Skocz do zawartości

Playoffs 2018 - Finals (2) Warriors vs. Cavaliers (4)


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Graty stary, każesz gościowi googlować finals schedule żeby dostał terminy męczy wg czasu US, a widać, że z tym ma problem. Ważne, żeby być fajnym.

livesports.pl masz mecze wg polskiego czasu.

 

/z rozpędu mi się napisało, przyznaję bez bicia, mała prośba jednak, zastanów się co wniosłeś do tematu, jak już wymyślisz, że nic, to brawo, jak dojdziesz do innych wniosków, to próbuj ponownie.

Edytowane przez lamozord
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NARKOTYKOWIEC SMITH! Sport to rozrywka i fajnie, że nawet na takim najwyższym poziomie znajdują się ludzie pokroju Narkotykowca Smitha i potrafią wprowadzać tak niekonwencjonalne zagrywki. Piątka z Jasonem Terrym w trakcie gry, po której padły punkty to chyba najlepsze akcja Smitha z cyklu, jak stracić najgłupiej punkty na parkietach NBA. Jednak końcówce sekundy meczu i najgłupsze zagranie to chyba nie będzie pierwszy mecz finałowy 2018, a zagranie z linku, który wrzucam jeszcze w barwach Knicks.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagranie z filmiku który wrzucasz to akurat całkiem dobre zagranie. Tzn nie wyszlo, ale zamysł był dobry, i w ostatnich 10 sekundach trudno o lepszy rzut, i przy remisie, jak się jest open, to statystycznie lepiej taki rzut oddać i liczyć na wybronienie, niz koniecznie oddawać low precentage shot byle w ostatnich 3 sekundach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagranie z filmiku który wrzucasz to akurat całkiem dobre zagranie. Tzn nie wyszlo, ale zamysł był dobry, i w ostatnich 10 sekundach trudno o lepszy rzut, i przy remisie, jak się jest open, to statystycznie lepiej taki rzut oddać i liczyć na wybronienie, niz koniecznie oddawać low precentage shot byle w ostatnich 3 sekundach.

 

Ale tam pozostało 22-23 sekundy do końca spotkania po zbiórce, a Narkotykowiec odpala bardzo szybki rzut i momentalnie po pudle kładzie Knicks, bo jeszcze przy zbiórce jest faul i wolne. Widać, że tam też nie kalkulował i myślał nad sytuacją. Widać u niego po wielu zagraniach, że ma ogromne problemy ze skupieniem i koncentracją - nie ogarniając panującej sytuacji na parkiecie.

 

Odnośnie tego rzutu - ja jestem wyznawcą, że lepiej jednak holować tę piłkę długo i oddawać trochę trudniejszy rzut, ale nie dawać rzutu przeciwnikowi i mieć sytuację - trafiamy i wygrywamy, nie trafiamy i jest dogrywka. Od dawania sobie jakichś 35-39% (na takich procentach za trzy grał w Knicks), że Narkotykowiec trafi za trzy, a jak nie trafi to przeciwnik dostaje szansę wygrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tego rzutu - ja jestem wyznawcą, że lepiej jednak holować tę piłkę długo i oddawać trochę trudniejszy rzut, ale nie dawać rzutu przeciwnikowi i mieć sytuację - trafiamy i wygrywamy, nie trafiamy i jest dogrywka. Od dawania sobie jakichś 35-39% (na takich procentach za trzy grał w Knicks), że Narkotykowiec trafi za trzy, a jak nie trafi to przeciwnik dostaje szansę wygrania.

dokładnie a zawsze można liczyć, że rywal popełni wielbłąda i będą łatwe punkty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tam pozostało 22-23 sekundy do końca spotkania po zbiórce, a Narkotykowiec odpala bardzo szybki rzut i momentalnie po pudle kładzie Knicks, bo jeszcze przy zbiórce jest faul i wolne. Widać, że tam też nie kalkulował i myślał nad sytuacją. Widać u niego po wielu zagraniach, że ma ogromne problemy ze skupieniem i koncentracją - nie ogarniając panującej sytuacji na parkiecie.

 

Odnośnie tego rzutu - ja jestem wyznawcą, że lepiej jednak holować tę piłkę długo i oddawać trochę trudniejszy rzut, ale nie dawać rzutu przeciwnikowi i mieć sytuację - trafiamy i wygrywamy, nie trafiamy i jest dogrywka. Od dawania sobie jakichś 35-39% (na takich procentach za trzy grał w Knicks), że Narkotykowiec trafi za trzy, a jak nie trafi to przeciwnik dostaje szansę wygrania.

 

nie wiem czy myślał i kalkulował, czy nie, ale prawda jest taka, że jeśli masz open 3 przy remisie na 20 sek przed końcem [i tu jest ejszcze bardzo ważne że to jest open 3  anie open 2, bo stawia przeciwnika w bardzo trudnej sytuacjim bo wiadomo że musi odpowiedzieć też rzutem za 3] to rzucasz. 

I  nie obwiniaj proszę  Smitha za głupotę jego kolegi - faul przy remisie w takiej sytuacji to jest właśnie zła decyzja, a nie oddanie rzutu z otwartej [meeega otwartej, tam naprawdę 3M od niego nikogo nie było] pozycji

 

Ja jestem zwolennikiem, że przy remisie najważniejsze jest trafić, a potem zastanawiać się co dalej, i jak się wypracuje dobrą bądź mega dobrą pozycję do rzutu, to nie ma się co zastanawiać "hmmmm, w sumie spoko, jestem otwarty ale pokozłuję trochę bo przecież jeszcze dużo czasu na zegarze" tylko trzeba rzucać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem nie mam pojęcia czemu wrzucasz takie teksty

 

Chociaż zadałeś sobie trud zajrzenia w ten raport? Czy ślepo powtarzasz tylko wpisy na twiterze. Otóż w tym raporcie jest tylko jeden nieprawidłowy gwizdek a właściwie brak na 12 sekund do końca Draymond faulował Le Brona i to on powinien iść na linię rzutów i Golden by miało 12 sekund na akcje

 

Cała reszta to prawidłowe decyzje sędziów więc może wyjaśnisz co masz na myśli pisząc błąd za błędem skoro L2M nic takiego nie twierdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak ze Smith przegrał im mecz czy zapobiegł zwycięstwu swojej drużyny. Tylko (i aż) zawalił z refleksem nie dając Cavs szansy na pogencjalne wyrwanie tego meczu. Ale JR to JR. W takich momentach jakby np. Wade byl i zebral, to jako wet z prawdziwego zdarzenia umiałby się zachować.

 

Rywalizacja rywalizacją, ale tu może być trochę za dużo napinania się. Juz w G1 jakieś scysje i zapraszanie na ulicę... Ale to chyba troche wina tego, ze znów grają ze sobą kolejny finał i już się moglo im to zbytnio wyryć w glowach. I zamiast kolejnej serii traktuja to jako ciag dalszy jednej długiej walki. Taki kolejny akt jednej sztuki ;) Choć Draymond to i tak wg mnie gnojek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Czasem nie mam pojęcia czemu wrzucasz takie teksty

 

Chociaż zadałeś sobie trud zajrzenia w ten raport? Czy ślepo powtarzasz tylko wpisy na twiterze. Otóż w tym raporcie jest tylko jeden nieprawidłowy gwizdek a właściwie brak na 12 sekund do końca Draymond faulował Le Brona i to on powinien iść na linię rzutów i Golden by miało 12 sekund na akcje

 

Cała reszta to prawidłowe decyzje sędziów więc może wyjaśnisz co masz na myśli pisząc błąd za błędem skoro L2M nic takiego nie twierdzi

 

Ely a Ty jak oglądasz Wiadomości lub TVN24 to też wszystko przyjmujesz za prawdę objawioną? Jak oglądasz Ekstraklasę i powtórkę VAR na której Ty widzisz faul, a sędzia nie widzi to też się z tym zgadzasz? Jak uchwalają ustawy dot. Trybunału Konstytucyjnego to też nie masz wątpliwości? Jak za komuny panował dobrobyt to też w to wierzyłeś?

Każdy ma inne spojrzenie na otaczający go świat, może dla Ciebie Last 2 min report rozwiewa wszelakie wątpliwości, dla innych nie musi - jak tego nie rozumiesz, to trudno - ja się z Tobą nie kłócę, ale Ty uszanuj moje/innych zdanie.

Na koniec tylko powiem o coś o zmienionej decyzji dot. "faulu ofensywnego" KD, wszyscy rozpatrują to w kontekście ustawienia LJ, nikt nie rozpatruje tego że Durant był po 1 kroku dwutaktu... zanim LJ się ustawił. Ot taka dygresja w stosunku do stanowiska "officials".

 

BTW. Z Hoodem dobrze nie jest...

http://amp.si.com/nba/2018/06/02/rodney-hood-advice-gary-payton-cleveland-cavaliers-nba-finals?__twitter_impression=true

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podchwytliwe pytanie, jakie zagranie JRa z G1 mialo najwiekszy potencjalny wplyw na te finaly?

.

.

.

.

Jego przewrocenie sie w 1Q na nogi Klaya - jak na moje oko ulamki sekundy i centrymetry dzielily go od powaznej kontuzji.

IMO uratowalo go podniesienie nog tuz przed zderzeniem przez co bezwladnosc wpadajacego JRa nie poszla tylko w sciegna kolana/kostki, a rozlozyla sie na cala noge i na upadek. Wydaje mi sie, ze gdyby sztywno stal by opuscil caly nastepny sezon...

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak ze Smith przegrał im mecz czy zapobiegł zwycięstwu swojej drużyny.

Pewnie że tak.

Tak naprawdę JR w pierwszej kolejności zasłużył na pochwałę, bo zebrał piłke w ataku i nie pozwolił na wznowienie ataku przez GSW, a że ludzie to w większosci hejterzy to widzimy tylko co zrobił źle później a to co zrobił dobrze wcześniej przestało być istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dannygd

 

Ja nie odnosze się do tego czy w coś wierzysz czy nie ale do tego ,że powołujesz się na twitta odnoszącego się do L2M z opisem, że było wiele przeoczonych gwizdków podczas gdy w rzeczywistości jest tam opisany tylko jeden błędny brak gwizdka

 

Po cholerę powołujesz się więc na L2M skoro on nie potwierdza Twoich rewelacji?


Poza tym akurat L2M powstaje na podstawie analizy kilku osób poprzez obejrzenie tej samej z kilku kilkunastu kamer.. I jest to raczej rzeczowa analiza

 

I ja wiem, że na tym forum są userzy którzy uważają połowę GM za idiotów, większość trenerów za imbecyli, a teraz iwdzę dochodzimy też do tego ,że przeciętny użytkownik forum zna się lepiej na przepisach NBA

 

No cóż matka Pawlaka też twierdziła,że sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Po cholerę powołujesz się więc na L2M skoro on nie potwierdza Twoich rewelacji?

Przede wszystkim załączyłem filmik pokazujący 3 akcje, to że powołuje się on na L2MR to wtórna sprawa. Druga sprawa to fakt, że sędziowie w raporcie wręcz przyznali w analizie że tam były 3 błędy:

1. Faul defensywny nie był jak pisałem z powodu miejsca zajęcia pozycji obronnej, tylko z powodu tego, że LJ był w ruchu jak już KD zaczął dwutakt, a cała dyskusja opierała się błędnie o to pierwsze. To że efekt jest ten sam to inna sprawa.

2. Faul Greena oczywisty, kolejny błąd.

3. To że ktoś pisze "incydentalny" nie znaczy że rzut nie powinien być powtórzony.

W NBA mnóstwa rzeczy się nie gwiżdże zgodnie z przepisami, co nie oznacza że to jest w porządku. Ja tu reformy nie zamierzam wprowadzać, po prostu wyraziłem swoje zdanie - to, że robisz z tego "aferę" to już inna sprawa. Wyluzuj chłopie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.