january 8293 Napisano 17 Czerwca 2018 (edytowane) 1) Przeszłość jako optymizm W skrócie jeśli chodzi o sezon 2017/18 Lakers są najwyraźniej z przyzwyczajenia już niedoceniani i hejtowani, zwłaszcza na tym forum.Plaga kontuzji niestety, zwłaszcza w końcówce sezonu (Winslow ty szmato) wpłynęła na wyniki zespołu. Gwoli przypomnienia, mimo osłabień (np. Ball) aż do finalnej i zabijającej już Jeziorowców INJ Ingrama (Winslow ty szmato) Lakers robili 20-9, będąc w ścisłej czołówce NBA w tym okresie i spokojnie na poziomie ekip PO na zachodzie (o gównianym wschodzie nie wspominając). A Lakers moi drodzy robili to wszystko w oparciu na sophomore coachu Waltonie (ehh, to trzymanie Randle'a na ławce w pierwszej części sezonu nadal boli...), na 3x rookies, na sopho Ingramie, który był zdecydowanie bardziej rookie niż sopho (o tym później), czy będących wciąż na rookie umowach Randlu i LNJ. 35-47 tej młodej paczki, gdzie o rolę backup PG walczyli Ennis i Caruso, mimo takich problemów z zdrowiem po prostu imponuje. Lonzo Ball jeśli chodzi o ofensywę troszkę ssał (rzut...), choć bardziej martwią jego szybkie problemy z zdrowiem. Nie lubię tego picku, tego gracza i debilnej otoczki, więc liczę że go dobrze sprzedadzą, ale jego defensywa była pięknym zaskoczeniem. Draymond Green wersja guard. Kyle Kuzma i Josh Hart to kolejne świetne picki fajniejszego Bussa. Też uważam Kuzmę za overrated, ale to był late 1st, więc c'mon! Brandon Ingram definitywnie powinien zostać na sezon 16/17 w Duke. Widać, że jest w klasie rookies z '17 tak naprawdę. Jako fan Lakers mogę tylko dziękować, że nie podjął takiej decyzji, dzięki czemu był dostępny dla LAL z #2 pickiem w drafcie 2016. Ci co nie widzą jego rozwoju są ślepi, więc specjalnie dla Was : Strasznie szkoda tej kontuzji z końcówki sezonu (Winslow ty szmato), kiedy naprawdę zaczął wymiatać (17/5/5 na 58ts% z coraz lepszą grą od momentu, gdy LAL zaczęli grać swoje). Niemniej16/5/4 na 54 ts% z całego sezonu, przy nieprawdopodobnym rozwoju (polecam filmiki z treningów)– jeśli nie zatrzymają go kontuzje to rośnie to SS. Julius Randle zaliczył breakout-year i w wieku 23 lat jest już lepszym graczem od przykładowego Blake'a Griffina. Śmiechy niektórych umilkły po tym jak zaczął bronić i gwałcić w ataku wszystkich w pomalowanym. A przecież jest tu jeszcze duże pole do rozwoju... KCP i Brook – raz lepiej, raz gorzej (niestety częściej). Ale prawdziwym problemem była reszta ławki. Jakby to powiedział Szarlej : Co za Wuj, c***, Sztos i Sraczka? I to był przy kontuzjach niestety największy kłopot Lakers. 2) Kontrakty Lakers (po zrzuceniu capholdów): Player 2018-191. Luol Deng $18,000,0002. Lonzo Ball $7,461,9603. Brandon Ingram $5,757,1204. Kyle Kuzma $1,689,8405. Josh Hart $1,655,1606. Tyler Ennis (non-guaranteed) $1,656,0927. Ivica Zubac (non-guaranteed) $1,544,9518. Thomas Bryant (non-guaranteed) $1,378,2429. First-rounder (first-round hold) $1,746,84010. Julius Randle 3 (free-agent hold) $12,447,72611. dead spot $831,31112. dead spot $831,311 Total : 55,0 (w przybliżeniu)Salary cap $101.0 million (projected) Przede wszystkim te dwa ostatnie spoty w przypadku podpisania 2 FA znikają (czyli dodatkow 1,66 mln do cap space). Dodatkowe zrzucenie Denga, Ennisa i Zubaca tworzy więc najprawdopodobniej (zależnie od finalnego SC, jak coś można zrzucić i Bryanta) wystarczający capspace na maksymalne umowy dla LJ + PG13, przy zatrzymaniu Randle'a. Tak gwoli informacji, by wiadomo było o co chodzi. 3 Wymiany przed draftem, a raczej jedna (Kawhi) Nie widzę tej wymiany zarówno pod kątem tego co bym robił, jak i tego co zrobią Lakers. Spurs nie będą chcieli oddawać Leonarda do Lakers, a Maglinki nie zrobią jeszcze przed draftem szalonego przepłacenia za rok umowy Kawhiego. Później? Zobaczymy 4 Draft Lakers posiadają 25 i 47 pick w drafcie 2018.Zacznijmy od tego, że posiadanie 25 picku w tym drafcie jest całkiem zajebiste, bo jest mniej więcej do tego przedziału głęboki. Niemniej czas na podział (Magic+Rob/ january) 4a (january):Absolutnie idealnym fitem jest Huerter, który jednak do #25 picku się według mnie nie ostanie. Nieważne kto by go wybrał, od razu trzeba mieć przygotowane paczki (25+47+ jakieś 2x future 2nds) z propozycją dealu. Opcje rezerwowe? Lakers główny talent już mają, więc raczej czas na obudowanie. Nie będzie w tym przedziale draftu wysokich (Robinson raczej pójdzie wcześniej, a poza tym kompletnie nie pasuje pod względem charakteru i jest okropną zagadką po roku, gdy go nie widziano). Melton, Hutchison, DiVincenzo, Frazier, J.Robinson – jest w czym wybierać na obwód. Z 47 pickiem to standardowe rzeźbienie pod tytułem „a może wyjdzie?” Zobaczymy. + ekipa Lakers zasłużyła na zaufanie podczas draftowania late picków, więc z zaciekawieniem zobaczę co tam wybiorą. Dodatkowo obserwowałbym początek draftu – jeśli Doncić i JJJ zaczną się obsuwać, to męczyłbym (w sumie już przed draftem wstępnie) propozycjami z zaczynając od pakietu z Kuzmą+Hartem+25+coś tam, a kończąc na Lonzo+ew śmieciowe assety by uzyskać kogoś z tej dwójki. A plotki przed draftem (95% to zasłony dymne co prawda) są przeróżne – z wskakującymi do top7 Carterem, Mikalem czy Knoxem na czele... JJJ+Randle pod koszem? Mrrau. 4b (Malinka): Nie sądzie by było wiele racji w plotkach jakoby Lakers mieli wydawać assety na tradeup. Raczej będą je chomikować, by zrzucić później Denga. Nie wierzę w obietnice dla Robinsona czy Simonsa – raczej zbyt wielu będzie dostępnych role-playerów „na już”, by w sytuacji Lakers iść w takie projekty. Spodziewałbym się raczej dość podobnej wymiany do zeszłorocznej z Utah – jak zejdą najlepsze opcje, to coś w rodzaju 25 za, nie wiem 30+34 (Hawks)? 5 FA (january)Po pierwsze - Jak LJ chce maxa wieloletniego to je*ać LJ. Pisałem już czemu : Czemu nie LeBron w Lakers? Ok, zacznijmy od tego, że serio nie kieruję się teraz antypatią osobistą do LJ, ale obawiam się o przyszłość organizacji. Lecimy : 1) Wiek. Tak, wiem że LeBron to fizyczne monstrum, ale jednak swój wiek (i przede wszystkim dziesiątki tysięcy minut) na koncie już ma. Owszem istnieje prawdopodobieństwo starzenia się jak Karl Malone, ale Kobe też miał się pięknie starzeć. Wzdrygam się na myśl powtórki z rozrywki, wzdrygam również na myśl zaklepania w 2018r 40+ baniek dla 37-38 letniego LeBrona z NTC. 2) Coach Walton LeBron to jeden z najmniej coachable AT players. Obiektywnie - już pomijam Cavs do 2010, ale : Spoelstra (słynne bareczek etc), zwolnienie Blatta i posadzenie na ławce swojego przydupasa Lue, który dostaje najwięcej pieniędzy za bycie kibicem Cavaliers ze wszystkich, Wiadomo, że LJ sam może robić trenerkę na boisku i rysować akcje (co robi), ale czy chcę tego w Lakers? Nie. Walton w swoim drugim sezonie pokazał wysoki potencjał, a pamiętając iż jest to najmłodszy trener w lidze, z stażem sopho, naprawdę chciałbym mu dać czas, a nie wrzucać go na LeBronowskiego konia (o czym również niżej). No i kwestia treningów w Cavs (a raczej ich braku) - poważnie nie chcę czegoś takiego w Lakers. 3) "Wysysanie teamów" - zwrócił na to uwagę Alonzo, iż ekipy LeBrona bez niego po pewnym czasie nie potrafią grać. W przeciwieństwie do Alonzo, uważam iż Cavs do 2010, Heat 10-14, a nawet Cavs 14-18 narzekać nie mają za bardzo na co. Cavs v1, byli po prostu spie*dolinami (tzn zawsze, są), a liga wynagrodziła im Decision 3x1st round pickami, co spowodowało powrót LJ do znacznie bardziej perspektywicznego teamu. Heat? Każdy fan Miami wziąłby podczas finałów 2010 w ciemno 4 finały, 2xmistrzostwa i sezon 14/15 na czysto z Wadem, Boshem i pickiem. Cavs 14-18 : tu co do menedżerki LJ mogą pojawić się zarzuty (o tym także niżej), ale cmon, MISTRZOSTWO dla Cavaliers, jak to brzmi przecież. Pomnik dla LJ w Cleveland i tyle. Jednak jest to ważne w kontekście Lakers 18/19+ o czym niżej. 4) LJ AD 2018 - statpadder Ponownie ktoś zwrócił uwagę, iż LJ gra w tym sezonie w Cavs Westbrooka, tylko po prostu ma więcej pod kopułą, jest lepszym graczem i dodatkowo okazjonalnie stara się w defensywie. Dodatkowo jak to julekstep stwierdził LJ ma już tylko jeden cel w RS - nabijanie statów pod TD. Jednakże w kontekście Lakers obecnych byłaby to tragedia. Po pierwsze cała, ledwie co wprowadzana na starcie przez Waltona kultura organizacji (dzielenie piłką, multum potencjalnych liderów i zagrożeń, zapie*dalanie na maksa w defensywie) właśnie poszłaby się je*ać. LJ chce swoich 40+mpg na meczyk w RS, chce nabijać piękne staty i móc mieć w dupie defensywę - jak miałby sobie z tym poradzić wspomniany wyżej Walton? Tak to wygląda, a dla młodych Lakerów to byłaby porażka (o czym również niżej), również w kontekście rozwoju. 5) Bronball, a młodzi Lakers. Bronball zabiłby rozwój kilku młodych Lakerów (o ile pozostaliby w ogóle w zespole). Ingram, Randle, Kuzma, a nawet Lonzo. Dlaczego? Otóż pomijając już zaangażowanie w D, które przy LJ z marszu staje się problematyczne (jak 4 zasuwa, a jeden się opierdziela, to wiadomo jak to wygląda) wystarczy zerknąć na ofensywę - Kuz/BI/Randle : każdy z nich lekko może w 18/19 robić średnie na 20ppg, jednakże nie jako jedynie finisher/spotup shooter! Ingram to allaround w ofensywie - poczynił olbrzymie postępy, które należy kontynuować. Ballhandler na pickach, iso-player, postup, driver!(and kick). Kuzma? Jego potencjał w ataku allaround również jest bardzo wysoki z całym jego arcyciekawym arsenałem, który u rookie szokował. Randle? Bestia pod koszem rywali. Wszyscy w dodatku pokazali dopiero 1 sezon takiej gry (Randle wreszcie ogarnął, Ingram sopho, ale de facto wiekowo rookie co widać przy różnicy w grze, Kuzma 1 sezon w NBA). Przy LJ nie dość, że ich gra w ataku z marszu zostałaby ograniczona, to uderzyłoby także mocno w ich rozwój. Nawet Lonzo sprowadzony jedynie do 3&D to nie jest najlepszy pomysł w kontekście rozwoju, choć mu akurat przyjście LJ najmniej w ataku by zaszkodziło. 6) LeBron GM Jak już wyżej wspomniałem - w Cleveland tej spartolonej organizacji i tak niech wystawią LJ pomnik za tytuł, zwłaszcza że jak znam życie po jego odejściu dostaną wszelkie możliwe najwyższe picki, ale... Oddanie Wigginsa (a raczej 1 picku po prostu) za Love'a nie było dobrą decyzją, takie a nie inne umowy dla Shumperta, TT i Smitha - bezpośrednio pod przymusem LJ zabiły Cavs pod względem możliwości na rynku, kolejne oddawane picki w przyszłości będą problematyczne. Młodzi nie rozwijają się, bo grają tylko starzy/koledzy LJ. O "treningach" i "coachu" już pisałem. 1+1 LJ i brak jasnego sformułowania co dalej także podciął im skrzydła (jakby powiedział, że odchodzi to skupienie się na przyszłości, jak że zostaje, to za pick Nets można było ściągnąć fajne wzmocnienia). No, ale jak to w kontekście LAL wygląda? Ryzyko odstawienia Waltona to już pisałem, ale dochodzi kwestia pod tytułem "ej jak do Was przychodzę to chcę przecież wygrywać TERAZ (choć dalej odwalam bronball). Czyli najprawdopodobniej Randle out (powiedzmy optymistycznie SnT jakieś), Kuzma, Ingram spakowani z Dengiem powiedzmy za Kawhiego. Może i Ball+Hart (kto wie) out za jakieś wzmocnienia na teraz i gra przez najbliższe lata LJ-Kawhi-George, obudowanymi vets. Oddawanie picków podczas kadencji LJ na wzmocnienia... i w 2022+- rzeź Lakers od nowa są w dupie. Ale zaraz january, głupcze nie chcesz tercetu Kawhi-PG-LJ? 7) Opcje z LJ Zacznijmy od tej 1 - Kawhi-PG-LJ + vets. Po pierwsze Kawhi to gigantyczne ryzyko. Po drugie ja mam wątpliwości czy to pewniak na zachodzie przy coraz starszym LJ, przy takich Warriors i Rockets. To contender pełną gębą (zakładając w miarę zdrowego Kawhiego), ale jednak "tylko" contender za cenę całej przyszłości. Nie, nie chcę tego. Druga - bardziej optymistyczna. Zostają młodzi (za wyjątkiem Randle'a), przychodzą LJ i George, reszta wzmocnień to wyjątki. To wg mnie nie jest team gotowy do natychmiastowej walki z GSW/Rox. Nie zanim dorosną Ingram, Ball czy Kuz. Więc zaczną się rzeczy opisane wyżej : problemy Waltona, problem z rozwojem młodych - najgorsze, nacisk LJ na natychmiastowe wzmocnienia, zabicie możliwości FA w przyszłości (koniec RC BI, Balla, Kuza, Harta) podczas umowy LJ w Lakers. Tak, tego też nie chcę dla organizacji. 8) Alternatywa. Lakers mają gigantyczny capspace, lekko wystarczający im na 1 maxa (George)+przedłużenie Randle'a + uzupełnienia składu. Zakładając (naturalne) rozwój młodych, rozwój Waltona, dodanie PG - Lakers powinni spokojnie powalczyć o PO. W 2019r umowa Denga będzie już bardzo przyjazna do oddania, a wtedy Lakers znów mogą mieć capspace na maxa - i celować przykładowo w Kawhiego, czy Klaya. Zero oddawania przyszłości, budowanie organizacji na lata, bo po coś te cholerne szorowanie dna było. Po drugie – nieważne za kogo. Nie oddawać Ingrama. Nie oddałbym BI 1x1 za Kawhiego. Nie oddałbym BI+Denga za Kawhiego. Leonard czyli „wtf z zdrowiem”, pierwszy gracz, który robi szopki z Popem, ostatni rok umowy, Nie (tak wiem, możecie hejtować) Po trzecie – przedłużyć/wyrównać Juliusa. Naprawdę liczę, że ze względu na specyfikę FA uda się go podpisać na promocji. Po czwarte – oczywisty atak na PG13. I dalej widzę tu Lakers jako zdecydowanych faworytów. Po piąte – zostanie 15-20 baniek + wyjątki. Center (nie mam nic przeciwko taniemu podpisaniu na rok Lopeza) i rezerwowy pointguard jako priorytety. Lonzo(?)-George(Huerter)-Ingram(Hart)-Randle(Kuz)-Lopez(?)+ uzupełnienia to jest team lekko robiący PO na zachodzie i mający w 2019r opcję na kolejnego maxa (pozdrowienia dla Butlera i Kawhiego). 5b (Maglinka) Myślę, że nie uda się pozyskać Kawhiego.Atak na LJ+PG13 + myślę oddanie Lonzo za np. Kembę.Cóż, zobaczymy co wyjdzie. 6 PodsumowanieTo były ciężkie lata (jakbym niektóre s5 z ostatnich sezonów Lakers wymienił, to są ludzie na tym forum, którzy znaliby max 1 gracza). Było źle, było ciężko. Teraz Lakers atakują największe nazwiska i są faworytami (mówię o bukmacherce) w tych wyścigach. Hejterzy pewnie zacnie liczą na fiasko. Cóż – mnie ono (brak podpisania gwiazd) ... zupełnie nie przeraża. I to jest właśnie świetny prognostyk przed nowym sezonem. Powinno być dobrze, a czarne RobertoSacrowo-Scottowsko-cienioBryantowo-MozgovoDengowskie lata odchodzą. Edytowane 17 Czerwca 2018 przez january Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Van 611 Napisano 17 Czerwca 2018 Najfajniejsze jest to, że Lakers maja cała ta kasę, mają być głównym graczem na FA, a ja naprawdę nie będę zawiedziony jeśli żadnego wielkiego nazwiska nie uda im się latem dołożyć. Cały czas chce w drużynie PG, tak żeby nie było wątpliwości. Uważam że jego styl gry pozwoli idealnie wejść w ten zespół, byłby upgradem w stosunku do KCP w najgorszym wypadku, ale jeśli się nie uda trudno, za bardzo podoba mi się ten trzon jaki Lakers już mają. Na temat Lebrona swoje już też napisałem. Co do tego co piszesz o BI zgadzam się co do jego sufitu, ale tak czy inaczej Leonard to jeden z kilku graczy w lidze, dla którego pozyskania poświęcił bym także Brandona. Lonzo myślę, że należy dać jeszcze szansę, zwłaszcza po tym co pokazał w obronie, jak on dołoży rzut to mówimy o naprawdę unikatowym gracz, jak dla mnie warto zaryzykować i poczekać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
memento1984 1358 Napisano 17 Czerwca 2018 Pare dni temu mialem zly s3n - kolonia ballow zakotwiczy w Cleveland. Dzisiaj plotki ze l9nzo jalo center piece w snt talks. A moze was lbj rozegra zabierze wasz pick, i wroci na czysty cap space z. Dwoma wysokimi pickami do cle? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jendras 4437 Napisano 17 Czerwca 2018 Plan A na lato to nadal LeBron z George'm i wydaje się, że jest na to realna szansa. Potem kombinowanie z Dengiem, żeby zatrzymać Randle'a. Leonarda Spurs wyślą pewnie gdzie indziej, chociaż jakby miało dojść do wymiany z Lakers, to IMO za Ingrama. Ball z Kuzmą raczej nigdzie się nie ruszają. Draftem się specjalnie nie interesuję, bo jestem spokojny, że Jesse Buss zrobi tutaj dobrą robotę. Ogólnie jest spoko, nawet jak wielkie plany nie wypalą to i tak jest się czym ekscytować. Nie chciałbym tylko wyprzedania całej młodzieży za weteranów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
january 8293 Napisano 17 Czerwca 2018 Pare dni temu mialem zly s3n - kolonia ballow zakotwiczy w Cleveland. Dzisiaj plotki ze l9nzo jalo center piece w snt talks. A moze was lbj rozegra zabierze wasz pick, i wroci na czysty cap space z. Dwoma wysokimi pickami do cle? SnT Lakers-Cavs z Lonzo nie ma sensu. Chyba że Cavs chcą złapać Denga i oddać 8 pick. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jendras 4437 Napisano 17 Czerwca 2018 Chciałbym jeszcze dodać, że nie ma żadnych plotek na temat wymiany Balla. To, co ostatnio pojawiło się w necie: https://basketball.realgm.com/wiretap/250211/Lonzo-Ball-Unlikely-To-Be-Retained-By-Lakers-If-LeBron-James-Commits To pospolite w mediach przeinaczenie słów autora, który zwyczajnie spekulował. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
memento1984 1358 Napisano 17 Czerwca 2018 SnT Lakers-Cavs z Lonzo nie ma sensu. Chyba że Cavs chcą złapać Denga i oddać 8 pick. dobre!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
badboys2 805 Napisano 17 Czerwca 2018 badzmy szczerzy, lebron nie tylko jest planem a. on jest planem A, ktory jest najwazniejszym graczem i managerem w 1. jego pozycja negocjacyjna jest tak duza, ze nie zdziwilbym sie, gdyby sklonil cavs do s'n't. nie oszukujmy sie, po odejsciu brona, wymiany zarzada tez kevin love, domino poleci i cavs pojda w full tanking mode. jezeli lebron powie, ze idzie do lakers, cavs, podobnie jak to bylo w 2010 roku, moga pojsc na s'nt. bron dostaje minimalnie wieksza kase a cavs moga cos przy okazji ugrac, np. jakiegos grajka (kuzma?), pick (1st round protected) ale w zamian przejmujac denga. rownie dobrze moglby pojsc 3stronny deal. w ten sposob otwiera sie opcja na utrzymanie randle'a. co do ingrama(przypominam, ze jako 1 z pierwszych bronilem go juz w zeszlym sezonie:P), jezeli by sie okazalo, ze mamy klepnietych lebrona i pg13, oglbym pojsc na taki deal ale wolalbym poczekac, zeby zobaczyc jak bedzie wygladal ingram w 18/19. niemnije jezeli otworzylaby sie szansa na brona i kawhaia, ingram bylby zbedny... btw. ingram dodal chyba kilka kg za to przy bronie niezbedni byliby randle i lopez... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jendras 4437 Napisano 17 Czerwca 2018 BB2 S'n't w przypadku Brona nic nie zmienia, kasa jest ta sama. Kuzmy bym nie umieszczał w propozycjach wymian, wiele wskazuje na to, że Lakers cenią go bardziej niż kibice i jeśli go puszczą, to za naprawdę grubą rybę. Nie jako asset w celu spuszczenia Denga. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Van 611 Napisano 17 Czerwca 2018 Kuzma też ma najniższy kontrakt z młodych Lakers i jako jedyny ma realną szansę na nie zostanie ograniczonym przez granie w Bronball więc ruszanie go nie ma sensu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dapunk20 859 Napisano 18 Czerwca 2018 (edytowane) Raczej nie kwestia tego że Lakers mieli underrated sezon co tego, że jeden zespół z rookie/sophmore/sophmore jako glowne opcje w ataku zrobil 50W/2 runda, drugi po kontuzji najlepszego* gracza był 1 mecz od finałów ligi (gdzie za 2 pierwsze opcje w ataku robił rookie/sophmore) a Utah z rookie jako główny scorer zrobiło 2 runde Tak więc siłą rzeczy dzięki temu każdy miał delikatnie mówiąc w dupie te ich perspektywiczne 35W Edytowane 18 Czerwca 2018 przez dapunk20 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
january 8293 Napisano 18 Czerwca 2018 (edytowane) dobre!!!! No, a czego innego się spodziewasz? SnT LJ nie ma sensu dla Lakers. A LAL nie użyją Kuzmy/Balla/Ingrama do zrzutki Denga. Edytowane 18 Czerwca 2018 przez january Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość (Przemek...) 7047 Napisano 18 Czerwca 2018 Wszedłem tu tylko dla Zubaca i czytam, że można zrzucić jego umowę jak będzie trzeba. Gdzie jest zdanie o przedłużeniu Travisa Weara? Tak się traktuje człowieka Phila Jacksona? Zawiodłem się Jasiu :[ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
january 8293 Napisano 18 Czerwca 2018 Wszedłem tu tylko dla Zubaca i czytam, że można zrzucić jego umowę jak będzie trzeba. Gdzie jest zdanie o przedłużeniu Travisa Weara? Tak się traktuje człowieka Phila Jacksona? Zawiodłem się Jasiu :[ Wear dostanie 40/4 a Burke 60/4 od NYK, na spokojnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matek 4621 Napisano 18 Czerwca 2018 Burke to byłby spoko rezerwowy do Lakers, ale za ładnie się pokazał i nie ma co o nim myśleć. Na kogoś takiego za psie pieniądze muszą zapolować Lakers w offseason. Leo... Zakładając, że dla Lakers tylko Ingram jest nietykalny, a głównym celem na FA jest LeBron i George (+ewentualnie duża chęć zatrzymania Randle lub wzięcie przez niego (od Lakers lub kogoś innego) przyjemnej i umowy, którą grzech byłoby odpuścić ze strony LAL), to kombinowanie jakiejś paczki za Leonarda nie ma żadnego sensu (no chyba że leci Deng, co wiele razy już wspominałem). Najpierw FA, później można pomyśleć, ale bez wykrwawiania się za gościa. Zakładam kilka opcji po pierwszych dniach FA... 1. Ingram+LeBron+George - opcja oczywiście najlepsza. Przy tym układzie nie ma miejsca dla Leonarda. Sensu dużego też, żeby poświęcać taniego Ingrama za niego. Kawhi swoje zarabia, a będzie jeszcze więcej. 2. Ingram+LeBron+Ranle - tutaj też skrzydła nabite, tylko taniej, i sama piątka też miałaby trochę inny profil, ale miejsca również nie widzę. 3. Ingram+George+Randle - opcja najbiedniejsza sportowo i najkorzystniejsza finansowo, ale to cały czas są zajęte wszystkie miejsca, gdzie można byłoby upchać Leonarda. A szkoda z któregoś z nich robić 6th mana. Ogólnie moment na wyrwanie Leonarda z perspektywy Lakers przypadł w słabym momencie, bo akurat ich (teoretycznie) najważniejsze cele na offseason kasują sens pozyskania KL. Lepiej wydmuchać się z assetów na wzmocnienie innej pozycji, jeśli będzie taka potrzeba. Kiedy atak po Kawhiego ma sens? 1. Lakers uda się dodać do składu na nowy sezon max jednego z trio Randle-George-LeBron (duża szansa). 2. SAS biorą Denga (mała szansa). A co poza tym? Draft mnie nie kręci w tym roku ani trochę, Leonard mnie nie kręci i nie ma sensu wystrzeliwać się dla niego z assetów ponad stan, no i chcę Favorsa na C za jakiś rozsądny kesz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
january 8293 Napisano 18 Czerwca 2018 Draft mnie nie kręci w tym roku ani trochę, Leonard mnie nie kręci i nie ma sensu wystrzeliwać się dla niego z assetów ponad stan, no i chcę Favorsa na C za jakiś rozsądny kesz. Średnio widzę duet Favors-Randle w s5. Dwóch nierzucających za 3 wysokich to jednak trochę duży problem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matek 4621 Napisano 18 Czerwca 2018 To akurat jasne, że Favors byłby optymalny przy opcji odejścia Juliusa. Moim zdaniem problem byłby tylko w sytuacji zebrania trio LeBron-Randle-Favors (heh). W innych sytuacjach spokojnie dałoby się grać Favorsem - i obok Randle i obok Jamesa. I solo, bez żadnego z nich. Do wszystkich opcji bardzo daleka droga. Favors dawał radę na boisku z Gobertem. Nie widzę przeszkód, żeby spasować go z Randle. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość (Przemek...) 7047 Napisano 18 Czerwca 2018 Wear dostanie 40/4 a Burke 60/4 od NYK, na spokojnie. yyyyyy Burke może zagrać w tym sezonie za niecałe 2 mln więc zonk :] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
january 8293 Napisano 18 Czerwca 2018 yyyyyy Burke może zagrać w tym sezonie za niecałe 2 mln więc zonk :] Szczerze, to mi to lotto Nie chciałbym tylko, by dalej te bizleje, mudiaje i inne turki-burki hamowały Franka i kolejnego gracza z draftu '18. To akurat jasne, że Favors byłby optymalny przy opcji odejścia Juliusa. Moim zdaniem problem byłby tylko w sytuacji zebrania trio LeBron-Randle-Favors (heh). W innych sytuacjach spokojnie dałoby się grać Favorsem - i obok Randle i obok Jamesa. I solo, bez żadnego z nich. Do wszystkich opcji bardzo daleka droga. Favors dawał radę na boisku z Gobertem. Nie widzę przeszkód, żeby spasować go z Randle. To ja wolę Randle'a niż Favorsa. Przydałby się jakiś 3D pod kosz, no ale znaleźć Theisa jak Cs będzie ciężko. Szału na FA w takich typach nie ma, więc nie mam nic przeciwko Lopezowi. Ewentualnie Dedmon? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość (Przemek...) 7047 Napisano 18 Czerwca 2018 Szczerze, to mi to lotto Nie chciałbym tylko, by dalej te bizleje, mudiaje i inne turki-burki hamowały Franka i kolejnego gracza z draftu '18. Same here, ale Mills&Perry mają wizję. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach