Skocz do zawartości

Playoffs 2018 - Finals (2) Warriors vs. Cavaliers (4)


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Wierzę w te kontuzję jak w łokieć i klimatyzację

 

Nikt do lebrona nie miał pretensji bo zrobił coś niesamowitego w tych po, nawet my "hejterzy" przecieraliśmy oczy ze zdumienia!

 

A później się tak dziecinnie skompromitował...

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

4 maja 2019

4 dogrywka w meczu Portland - Denver przy stanie 1-1 w II rundzie playoffs.

Na boisko wchodzi Rodney Hood, który rzuca w końcówce tej dogrywki i jak sie okazało również meczu decydująca trójkę po zbiórce-asyście McColluma w ataku. Robi to ze spokojem, jeszcze czekając, aż gracz który miał go bronić przeleci obok niego, żeby spokojnie złożyć się do tego rzutu.

Loverzy LeBrona mają klapki na oczach - zatem ich zdanie jest tu nieistotne.

Hejterzy maja kolejny argument przeciwko Królowi złośliwie sie uśmiechając.

Ale chodzi mi o ta trzecią grupę fanów, jeżeli takowi są - ci starający sie jak najobiektywniej ocenić karierę LeBrona.

 

Jaka tam musiała byc presja/atmosfera w drużynie LeBrona, że Hood nie chciał tam nawet wchodzić na boisko, a tu rzuca w sumie game winnera. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hood chyba się tam obraził że w CY w playoffach nie w każdym meczu łapał się do rotacji u Lue, i dlatego odmówił wejścia w garbage time jakiegoś meczu.

W sumie jestem ciekaw jak można za to krytykować LeBrona nie z pozycji hejtera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hood nawet w RS grał to samo co w Cavs u LeBrona więc nie przesadzajmy z tym że się tam talent na ławce Cavs marnował czy coś tylko dlatego że zagrał 2 dobre mecze z Nuggets (tym bardziej że nawet w serii vs OKC uturlał całe 17 pkt na  6/22 z gry)

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Alonzo napisał:

4 maja 2019

4 dogrywka w meczu Portland - Denver przy stanie 1-1 w II rundzie playoffs.

Na boisko wchodzi Rodney Hood, który rzuca w końcówce tej dogrywki i jak sie okazało również meczu decydująca trójkę po zbiórce-asyście McColluma w ataku. Robi to ze spokojem, jeszcze czekając, aż gracz który miał go bronić przeleci obok niego, żeby spokojnie złożyć się do tego rzutu.

 

 

Jaka tam musiała byc presja/atmosfera w drużynie LeBrona, że Hood nie chciał tam nawet wchodzić na boisko, a tu rzuca w sumie game winnera. 

 

 

10 marca  2019 

4 nad ranem  urodziny kumpla przy stole 0.7 bols

do pokoju wchodzi  Robert który schudł, rzuca sie na te flaszke w koncowce imprezy, i jak sie okazało rowniez na decydujaca o jego losie zapitke. Robi to ze spokojem,  nie  czekajac, az kolega ktory mial polac mu te wodke, zrobi to za niego by nie rozlal flaszki.

Jaka tam musiała być presja w jego domu na urodzinach matki, ze Robert nie chciał tam nawet wchodzić do pokoju, a tu wypija nad ranem flache polewajac sobie samemu.

Edytowane przez Vice-kontorezerwowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Alonzo napisał:

4 maja 2019

4 dogrywka w meczu Portland - Denver przy stanie 1-1 w II rundzie playoffs.

Na boisko wchodzi Rodney Hood, który rzuca w końcówce tej dogrywki i jak sie okazało również meczu decydująca trójkę po zbiórce-asyście McColluma w ataku. Robi to ze spokojem, jeszcze czekając, aż gracz który miał go bronić przeleci obok niego, żeby spokojnie złożyć się do tego rzutu.

Loverzy LeBrona mają klapki na oczach - zatem ich zdanie jest tu nieistotne.

Hejterzy maja kolejny argument przeciwko Królowi złośliwie sie uśmiechając.

Ale chodzi mi o ta trzecią grupę fanów, jeżeli takowi są - ci starający sie jak najobiektywniej ocenić karierę LeBrona.

 

Jaka tam musiała byc presja/atmosfera w drużynie LeBrona, że Hood nie chciał tam nawet wchodzić na boisko, a tu rzuca w sumie game winnera. 

 

 

a dopuszczasz możliwość, że w przypadku LeBrona sam masz klapki na oczach i wymyślasz takie niestworzone argumenty? dopuszczasz też przypadkiem możliwość, że Hood był wtedy nie w formie, a mimo tego cavs dali mu szansę (był w regularnej rotacji na początku PO) i dopiero gdy zawodził over and over again, to zaczął grzać lawę? już nie wspominając o takiej oczywistości, że ~25 letni zawodnicy cały czas się rozwijają i X w 2018 to nie tam sam X w 20019.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopuszczam :)

Pytanie, czy Ty dopuścisz kiedyś myśl, że LeBron jednak nie jest graczem bez skazy ;)

Crowder po przenosinach do Jazz jakoś odzyskał formę, podobnie Wade po powrocie do Heat etc. 

Ale spoko Lorak, nie spodziewałem się innej narracji u Ciebie :) 

eot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lorak napisał:

 

eFG% Crowdera
w cle 50,0
w uta 46,8


Wade
w cle 48,2
w mia 42,7

Lorak,

Wyjdź czasami ze świata cyferek bo te Twoje sie tu nie dodają. Juz nieważne, że u Crowdera podskoczyły wszystkie podstawowe statsy, których nie wymieniłeś łącznie z minutami, punktami i ilością oddawanych rzutów - z nim chyba tylko 6 meczy do końca regulara przegrali, ale Wade to było najlepsze co przytrafiło sie Heat w tamtym sezonie i dał im cholernie mocnego pozytywnego kopa.

ehh Lorak, Lorak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

minuty oraz oddawane rzuty niekoniecznie zależą od poziomu , a na pewno w mniejszym stopniu pokazują stopień ułatwiania komuś gry niż eFG. no ale spodziewałem się tego typu odpowiedzi, więc nawet nie chciało mi się niczego rozbudowanego pisać. bo przecież lepiej mnie zaatakować zamknięciem w cyferkowatości, niż próbować zrozumieć kosza na głębszym poziomie niż X zagrał dobrze w 2019, zatem ten, z kim grał w 2018, czynił go gorszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, lorak napisał:

minuty oraz oddawane rzuty niekoniecznie zależą od poziomu , a na pewno w mniejszym stopniu pokazują stopień ułatwiania komuś gry niż eFG. no ale spodziewałem się tego typu odpowiedzi, więc nawet nie chciało mi się niczego rozbudowanego pisać. bo przecież lepiej mnie zaatakować zamknięciem w cyferkowatości, niż próbować zrozumieć kosza na głębszym poziomie niż X zagrał dobrze w 2019, zatem ten, z kim grał w 2018, czynił go gorszym.

“Alonzo does advanced NBA stats” parafrazujac klasyka kinematografii!

(wiecej minut, wiecej rzutow, wiecej punktow i jeszcze przegrali TYLKO 6 spotkan z nim na parkiecie! ) > eFG%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crowdera forma w tym sezonie to też dalej wina LBJ, prawda? Z fajnego 3&D stal sie po prostu nijaki.

To ze na papierze wyglądało to ok dla Cavs to fakt.

To ze każdy spodziewał się więcej od Hooda Crowdera i Hilla to fakt także.

Ale mitem jest jakiekolwiek pisanie ze wina LBJ było to ze te parówki nie trafiały open lookow i gubili piłkę częściej niż niemowlak wypluwa smoczek.

Momentami wyglądało to tak ze te całe wzmocnienia Cavs grali w coś co gra się na wf w podstawówce. "Piłka parzy".

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.