Skocz do zawartości

Szał zmian i wymian offseason 2018


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

Po co IT zespołowi, który miał ogromne problemy z obroną, nie wiem.

Bo dobrzy obroncy i istotne wzmocnienia lawki nie ida za minimum?

 

Zastanawiam się dlaczego wybrał Nuggets. Nie miał innych opcji?

Tez jestem ciekawy, o ile czesc realnych opcji to spalone mosty [Kings i Suns] to Knicks, Grizzlies czy Magic nie skusiliby sie pozniej?

 

A jak gość grający za minimum zostaje zwolniony i idzie grać do innego zespołu za minimum to ten drugi ma go za darmo?

Nie. Jesli juz to ten pierwszy zespol ciut oszczedza. Wiecej szczegolow tutaj http://www.cbafaq.com/salarycap.htm#Q65 Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie dlatego żadnego nie podpisali.

Czyli adekwatnie do ceny... ot rzut kostka na powrot do zdrowia i produktywnosci z przeszlosci.

Jakbys oczekiwal za duzo od ruchu tego kalibru, kiedy kontrakt za minimum w offseason rozwiazuje jakikolwiek problem druzynowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli adekwatnie do ceny... ot rzut kostka na powrot do zdrowia i produktywnosci z przeszlosci.

Jakbys oczekiwal za duzo od ruchu tego kalibru, kiedy kontrakt za minimum w offseason rozwiazuje jakikolwiek problem druzynowy?

 

Przeciwnie, ja bym oczekiwał że ruch za minimum nie stworzy nowych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.espn.com/nba/story/_/id/24087675/nba-summer-league-rookies-buzz-news-rumors-more

 

Czy opisane w "Hits and misses from free agency" reakcje wewnatrz swiatka NBA nie sa IDENTYCZNE jakie byly na tym forum?

 

Plus nie chce dorzucac do watku Lakers, wiec wspomne, ze w pelni sie z tym zgadzam...

"If the Cavs had signed those contracts [with James on the roster], they'd be getting killed,"

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plus nie chce dorzucac do watku Lakers, wiec wspomne, ze w pelni sie z tym zgadzam...

"If the Cavs had signed those contracts [with James on the roster], they'd be getting killed,"

Ano właśnie. Też tak mi się wydaje. Do tego mocny zachód. Ja wiem, że Lebron to robot, że zagrał w ostatnim sezonie zasadniczym najwięcej meczów w swojej całej karierze. Do tego 9 razy finały z rzędu. Ale jak go zabraknie (odpukać!) przez 10 spotkań przez jakieś wygłupy na plaży z synami to cały sezon może się *****. I już nie wspominam o Lakers - organizacji, w której gwiazdy na starość przypadkowo/pechowo zdrowotnie niestety nie dają rady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli LeBrona zabraknie, to zostaje trzon zespołu, który rok temu wygrał 35 meczów i w drugiej części sezonu był na plusie, więc wstrzymałbym się z paniką.

 

A co do zacytowanego stwierdzenia, to czy ja dobrze rozumiem, że ten "executive" sugeruje preferencyjne traktowanie Lakers w mediach w stosunku do Cavs czy o co mu chodzi? :grin:

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli LeBrona zabraknie, to zostaje trzon zespołu, który rok temu wygrał 35 meczów i w drugiej części sezonu był na plusie, więc wstrzymałbym się z paniką.

Po 1. o zadnej panice nie ma mowy. wszak to tylko 50 złotych ;]

 

Po 2. mialem odpisac cos o stylu - ze chlopaki moga sie odzwyczaic od tego co grali sami, bez lebrona. W koncu z Lebronem "troche" inaczej sie gra. Ale podejde do tego bardziej matematycznie. Otóż:

35/82*10 + 50/82*72 ~ 48 zwycięstw.

 

Rappar nadal jest do tyłu. A i w najblizszym sezonie moze to byc ciut za malo. Chociaz w tym roku rzeczywiscie daloby to jeszcze PO na pozycjach 4-6. Ale margines błędu jest tyci tyci....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randle'a nie ma :( + zachód mocniejszy, kurde zdecydowanie mocniejszy.

 

A to żadna tajemnica akurat, że Magic od początku ma dobre traktowanie w mediach :smile:

+ oczywiście, że te ruchy poza LJ wyglądają bardzo, bardzo słabo.

A już tekst Pelinki o analitykach i Stephensonie...

Jacy to analitycy, że arguable najgorszego defensora na obwodzie w NBA w zeszłym sezonie uważają za fajnego pod względem pełnienia roli Artesta to nie wiem :tongue:

No wiesz, jak Pelinka przynosi na konferencję książkę Paulo Coelho to co chłopina ma gadać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jendras - no tak, na to wychodzi że to właśnie ma na myśli.

 

That's cute.

 

Po 1. o zadnej panice nie ma mowy. wszak to tylko 50 złotych ;]

 

Po 2. mialem odpisac cos o stylu - ze chlopaki moga sie odzwyczaic od tego co grali sami, bez lebrona. W koncu z Lebronem "troche" inaczej sie gra. Ale podejde do tego bardziej matematycznie. Otóż:

35/82*10 + 50/82*72 ~ 48 zwycięstw.

 

Rappar nadal jest do tyłu. A i w najblizszym sezonie moze to byc ciut za malo. Chociaz w tym roku rzeczywiscie daloby to jeszcze PO na pozycjach 4-6. Ale margines błędu jest tyci tyci....

 

No różnie bywa, detale mogą zdecydować o tym, czy Lakers przekroczą barierę 50 wygranych czy nie. Tylko że co do kontuzji najlepszego gracza, to to samo można by napisać niemal o większości zespołów na zachodzie - Pelicans bez Davisa, Blazers bez Lillarda, OKC bez Westbrooka itp.

 

Randle'a nie ma :( + zachód mocniejszy, kurde zdecydowanie mocniejszy.

 

A to żadna tajemnica akurat, że Magic od początku ma dobre traktowanie w mediach :smile:

+ oczywiście, że te ruchy poza LJ wyglądają bardzo, bardzo słabo.

A już tekst Pelinki o analitykach i Stephensonie...

Jacy to analitycy, że arguable najgorszego defensora na obwodzie w NBA w zeszłym sezonie uważają za fajnego pod względem pełnienia roli Artesta to nie wiem :tongue:

 

Co roku się mówi, że zachód jeszcze mocniejszy, ja tego nie widzę. Silniejsze są ekipy z dołu tabeli, ale jeśli chodzi o górną połówkę, to wiele się nie zmieniło.

 

Ruchy Lakers jedne wyglądają słabo, inne lepiej, ale generalnie za dużo poświęca im się uwagi, bo to są kontrakty na rok, a głównym celem jest sprowadzenie drugiej gwiazdy i od tego przede wszystkim zależy ocena działań Magica i Pelinki. Z kolei tekstami Pelinki bym się nie przejmował, on dużo gada, to przeciwieństwo Kupchaka, który ważył każdy słowo.

Po Jabariego uderzą. O ile dobrze pamiętam, chłopak z Chicago.

 

Woj:

 
Restricted free agent forward Jabari Parker and the Chicago Bulls are progressing on a deal, league sources tell ESPN. Discussions over a number to topics still ongoing.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to że na rok to jedno, natomiast jeśli największym plusem kontraktu z zawodnikiem jest to, że jest on na rok, to od razu można się domyślać że nie wszystko poszło super i zgodnie z best case scenario :)

 

Poza tym wszyscy się spodziewali że jak przychodzi LeBron to z góry dograny jest 2nd superstar plus jacyś dobrze fitujący FAs, a tu się okazało że jest LeBron i nic ponadto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że się spodziewali, to jest problem spodziewających. :)

 

Magic z Pelinką od dawna podkreślali, że nie skupiają się na 2018, a w grę wchodzi opcja: jeden max w 2018, drugi max w 2019.

 

Prawda jest taka, że poza LeBronem żadnego superstara na rynku FA nie było (no chyba że liczymy Paula). Lakers pewnie mogliby mieć Leonarda, ale nie chcą przepłacać.

 

A no i ja nie piszę, że największym plusem tych kontraktów jest to, że są na rok (jak dla mnie tylko Lance jest kiepska decyzją, Rondo jest meh, KCP i McGee ok), tylko że to jest drugorzędna sprawa, a tu sraczka, jakby Lakers położyli budowę zespołu. Położyliby, gdyby władowali się w długoletnie umowy dla graczy drugoplanowych, tak jak to zrobili Cavs, albo gdyby spanikowali i wyprzedali pół składu np. za Leonarda, jak tu na forum im wróżono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałosne się robi to łączenie superstarów tu i tam. Tak samo żałosne jak robienie z Jamesa męczennika (bo support c***owy, bo buty za ciasne, bo Dallas). Pelicans z Davisem pokazali jak to się robi. Dajcie mu takiego Butlera, a powiezie Nowy fuckin Orlean do finałów konferencji. Dam sobie za to rękę uciąć. I żeby nie było, bo pewnie zaraz się zbiorą psychofani LeBrona - to nie jest atak na niego. Szanuję gościa i to bardzo, ale po prostu łączenie tych superstarów w każdej możliwej konfiguracji jest męczące. Coś jak kamasutra, ale tylko w teorii. Bitch please. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parker coraz bliżej Chicago i no trochę współczuję fanom Bulls. Tercet LaVine-Parker-Markkanen moim zdaniem kompletnie do siebie nie pasuje, do tego to ogromny problem w obronie, a pierwsi dwaj są jeszcze mocno wątpliwi zdrowotnie, zwłaszcza Jabari. No i Parker-Markkanen obaj powinni grać głównie na PF, a przecież jest tam też Portis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Per Gery Woelfel Bucks wycofali QO dla Parkera. Jabari ma podpisać umowę 40/2 z Bulls. Daj chociaż Bóg aby ten 2gi rok to była opcja drużyny

jak 2etni to musi byc w pelni gwarantowany u RFA :-) choc jak tylko 2 letni to nie ma co rozpaczac, dobry deal, niewielkie ryzyko ze strony Bulls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.