Skocz do zawartości

Dyskusja na temat statsów - random shit dla maniaków


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

statystyka +/- nie jest szczegolnie szczesliwa. podobnie,jak per [i pare innych by sie znalazlo,po prawdzie]. przeca w przypadku plus/minus najwiekszym sprzymierzencem grajka jest sila teamu,w ktorym ow grajek wystepuje,ergo,taka korelacja [grajek/bilans druzyny grajka] praktycznie uniemozliwia ocene jakosci modulu/podzespolu [ze tak to,'technicznie',ujme]. najlepsze sa proste statystyki. trudniej takowe przeklamac [nie ma watpliowsci wynikajacych z uzytej metodologii (sposobu liczenia czego oraz kwestii 'kto liczy')]. jak mamy 'procent celnosci rzutow z gry za 2',to jest to,ni mniej ni wiecej,tylko 'procent celnosci rzutow z gry za 2',i juz. a nie jakies idiotyzmy typu 'true shooting' bazujace na jakims 'algorytmie' wzietym,za przeproszeniem,z dupy [czyli ktos sobie wymyslil wzor,ktory cos nam 'usredni']...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

statystyka +/- nie jest szczegolnie szczesliwa. podobnie,jak per [i pare innych by sie znalazlo,po prawdzie]. przeca w przypadku plus/minus najwiekszym sprzymierzencem grajka jest sila teamu,w ktorym ow grajek wystepuje,ergo,taka korelacja [grajek/bilans druzyny grajka] praktycznie uniemozliwia ocene jakosci modulu/podzespolu [ze tak to,'technicznie',ujme]. najlepsze sa proste statystyki. trudniej takowe przeklamac [nie ma watpliowsci wynikajacych z uzytej metodologii (sposobu liczenia czego oraz kwestii 'kto liczy')]. jak mamy 'procent celnosci rzutow z gry za 2',to jest to,ni mniej ni wiecej,tylko 'procent celnosci rzutow z gry za 2',i juz. a nie jakies idiotyzmy typu 'true shooting' bazujace na jakims 'algorytmie' wzietym,za przeproszeniem,z dupy [czyli ktos sobie wymyslil wzor,ktory cos nam 'usredni']...

 

a różne loraki i bi em efy ciągle patrzą na jakieś rapmy i pipmy z dupy!

 

Nawet mi ich nie żal!

 

P.S: Forumowy Nikifor zawsze na propsie!

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a różne loraki i bi em efy ciągle patrzą na jakieś rapmy i pipmy z dupy!

 

Nawet mi ich nie żal!

 

P.S: Forumowy Nikifor zawsze na propsie!

 

po pierwsze,ziomus,pisalem o konkretnej statystyce. +/- mozesz sobie rozwazac w kontekscie konkretnego spotkania [i wowczas moze to miec sens,acz jest to statystyka,dzieki ktorej bardzo latwo 'przeklamac' rzeczywisty impact grajkow],ale na pewno nie w kontekscie sezonu. po 2 - nie zaslaniaj sie 'autorytetem' kolegow. nie masz nic od siebie do dodania [nie liczac kretynskich memow z wiadomym grajkiem,ew. personalnych docinkow wobec mojej nieskromnej osoby] w dyskutowanej kwestii,nie pisz! pozdro,'smieszku'!...

Edytowane przez kcp78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

statystyka +/- nie jest szczegolnie szczesliwa. podobnie,jak per [i pare innych by sie znalazlo,po prawdzie]. przeca w przypadku plus/minus najwiekszym sprzymierzencem grajka jest sila teamu,w ktorym ow grajek wystepuje,ergo,taka korelacja [grajek/bilans druzyny grajka] praktycznie uniemozliwia ocene jakosci modulu/podzespolu [ze tak to,'technicznie',ujme]. najlepsze sa proste statystyki. trudniej takowe przeklamac [nie ma watpliowsci wynikajacych z uzytej metodologii (sposobu liczenia czego oraz kwestii 'kto liczy')]. jak mamy 'procent celnosci rzutow z gry za 2',to jest to,ni mniej ni wiecej,tylko 'procent celnosci rzutow z gry za 2',i juz.

tylko zauważ, że na skuteczność za 2 też siła drużyny wpływa, tak więc nawet przy tych najprostszych statach (poza FT) nie jesteśmy od tego wolni. poza tym upgrejdy +/- takie jak APM czy RAPM w pewnym stopniu ten problem rozwiązują.

 

a nie jakies idiotyzmy typu 'true shooting' bazujace na jakims 'algorytmie' wzietym,za przeproszeniem,z dupy [czyli ktos sobie wymyslil wzor,ktory cos nam 'usredni']...

akurat TS nie jest żadnym skomplikowanym algorytmem, tylko odpowiedzią na pytanie jak efektywnie wykorzystywane są wszystkie rzuty.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, Jokic ma per100 5.0 strat, a Embiid - 5.1.

 

"Sporo więcej strat". ;]

Patrzac na ilosc wykonanych zagran (podan itp) to nawet to 0,1 (gdzie per 100pos to najbardziej optymistyczna wersja dla Biida) to spooooooro.

 

Zreszta od strony jezykowej to roznica o 0,1 predzej oznaczac bedzie "sporo" niz "tyle samo" :)

 

'Sporo' mozna interpretowac. 'Tyle samo' nie za bardzo.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid nie jest mniej obciążony w ataku, więc to tym bardziej kompletnie nietrafiony argument. Różnica 1 straty na 1000 posiadań jest kompletnie marginalna, więc nieprecyzyjny zwrot ''tyle samo' i tak dużo lepiej opisuje rzeczywistość niż ''spoooooro więcej''. Ale OK, 'prawie tyle samo'.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid nie jest mniej obciążony w ataku, więc to tym bardziej kompletnie nietrafiony argument. Różnica 1 straty na 1000 posiadań jest kompletnie marginalna, więc nieprecyzyjny zwrot ''tyle samo' i tak dużo lepiej opisuje rzeczywistość niż ''spoooooro więcej''. Ale OK, 'prawie tyle samo'.

 

https://stats.nba.com/players/touches/?sort=TOUCHES&dir=1

https://stats.nba.com/players/passing/?sort=PASSES_MADE&dir=1

 

Ciężko nie być mniej obciążonym w ataku (w sensie narażania się na straty) od kolesia, która ma najwięcej touches i wykonuje najwięcej podań w lidze imho.

 

Pamiętaj też, że per36 min i per100 pos będzie tego jeszcze więcej :tongue:

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid nie jest mniej obciążony w ataku, więc to tym bardziej kompletnie nietrafiony argument. Różnica 1 straty na 1000 posiadań jest kompletnie marginalna, więc nieprecyzyjny zwrot ''tyle samo' i tak dużo lepiej opisuje rzeczywistość niż ''spoooooro więcej''. Ale OK, 'prawie tyle samo'.

jeden  jest passerem i ma  wiecej okazji do strat   niz finisher ktory czesto widzi tylko dziure.   skoro maja tych strat tyle samo to chyba wiadomo kto jest sporo gorszy w tym elemencie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te statystyki to dosyć beznadziejne kryterium obciążenia w ataku. Zresztą Embiid i tu, i tu jest w czołówce, a do tego robi 6-7ppg więcej.

 

ale dość dobre żeby wykazać kto ma problem ze stratami a kto nie :smile:

 

P.S: skoro BMF jest takim szalonym embiidowcem to strach pomyśleć co to będzie za rok jak już ten cały Zion będzie w lidze!  :onthego: (btw wyznawców Ziona będzie się po spolszczeniu określać syjonistami? :P)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego? toruches to IMO bardzo dobra rzecz do oceny tego.

 

Bo to wynika także z charakteru ofensywy. Paul George jest chyba poza top50 pod względem touches. Czy jest w ataku obciążony porównywalnie do Rudy'ego Goberta?

ale dość dobre żeby wykazać kto ma problem ze stratami a kto nie :smile:

Obaj go nie mają/obaj mają porównywalny. Ten argument z touches i podaniami działa nawet na korzyść Embiida. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha for the record (żeby nikt się nie łapał za łatwo na embiido-propagandę naszego forumowego MVP):

 

https://stats.nba.com/players/passing/?sort=AST_POINTS_CREATED&dir=1

 

Overall Jokic generuje więcej punktów (oczywiście dalej jak wyrównamy minuty i pace to będzie jeszcze większa różnica).


Obaj go nie mają/obaj mają porównywalny. Ten argument z touches i podaniami działa nawet na korzyść Embiida. ;]

 

W jaki sposób?


Bo to wynika także z charakteru ofensywy. Paul George jest chyba poza top50 pod względem touches. Czy jest w ataku obciążony porównywalnie do Rudy'ego Goberta?

 

Tam masz jeszcze średni czas posiadania. Gobert to ewenement tutaj (i ma piłkę ponad 2x krócej niż George, więc łącznie to i tu luźno widać, że George jest bardziej obciążany).

 

Jok nie dość, że ma więcej posiadań od Biida, to jeszcze średnio dłużej 'trzyma' piłkę.

 

Mam wrażenie, że Twoje próby zrównywania ich 'udziału w ofensywie swoich teamów' są typowo akademickie (a mógłbyś po prostu sensownie walić od drugiej strony parkietu :) ).

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to wynika także z charakteru ofensywy. Paul George jest chyba poza top50 pod względem touches. Czy jest w ataku obciążony porównywalnie do Rudy'ego Goberta?

 

 

generalnie obciążenie w ataku wynika przecież z charakteru ofensywy ; ] Gobert to jakiś wyjątek, który zresztą trzyma piłkę sporo krócej niż PG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie obciążenie w ataku wynika przecież z charakteru ofensywy ; ] Gobert to jakiś wyjątek, który zresztą trzyma piłkę sporo krócej niż PG.

 

OK, to porównaj sobie DJ Augustina i George'a. Więcej touches, podań, więcej czasu z piłką. Kto jest bardziej obciążony w ataku? Albo czy Simmons jest bardziej obciążony w ataku, czy Giannis? 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, to porównaj sobie DJ Augustina i George'a. Więcej touches, podań, więcej czasu z piłką. Kto jest bardziej obciążony w ataku? Albo czy Simmons jest bardziej obciążony w ataku, czy Giannis? 

 

Z tego co można tu wyczytać to DJ Augustin to głównie biega z piłką w te i wewte, kiedy PG jest super efektywny jeśli chodzi o stosunek posiadania/punkty (najlepszy w lidze, nie licząc jakichś epizodycznych grajków) - co sprawia, że jego sezon oceniamy jako super i jest imho nr 3 graczem w lidze (musi być efektywny, żeby robić swoje cyferki przy takim pożeraczu posiadań jak RW).

 

Inna sprawa, że rozgrywajkowie zawsze będą tu mieli zawyżone wyniki (przeprowadzanie piłki przez połowę itp) - my na szczęście porównujemy sobie dwóch grajków z tej samej pozycji :smile:

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, to porównaj sobie DJ Augustina i George'a. Więcej touches, podań, więcej czasu z piłką. Kto jest bardziej obciążony w ataku? Albo czy Simmons jest bardziej obciążony w ataku, czy Giannis? 

 

 

dobrze, a możesz napisać od strony teoretycznej dlaczego kombinacja touches+time daje błędny obraz? albo może najpierw zdefiniujmy czym jest to obciążenie w ataku? poza tym jak zauważył Julek, PGs będą mieli ten stat zawyżony z powodu przeprowadzania piłki. tak więc przy porównywaniu zawodników z tych samych pozycji tego problemu być nie powinno (a Jokic chyba aż tak często nie wyprowadza ataków od kosza do kosza, aby to miało znaczenie w zestawieniu z Embiidem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że ani nie bierze pod uwagę liczby rzutów, ani charakteru ofensywy (George wygląda tak "słabo", bo OKC wykonuje zdecydowanie najmniej podań w lidze, a on gra obok Westbrooka). George wygląda słabiej pod względem touches, passes i seconds per touches od Brandona Ingrama, tak samo Kawhi jest słabszy od BI pod względem podań i touches, ale trochę dłużej ma piłkę (0,3 sekundy). Ta sama pozycja. Skoro to jest dobre kryterium, to należy postawić tezę, że Ingram jest tak samo obciążony w ataku jak George i Kawhi?

 

Jokic i Embiid grają na tej samej pozycji, ale mają inne funkcje w ataku. Zresztą, te różnice przecież nie są duże (92.6 vs 85.8 jeżeli chodzi o touches, 70.2 vs 57.3 passes i 2.36 vs. 2.04 avg sec per touch), za to Embiid oddaje więcej rzutów (~4 FGAs + FTs - ~6% wyższy usage), a mają niemal taki sam poziom asystowanych FGs, co przecież tak samo wpływać może na poziom strat. Jeden więcej podaje, drugi więcej rzuca, obaj są zdecydowanie 1. opcjami w ataku swoich drużyn, co wprost wynika z boxa... Przecież z tego wprost wynika, że pełnią podobną rolę w ataku, tylko inaczej to realizują (i nie odnoszę się do samego poziomu, żeby była jasność).

 

Btw., Embiid notuje per100 więcej asyst i punktów niż Hakeem w jakimkolwiek sezonie, ma też większy usage niż Hakeem kiedykolwiek... 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jokic i Embiid grają na tej samej pozycji, ale mają inne funkcje w ataku.

Dokladnie tak! Funkcja Jokica tradycyjnie wiaze sie z wieksza iloscia strat a mimo tego ma ich mniej. Przeciez o tym pisze od samego poczatku.

 

I szanuje (jako tez psychofan gracza), ze kiedy to propsuje Embiida to usilnie wskazujesz na per36/per100 a kiedy nie to twardo per game i cicho sza o rownowazeniu! :)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zmienił(a) tytuł na Dyskusja na temat statsów - random shit dla maniaków

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.