Skocz do zawartości

Dyskusja na temat statsów - random shit dla maniaków


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio przy okazji tematu Bryanta te wszystkie rzuty oglądałem, jeszcze z Wizards zrobił prawie buzzer beatera przy ~sekundzie do końca bez czasu dla Wizards w 2006.

Najlepsze, że najwięcej czasu miał na oddanie rzutu z Raptors (8 sekund), gdzie i tak musiał przeprowadzić piłkę przez połowę, te wjazdy z Wizards i Pacers to już w ogóle przykład jak wszystko LeBron widzi na parkiecie (9/10 graczy miałoby w głowie, że musi oddać jumpera, on wykorzystał złą obronę, która myślała tak samo). 

Definicja bycia clutch. ;]

Inna sprawa, że dobrze ta lista pokazuje jak niewielka skala jest takich rzutów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, lorak napisał:

w sumie poza LeBronem oraz KG, to się zgadza z powszechną opinią.

A czemu w/w nie zgadzają się z powszechną opinią? LBJ już swoje "odpokutował" za wcześniejsze lata kariery. Mnie tam bardziej Gay zadziwił na początku, choć potem jak się zastanowiłem, to faktycznie był jedynym w swoich ekipach do kończenia...

Kluczowe info: Stefek z Klayem mają łącznie 0 takich rzutów, więc chyba wzięli Wigginsa (2) żeby im dziurę po Durancie i Andre zapełnił :)

No i myślałem że Miller (2) z Allenem (3) więcej takich rzutów zaliczyli - no ale to odwieczna dyskusja kiedy tak naprawdę liczyć clutch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, dannygd napisał:

 

No i myślałem że Miller (2) z Allenem (3) więcej takich rzutów zaliczyli - no ale to odwieczna dyskusja kiedy tak naprawdę liczyć clutch.

 

biorąc pod uwagę że obaj byli przeciętnymi kreatorami, myślę że nie powinno to być zaskoczeniem (większość buzzer beaterów, zwłaszcza dawniej, myślę że ostatnio się to zmienia, to były rzuty off the dribble). Choć wielkość próbki oraz sposób mierzenia (tylko buzzer beatery, czyli bezpośrednio to o czym napisałeś 'kiedy liczyć clutch')  też na pewno mają wpływ (Iguodala????)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dannygd napisał:

 

Kluczowe info: Stefek z Klayem mają łącznie 0 takich rzutów

 

Stefek miał choćby ten epicki rzut z OKC z bardzo daleka, który pewnie nie załapał się bo wpadł na kilka dziesiątych sekundy przed końcem jeśli dobrze kojarze.

Poza tym oni w swoich mistrzowskich latach + 2015/16 mieli naprawdę bardzo  mało zaciętych meczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, lorak napisał:

https://www.basketball-reference.com/friv/buzzer-beaters.html

wszystkie game winning buzzer beatery.

Jordan 9 (3 w playoffs)
Joe Johnson 8 (tylko 1 assisted!)
Kobe 8 (1 w playoffs)
LeBron 7 (5 w playoffs - rekord)
Pierce 7 (też tylko 1 astd.)

Iguodala 5
Wade 5
Garnett 5
Vince Carter 5
Arenas 5

Laimbeer 4
Carl Braum 4
Chuck Person 4
Hagan 4
Ballard 4
Stackhouse 4
West 4
Stockton 4
Bird 4
Mo Williams 4
Monta Ellis 4
Gay 4
Free 4

w sumie poza LeBronem oraz KG, to się zgadza z powszechną opinią.

a jest statystyka ile niecelnych ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, rw30 napisał:

Stefek miał choćby ten epicki rzut z OKC z bardzo daleka, który pewnie nie załapał się bo wpadł na kilka dziesiątych sekundy przed końcem jeśli dobrze kojarze.

Poza tym oni w swoich mistrzowskich latach + 2015/16 mieli naprawdę bardzo  mało zaciętych meczy

Chris Paul ma jeden, Dirk ma jeden, Kawhi ma jeden, Harden ma dwa, Durant ma trzy, Duncan ma trzy. Paulowi też się nie liczy ten rzut ze Spurs na przykład.

Mało znaczący stat, może poza tymi statystykami z playoffów - bo te buzzer-beatery LeBrona, poza serią z Raptors, to przy seriach 4-3 (2x), 4-2, 2-4 (mógłby być sweep gdy nie ten rzut z Orlando). Nawet z Wizards ten prawie buzzer beater to przy 2-2 i -1, gdyby nie trafił, Cavs mieliby na wyjeździe elimination game. 

Ale w playoffach z tego co widzę nikt poza LeBronem (5) i Jordanem (3), nie ma więcej buzzer beaterów niż 2, taka jest mniej więcej skala. 

e: 

Dirk ma 3.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie żaden advanced stat, ale też pasuje do tego tematu bardziej niż gdzikolwiek indziej, więc wrzucam tutaj

image.thumb.png.acad8901b31d56cb880d90e461039ed6.png

narzeka się że Harden czy Curry rzucajo za dużo za 3, gdy tymczasem niektórzy rolesi.... rzucajo sporo więcej

 

w top30 jest 4 graczy Rockets, przy czym gdyby Covingtonowi mierzyć tylko rzuty oddane od czasu dołączenia do Houston, to byłby gdzieś w top5 zamiast 27 miejsca

ponadto 3 kolesi z Clipps, 2 z LAL, 2 z PHI, 2 z Milwaukee, czyli sporo ludzi z czołowych ekip.

Nie żeby można z tego było wyciągać jakieś wnioski, bo goście pewnie majo bardzo różny volume (którego niestety nie da się pokazać na ekranie.... chyba że ktoś wie jak to zrobić czy to na bball ref czy gdziekolwiek indziej), raczej jako ciekawostka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej rozliczasz roleksa jak Bertansa który nie robi strat nie ma piłki w rękach i jedyne co ma robić to rozciągać grę i rzucać jak ma miejsce a inaczej Hardena który ma non stop piłkę w rękach robi sporo strat i ma za zadanie rozgrywać rozdając do partnerów piłki. Wtedy te rzuty za 3 inaczej wyglądają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ignazz napisał:

400 minut Panie. ;)  talent jest ale niech jeszcze ma zdrowie lbj. 

Tak, w tym momencie dla wszystkich powinno być już jasne, że tylko zdrowie może stanąć na przeszkodzie Zionowi do alltimerskiej kariery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, BMF napisał:

Tak, w tym momencie dla wszystkich powinno być już jasne, że tylko zdrowie może stanąć na przeszkodzie Zionowi do alltimerskiej kariery.

lub lenistwo ws diety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zion jest niesamowity, chyba to co robi przerasta prognozy nawet największych optymistów, a wciąż brakuje defensywy.

Jednak jak patrzę na jego grę, to ciągle mam w pamięci Blejka i jego początki, jak niszczył siłowo. Oby się nie okazało że właśnie teraz widzimy prawie jego "prime"/sufit. Niech ze zdrowia i talentu wyciśnie "choć" karierę Barkleya.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, memento1984 napisał:

albo randomowa regresja do sredniej przy wiekszej ilosci minut, Pany comeon!

Poza pierwszymi dwoma meczami, gdzie był na restrykcjach minut, Zion gra 30.3mpg (i robi 25ppg na 62%TS), u Gentry'ego ma na papierze 32-33 minuty w rotacji (i tyle gra w wyrównanych meczach), w prime będzie grać overall może ze dwie-trzy minuty więcej w obecnej lidze niż teraz. Raczej przeżyje, tak myślę. 

Sportowo główny znak zapytania wobec Ziona to było jak sobie będzie radzić z ,,NBA size''. Już po 15 meczach widać, że często przestawia pod koszem Howardów, Adamsów czy Whiteside'ów, a bronienie go przez ,,modern PFs'' (Tucker, Grant) nie ma większego sensu, bo to bardzo duże missmatche.  

Teraz zostało Wam ,,jest przewybitnym prospektem, ale nie ma szans, musi się połamać''. :)  

Oczywiście jest jak na gwiazdę bardzo surowy i ma wiele do poprawy, ale come on, gość ma 19 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.