Skocz do zawartości

NBA Draft 2018


LukeMorrison

Rekomendowane odpowiedzi

Tier 1

 

Poziom A

Doncić

JJJ

Bagley

Bamba

Gotowi gracze, z niesamowitym potencjałem, to musi wypalić

Poziom B

Ayton

Young

Porter Jr.

To może wypalić, ale jest dużo znaków zapytania.

 

Tier 2

 

Poziom A

Mikal, Miles Bridges

Knox

Sexton

Wendell Carter

Zhaire Smith

Gracze z mniejszym potencjałem, ale z pewnością będą przez lata służyć w NBA jako elitarni rolesi/6th mani

 

Poziom B

Gary Trent

Josh Okogie

Loonie Walker

Huerter

SGA

Robert Williams

Coś jak poziom A, tylko z gorszym potencjałem

 

Tier 3

Donte

McCoy

Allen

Duval

Newman

Diallo

Okobo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle jest minimum 30 minut gadki i potem jeszcze regulaminowe 5 minut czasu na wybór z numerem 1. Jak włączysz TV o 1:35 to raczej nic cię nie ominie.

 

Nie pamiętam, czy to był draft czy tylko losowanie picków, ale w tamtym roku, przy planowanej na g. 1 transmisji, włączyłem jakieś 15 po, a wszystko już trwało w najlepsze ;) Na wszelki wypadek polecam ciut wcześniej odpalić, żeby nie żałować, zwłaszcza że tam całkiem sympatyczna otoczka zwykle jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bridges moim zdaniem nie zrobił absolutnie żadnych postepów na 2 roku na uczelni, co zapala mi lampke alarmową.

 

Young zachwycał w 1 części sezonu, jak się zaczęło poważne akademickie granie to już nie było tak dobrze. Boje sie tego podniesienia poprzeczki o kolejny poziom

Bridges zrobił spory postęp jeżeli chodzi o rzut off the dribble. On może ma znak zapytania jeżeli chodzi o upside, ale ze swoim atletyzmem i rzutem powinien być solidnym graczem. A Young ani nie jest tak dobry jak był w pierwszej części sezonu, ani nie jest tak przeciętny jak w momencie gdy wpadł w slump - on ma dwa NBA skille na świetnym poziomie (rzut, passing), więc ciężko mi sobie wyobrazić żeby nie był starterem w NBA. Jest odwrotnie, to są zawodnicy jakich chcesz brać z pickami ~7-8 i ~12-14.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bridges zrobił spory postęp jeżeli chodzi o rzut off the dribble. On może ma znak zapytania jeżeli chodzi o upside, ale ze swoim atletyzmem i rzutem powinien być solidnym graczem. A Young ani nie jest tak dobry jak był w pierwszej części sezonu, ani nie jest tak przeciętny jak w momencie gdy wpadł w slump - on ma dwa NBA skille na świetnym poziomie (rzut, passing), więc ciężko mi sobie wyobrazić żeby nie był starterem w NBA. Jest odwrotnie, to są zawodnicy jakich chcesz brać z pickami ~7-8 i ~12-14.

Wiesz, wrzuciłem typy tylko dla ewentualnego późniejszego funu, fajnie jak chłopaki wypalą, ale jak mam kogoś wytypować z tej grupy, to najwięcej znaków zapytania mam przy tej trójce. 

 

D.J. Augustin też ma świetny rzut i passing. Nie wiem, czy aż tak, ale myśląc "bust" mam na myśli własnie Younga w roli Augustina.

 

Edit: Co to za przecieki się dzisiaj pojawiły, że Ayton niespecjalnie grzeszy inteligencją, żeby nie powiedzieć iż jest po prostu głupi?

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No spoko, po prostu zupełnie inaczej to widzę, ale to już kwestia jak ktoś definiuje busta. Lepszy jeżeli chodzi o passing i shooting DJ Augustin to poziom startera w NBA, a ktoś taki nie jest bustem, zwłaszcza z 7-8 picku. Oni obaj mają skillset do grania w NBA już teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ogólnie to ja się zastanaiwam czy ci co tworzą mocki przeoczyli co sie dzieje w NBA od 5 lat?

 

Ayton z 1?

Bagley z 2?

 

W dobie gdzie tacy zawodnicy jak Love czy Ryan anderson są coraz bardziej marginalizowani

Jak to że Towns przez swój brak obrony nie jest w stanie zaprowadzić nigdzie Soty

Że liga idzie w kierunku wycinania podkoszowych.. Gdzie centrami są Ariza czy Draymond Green

 

Patrząc na to gdzie będzie koszykówka za 3-4 lata to trzeba być ślepym by brać Aytona ponad Doncicem

 

Ayton w ogóle nie powinien iść w TOP5 bo nieważne jaki ma fajny skill ofensywny to nie jest to skill przydatny w dzisiejszej koszykówce

 

Ba to już Wendell Carter powinien iść w TOP5

 

O ile Bagley jest bardziej wszechstronny w ataku plus może grać jako stretch four to i tak nie brałbym go w TOP5

 

Dzisiejszy kosz bardziej preferuje graczy typu Porter ( choć tu opieram się na tym co robił w HS) niż takich jak Bagley a zwłaszcza Ayton

A tu w mockach widzę parę Ayton-Bagley jako nr 1 i 2 zamiast Doncica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bamba dostał się do Harvardu za oceny.

Mocki =/= bigboard.

 

Raczej wszyscy ogarnięci mają w bigboard w top2 Doncicia i większość też JJJ.

Ja wiem -- ja bym stawiał Portera ( choć tu zdrowie budzi moje obawy) czy Wendella ponad Aytonem czy Bagleyem

 

Jeśli Suns weźmie Aytona to za kilka lat będą pluć sobie w brodę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JJJ to mój mocny typ na tego sławetnego już Marvina Williamsa. To będzie fajny roles i nic więcej, jak dostanie umowę o wartości podwójnego lub więcej MLE to BMF zacznie pomstować, że zapycha salary i ogólnie na takich gracach nie da się nic zbudować.

 

Portera za to obstawiam na najlepszego gracza tego draftu.

 

Doncic to chyba nie cieszy się wzięciem, bo jednak te ograniczenia fizyczne i ogólnego upside nie pozwolą mu nigdy na bycie superstarem. Raczej taki bezpieczny pick na bardzo wartościowego gracza, ale jednak nie franchise playera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.