dla mnie to wygląda bardzo dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RonnieArtestics napisał:

bez całego s5 przez cały sezon by się doczłapał do playin ;)

W sumie ciekawe. 

Czy skład

Maxey/Duarte/Duncan/Mcdaniels/Drumm

Plus Cole/Hyland/K.Johnson/S.Johnson/Clarke

Miałby szanse na play in? 

1 godzinę temu, RonnieArtestics napisał:

 

 

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, january napisał:

Dodałem 1W Knicks, odjąłem 1W Celtics.

Finalne głosy ode mnie za cały sezon:

East

1. Sixers 58-24
2. Magic 57-25
3-4. Pacers 55-27
3-4. Bucks 55-27
5. Cavaliers 54-28
6. Heat 53-29
7. Pistons 51-31
8. Wizards 46-36
9. Raptors 45-37
10. Knicks 40-42
11-12. Hornets 37-45
11-12. Celtics 37-45
13. Nets 26-56
14. Hawks 19-63
15. Bulls 9-73

West

1. Lakers 66-16
2. Nuggets 56-26
3. Wolves 53-29
4. Mavericks 52-30
5. Clippers 48-34
6. Suns 47-35
7. Thunder 44-38
8. Warriors 42-40
9. Rockets 41-41
10. Kings 39-43
11. Spurs 31-51
12. Grizzlies 28-54
13. Pelicans 21-61
14. Blazers 12-70
15. Jazz 10-72

Pokora, praca, umiar, roztropność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, january napisał:

West

1. Lakers 66-16
2. Nuggets 56-26
3. Wolves 53-29
4. Mavericks 52-30
5. Clippers 48-34
6. Suns 47-35
7. Thunder 44-38
8. Warriors 42-40
9. Rockets 41-41
10. Kings 39-43
11. Spurs 31-51
12. Grizzlies 28-54
13. Pelicans 21-61
14. Blazers 12-70
15. Jazz 10-72

różnica 10W mówi wiecej niż tysiac słów :)

13W nad Wolves, ktorych prawie jebło pół rosteru Mavs

uszanowanko

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, wyszedł mi jak zwykle za długi, chaotyczny post. Ale licze ze pare osób przeczyta, bo wydaje mi się warto go przeczytać. głównie skierowany do Alonzo ale naszły mnie pewne wnioski które sa ciekawe ogolnie. 
 

otoz @AlonzoMoże skoro obserwujesz od trzech lat Mitchella, Townsa i nie ukrywasz do nich sympatii to może jednak to ty ich trochę przeceniasz? A nie ze 29 innych gm cie nie docenia albo nie lubi i cie dyma? :) Wiem ze się nie zgadzasz z tym i już ale spróbuje raz po ludzku cie do czegos przekonać - do zmiany zdania!

 

ja widzę generalnie po sobie -  że przeceniam graczy których bardzo lubie. Taki Miles Bridges. Jako jedyny widziałem go chyba w tym roku w ASG kosztem Khrisa Middletona, czy Jarretta Allena. Wg mnie naprawdę zasłużył, był druga opcja 25-19 teamu na tamten moment. LBS mnie chyba na priv wyśmiał na fb i miałem ostra debate z nim. 

Nadal uważam tez ze to on powinien dostać MIP. A widzę po finalistach że pewnie nie dostał ani jednego głosu na pierwsze miejsce od głosujących „ekspertów”, może od kogos z Hornets jedynie. I tak sobie teraz pomyślałem pisząc post, Ty wiesz w sumie tak się dzieje ze mniej doceniam rozwój Poole czy Moranta? Ich po prostu nie widziałem z dnia na dzień, wiec nie widziałem chyba na zywo tak bardzo ich postępu. To jaką przemianę zrobił Miles to jest dla mnie świetna historia. Gość był od początku w drsfcie juz z łatką prospekta typu elite-roles, taki future 3andD bardziej, a nie ofensywny wymiatacz. No i faktycznie chował się w rogu całe dwa sezony, i grał średnio, bo ten rzut miał nie gotowy na NBA jeszcze. nagle w połowie trzeciego sezonu coś się tam zmieniło,  chyba mu kazali grac dużo bardziej agresywnie i wskoczyl do s5. I mial już rok temu świetna końcówkę sezonu ( może dlatego nie zasługuje na MIP 😛 ). Ale w tym sezonie już zupełnie inny styl gry, chłop bardzo dużo piłki na siebie brał i zaczął grac nagle 1vs1 w ataku. widziałem jak z miesiąca na miesiąc dodaje nowe ruchy, zaczyna swoje przewagi 1vs1 wykorzystywać do karmienia innych. Naprawdę mega przemiana. On nie dość ze zrobił postęp po obu stronach gry, to dosłownie zmienił praktycznie całkiem swój styl gry w ataku. Kończąc już ten wątek i przechodząc do nastepnego... ogladalem go za dużo w porownaniu z innymi i pewnie stad moja opinia taka a nie inna. 
 

 Zauważyłem ze Ty czy ja, lbs jesteśmy raczej humanistami, czy typami artysty (ja marnym artystą np jestem) niż matematykami, i my po prostu musimy się pogodzić z tym, że: czy w życiu, czy w oglądaniu NBA, nie podchodzimy do tego/do niczego aż tak analitycznie jak chociażby mac, Ely czy lorak. Więc być może pora się pogodzić z tym że to my raczej jesteśmy mniej obiektywni :)

 

Teraz myślę sobie też, że się serio już nie będę nigdy dziwić jak mocno przeceniasz Townsa i Mitchella, (no bo wyniki głosowania i twoje posty świadczą jednak ze prędzej ty przeceniasz niż my się mylimy, wybacz ;))…

 

…Nie dziwie się skoro ich oglądasz na codzień, jak ja Bridgesa. 
 

Dziwie się natomiast szczerze temu że dalej tą taktykę i narracje jakoby ktoś Ciebie tu „dymał” regularnie kontynuujesz ;) serio… stary jesteś już z tego co wiem jak długo tu obaj jesteśmy i nie wierze że Ty sam wierzysz w to co piszesz :)


Bo Czuję w głębi duszy, że mnie raczej generalnie mało kto lubi - przede wszystkim ja pisze zbyt emocjonalnie i chaotycznie posty - ale jakoś nie widzę żeby ktoś się nade mną co trymestr znęcał. Nie patrzę czy Tecu dostaje lepsze głosy, bo jego się da bardziej lubić. Może tak jest, moze nie. Najlepsze jest że tego po prostu nie wiem. Nawet tego nie analizuje, po prostu chyba gierka nie jest sama w sobie warta żeby się takimi rzeczami w ogóle przejmować. To że @MarcusCamby mi wydał tylko 49 winów w tym roku, i jest dupa a nie fan Tyusa, to sam się sprzedał swoja tabelka co wrzucił :). to że Ty jako jedyny dałeś mi „niższy-niż wszyscy” bilans w poprzednim trymestrze czy tam pierwszym, wyłapałem dopiero jak sam coś takiego sugerowałeś ostatnio. Ja serio nie wiem już czy to było po pierwszym czy drugim trymestrze. Wiem ze coś było na rzeczy i Ci to rozpamiętuje ;] ale nie wiem co konkretnie. Bo ja tego po prostu nie analizuje/ nie przejmuje się Tobą i twoimi głosami na mój team szczerze mówiąc 😛 A widzę że Ty strasznie za dużą uwagę do tego przywiązujesz wiec ode mnie rada, jak mówisz ze juz to olewasz to serio olej, a nie nam przypominasz co głosowanie ze cie dymamy a ty to olewasz tak bardzo ;)

 

Jeszcze dawno teamu, nie wiem z rok czy dwa temu, (serio nie wiem kiedy juz 😛 ) jak mielismy dobre relacje miałeś zwyczaj do mnie chyba pisać na priv i pytać o szczegóły czemu tak nie inaczej zagłosowałem. Napisałem ci kiedys na priv ze ja najzwyczajniej w świecie nie lubie Townsa ani Mitchella wiec mogę być nieobiektywny :D i chyba tez ze zwłaszcza Towns ma u mnie na pieńku, bo zawsze go broniłem w slynnych dyskusjach kat vs Jokic napoczątkowym etapie kariery. I ty tego może nie pamietasz ale spytaj jokicowcóe, kto z nimi sie napierdalał tutaj na forum jak nuggets walczyli z wolves o wejscie do playoffs ;]  I napisalem Ci wtedy tez,ze dopoki nie wejdzie do playoffs to go nie będę cenił. Moja niechęć do niego wynika z jego słabszych niż oczekiwałem po nim wyników drużynowych w realu, A nie z tego ze ty go masz w begm :) wiec tak Alonzo, owszem, ja mogę być nieobiektywny, ale to nie jest tak ze ja celowo chce być nieobiektywny, stary, ja zawsze staram się jak najbardziej rzetelnie zagłosować i uczciwie! Ja po prostu pewnie głęboko podświadomie ich gdzieś tam nie lubie przez co pewnie mniej niż przecietni inni cenie ich kunszt koszykarski.

 

przechodzac na koniec juz bardziej do koszykówki i merytorycznych argumentów koszykarskich aby cienprzekonac ze nie zasługujesz na ten sam bomans co sixers.

 

 Mam wrazenie ze co sezon oczekujesz tu 60-62 zwycięstw, a wg mnie taki wynik co roku przez 4 sezony jest nieosiagalny dla nikogo praktycznie oprócz jakichś GoAT teamów typu Heat 2011-2014 czy Warriors 2014-2017. tegoroczne Warriors (Real) to wg mnie dużo lepszy team od twojego. Mieli więcej urazów ale zobacz na ich bilans. To samo Heat czy Bucks. Mega ciężko  jest zrobić 60 zwycięstw w RS. Głównie przez to ze w koszykówce często dyspozycja dnia bierze górę i wiadomo też przez napięty terminarz NBA.

 

ostatni juz akapit, abstrahując od twojego zespołu i w której dziesiątce rankingu graczy nba ja mam Townsa, a w której masz Ty, spójrzmy na fakty na temat drużyny teca w III trymestrze ( i w sezonie tez)

Embiid - Fakt1: zawodnik top2-3 impact  w mvp voting, fakt2: najlepszy scorer sezonu - odpowiednik twojego Townsa
Irving - fakt1: najlepszy trymestr w sezonie, jak gra to wciąż top20 w lidze, odpowiednik twojego Mitchella. Drużynowo podobnie z wskazaniem na Mitchella, choć nie w III trymestrze. 
Maxey - odpowiednik Lowrego, tylko tu wychodzi z lawki. nie zrozum mnie Zle, nie chce żeby wychodziło ze ich przyrownalem, szanuje weteranów tak samo jak ty, ale jakby nie patrzec Maxey to starter 51W teamu, twój Lowry to starter 53W Teamu. W III t, akurat (oddzielając to od reszty kariery ) Lowry nie pokazał nic ponad Maxeya.  Mozesz sobie mówić ze u nas begm Maxey dopiero raczkuje. Ja zawsze w tej grze biore występy w realu na oierwszy plan, Maxey miał świetny trymestr indywidualnie. 
Covington - odpowiednik twojego gordona, który tez nie pokazał mi w statach/meczach które widziałem nic więcej w tym trymestrze. RoCo miał chociażby chyba 40 game point w tym trymestrze. Grał w średnim teamie, podobnie jak Gordon. Wiec odpowiednik twojego gordona.  Drużynowo 40 iles vs 40 iles, ciut więcej. 
Klay - zamiast Tuckera, indywidualnie chyba upgrade jednak co? Drużynowo 50 vs 54, czy ileś.

 


no to s5 porównaliśmy, widzę co najmniej na dwóch pozycjach (center i klay vs Tucker) spore przewagi u tecu, u ciebie żadnej. Tecu dodatkowo ma best scorera i mvp level gracza co robi różnice, ty nie masz. 
 

przejdzmy do ławki. 

bones odpowiednik twojego quickleya, mlody shooter. Bones gra w średnim teamie, Quickley gra w Sacramento Kings Level teamie. Indywidualnie oprócz statsów nie potrafie na tyle ocenić który lepszy trymestr, nie oglądałem po 27 ich meczy w tym trymestrze.

white to odpowiednik kogo, nie wiem, caleba Martina? Obaj świetni defensorzy ale przyznasz chyba ze white overall lepszy zawodnik statystycznie jest tu u tecu? Wg mnie gracz jak white prędzej zrobi różnice niż Martin, którego swoja drogą uwielbiam. 

clarke - rezerwowy 56-26 teamu w realu. Odpowiednik twojego Bircha lub Bouchera, obaj rezerwowi 48-34 teamu w realu. indywidualnie nie znam się na tyle zeby ocenić , wydaje mi się ze do Pacers wolałbym mlodego Clarke ;) statystycznie wg tego co podał Tecu bije na głowę 

Duncan Robinson, twój ulubieniec vs Mann. Drużynowo 53 do 40. Indywidualnie, sam se ocen, skoro oglądasz Miami :)

Drummond ewentualnie mógł być vs Birch czy tam Boucher znowu. Co by nie mówić drunmond i jego double double w RS sie akurat przydaje nieco. 
 

mxdaniels odpowiednik twojego williamsa. Statystycznie lepszy 

tecu do tego jeszcze ma cole Anthony w obwodzie, razem z stanley Johnsonem, i duarte, gdzie wszyscy zaliczyli obiecujące trymestry, a ty masz stary w obwodzie Camerona Krutwiga, 6ppg scorera w belgijskiej 😎

moim zdaniem ławka sixers akurat w formie z trzeciego trymestru 2022 bije lawke Magic w serii PO 4:0 na miękko. Co myślicie?

Nie ważne dla mnie jaki miałeś terminarz, znaczy jak nie miałeś tam  4x Bulls 4x nets i 2xjazz to nie miałeś takiego samego bilansu jak 76ers. 

teraz pójdę zagłosować i dam ze trzy winy więcej Sixers prawdopodobnie, mam nadzieje ze choć trochę wyjaśniłem dlaczego tak a nie inaczej zagłosuje w przypadku tych dwóch zespołów. 

Jego zespół to był właśnie w III trymestrze zespół na tempo na 60-62W. Miał mvp level gracza i wszyscy rolesi klikali mocno, do tego co-leader wreszcie był zdrowy. Czy Twój zespół miał teraz formę i graczy na miarę takich Heat 2012, czy tegorocznych Suns? No nie miał, wybacz ale nie miał. 

 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RonnieArtestics napisał:

..

Przeczytałem Ronnie i doceniam solidną robotę i napisanie tego w bardzo życzliwym tonie :)

Ogólnie napisałem sporo odpowiadając, ale wykasowałem to, bo jak miałbym to co chce ująć jednym słowem to będzie to - bezsilność :) 

Gramy tu chyba w inne gry - tego wariantu o którym Wy piszecie .. nawet nie, że nie rozumiem - jest dla mnie zbyt absurdalny i za bardzo oddalony od realiów NBA. Przykład pierwszy z brzegu - czy u nas Smart i Mikal Bridges byliby kandydatami do DPOTY? Oczywiście, że nie - bo takimi graczami się nie żongluje na prawo i lewo w środku sezonu. Inny przykład - Tecu ma tyle talentu, że taki Cole Anthony byłby w dokładnie takiej samej sytuacji jak w rl James Bouknight, a u nas lepszymi graczami od niego byliby niejaki Daishon Nix, czy McKinley Wright IV..  Miałem kolejne, ale nie chce wchodzić tu w dyskusję, bo to i tak do niczego nie doprowadzi. :) 

Uroki demokracji - jak większość tak gra.. nic na to nie poradzę. ja sobie po prostu będę oglądał jak rozwijają się  i grają moi gracze. :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Alonzo napisał:

Przeczytałem Ronnie i doceniam solidną robotę i napisanie tego w bardzo życzliwym tonie :)

Ogólnie napisałem sporo odpowiadając, ale wykasowałem to, bo jak miałbym to co chce ująć jednym słowem to będzie to - bezsilność :) 

Gramy tu chyba w inne gry - tego wariantu o którym Wy piszecie .. nawet nie, że nie rozumiem - jest dla mnie zbyt absurdalny i za bardzo oddalony od realiów NBA. Przykład pierwszy z brzegu - czy u nas Smart i Mikal Bridges byliby kandydatami do DPOTY? Oczywiście, że nie - bo takimi graczami się nie żongluje na prawo i lewo w środku sezonu. Inny przykład - Tecu ma tyle talentu, że taki Cole Anthony byłby w dokładnie takiej samej sytuacji jak w rl James Bouknight, a u nas lepszymi graczami od niego byliby niejaki Daishon Nix, czy McKinley Wright IV..  Miałem kolejne, ale nie chce wchodzić tu w dyskusję, bo to i tak do niczego nie doprowadzi. :) 

Uroki demokracji - jak większość tak gra.. nic na to nie poradzę. ja sobie po prostu będę oglądał jak rozwijają się  i grają moi gracze. :) 

 

A ten Smart to ile razy już u nas klub zmienil ze jemu tez zabraniasz accolades ? ;) 
 

Widzisz, takich detali tez niestety nie pamietam, ile razy kto zmienil klub. Coś w głowie - świta ale zawsze zero konkretnych liczb. Rozumiem o co Ci chodzi i sam byłem w szoku jak mi powiedziałes drogę jaka mój przeszedł Bridges aby się dostać do Pacers. (Znaffcy sami go nie docenili)Ale musisz wiedzieć ze mi ciężko jest takie mniej istotne dane przechowywać w mózgu, bo to tylko gra ;) musiałbym sobie jakis dobry plik z takimi rzeczami zrobić. A nie wiem czy mi się chce. Bo to tylko gra. ;)  
 

z takimi rzeczami jak Cole Anthony masz absolutna racje ( a skoro jak twierdzisz ma tyle talentu, to go doceń i daj mu 2W więcej niż sobie) - ale tu tez znowu ciężko jest mi każdego młodego kasztana karierę w begm i jej przebieg pamiętać, aby ocenić ich rozwój. Stad bierzemy formę z reala jako największy factor i wg mnie to jest fajne bo gierka tym miała się różnic od zabaw typu atf, ze jest oparta na Realtime rozgrywkach. ;) fajnie ze masz łeb do zapamiętywania tych wszystkich detali i wypisuj takie rzeczy nadal, bo nikt inny tego nie robi a dodaje to na pewno komuś jakiejś innej perspektywy przed ocenianiem.

@Qcin_69 dziś Tatum kiepski mecz, ale IV kwarta bdb. 
za to jak narazie w obu meczach stłamsił wręcz Duranta w obronie, szacuneczek. 
 

 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Alonzo rozsądny głos na pacers, w końcu. Ale troche dziwnie też Ci to wyszło,  ze po GoAT trymestrze w karierze fleta, i gdy cp3 robił kosmiczny bilans dałeś mi 18-9 a teraz tylko dwa winy mniej z tyloma kontuzjami. Potraktuje to jako wyrownanie za poprzedni trymestr, wiec nic juz nie zmieniaj 😛

 

 ale ta tabela za cały sezon już mogles się nie chwalic :o

zobaczylem że Magic 63 i drugi najlepszy zespół 56 i chciałem zawołać tu rw30 albo vice-kontorezerowe żeby wrzucili swoje go-to-gify. ale może to od januarego przejąłeś tą mega skromność 😛 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

@Alonzo rozsądny głos na pacers, a ta tabela za cały sezon już mogles się nie chwalic bo jak zobaczylem że Magic 63 i drugi najlepszy zespół 56 to chcialem zawołać tu rw30 albo vice-kontorezerowe żeby wrzucili swoje go-to-gify. ale może to od januarego przejąłeś tą mega skromność 😛 

W 1T 76ers dostali ode mnie 16-12 - i to był chyba wyższy bilans niż ich średnia z tamtego trymestru, a w 2T i 3T po 20-7. Nic na to nie poradzę, że ich najlepszy trymestr przypada na mega trudny terminarz w 3T - dla mnie to jest właśnie uczciwe ocenianie, a nie sztuczne zawyżanie pod  tzw. drużynę na papierze :) Mamy  w regulaminie jasny punkt o terminarzach oraz w opisach wszyscy przedstawiają terminarz swoich teamów a następnie.. prawie nikt nie bierze tego pod uwagę .. 🙃  Najlepsze jest to, że to ja powinienem wyśmiewać tu nieliczenie się z terminarzem, ale .. im większa większość tym słuszniejsza racja :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.