Skocz do zawartości
BMF

Playoffs 2018 - 1st round Warriors (2) - Spurs (7)

  

26 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ile Warriors przegrają meczów?

    • 0
      11
    • 1
      9
    • 2
      3
    • 3
      1
    • 4, he
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby nie seria z Rockets McHale'a i dwa pierwsze mecze z OKC w 16, no i fakt, że jednak można zrobić z nim niezły bilans w RS, to trzeba byłoby stawiać Aldridge'a na półce DeRozana i Melo - a tak jest trochę lepszy, ale kolejna 18-6 na 49%ts seria przynajmniej spowoduje, że nie będziemy już go wrzucać do top15 ligi. 

 

Oglądnąłem tylko pierwszą połowę i Aldridge nie radzący sobie z McGee to coś, co każdy hejter Warriors chciał zobaczyć gdy grają bez Curry'ego w playoffach. :smile:

 

Żeby być sprawiedliwym, to jednak Mills jako sidekick i dwóch obwodowych bez rzutu w S5 w playoffach na Zachodzie to trochę prowokacja, więc oczekiwanie od Spurs czegoś innego niż jeden mecz byłoby przesadą.

 

Szkoda tej drabinki, bo Warriors będą mogli na luzie przetrzymać Curry'ego do WCF, dostali najgorszy team na Zachodzie w pierwszej rundzie i dużo słabszy zespół niż OKC/Utah w drugiej. Poproszę jeszcze tradycyjną kontuzję CP3 w g4 pierwszej rundy, żeby nie było tak trudno. 

 

Okno otwarte, lol.

 

Może LMA zagra jeden sensowny mecz, Melo tak lubił jak seria była rozstrzygnięta klepnąć 35pts na 55%fg i przegrać close game.

 

Edytowane przez BMF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadam pytanie po raz tysięczny. Cóż tam się wyprawia z tym Leonardem? On zagra w tej serii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadam pytanie po raz tysięczny. Cóż tam się wyprawia z tym Leonardem? On zagra w tej serii?

Ja bym raczej zadał pytanie, czy on zagra jeszcze w Spurs.

 

Dobrze mówili JVG z Jacksonem.Gdyby chodziło o inną organizacje i gracza, to ta afera byłaby o wiele grubsza.Niesamowite jak to w sumie jest olewane przez opinie publiczną i sam Kawhi nie zbiera zbyt dużego hejtu za to, że nie ma go nawet na ławce.

Edytowane przez Reikai

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, jak ktoś liczył że Warriors się potkną dopóki nie gra Curry, to trafił najgorzej ze wszystkich potencjalnych matchupów, ciężko się to oglądało. Spurs nie mają żadnego kreatora, podawali wokół ściany obrońców za łukiem tam i z powrotem. W obronie Mills lądujący co chwilę na Durancie to też żal.

 

Jak twoim najlepszym graczem jest Rudy Gay, to niezależnie który jest rok, szału nigdy ni będzie. Jak Rudy Gay jets twoim najlepszym garczem w 2018, to już w ogóle przejebane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj dzieje się w Spurs... Szkoda że źle. Mecz bez historii tak jak cała seria. Podzielam zdanie że raz wejdą na wyżyny (w tym LMA) i wygrają, ale nic więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Derrick White zawstydził GSW grą w garbage time oraz LBJ jeżeli chodzi o linię włosów. Knicksy tej ligi już montują oferty transferowe :]

 

McGee robiący palcem Aldridge'a 1 na 1 i Rudy Gay "PO Beast Mode w szarych laczkach" to trochę za dużo jak na mecz otwarcia play-off's A.D 2018.

 

Brakowało tylko żeby Pop uderzył Gasola jak Phil w 2011 vs Dallas :] 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym raczej zadał pytanie, czy on zagra jeszcze w Spurs.

 

Dobrze mówili JVG z Jacksonem.Gdyby chodziło o inną organizacje i gracza, to ta afera byłaby o wiele grubsza.Niesamowite jak to w sumie jest olewane przez opinie publiczną i sam Kawhi nie zbiera zbyt dużego hejtu za to, że nie ma go nawet na ławce.

 

Ja w ogóle chyba za krótko śledzę NBA, żeby zrozumieć jak to możliwe, że jakiś gracz może sobie ot tak nie grać, bo się (w dużym uproszczeniu) pokłócił z trenerem. No, ale to Kawhi, więc wystarczy że zrobi "oczy spaniela" i już wszyscy wiedzą, że to Pop jest zły, a ten złoty chłopak całkowicie niewinny  :panda:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Za krótko śledzisz nba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda, że zamiast Spurs, nie gra Nuggets. Popovichowi się praktycznie nawet dupy nie chciało podnieść z krzesełka. Szkoda miejsca dla Spurs w PO, nie ma czego oglądać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, ale to Kawhi, więc wystarczy że zrobi "oczy spaniela" i już wszyscy wiedzą, że to Pop jest zły, a ten złoty chłopak całkowicie niewinny  :panda:

 

Przecież Pop jest uwielbiany przez opinię publiczną, to już prędzej ludzie byliby przeciwko Kawhiemu - gdyby musieli wybierać bo sytuacja jest niejasna i nie ma się co bawić w ferowanie wyroków, zwłaszcza jak samemu się mówi, że za krótko śledzi się tą ligę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadam pytanie po raz tysięczny. Cóż tam się wyprawia z tym Leonardem? On zagra w tej serii?

0% szans było dla mnie, że zagra w tych playoff dla SAS.

Też jestem zdania, że GSW najlepiej trafili jak można i mogą ukryć brak Currego.

1R przeciw Oklahomie czy Utah bez Currego byłyby wyzwaniem dopiero dla nich i mogłoby być różnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0% szans było dla mnie, że zagra w tych playoff dla SAS.

Też jestem zdania, że GSW najlepiej trafili jak można i mogą ukryć brak Currego.

1R przeciw Oklahomie czy Utah bez Currego byłyby wyzwaniem dopiero dla nich i mogłoby być różnie.

 

A możesz wyjaśnić jak niby ukryli jego brak? Wszyscy biegali w kapturach i niektórym się wydawało że Cook to jednak Curry bo widzieli samo C

 

Spurs mają kiepski bilans z mocnymi zespołami w tym roku i to było widać w tym meczu

 

Toporny atak . Gładkie 0-4 będzie - Spurs by w sumie przegrali z każdym serię w tym roku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja poczekam do spotkan w san antonio, niemniej nie wyglada to dobrze, bo 4 najlepszych graczy g1 biegalo w koszulkach warriors.

kiedy sie wydawalo, ze sas podgonili, gsw zawsze jakos odpowiadali i w 2 minuty robilo sie +15. scary...

 

klay thompson jest przekotem

 

niby gsw poobijani, bez curry'ego ale jak przychodzi co do czego wlaczaja wyzszy bieg.

 

niby nie maja nikogo pod koszem, mcgee to zawsze znak zapytania, bell to rookie tez nie wiadomo co zrobi, pozostaje west, ktory juz nie jest tym westem... ale jak przychodzi co do czego to jednak jest kim grac pod koszami (jest zaza, no tak...)

 

chyba za szybko niektorzy zaczeli watpic w warriors...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta seria wygląda jakby skończyła się zanim zaczęła. Tam nikt wychodząc na parkiet nie wierzył. Szkoda, że nie mamy w 1st round serii okc - GSW lub NOP - GSW. To byłby jakiśtam test dla Golden. A tak to bleh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W GSW w pierwszej piątce wychodził Cook, ma fajny rzut ogólnie nieźle wyglada na parkiecie ale zespół grał słabo, jak zastąpił go Igoudala jako starter to widac ze w obronie był problem, maluch gubił sie na zasłonach, dawał sie mijac i cała  defensywa sie sypała. Podobny problem robi sie gdy gra fajnie rzucajacy Young, natomiast Igi w pierwszej piątce powoduje ze wygląda to już inaczej i nawet Mcgee w zastępstwie Zazy daje wiecej pod koszem bo nie musi biegać w stronę goscia który zerwał sie obrońcy

W pierwszym meczu starterzy GSW to była prawie ściana z rąk i na obwodzie i pod koszem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klay Thompson w tym meczu zagrał prawie bezbłędnie w ataku. A niedawno miał złamany kciuk w rzucającej dłoni.
Zresztą nie było widać pod koniec regulara, by miał problemy ze skutecznością więc chyba nie ma już żadnego śladu po tej kontuzji.
Dobrze się ogląda w takiej formie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi to co GSW grało z końcem sezonu wyglądało na typową zasłonę dymną. Nie było sensu tłuc się o pierwszy seed, a 2 był pewny. Włączają PO mode i jadą z shitem. Tyle, że na to wskazuje że dopiero od II rundy bo tu za trudno mieć nie będą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube.com/watch?v=-DRyh-WxjUA

 

Pop będzie gotowy na G2.

 

Danny Green dostał zadanie urosnąć 4-5 inch-ów + skakać wyżej i być szybszym

 

Poproszą Duranta by nie grał tak dobrze.

 

Trzeba przyznać, że plan bardzo dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej to nie była zaslona dymna co trudno to zweryfikować bo Spurs to jest akurat szrot i najłatwiejszy możliwy dla nich matchup.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.