Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2018/19


Tasma

Rekomendowane odpowiedzi

w najlepszym pełnym swoim sezonie w 2016 w kings był ledwie dodatnim graczem, w 2017 jużw ogóle przez obronę minusowym. nie wiem czy wpływ ma na to zgranie, absencja czy kontuzja ale taki on jest

 

w '16  był więcej niż "ledwo dodatnim". po prostu kings byli tak słabi, że on court wygląda jak wygląda. poza tym na początku '15 (do czasu zwolnienia Malone'a) grał super, nawet w defensywie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi to wyglada na wpuszczenie sobie samemu konia trojańskiego.

 

Pozyskano za niewielkie pieniądze gracza na tyle groźnego i poszerzającego line up ze konkurencja musiała się przezbroic na taka ewentualność zaoewne drożej płacąc za swojego podstawowego centra.

 

A ze sałary to nie worek bez dna to musi każdy wybierać z opcji dostępnych.

 

Jeżeli ( a zapewne tsk się stanie) Gsw wróci w chwili remisu do swojego niskiego line up to przeciwnik zrobi to samo.

 

Teoretyzując mocno marnowanie DMC na ławce wtedy ma sens bo z drugiej strony siądzie alter ego.

 

Gsw wrócą do swojej gry a przeciwnik będzie oglądał ( Toronto np i 25.000.000 Gasola) troszkę droższa lawke w milionach.

 

Reasumując ryzyko minimalne tak jak i koszt ale zaszachowano tym polowe ligi która musiała się dozbroić nie tam gdzie trzeba.

 

A DMc w formie to tez kłopot jednak.

 

Jego kosztem gsw nie tylko kupiło sobie centra i spokój na big ball przeciwnika ale poszerzyli arsenał oraz ustawili chyba bleff.

 

Auto koń trojański

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ogladalem troche spotkan z Warriorsami i stety niestety jak wlacza piaty bieg to nie bedzie co zbierac z mistrza wschodu. Pojedyncze mecze niczego nie zmieniaja.

Ostatnio rozmyslalem ze po transferze Gasola Raptors mogliby ich pyknac ale przypomnialem sobie ze maja Cousinsa :]

Trzeba poczekac do kolejnego sezonu, wtedy rownowaga w lidze powroci.

Edytowane przez tomeczeg20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że potrafią wygrywać z różnymi Pelikanami do 0/1 to zadna niespodzianka

ze Spurs liczą 4-0 gdzie Kawhi padł przy up 21 gdzie straciliby HCA w g1 z ekipą która w RS u siebie miała 31-10

w zeszłym sezonie mieli 2 elimination games i potrzebowali kombinacji kontuzja/sedziowie/cold streak za 3 

 

więc tak naprawde ostatni raz kiedy z faktycznym contederem załączyli ten 5 bieg to były finały 2017 i mieli przy wszystkich mistrzowskich sezonach fure szczęścia z kontuzjami, a mimo to teraz znów w RS wygladaja z mocnymi ekipami słabo co może sie przełozyc na męczarnie w PO jak w zeszłym roku to ludzie nadal uważają ze w PO zrobią 16-0,bo przeciez mają Cousinsa który jest tak zajebisty że Warriors z nim na boisku nawet nie mają dodatniego net rtg. Overrated są, jeśli ktoś uważa że nikt do nich nie ma podjazdu i trzeba czekać na nowe rozdanie w nastepnym sezonie.

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a kiedy oni ostatnio ten 5-ty bieg właczyli? 

 

A kiedy tak naprawdę musieli? RS to tylko smutny obowiązek dla nich. Gdyby gra się rozchodziła o seed, o awans, lub o cokolwiek innego to był by i piąty bieg. A tak? Po co? 1 seed jest i raczej wobec mini kryzysu Denver i rozpierdolu na seedzie 3, 4, 5 oni przyjemnie sobie patrzą z góry jak to się wszystko ułoży.

 

Zostało im 18 meczów do końca, zrobią jakieś 12-6 ( czyli okolice tego co teraz .688 ) i 56W wystarczy aby wygrać Zachód. 

 

W sumie to sobie z ciekawości sprawdziłem, ile historycznie trzeba było wygrać meczów, aby mieć 1 seed na Zachodzie i najniższe wartości ( nie podaję skróconych sezonów ) mieli:

 

2009/2010 - Lakers 57

2007/2008 - Lakers 57

1991/1992 - Portland 57

1988/1989 - Lakers 57

1983/1984 - Lakers 54

1981/1982 - Lakers 57

 

Wcześniej mi się już sprawdzać nie chciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to aby mieć przewagę z parkietu w potencjalnym finale, biorąc pod uwage że z top4 wschodu w oracle są 0-4 i jakieś -85.

Jeśli oni tak bardzoolewają ten RS to dlaczego wyglądają tak słabiutko z mocnymi ekipami i robią tak znakomity bilans ze słabszymi? 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to aby mieć przewagę z parkietu w potencjalnym finale, biorąc pod uwage że z top4 wschodu w oracle są 0-4 i jakieś -85.

Jeśli oni tak bardzoolewają ten RS to dlaczego wyglądają tak słabiutko z mocnymi ekipami i robią tak znakomity bilans ze słabszymi?

Teraz to już deczko za późno na przewagę parkietu vs Bucks w finale. 6W różnicy jest nie do nadrobienia w 18 meczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to aby mieć przewagę z parkietu w potencjalnym finale, biorąc pod uwage że z top4 wschodu w oracle są 0-4 i jakieś -85.

Jeśli oni tak bardzoolewają ten RS to dlaczego wyglądają tak słabiutko z mocnymi ekipami i robią tak znakomity bilans ze słabszymi? 

Czasami mam wrazenie ze ludzie ktorzy tutaj pisza zaczeli sledzic NBA wczoraj...

Bilans z RS rzadko kiedy sie przeklada na PO. Zawsze jest narracja ze Druzyna A ma 4:0 w RS z Druzyna B a jak przychodzi co do czego to Druzyna A dostaje sweepa, nawet z HCA.

I to nie ze sie to zdarzylo raz tylko praktycznie co roku sie takie cos dzieje.

Podsumowujac: Warriors maja wyjebane na RS

 

Jak dostana baty w PO to odszczekam.

Edytowane przez tomeczeg20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.