Skocz do zawartości

Soup opera Spurs Kawhiego... Czy to początek końca?


dannygd

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Taka sytuacja. :)

 

Just for fun:

 

Jakby Lakers wymienili Ingrama na Leonarda i znaleźli sposób na upchnięcie gdzieś Denga, to mieliby nadal cap space na maksy dla LeBrona i George'a (no, może by brakło miliona-dwóch).

 

DWqdemiVMAAimli.jpg

 

Ingram to jedyny gracz, ktory z Dengiem bylby cos wart i na taki pakiet ktos sie zgodzi. W innym przypadku nie ma mozliwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierzamy do tego co napisalem. Jedynie Deng odejdzie w paczce z Ingramem, innej opcji nie ma. Watpie by Spurs na cos takiego poszli ale trzecia ekipa, ktorej ten kontrakt nie przeszkadza i tankuje, czemu nie... W sumie to 3 x 1st round za 2-lwtnia przysluge, no ale bajki na bok bo zaraz bedzie krucjata przeciwko fanom Lakers ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierzamy do tego co napisalem. Jedynie Deng odejdzie w paczce z Ingramem, innej opcji nie ma. 

 

Skoro jesteś taki pewien. :smile:

 

Ja tam uważam, że jeśli jedyną przeszkodą do pozyskania całej trójki Leonard, LeBron, George będzie Deng, to sposób się znajdzie, choćby trzeba było rzucić morze picków.

 

Watpie by Spurs na cos takiego poszli ale trzecia ekipa, ktorej ten kontrakt nie przeszkadza i tankuje, czemu nie... W sumie to 3 x 1st round za 2-lwtnia przysluge, no ale bajki na bok bo zaraz bedzie krucjata przeciwko fanom Lakers ;-)

 

Krucjata była też, jak fani chcieli dostać asset za Clarksona. Who gives a shit?

 

Bulls oddali startera i przejęli kontrakt Asika za jeden pick. Serio, 1st roundery są teraz warte więcej niż złoto. 

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż chrumknąłem jak przeczytałem o tym Randlu :]

 

Gościa się chcieli pozbyć w czasie TD, bo nie chcą mu płacić kapusty, a tu czytam, że gdyby Kawhi - w jakiś sposób - spojrzał łaskawym okiem na LAL i byłby możliwy trade, to by mu pokazali palec i powiedzieli żeby się walił na cyce, bo Randla nie oddadzą :]

I dlatego proszę nie generalizować pojęcia "fani Lakers" bo wielu różni się w opiniach o 180 stopni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć. Patrząc jaką wartość mają teraz picki? Ktoś mógłby się na dwa 1st roundery skusić.

 

Albo za jednym zamachem: Ingram, Deng, Cavs 2018 1st, Lakers 2020 1st za Leonarda.

To jest bardzo ciekawa propozycja dla Spurs. Myślę, że od nikogo nie dostaną lepszej paczki za Leonarda.

 

A Spurs ostatnio są w dołku i Leonard może też poważnie się zastanawiać, czy od strony sportowej Lakers przypadkiem nie mogą mu zaproponować lepszych warunków do walki o mistrzostwo. Spurs nie bardzo mają się jak wzmocnić, a bez leonarda w tej chwili mają o dwie porażki mniej niż zespół z 9 miejsca na Zachodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  1. SAN ANTONIO – Kawhi Leonard was back in uniform Wednesday – albeit just for the Spurs team photo.

     

    "Yeah, it was very brief," Manu Ginobili said. "But good to see him around."

     

    * * * * *

     

    Ginobili said when he has been sidelined with an injury in the past he made an effort to "try to stay involved, to talk to different guys, different groups and stay later after practice to see what is going on in the locker room. It doesn't come as natural as when you are playing and when you struggle and Pop shows a video and he yells at you. Even in those situations, you support each other. It's hard when he has barely been with us the whole season, maybe a month or less. So it's a tough situation."

     

    But Ginobili was quick to stress that Leonard's introverted personality doesn't make it easy for him to stay involved in that same manner.

     

    "For him, it's a little harder because he's not as outspoken," Ginobili said. 'He's just a hard worker, a focused individual on his game, his weaknesses and his strengths. I assume it's a little harder for him. But it's hard to tell when he has got his own introverted character."

     

    My impression of Manu's remarks -- Kawhi hasn't made much effort to stay in touch with the team or show solidarity. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to ciekawe, jak delikatnie ludzie obchodzą się w necie z Kawhim w tej całej sytuacji. Cichutki gość, to i nikt nie podejrzewa, że może jakiś kwas robić. Oczywiście, nie twierdzę, że tak jest, ale ilość domysłów w innej sytuacji byłaby prawdopodobnie spora. 

 

Interesujące byłoby obserwowanie serii wpisów już od dłuższego czasu, gdyby sytuacja dotyczyła np. Westbrooka, Lillarda lub innego Davisa lub Walla. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodajcie ankietę gdzie Kawhi rozpocznie nowy sezon.

 

W sumie to ciekawe, jak delikatnie ludzie obchodzą się w necie z Kawhim w tej całej sytuacji. Cichutki gość, to i nikt nie podejrzewa, że może jakiś kwas robić. Oczywiście, nie twierdzę, że tak jest, ale ilość domysłów w innej sytuacji byłaby prawdopodobnie spora. 

 

Interesujące byłoby obserwowanie serii wpisów już od dłuższego czasu, gdyby sytuacja dotyczyła np. Westbrooka, Lillarda lub innego Davisa lub Walla. 

 

A czemu mieliby się obchodzić z nim inaczej? Nie ma jakiś upośledzonych snapchatów gdzie wyśmiewa kolegę z drużyny, nie ma jakichś koślawych wpisów czy komentarzy. Kawhi jest przy drużynie, pojawia sie na meczach, treningach. Nic złego nie robi. Jedyna rozbieżność jest taka, że według lekarzy SAS miałby już grać, a sam Kawhi nie czuje się gotowy i poszukał innej opinii w NY.

Czy to aż tak dziwne, że nie ufa ludziom, którzy spieprzyli mu diagnozę/powrót już dwa razy? Ja mu się nie dziwię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Spurs mają długą historię "proszenia" zawodników by zeszli z kasy, może w ten sposób Leonard negocjuje.

 

W jednym z ostatnich Jump-ów bodajże Stephen Jackson rzucił, że o to może chodzić.

 

A biorąc pod uwagę, że zwykle ze Spurs nie wypływały informacje to trochę dziwne, że teraz wiemy mniej więcej na bieżącą co się tam dzieje.

Edytowane przez Mirwir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wiemy.

 

No nie do końca nic.

 

Parker mówi, że Leonard nie ćwiczy z zespołem. Robi "podjazd" pod Leonarda, że jego kontuzja była 100 razy gorsza. Dowiadujemy się, że było spotkanie zespołu. Coś tam wiemy, a zwykle w przypadku Spurs była większa cisza w eterze.

 

https://www.youtube.com/watch?v=nW5PrBbqIQE

 

Matek ma racje, ludzie w necie łagodnie się obchodzą z Leonardem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.