Detroit Pistons 2018/19

[Zdzich]

Klapki na oczach? Wywiady? Dobre sobie... Wyrosłem z tego, by oceniać inteligencję sportowca po standardowej gadce w wywiadzie "staramy się, gramy zespołowo i idziemy do przodu"... A czy nie mógłby robić nic poza koszykówką? A skąd podstawy by tak sądzić? I skąd wniosek, że Drummond mógłby robić coś poza koszykówką? Bo poproszę o dowody na to.

 

No i ciągle czekam na wypowiedź typku w temacie obrony Bradleya w temacie Clippersów... A no tak... Teraz lepiej siedzieć cicho, bo na posta nie jesteś w stanie odpowiedzieć, bo naprodukowałeś głupot o "mitycznej" obronie Bradleya, że tego się nie da obronić nawet opierając się na twoim punkcie widzenia. Już nawet przestałem się łudzić, że znajdziesz jakąkolwiek opinię gracza z czołówki ligi z 2018 roku, który powie że Bradley to jest dobry obrońca, bo takich wypowiedzi nie ma. Ale jak nie umiesz odpowiedzieć na jedno, a już produkujesz kolejne głupoty, to znowu mówię sprawdzam - jak mierzyłeś inteligencję Jokera? Bo ja mogę podyskutować o tej na parkiecie. Ale poza nim to niewiele o niej wiadomo... A no nie... Zobaczyłeś dwa wywiady i stwierdziłeś, że to debil... Słuchaj no... Ja przeczytałem o wiele więcej twoich postów, więc napisałbym za kogo ja cię mam, ale minus tego forum jest taki, że jak obrażasz koszykarza to luz, a jak napisałbym prawdę co ja i większość ludzi sądzi o twojej "ubogiej inteligencji" bijącej z postów to bym dostał bana Więc jak nie masz dowodów na brak inteligencji Jokicia albo wypowiedzi o Bradleyu to nie musisz odpisywać, bo nawet nie pochylę się, by skomentować Nowy rok, nowe postanowienie - z głupotą króciutko i bez pieszczenia się typku.

[julekstep]

lol. jokic nie moglby robic nic poza koszykowka. zreszta,wystarczy porownac wywiady z oboma panami. ale co ja bede tlumaczyc komus,kto ma klapki na oczach. pozdro!...

Znasz jezyk serbski, czy porownujesz wywiady w jezyku ojczystym vs wywiady w jezyku nabytym i na tej podstawie porownujesz intelekt dwoch grajkow (juz abstrahujac od tego co takiego glupiego niby Jok mowi)?

 

Fajny etap zaprzeczenia btw - co tam, ze Dre nie ma wynikow i moze nie jest jakims specjalnym grajkiem....ale za to jakich wywiadow udziela! huhu.

 

Nie moge sie doczekac co bedzie na etapie gniewu!

[kcp78]

Znasz jezyk serbski, czy porownujesz wywiady w jezyku ojczystym vs wywiady w jezyku nabytym i na tej podstawie porownujesz intelekt dwoch grajkow (juz abstrahujac od tego co takiego glupiego niby Jok mowi)?

 

Fajny etap zaprzeczenia btw - co tam, ze Dre nie ma wynikow i moze nie jest jakims specjalnym grajkiem....ale za to jakich wywiadow udziela! huhu.

 

Nie moge sie doczekac co bedzie na etapie gniewu!

 

to nie ja zaczalem gadke o 'madrosci'. wiec zluzuj pooslady. zreszta. uwazaj sobie,co chcesz. jokic jest dla ciebie 'bystrzakiem'.spoko. tylko po kiego grzyba co chwila wchodzisz na forum pistons,zeby sie przypierdalac do drummonda?! nudzisz sie? - odpa wywiad z jokicem...

Człowieku, jest Nowy Rok, pół godziny po fajerwerkach, a ty siedzisz na forum o koszykówce i piszesz jakieś bzdury. Nie masz życia? Jeez...

 

miszczu logiki,powiedz mi,kto za ciebie napisal to,co wyzej?! jakis typ,ktory nie ma zycia,jak sadze. jeez...

[julekstep]

to nie ja zaczalem gadke o 'madrosci'. wiec zluzuj pooslady. zreszta. uwazaj sobie,co chcesz. jokic jest dla ciebie 'bystrzakiem'.spoko. tylko po kiego grzyba co chwila wchodzisz na forum pistons,zeby sie przypierdalac do drummonda?! nudzisz sie? - odpa wywiad z jokicem...

 

- Bo Pistons to overall jedna z moich ulubionych ekip w NBA

- Bo mam Drummonda w fantasy

- Bo mogę

[Zdzich]

Drummond i Jackson... Dwóch cancerów tej organizacji. Jak ktoś tego nie widzi, to jest jak antyszczepionkowcy czy ludzie od płaskiej ziemi - dotarliśmy do miejsca, gdzie argumenty nie docierają, bo wchodzi w grę fanatyzm. Dobrze, że Griffin gra znowu życiówkę i wrócił do zdrowia, bo bez niego, to teraz by byli na poziomie Atlanty/NYK. No i plus dla Gallowaya, bo nieraz potrafi pociągnąć zespół. Reszta to jednak do zaorania. A co tutaj wchodzę to wszyscy są tacy wspaniali, ewentualnie delikatnie zawodzą, a ekipa w dupę kilka razy z rzędu

A już najwyższy poziom abstrakcji to jak któryś z fanów Detroit ostatnio chwalił Drummonda za dobrą grę i ganił Griffina, bo lekko spuścił z tonu! Nie chce mi się sprawdzać, które to konto klona klonu, ale aż mnie rozwaliło Może i faktycznie zagrał trochę gorzej, ale wystarczy zobaczyć, że nieznacznie, a po drugie to w tych meczach są same L-ki. Czyli jak Griffin nie stawi się na mecz z pełnym rynsztunkiem bojowym to Detroit dostają w czapę. A ktoś Drummonda chwali, bo ten sobie piłeczkę pozbierał z tablic i na nic się to nie przełożyło... Tym bardziej mnie dziwi to, że eye test to tym bardziej obnaża Drummonda, a chwali Griffina, gdzie widać gołym okiem, że Drummond jak już zbierze to dobije, ale niecelnie i znowu zbierze... Statsy się nabijają, ale to śmieszne, że w dobie gdzie centrzy jak Jokić, Davis, Towns wychodzą na obwód, a i tak na ogół ich TS się kręci około 60, a trzeba pamiętać, że oni ciągną atak swojej drużyny. Drummond należy do starej gwardii z Capelą i Jordanem operujących pod samym koszem, ale oni mają jeszcze więcej niż 60, a nasz "bohater" Drummond całe 52. A Griffin robi w tej drużynie praktycznie wszystko, a jak jego nie ma na parkiecie to Galloway bądź Ish Smith ciągną grę! A Drummonda dalej nie ma. Gość jest cancerem na pełen etat i widać to po wynikach Detroit.

[kcp78]

Drummond i Jackson... Dwóch cancerów tej organizacji. Jak ktoś tego nie widzi, to jest jak antyszczepionkowcy czy ludzie od płaskiej ziemi - dotarliśmy do miejsca, gdzie argumenty nie docierają, bo wchodzi w grę fanatyzm. Dobrze, że Griffin gra znowu życiówkę i wrócił do zdrowia, bo bez niego, to teraz by byli na poziomie Atlanty/NYK. No i plus dla Gallowaya, bo nieraz potrafi pociągnąć zespół. Reszta to jednak do zaorania. A co tutaj wchodzę to wszyscy są tacy wspaniali, ewentualnie delikatnie zawodzą, a ekipa w dupę kilka razy z rzędu

A już najwyższy poziom abstrakcji to jak któryś z fanów Detroit ostatnio chwalił Drummonda za dobrą grę i ganił Griffina, bo lekko spuścił z tonu! Nie chce mi się sprawdzać, które to konto klona klonu, ale aż mnie rozwaliło Może i faktycznie zagrał trochę gorzej, ale wystarczy zobaczyć, że nieznacznie, a po drugie to w tych meczach są same L-ki. Czyli jak Griffin nie stawi się na mecz z pełnym rynsztunkiem bojowym to Detroit dostają w czapę. A ktoś Drummonda chwali, bo ten sobie piłeczkę pozbierał z tablic i na nic się to nie przełożyło... Tym bardziej mnie dziwi to, że eye test to tym bardziej obnaża Drummonda, a chwali Griffina, gdzie widać gołym okiem, że Drummond jak już zbierze to dobije, ale niecelnie i znowu zbierze... Statsy się nabijają, ale to śmieszne, że w dobie gdzie centrzy jak Jokić, Davis, Towns wychodzą na obwód, a i tak na ogół ich TS się kręci około 60, a trzeba pamiętać, że oni ciągną atak swojej drużyny. Drummond należy do starej gwardii z Capelą i Jordanem operujących pod samym koszem, ale oni mają jeszcze więcej niż 60, a nasz "bohater" Drummond całe 52. A Griffin robi w tej drużynie praktycznie wszystko, a jak jego nie ma na parkiecie to Galloway bądź Ish Smith ciągną grę! A Drummonda dalej nie ma. Gość jest cancerem na pełen etat i widać to po wynikach Detroit.

 

galloway akurat b. rzadko potrafi 'pociagnac' zespol,i raczej zawodzi,niz spelnia pokladane w nim nadzieje [o czym wiedzialbys,gdybys mecze 'tlokow' ogladal]; gallo byl sprowadzany glownie z mysla o '3' [gdzie nie ma go nawet w top 3 u nas]. wasz mityczny ts bierze pod uwage takze osobiste,zatem uzywanie tego wskaznika jako argumentu,by ukazac,jaki to dre jest 'nieefektywny' na tle innych grajkow jest,delikatnie piszac,malo ambitne. osobna kwestia pozostaje styl gry. osobiscie nie widze nic zlego w tym,ze center gra glownie w pomalowanym [jako rim protector]. to zaden 'zarzut' w przypadku centrow,ze 'nie rzucaja za 3'. i co z tego?! - kazdy,kto ma odrobine oleju w glowie [czyli ciebie to nie dotyczy] rozumie,ze center ma inne priorytety niz '3'. rzuty dystansowe sa tutaj jedynie dodatkiem!... 

[Zdzich]

galloway akurat b. rzadko potrafi 'pociagnac' zespol,i raczej zawodzi,niz spelnia pokladane w nim nadzieje [o czym wiedzialbys,gdybys mecze 'tlokow' ogladal]; gallo byl sprowadzany glownie z mysla o '3' [gdzie nie ma go nawet w top 3 u nas]. wasz mityczny ts bierze pod uwage takze osobiste,zatem uzywanie tego wskaznika jako argumentu,by ukazac,jaki to dre jest 'nieefektywny' na tle innych grajkow jest,delikatnie piszac,malo ambitne. osobna kwestia pozostaje styl gry. osobiscie nie widze nic zlego w tym,ze center gra glownie w pomalowanym [jako rim protector]. to zaden 'zarzut' w przypadku centrow,ze 'nie rzucaja za 3'. i co z tego?! - kazdy,kto ma odrobine oleju w glowie [czyli ciebie to nie dotyczy] rozumie,ze center ma inne priorytety niz '3'. rzuty dystansowe sa tutaj jedynie dodatkiem!... 

 

A gdzie argumenty na obronę Bradleya i na głupotę Jokicia? Doczekam się kiedyś? Bo nie odpowiem ci na nic, skoro ty rzucasz tezy, a potem tchórzliwie się wycofujesz okrakiem, bo dowodów ci brakuje Najpierw poproszę tamte sprawy, a potem mnie cytuj to może cię zaszczycę swoją odpowiedzią i w tej sprawie.

[dapunk20]

Przecież nawet za badzo nie ma podstaw aby sugerować że Jokic to ''dureń'' na podstawie wywiadów 

 

Po prostu odpowiada ''podręcznikowo'' i tyle. Nie robią jego wypowiedzi takiego wrażenie jak chociazby Bamby bardziej z tego względu ze pewnie angielskiego liznął pierwszy raz jakieś kilka lat temu i ten jego akcent jest dosyć śmieszny i nieco niezrozumiały, ale nadal lepsze to niż ''urozmaicone odpowiedzi'' i jednoczesne opowiadanie głupot jak Irving. O takim Beasleyu już nie wspominam

[Lucas]

Swoją drogą ciekawe słowa o centrach i Drummondzie. Może warto im się trochę przyjrzeć. Z tym rzutem za 3 jako dodatkiem to z topowych centrów w lidze nie rzuca w zasadzie tylko Gobert (on za to nadrabia w obronie), Adams oraz Capela. Taki Myles Turner ostatnio nieźle trafia + on ma znakomity mid range, a w obronie jest o wiele lepszy od Drummonda. No i jakby ten rzut za 3 nie był taki istotny na pozycji centra to nie byłoby przez całe lato tyle nagrań z Dre uczącym się rzutu . 

 

Z tym rim protectorem to popatrzmy na D-PIPM tegoroczny:

 

Rudy Gobert 3.13

Draymond Green 3.02

Nerlens Noel 3.01

Myles Turner 3.01

Giannis Antetokunmpo 2.98

Hassan Whiteside 2.78

Jerami Grant 2.52

Joel Embiid 2.36

Anthony Davis 2.25

Maxi Kleber 2.20

Marc Gasol 2.12

Brook Lopez 2.02

Paul Millsap 1.94

Jusuf Nurkić 1.90

Nikola Vucević 1.74

Wendell Carter 1.71

JaVale McGee 1.67

DeAndre Jordan 1.60

Michael Kidd-Gilchrist 1.58

Tyson Chandler 1.58

Zaza Pachulia (!) 1.55

Mason Plumlee 1.51

Andre Drummond 1.44

Gorgui Dieng 1.41

Ed Davis 1.38

 

To trochę mało elitarny w D ten Drummond, jak na centra, który dostaje tyle $ i nie ma rzutu

 

Wypisałem tylko graczy z pozycji PF/C i pominąłem tych z małą próbką minut, bo Maker czy Mitchell Robinson też wypadali tu lepiej.

 

Chociaż w tym przypadku pewnie te statystyki nie mają sensu, bo zaraz wleci tylko odpowiedź jak to statystyki zaawansowane są złe.

 

e: jeszcze taka ciekawostka to Pistons mają lepszy NET oraz DefRTG z Zazą niż z Drummondem xD

Edytowane 1 Stycznia 2019 przez Lucas

[Gość]

Drummond to pet okrutny, gość poza zbiórką, pozorną obroną na obwodzie i zabitym playmakingu nic nie ma; poza tym też do jakiś bystrzaków nienależy chociażby po tekstach nt. Biida, zestawienie z początku grudnia ale nic z dupy się nie bierze

a Tobie kcp polecam się ogarnąć, bo kocopoły, które piszesz nikt nie bierze na poważnie a brak wiedzy skutkuje tylko uśmiechem politowania

 

btw ta grafika jest o obronie, żeby nie było niedopowiedzeń

Edytowane 1 Stycznia 2019 przez Gość

[Gość eF.]

Panowie właśnie tu zajrzałem, a tu jak zwykle kłótnie o Dre i Jokicia heheszki

Jak zawsze broniłem Drummonda tak muszę przyznać niektórym rację choć nie robiłbym z niego cancera (jeszcze nie). Jednakże sprawia mi ten wielkolud spory zawód. Dobrze, że mamy Griffina, uff. Trochę jednak przesadzacie z Andre, bo zdarzyło mu się w tym sezonie zagrać na prawdę  zajebisty basket. Wygrane mecze z 20/20/3 na pięknej skuteczności. Na początku rzucał wolne na prawie 70%, później siadł i tak sobie siedzi od jakiegoś czasu. Problem to chyba mentalność, nie potrafi zagrać kilku meczów z rzędu na takim poziomie. Raz jak allstar, innym razem jak parówa z Sokołowa (product placement, czekam na siano Sokół!). Co do Jokicia i jego iq to nie chce nawet komentować tego, kcp ma ciekawe spojrzenie na basket i wbrew pozorom potrafi mądrze prawić, ale z tym Jokiciem to nie ogarniam. Jego gra temu przeczy, ale dobra... Ja to sobie zrobiłem przerwę od Pistons, nie denerwuje się, nie frustruje. A tu bang! i wygrali w Memphis.

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez eF.

[kcp78]

dzis decision making bylo u nas b. dobre. w koncu nie bylo glupich strat i kazdy gral ze swiadomoscia swego miejsca w szyku; brown ostatnimi czasy nieco 'przygwiazdorzyl',i nawet pare czap z rzedu przy jego glupich szarzach na kosz zdawalo sie nie 'robic na nim wrazenia'. mam nadzieje,ze casey,juz na dobre,go utemperowal; 'trojka' nam 'siedziala' [rozciaganie gry mamy niezle juz jakis czas,ale czesto brakuje nam odpowiedniego pace'u. to szukanie 'idealnej' pozycji do rzutu to nic innego,w moim przekonaniu,jak brak pewnosci siebie. chlopaki musza na nowo uwierzyc,ze '3' moze byc ich atutem]. blake w koncu zagral jak na lidera przystalo. nie 'chowal sie',gdy mecz byl na styku,bral odpowiedzialnosc za druzyne [bdb overall zawody - 26,8,7 + 2 wymuszone 'ofensywne' (najlepszy grajek ligi w tym elemencie)]...

 

memphis to nie 'kozly' czy indiana. ten mecz dobitnie to pokazal. swoja droga,conley zagral swoj najgorszy mecz w sezonie...

 

za 2,3 tygdonie wraca ish. i skonczy sie gehenna 2nd unit; casey probowal juz na rozegraniu browna. nie wypalilo. niezle natomiast w roli falszywego playmakera spelnia sie kennard. powinien miec czesciej gale w lapach...

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez kcp78

[Gość eF.]

Jak pisałem wcześniej jest przerwa od Pistons więc nie wydłubałem sobie oczu. Oczywiście wyniki śledze. Blake (208cm,114kg) - 0 zbiórek w 37 minut z Lakers, damn. Drummond 2/13 z gry, damn. 4-15 ostatnimi czasy, ogólnie 17-22 i teraz @Kings, @Clippers więc pewnie zrobi się 17-24. Może nadszedł już czas by zaorać to w pizdu póki jeszcze można i tankować po Ziona, bo chyba nic z tego nie będzie. Tak, pisze to przeciwnik bezczelnego tankowania, ale nie widzę innej możliwości by coś się w tej drużynie ruszyło. Ewentualnie jakieś wymiany, ale za kogo?? Żaden Ish Smith nie zmieni naszej gry na tyle byśmy grali jak na początku, sorry ale łatwy terminarz swoje zrobił. Teraz gramy najgorzej w lidze. Aż mi głupio, że przy 13-7 dałem się nabrać po raz kolejny - czyżby to ten sezon gdzie zaczniemy coś grać? Ehh.

Ps. Ciekawe czy taki Bogdanović z Kings jest do wyjęcia? Hmmm

[BMF]

Przy 13-7, Pistons mieli zdecydowanie najłatwiejszy terminarz w lidze.

 

Niezmiennie - abstrakcyjnie Detroit powinno oddać Drummonda i Blake'a dopóki mają jakąś wartość i sensownie przytankować, ale na Wschodzie wciąż mają szansę na playoffy, więc pozytywny scenariusz jest taki, że 39-43 wystarczy na playoffy i dostaną sweepa. Negatywny - że nie zrobią playoffów, Blake sobie coś zrobi, i jego trade value mocno spadnie. Na ten moment niby Pistons mają szansę na playoffy, ale spośród tych ~24 zespołów które liczą na playoffy, Pistons są poza Wizards najgorsi, i to pomimo tego, że Griffin gra zaskakująco dobry sezon.

 

ps

 

Chyba, że Magic też liczą na playoffy, wtedy są 23/25. ;]

Edytowane 10 Stycznia 2019 przez BMF

[matek]

Moim zdaniem, rynek na Drummonda jest taki sobie lub żaden. Ciężko będzie wyrwać za niego coś, co okaże się wzmocnieniem, a dobrego picku lub prospecta też nie widzę jakoś w drugim kierunku. 

 

A piszę to obserwując sytuację Whiteside'a, który jest teoretycznie łatwiejszy do pchnięcia, a jednak w Miami chyba jest z tym problem. 

 

Na zachodzie nie ma drużyny, dla której byłby sens oddawać coś wartościowego za Drumma, wow. Może jedynie SAS lub NOP byliby zainteresowani, ale nie żeby się wykrwawiać za niego. 

 

Spurs są zawaleni umowami DeRozana i LMA na jeszcze trzy lata, tyle samo trwa fatalna umowa Drummonda... za Gasola, Poeltla, White'a i jakiś daleki pick. Co ciekawe, wg trade machine taka wymiana jest niekorzystna dla obu zespołów  

 

Do Hornets za Batuma, bo jedyna szansa to wzięcie jakieś słabej umowy w zamian. 

[BMF]

Nom, ale handel Drummondem z definicji to Drummond <=> słaby kontrakt + pick. Trade Whiteside'a to zupełnie inna bajka.

[ignazz]

Moim zdaniem, rynek na Drummonda jest taki sobie lub żaden. Ciężko będzie wyrwać za niego coś, co okaże się wzmocnieniem, a dobrego picku lub prospecta też nie widzę jakoś w drugim kierunku. 

 

....

 

Może jedynie SAS lub NOP byliby zainteresowani, ale nie żeby się wykrwawiać za niego. 

 

Spurs są zawaleni umowami DeRozana i LMA na jeszcze trzy lata, tyle samo trwa fatalna umowa Drummonda... za Gasola, Poeltla, White'a i jakiś daleki pick. Co ciekawe, wg trade machine taka wymiana jest niekorzystna dla obu zespołów

 

 

Boziu...

przecież to jest całkowicie niemożliwa wymiana dla spurs:

 

sportowo nieopłacalna

gasol ma tylko 6 mln gwarantowane za rok i to jest jedyna szansa na podpisanie Sf ( pewnie tylko przedłużenie Gaya)

White ma rteraz wartość dobrego prospektu zapewne wyższą niż niejeden zmarnowany wybór #5-10 poprzednich 5 draftów bo już jest najlepszym obrońcą w spurs

Poeltl to sam w sobie bardziej przydatny w systemie gracz niz Drummond

 

a ty chcesz oddać oba assety plus spadający kontrakt Gasola na czyszczenie i dodać pick?

 

to jest podobny ruch do

 

Drummond - Kuzma / Hart dobry filler któremu schodzi za rok 10 z 16 mln w salary i pick

 

i napiszę że paczka spurs jest chyba cenniejsza bo brak tak przydatnego Pau gasola "na dziś" 

wiem że nie cenisz Spurs ale spójrz jak gra White ( jak mu nie gwiżdzą tak jak w nocy gdzie dostał 4 szybkie gwizdki w Memhis)

 

serio Poeltl White i spadające 10 z 16 baniek za Drumma obok LMA?

z blokowaniem na kolejne dwa lata ruchów i brak w salary miejsca dla SF?

okraszone pickiem?

 

tu nikt by takiej wymiany nie zrobił jakby to Pistons wysyłało pick pierwszorundowy

27$M i PO 28$M blokuje każdy ruch na rynku dla spurs

oddajesz sportową jakość 

salary

przyszła blokada ruchów w tym nawet przedłużenie Gaya

wchodzisz za rok w podatek

i pick

wystarczy porównać chłopakom eFG% i już widzę tank w spurs

spurs ruszą ( o ile coś zrobią bo leniwy Pop jest w lutym) Pau albo za SF jako zabezpieczenie kontuzji Rudego ( jakiś Caroll spadający) albo jako zejście z salary

 

nic nie słyszałem aby chcieli brać kolejne 60.000.000 na dwa następne lata za taki dobry schodzący do 6.000.000 kontrakt

( dokładając 3 dobre assety)

 

szybciej widzę Drumma w Lakers ;-) serio

 

bo tam LBJ czekać nie może

w spurs mają i tak rok zawiesenia a White będzie takim Manu z ławki po powrocie Murraya

Edytowane 10 Stycznia 2019 przez ignazz

[matek]

Nie wiedziałem, że Gasol ma tylko częściowo gwarantowaną umowę, ale dzięki za odzew. 

 

Trade machine ma coś pomieszane z umowami, bo wg nich White jest w ostatnim roku kontraktu i myślałem, że zapłacić mu też będzie trzeba już za chwilę. Założyłem powrót Murraya w przyszłym sezonie, więc jego pozostawienie za wszelką cenę nie wydawało się jakimś musem. Ostatnio go widziałem dwa razy i jest spoko. 

 

Tak jak wspomniałem tam zdanie wcześniej, na zachodzie nie ma drużny, która potrzebowałaby Drummonda, więc dwuletnia (jak założyłem) umowa Gasola to nie byłby żaden koszt. 

A daleki pick to drugorundowy. 

[ignazz]

nie słyszałem o próbie pozyskania kogoś "wysoko salary" poza dziwnym wpisem o KP do spurs

z Pistons spurs chcą jedynie Stanleya Johnsona i było nawet podobno blisko

[dapunk20]

Na GM's survey w tym sezonie Drummond otrzymał głos w kategorii ''najlepszy center ligi'' więc ktoś gdzieś może w jakiejś kaliforni czy innym Texasie go sobie ceni 

 

w sumie to nawet widzę możliwośc, że Kings byliby chętni widząc w duecie Drummond-Bagley przyszłość