Skocz do zawartości

Atlanta Hawks 2018/19


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

 

No dobra.

 

Drummond miał najwyższy defensive win share w całej lidze - 5.7. Notował średnio 4.7 screen assist i pod tym względem był drugi w lidze. Najlepszy zbierający z 16 zb (26% zbiórek było jego), pierwszy w offreb (5.4), dziesiąty w lidze w win share - 10.3, szósty blokujący z 1.6. Był czwarty w głosowaniu na MIP (poprawił osobiste z 38 do 61!), z 1 asysty zaczął robić 3 (przed przyjściem Griffina 4). TOP20 ligi w przechwytach z 1.5 na mecz. Lineup - Smith, Bullock, Johnson, Griffin, DRUMMOND pozwalał przeciwnikom na 40%z gry i 33% za trzy ( czołówka ligi). Jego PER wynosiło 22.9 (18 w lidze). Ogólnie niezły z niego ogórek, c'nie. Aha, nie robię z niego nie wiadomo jakiego kozaka na miarę Robinsona. Nawet nie jest liderem Pistons, bo jest nim Griffin, ale Dre to bardzo dobry gracz. Sam fakt, że 38%ft poprawił na 61% ,a w tym sezonie rzuca te 63% świadczy o nim jak najlepiej. Ciężko nad sobą pracuje, to widać. Pamiętajmy, że ma dopiero 25 lat i jeszcze sporo może poprawić. I zapewne poprawi. Robienie z niego "leszcza" jest nie na miejscu i świadczy o zajebistej niechęci do tego gracza. Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem. :smile:

Tak jestem swiadomy tego ze Drum to elitarny stat padder (mam go w fantasy np). Robie z niego leszcza w kontekscie ASG. W kontekscie ligi to przecietniak. Problemem jest, ze Pistons postawili na niego jako na lidera co zaowocowalo jednym wymeczonym PO (i oklepem 0-4) w gorszej konferencji i desperackim ruchem po Blake'a (ktory jest fajny, ale ma cieeeeezki kontrakt).

 

Nigdy tez nie mial "impaktu" takiego jak Korver w 14/15, wiec bardzo dobrze sie stalo ze KK zostal doceniony i zagral w ASG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat Hawks nie umiera jak wieszczono :smile:. Jeszcze chyba jedna strona i pobity rekord z zeszlego sezonu!

 

Dej no który lajka za załozenie. Żebram jak rw30 i będze popularny. Poprawi mi to humor że muszę dzisiaj kwitnąć w robocie ;).

Za to Hawks wyglądaja słabo . Huerter któremu wieszczono karierę Inglesa jak na razie po kontuzji jest taki se

Prince miał się rozwinąc ale się nie rozwija

 

Reszta wygląda przeciętnie

 

Takie Sacramento wyglądało przy nich jak zespół pełen talentu ... Hawks zaś na taki który spieprzył kolejne drafty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jestem swiadomy tego ze Drum to elitarny stat padder (mam go w fantasy np). Robie z niego leszcza w kontekscie ASG. W kontekscie ligi to przecietniak. Problemem jest, ze Pistons postawili na niego jako na lidera co zaowocowalo jednym wymeczonym PO (i oklepem 0-4) w gorszej konferencji i desperackim ruchem po Blake'a (ktory jest fajny, ale ma cieeeeezki kontrakt).

 

Nigdy tez nie mial "impaktu" takiego jak Korver w 14/15, wiec bardzo dobrze sie stalo ze KK zostal doceniony i zagral w ASG.

Nie mam zamiaru Cię do niczego przekonywać, masz prawo do swojej opinii i na tym poprzestańmy. Wychodzi na to, że liga jest overrated skoro byle jaki przeciętniak rozpierdala ją w statsach i regularnie robi te marne 19/16. A skoro KK został doceniony to inni rolesi też powinni, bo czemu by nie? W końcu to nie kwestia systemu i oddawania po 8 rzutów na mecz (łatwiej o zajebistą skuteczność jak się jest 4 opcją) a wybitnej gry. Mając Millsapa w prime i Horforda w drużynie łatwiej o dobre wyniki tak btw. Dlatego KK rozegrał takich "gwiazdorskich" sezonów kilka ZERO. Sezonów gdzie grał jak allstar, bo taki właśnie z niego roles. A w tamtym wybornym dla Atlanty sezonie (60-22) w PO pokazał moc - 11/5/2 na skuteczności 39/35/81. Wincyj rolesów do ASG, wincyj. A jednak to Ty przekonałeś mnie, brawo. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiniesz to taki se  ?

 

Bo na ten moment jedyny problem Huertera to gnojek Hield, który go wczoraj skontuzjował, a poza tym Kevin jest takim królem adv stats, że głowa boli^

 

I na boisku i gra bdb w D i rzuca prawie 50% za 3 na starcie kariery i pokazał ballhandling i zbiórkę... tu się szykuje może i ktoś lepszy od Inglesa :smile:

Bo jednak nie kreuje i przede wszystkim jak na mój gust to on troche unika tych rzutów.. Skuteczności mu nie odbieram ale 4 rzuty na mecz w 14 minut??? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że liga jest overrated skoro byle jaki przeciętniak rozpierdala ją w statsach i regularnie robi te marne 19/16.

 

Liga właśnie weryfikuje takich stat paddujących przeciętniaków - patrz wyniki Pistons.

 

A skoro KK został doceniony to inni rolesi też powinni, bo czemu by nie? 

 

Od czasu do czasu zostają docenieni. Bo ty ciągle nie rozumiesz, że Drummond to w zasadzie też jest role player (czyli gracz bdb/elitarny w jednym elemencie - rzut, rozciągnięcie gry w przypadku KK, zbiórka w przypadku Druma) z którego Pistons na siłę próbowali zrobić franchise playera. Nawet oni już zrozumieli swój błąd i w wyniku desperackiego trejdu mają teraz łamliwego lidera za ok 35 baniek/rok i przepłaconego rolsa za 25 baniek/rok - czyli są w dupie (brak kasy, brak perspektywicznych graczy - no chyba, że Kennard stanie się.....nowym Korverem :) ), gdzie przez co najmniej 2 najbliższe RS będą grać wyłącznie o przywilej dostania 4-0/4-1 w pierwszej rundzie.

 

Zaawansowane staty pokazują też jaki skill (spacing+rzut vs zbiórka) ma w dzisiejszej lidze większą wartość.

 

A w tamtym wybornym dla Atlanty sezonie (60-22) w PO pokazał moc - 11/5/2 na skuteczności 39/35/81.

 

Rolsi tym się różnią od prawdziwych gwiazd, że często obniżają loty w swojej "domenie" podczas PO. Jako fan Pistons widziałeś to podczas jedynej serii jaką rozegrał Drum, gdzie średnia w zbiórkach poleciała mu prawie o 6 (!) w stosunku do RS.

 

No i KK pokazywał się już z dobrej strony strony w PO (gdzie, mimo częstego zmieniania drużyn, grał nieprzerwanie przez 11 lat - co też o czymś świadczy :) ) - nawet rok temu był chyba drugim najlepszym graczem Cavs w tej fazie (przy hero ball LeBrona to mały sukces - ale mimo wszystko). Drum dziwnym trafem (  :panda: ) nie miał do tego okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yep, zarówno Korver jak i Drummond mieli/mają ''rolę'' startera, tylko bycie jednym z najlepszych strzelców ever to znacznie bardziej użyteczny skill niż bycie wybitnym zbierającym, przez co Korver miał momentami większy impakt niż jego rola, a Drummond - odwrotnie. Drummond wciąż może być konkretnym graczem, bo fizycznie jest freakiem, a jest względnie młody, ale że w NBA jest od zawsze, to mam wątpliwości. :]

 

Wiadomo, w 2008 roku Korver miał opinię białej pizdy, a Drummond byłby czarnym nakurwiaczem, ale sporo się w postrzeganiu NBA zmieniło przez dekadę, więc jak ktoś dalej nie docenia rolesa który skupia na sobie obronę (albo jej część, wiadomo) rywala swoim rzutem, bo jest tak dobrym strzelcem, albo przecenia boxscore statsy u wysokich, to można się rozejść.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem panowie, ale tworzycie "swoje racje" byle by tylko wyszło na wasze. Nie robię tutaj z Drummonda franchise playera, tam samo jak nie robię z Korvera słabego rolesa. Uwierzcie lub nie, ale kibicowałem tej "białej piździe" w czasach Atlanty. Przeceniacie go, oj przeceniacie. Tak na "chłopski rozum" - 16 ponowień akcji (matematycznie minimum 32 punkty) plus bloki i przechwyty zawsze wezmę ponad 8 rzutów na mecz z czego wasz genialny roles da mi te 12pkt i pomęczy obronę. Ani zbiórek, ani bloków, ani przechwytów nie dostanę. I to nie tak, że to zły player, nope ale...to nie Ray Allen, dżizys. Swoją drogą centra też nie odpuszczą pod trumną, bo wrzuci im 12/12 z gry. Szczerze to po tym co piszecie mam wrażenie, że bralibyście Millera przed Shaqiem tudzież Redicka przed Rodmanem. C'mon.  :onthego:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli są rzuty za trzy to jak najbardziej. Skoro każdy zakochany jest w cyferkach (proponuję więcej funu, mniej a/v) to wychodzi minimum 32 punkty tudzież szansę na te 32.  16 posiadań, dodajmy te trójki i tak to idzie. W końcu spaldinga ma Twoja drużyna, a nie Korver i to te 16 razy.  Przecież to nie jest trudne. Are u mad dogg? :grin:

edit - jeśli zrozumiałeś to tak, że te 16 posiadań to pewne punkty, to sorry. Czysto hipotetycznie.

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beka, że niektórzy nie rozumieją tak prostego słowa jak 'hipotetycznie', dla mnie luzik.

Co do Ciebie @julekstep - Pisałem już w chooj temu, że to moje pierwsze konto. Drażni mnie coś takiego, serio. Jak chcesz coś napisać to pisz śmiało, ale nie wpierdalaj swoich teorii z dupy w temat, w którym to "Ty masz rację", bo przecież jesteś znawcą i av stats masz w małym palcu, w którym Korver to jest kozak, a Drummond to ogórek. O to Cię proszę. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty sobie żartujesz z tymi dodanymi 16 zbiórkami i  32 pkt  :smile: ?

 

1,32 +- zbiórki na mecz dodawał Drummond Pistons. Daje to w przybliżeniu dodane 1,39 pkt na mecz uwzględniając ortg z drummondem na boisku (cały impact zbiórek Drummonda w 17/18 podczas 32mpg) - w najbardziej optymistycznym dla Drummonda wypadku (nie uwzględniamy jego polowanka na rebs kosztem defensywy).

 

Czyli ten cały elitarny skill Drummonda nie dodał więcej niż pół rzutu za 3 ;>

Masz posiadanie, masz szansę na punkty. i tak czysto hipotetycznie z tych 16 posiadań, które ma Twoja drużyna możesz siekać za trzy ile wlezie. Czysto hipotetycznie. Te 32 punkty dzięki jego zbiórkom możecie zrobić. Czysto hipotetycznie. Masz takiego gracza to masz szanse na 16 akcji, które zakończą się powodzeniem dzięki jego zbiórkom. Czysto hipotetycznie. Innymi słowy chyba lepiej mieć takiego gracza niż gościa od 4 trójek na mecz (12punktów). Czysto hipotetycznie.  :nonchalance:

btw kim był user bothteamsplayedhurd, bo nie ogarniam tych zarzutów z dupy? 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Detroit przez sześć sezonów (dawka 470 meczów i jakieś 22.5 tysiąca minut) zbiera w obronie lepiej bez Drummonda niż z nim. Miał świetnych zmienników (Baynes czy inny Boban), więc to nie znaczy, że nie zbiera bardzo dobrze, ale nie ma w tym nic wyjątkowego, poza faktem, że prędzej sprzeda guardowi z łokcia niż odpuści zbiórkę. Kevin Love & Marcin Gortat style.

 

Tu co najwyżej można byłoby argumentować o zbiórkach w ataku, ale to są małe liczby, różnica między top5 i bottom5 ligi to ile, 2,5 zbiórki w ataku na mecz? Zwłaszcza w obliczu tego, że Drummond nie daje żadnego spacingu.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz posiadanie, masz szansę na punkty. i tak czysto hipotetycznie z tych 16 posiadań, które ma Twoja drużyna możesz siekać za trzy ile wlezie. Czysto hipotetycznie. Te 32 punkty dzięki jego zbiórkom możecie zrobić. Czysto hipotetycznie. Masz takiego gracza to masz szanse na 16 akcji, które zakończą się powodzeniem dzięki jego zbiórkom. Czysto hipotetycznie. Innymi słowy chyba lepiej mieć takiego gracza niż gościa od 4 trójek na mecz (12punktów). Czysto hipotetycznie.  :nonchalance:

btw kim był user bothteamsplayedhurd, bo nie ogarniam tych zarzutów z dupy? 

 

Faktycznie ma to sens. Widać to po ligowych trendach tj. odchodzeniu od trójek i gromadzeniu dobrze zbierających wysokich. Tak samo najbardziej dominująca (może i najlepsza w historii) drużyna ligi - jedyny element w którym nie są topem to rzuty za trzy (broń Boże zbiórka!). 

 

Nie patrzyłem na to od tej strony. Sorry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rozumiem, że dla niektórych Drummond to ogórek i spoko. Nie mam z tym problemu, ale się z tym nie zgadzam. Tak samo nie zgadzam się z tym, że Korver zasługiwał na ASG. Następnym razem wyłożę kawę na ławę, bo jakakolwiek dyskusja nie ma chyba sensu. "Każdy najmądrzejszy". @julekstep ale co mają trendy do hipotezy, bo jedno drugiego nie wyklucza. Silver chciał deszczu trójek to ma. Zbiórki są overrated? No są. Takie czasy, taka koszykówka. Piszesz oczywistości, luz. 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat Hawks nie umiera jak wieszczono :smile:. Jeszcze chyba jedna strona i pobity rekord z zeszlego sezonu!

 

Dej no który lajka za załozenie. Żebram jak rw30 i będze popularny. Poprawi mi to humor że muszę dzisiaj kwitnąć w robocie ;).

jest rozkwit tematu bo przekleiłem tutaj dyskusje Korver vs Drummond, 

przecież to ostatnie 3 strony - nie ma się co cieszyć jeszcze :P

 

 

No rozumiem, że dla niektórych Drummond to ogórek i spoko. Nie mam z tym problemu, ale się z tym nie zgadzam. Tak samo nie zgadzam się z tym, że Korver zasługiwał na ASG. Następnym razem wyłożę kawę na ławę, bo jakakolwiek dyskusja nie ma chyba sensu. "Każdy najmądrzejszy". @julekstep ale co mają trendy do hipotezy, bo jedno drugiego nie wyklucza. Silver chciał deszczu trójek to ma. Zbiórki są overrated? No są. Takie czasy, taka koszykówka. Piszesz oczywistości, luz. 

Ciekawy jestem czy miałbyś takie samo zdanie o przewadze rolsa centra nad rolsem trójkowiczem gdyby to KK grał w Detroit a Drum w Hakws czy tam CC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest rozkwit tematu bo przekleiłem tutaj dyskusje Korver vs Drummond, 

przecież to ostatnie 3 strony - nie ma się co cieszyć jeszcze :tongue:

 

 

Ciekawy jestem czy miałbyś takie samo zdanie o przewadze rolsa centra nad rolsem trójkowiczem gdyby to KK grał w Detroit a Drum w Hakws czy tam CC

Tak szczerze to śmieszne jest to całe porównanie jednego do drugiego, bo to zupełnie inny typ gracza, ale dobra. Zawsze brałbym Dre przed Korverem. Taki Bullock (notabene świetny strzelec) daje radę, Korver nie jest niezbędny. Prosze Cię. A problemy Pistons to nie tyle Drummond, ale przede wszystkim roster. Ławka max średnia, SF nie umię rzucać itp itd. Tak czy siak taki Drummond w PO już był, niech się chłopak uczy. Jak już tak jedziecie po Dre to co powiecie o Townsie? bo idąc tym tokiem rozumowania KAT to też role player. Nabija staty, drużyna ssie. Gdyby nie Butler nie byłoby PO. A jak już to Po było to grał jak pizda. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towns to jeden z najlepszych ofensywnie wysokich all time. Faktycznie dobre porównanie

 

No i te jego staty przekładają się na zdecydownie lepsze impact statsy [nawet jesli nie jest tak dobry jak jego box] a do tego  nie ma carrer on/off na minusie 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towns to jeden z najlepszych ofensywnie wysokich all time. Faktycznie dobre porównanie

 

No i te jego staty przekładają się na zdecydownie lepsze impact statsy [nawet jesli nie jest tak dobry jak jego box] a do tego  nie ma carrer on/off na minusie 

Towns to jeden z najlepszych ofensywnie wysokich all time? Rozmowa się kończy, pojechałeś grubo. Pozdro mordko!  :onthego:

jednak musiałem zrobić edit - jak mam brać Cię poważnie jak piszesz takie herezje? Ty nie jesteś poważny i od teraz biorę Twoje wypowiedzi jako te niby śmieszne, ale sucharowe w opór. Ocknij się panie, bo bredzisz pan jak pojebany.

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.