Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, january napisał:

Trochę poprzeglądałem co tam w sprawie mojego ulubieńca i te 20 mln dla DLO to trochę mrzonka @Jendras, za wiele ekip z cap space go naprawdę chce, tych bez cap space też ;>

Nie wiem, możliwe, ale po prostu nie widzę zbyt wielu możliwości. Trochę jak rok temu, kiedy ludzie robili wielkie oczy, gdy pisałem, że Brooka Lopeza czekają oferty na poziomie MLE (a ostatecznie nawet tyle nie dostał).

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Milin napisał:

Lonzo (chociaż nie potrafi rzucać i niewiele grał) o wiele więcej dobrego pokazał niż DLO.

Russell postępy zrobił dopiero teraz w Nets. W LAL nie grał nic.

I skoro Brooklyn przedkłada kontuzjogennego i starszego Irvinga nad DLO to tym bardziej Lakers nie powinni w Niego iść.

Lebron chce uderzać po mistrzostwo JUŻ więc to właśnie Kyrie by się bardziej przydał na ten moment a nie DLO.

 

To, że zawodnik w 4 roku wygląda lepiej niż w 1 czy 2 to normalne, ale ludzi jakoś ciągle dziwi... Russell już w Lakers pokazywał przeblyski widać było potencjał strzelca, kogoś kto jak jest Hot to potrafi sypnać kilka trojek w kwartę,a że był wtedy mniej dojrzały i grał w drużynie, która sama nie wiedziała w jakim kierunku zmierza to też nie było bez znaczenia. 

Kyrie jest bardziej kontuzjogenny, w obronie daje mniej, będzie droższy i mimo wszystko wydaje mi się, że w roli trzeciego nie do końca będzie się widział. Nie chcemy chyba Davisa marginalizowac do roli Bosha czy Love. Na tym etapie to on powinien być pierwsza opcja ew 1A 1B z Lebronem i dlatego ten trzeci też musi to umieć zaakceptować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebron obieca mu rolę w Space Jam 2 to może weźmie mniej trochę kasy. Jakby udało się ściagnać Beverleya i DLO to Lakers by miażdzyli. Beverley może zawsze dostać kontrakt w stylu 40/4 - 46/4 wtedy powinno być 16-21mln na DLO. Zobaczyny wolałbym DLO plus kogoś jeszcze nawet za te 8 mln za sezon niż samego Irvinga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, january napisał:

Ps : Jak Nets są na tyle głupi by wybrać T.Harrisa jak coś, to Sixers z double SnT powinni stać pod drzwiami ^.^

 

Dlaczego na tyle głupi? 

Chyba lepiej mieć Irving-Harris niż Irving-Russell (szczególnie uwzględniajac LeVerta w składzie)

No i w ogole nie powiedziałbym, że Russell > Harris dla contendera. DLo zagrał póki co jeden niezły sezon, do tego pierwszy w zdrowiu po 2 latach z urazami. PO zagrał cieniutkie, mimo że grał vs. Sixers, którym guardzi przez cały rok robili regularną fuckfiestę. 

Co do  Russella w samych Lakers - to również mam lekkie wątpliwosci, abstrahując oczywiście od kwestii finansowych. Lakers muszą być gotowi na wojnę, a Russell ma za sobą jedne, średnio udane PO i w ogole jeden udany sezon. Oczywiście w LAL ciągnąć grę będzie LeBron (tylko jak długo) i Davis, natomiast nie wiem, na ile D-Lo jako spot up shooter przy LeBronie, czy drugi kreator jest w stanie istnieć i dawać impact w PO. Powiedziałbym raczej, że Lakers też jesli rzucać hajsem w jednego człowieka gotowego na dziś to powinni rzucic prędzej w Harrisa niż w D-Lo.

Edytowane przez Julius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne ekipy do których naprawdę może pasować DLO to obecna IND, PHI w miejsce Simmonsa gdyby podpisali Butlera, Pels obok Jrue, czyli miejsca gdzie są doświadczeni ballhandlerzy na boisku a ekipa defensywna potrzebuje strzelca z opcją rozegrania. Dorzuciłbym jeszcze ekipy Popa i Stevensa, ale tam są gracze na PG.

To powinien być też kierunek sportowy samego DLO, ale może on się wiązać z mniejszą kasą niż max. (który pewnie dostanie od 2 ekip w potrzebie PG)  - zobaczymy co wybierze.

W Lakers to mógłby dostać max. 15 mln żeby mogli dobre uzupełnienia zrobić, ale to byłby jakiś 1+1 kontrakt wtedy, żeby Jeziorowcy mogli typowego defensora podpisać jak Green/Bev, a najlepiej 2...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, matek napisał:

Hej Panowie, ale wiecie, że Russell jest RFA? Pisanie o tym, że może podpisałby za 15-20 rocznie (z kimkolwiek) lub coś kilka mln poniżej maxa jest śmieszne, bo na taki kontrakt przyjęty przez niego tylko czekają Nets, żeby go sobie bezstresowo wyrównać. 

To zależy kogo Nets podpiszą i czy gotowy s'n't będą mogli zrobić, inaczej nie wierzę że po podpisaniu 2 maxow zmatc***a DLO... nawet za 15-20 mln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Julius napisał:

Powiedziałbym raczej, że Lakers też jesli rzucać hajsem w jednego człowieka gotowego na dziś to powinni rzucic prędzej w Harrisa niż w D-Lo.

Najpierw piszesz o chodzeniu na wojnę, o PO a potem z Harrisem wyskakujesz. 

Lakers maja wiele potrzeb, ale skrzydłowy taki jak Harris jest im najmniej potrzebny. Wiem, że Kuzma to nie ten poziom, ale za mniej niż 10% tego co zarobi Harris przez kolejne dwa lata wystarczy to co on daje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, matek napisał:

Hej Panowie, ale wiecie, że Russell jest RFA? Pisanie o tym, że może podpisałby za 15-20 rocznie (z kimkolwiek) lub coś kilka mln poniżej maxa jest śmieszne, bo na taki kontrakt przyjęty przez niego tylko czekają Nets, żeby go sobie bezstresowo wyrównać. 

Tu omawiany jest scenariusz, gdzie Nets dają dwa maxy i rezygnują z praw do D'Angelo, żeby je zmieścić. 

Inna sprawa, że Lakers musieliby podpisać Russella na maxie, bo 40/2 raczej nie przejdzie - finansowo to się Russellowi by nie opłacał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, january napisał:

Tylko zauważę, iż danie dupy jako 4 opcja w PO w wieku 27 lat to trochę gorsza sprawa niż danie dupy jako 1 opcja w PO w wieku 23 😉.

Wg mnie atak Sixers w tym roku pozostawiał sporo do życzenia i nie do końca zrzucałbym winę wyłącznie na Harrisa. Dodaj do tego fakt, że obrona Raptors w tych PO to absolutny top, a Sixers mieli naprawdę mało czasu, żeby Tobiasa wkomponować i było to czasami widać jak na dłoni. 

 

16 minut temu, Van napisał:

Najpierw piszesz o chodzeniu na wojnę, o PO a potem z Harrisem wyskakujesz. 

 

Uważam, że Harris jest mimo wszystko bardziej PO ready niż Russell. Jest bardzo dobrym spot up shooterem, co przy LeBronie zawsze wygląda spoko, do tego jest w stanie pociągnąć atak sam w 2nd unicie i mimo wszystko wolałbym jego w obronie od Russella na dziś dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, january napisał:

Uwierz mi, że wolałbym DLO w Lakers od właściwie każdego klubu w NBA, nawet za 10 baniek za sezon :P .

Po prostu za dużo ekip ma capspace i te walki o innych agentów, gdzie wygrać może tylko 1 team (np Vucevic - Cs, Pels, Sacto, Magic) spowodują, że ktoś inny zostanie też z furą siana. 

Plotka wyszła, że Wolves jakoś według siebie mają drogę do pozyskania DLO, nie można wykluczyć Nets, Cs są zainteresowani, Pacers są zainteresowani, Magic są zainteresowani. Dallas, Sacto, Pelicans mają gigantyczne capspace. Bulls, Knicks, Suns mogą się zakręcić. Zbyt dużo opcji tu według mnie by liczyć na brak maxa.^

Ale po co w ogóle wymieniać kluby, które kompletnie nie mają w składzie miejsca dla Russella, jak Pelicans czy Kings? To nierealne opcje.

W plotkach póki co pojawiają się Pacers, Suns, Wolves, Lakers no i oczywiście Nets.

Pacers chcą także Rubio i kto wie, czy go nie wybiorą, jeśli będzie dużo tańszy i np. pozwoli im na zatrzymanie Bogdanovica, Suns muszą zrezygnować z Oubre, poza tym z ich obozu płyną sprzeczne informacje na temat zainteresowania DLO, Wolves na ten moment nie mają kasy, Nets - wiadomo jakie mają priorytety.

Z innych potencjalnych kandydatów - Magic, ale tylko jeśli odejdzie Vucevic, Knicks zapowiedzieli, że nie będą ładować dużej kasy w FA, jeśli ich główne cele się ulotnią, Mavs mają Doncica i są łączeni z innymi nazwiskami. Bulls właśnie wybrali gracza na tę pozycję w drafcie, no ale są na tyle nieprzewidywalni, że kto wie.

Anyway, niby dużo opcji, ale wszędzie jakieś ale, warunki do spełnienia, nie ma ani jednej czystej, oczywistej opcji na maksa. Poza tym, to nie jest tak, że na rynku jest tylko kilka gwiazd i potem długo długo nic. Drużyny, którym zostanie masa gotówki do wydania, nie muszą od razu bić się konkretnie o Russella, bo będzie jeszcze sporo innych nazwisk do wyboru.

NBA jest zbyt nieprzewidywalna, żeby prognozować coś jako pewnik, więc niczego nie wykluczam, ale IMO maks dla Russella wcale nie jest taki oczywisty.

Godzinę temu, Julius napisał:

Powiedziałbym raczej, że Lakers też jesli rzucać hajsem w jednego człowieka gotowego na dziś to powinni rzucic prędzej w Harrisa niż w D-Lo.

W Lakers potrzeba drugiego kreatora. Ładowanie grubej kasy w scorera w sytuacji, gdy masz w składzie trzech graczy dostarczających średnio 70-80 punktów na mecz i 3/4 rosteru do zapełnienia jest kiepskim pomysłem.

26 minut temu, BMF napisał:

Inna sprawa, że Lakers musieliby podpisać Russella na maxie, bo 40/2 raczej nie przejdzie - finansowo to się Russellowi by nie opłacał

A co się Russellowi będzie opłacało, jeśli nie będzie miał nigdzie maksa na stole?

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BMF napisał:

Finansowo - jednoroczny kontrakt i max za rok, gdy będzie mnóstwo kasy na rynku. Zakładając, że teraz tego maxa nie dostaje.

Tylko jeśli nie dostanie tego maksa teraz, kiedy też jest mnóstwo kasy na rynku, to może rozsądniej wziąć coś w stylu 90/4, niż liczyć, że nagle za rok sytuacja się zmieni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Jendras napisał:

W Lakers potrzeba drugiego kreatora. Ładowanie grubej kasy w scorera w sytuacji, gdy masz w składzie trzech graczy dostarczających średnio 70-80 punktów na mecz i 3/4 rosteru do zapełnienia jest kiepskim pomysłem.

Hmm, ja zakładam, ze LeBrona to oni będą chcieli jednak oszczędzać i bardziej korzystać z niego jako z kreatora niż 30ppg scorera przez cały sezon, to to już nie te lata. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jendras napisał:

Tylko jeśli nie dostanie tego maksa teraz, kiedy też jest mnóstwo kasy na rynku, to może rozsądniej wziąć coś w stylu 90/4, niż liczyć, że nagle za rok sytuacja się zmieni?

Za rok tej kasy w stosunku do jakości wolnych agentów będzie jeszcze więcej ( o ile teraz duża grupa wolnych agentów nie weźmie jednorocznych umów). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za rok będzie bardzo biednie na rynku, jak Davis przedłuży z Lakers, a Green z Warriors, to najbardziej hot będzie, nie wiem, DeRozan albo rolesi pokroju Gordona i Harrella? A potem zawodnicy, którzy teraz wezmą jednoroczne umowy. Ciężko uwierzyć w scenariusz, gdzie: nikt mu nie daje maxa teraz -> nikt mu nie daje nawet 25/1 -> Russell razem z agentem dochodzi do wniosku, że jest 90/4 graczem pomimo ww. czynników -> wraca do Lakers i podpisuje taką umowę.

Już prędzej jakieś ~40/2 gdyby bardzo chciał wrócić do LAL i nie byłoby mu szkoda tych ~10 milionów w zamian za granie w contenderze, zakładając, że nikt mu nie daje maxa ani czegoś w stylu 28/1 (czy ile tam można dać na jednorocznej umowie), ale nie wiem jakie są na to szanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za rok będzie sporo solidnych/doświadczonych graczy/gwiazd szczególnie na PF/C (Gasol, Ibaka, Whiteside, Millsap itd.) czy PG (no. Lowry, Dragic), ktorzy... byli przepłaceni i mogą sobie pozwolić na niższe kontrakty byle by grać w konkurencyjnej ekipie jako doświadczony sidekick (3-4 opcja). Idealne uzupełniacze do powstających dziś teamów.

Z innych na pewno będzie rynek RFA Siakam, Ingram i inni młodzi o ile się rozwiną.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.