Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, shevcu napisał:

Jezeli Butler zostanie w Lakers to bedzie lol...jasiu sam soba tak zakrecil ze zaraz skonczy jak Lakers rok temu w realu. Bedzie miejsce na maxa ale nie bedzie na kogo go wydac. Bez obrazy ale jako Butler to bym sie w c*** wkurzył... 

Dokładnie. Tak fatalnie rozegranego FA to w historii tej gry nie było. Oficjalny sign and trade bez własnej oferty dla Butlera, podziękowanie sobie za współpracę w media room, a teraz jazda w drugą stronę będzie.

A znając życie Jasiek i tak spadnie na cztery łapy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Lucas napisał:

Zaraz przez te komentarze January sklei jakiś s&t i znów się wycofa z maxa, bo uzna że nie ma szans. 

Ja czekam cierpliwie 

Bardzo mi zależy na Butlerze bo to świetny lider a pamiętliwy jak Pop nie jestem. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wooden

Chocbys nie wiem jak probowal to nie zrownasz Hardena z Irvingiem. Teraz skupmy sie na podstawach bo juz zaczynam czytac badania marketingowe na podstawie popularnosci Uncle Drew wsrod dzieci. Juz o lobbystach i politykach z Waszyngtony nie wspominajac :D

 Harden to stud, MVP ballot, pierwszy tier w tej lidze. Zostaje wytransferowany do innego zespolu gdzie nie ma sidekicka w mega trudnej konferencji. W tym wypadku mu tylko walka o PO z rolsami i podazanie za kolejna statuetka MVP. Osiaga cel. Jest honorowy oklep w pierwszej/drugiej  rundzie. Jest chemia w zespole, wynik ponad stan. Walczy o MVP. W miedzyczasie ciagle slyszy ze strony GMa, ze szykuja sie tylko na powrot lidera Duranta co przeciez umniejsza tylko zaslugi i wartosc Hardena. W swoim mniemaniu Harden nie jest gorszy od Duranta i robi wszystko zeby udowodnic ze to jego zespol, ktory swoja droga ma jego za lidera, a nie KD ktory lezy rok na L4. Durant przeciez by od razu przewidzial taka sytuacje, bo gra w zespolowym sporcie od dziecka, a takie sytuacje sie zdarzaja na kazdym szczeblu rozgrywkowym. To nie bylaby dobra sytuacji zarowno dla Hardena jak i KD.

Nie ma durgiego takiego goscia jak Curry, ktory potrafi odpuscic nagrody i usunac sie w cien. Nie oczekujmy czegos takiego od Hardena. 

Durant w Miami nie mialby takiego problemu. Hierarchia jest istotna i skoro nie czul zadnego zagrozenia ze strony Irvinga to nie bedzie mial tez problemow grac z Oladipo, Doncicem i Vucevicem. Nie bede juz przy tym wspominal jak pieknie jego legacy przypieczetowalby tytul z Miami. Ostatni raz takim samodzielnym mistrzem byl chyba Dirk i do dzisiaj ma za to status legendy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Lucas napisał:

Nie bo nie jestem wielkim fanem Davisa. I wolałbym walczyć z Kyriem i Gobertem w sprawdzonej organizacji na tym poziomie :P

Rozumiem na swoj sposob ten punkt widzenia. Jednak nie rozumiem co jest nie tak w Davisie? Ale tak zupelnie szczerze? A i na koniec wolisz trio Davis, Leonard i Irving czy Irving, Gobert, Leonard? Bo jedno i drugie jest mozliwe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, shevcu napisał:

Rozumiem na swoj sposob ten punkt widzenia. Jednak nie rozumiem co jest nie tak w Davisie? Ale tak zupelnie szczerze? A i na koniec wolisz trio Davis, Leonard i Irving czy Irving, Gobert, Leonard? Bo jedno i drugie jest mozliwe :)

Oczywiście wolę pierwsze trio, bo Davis jest lepszy od Goberta. 

To mocno subiektywne, ale Davis mimo dużego talentu i umiejętności wydaje mi się nie mieć odpowiedniej głowy do wygrywania, zresztą ten ostatni sezon w Pels trochę to potwierdził, bo zamiast walczyć jak lider i franchise to się poddał i fochy strzelał. Nie lubię jego mentalności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BMF napisał:

Mówiło się tak dlatego, że Wade zagrał dużo lepsze finały od LeBrona, a nie dlatego, że był z Miami. 

W sezonie James grał lepiej a i tak tak się mówiło - przed finalami.

Co do KD - IMO przeceniasz narrację - sam się z tego (w RL nie jako członek świata beGM) śmiałem. Ale ja na koniec naprawdę wierzę że to jest wszystko pod tym względem dużo prostsze:

Chce wygrywać z kumplami w korzystnym dla siebie biznesowo miejscu. Reszta to szum. Harden i Waszyngton spełniają dla mnie idealnie te warunki.

Rozumiem już opinię Twoją i paru innych. Macie prawo. Mogę się z nią kompletnie nie zgadzać ale nie będę już z tym walczył. Szkoda życia. IMO KD w Wizards a będzie co ma być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Lucas napisał:

Oczywiście wolę pierwsze trio, bo Davis jest lepszy od Goberta. 

To mocno subiektywne, ale Davis mimo dużego talentu i umiejętności wydaje mi się nie mieć odpowiedniej głowy do wygrywania, zresztą ten ostatni sezon w Pels trochę to potwierdził, bo zamiast walczyć jak lider i franchise to się poddał i fochy strzelał. Nie lubię jego mentalności. 

Dzieki za info bo chyba moge isc po obu, skoro u nas Leo nie chce rownosci to moze rozejdzie sie o Goberta i Davisa w tym wyscigu :D

@january i @ignazz to chyba sami sie pogrzebuja niektorymi wypowiedziami po Butlera, zaraz sie okaze ze milczenie jest zlotem... 

Edytowane przez shevcu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Wooden napisał:

No i w pierwszym roku z tego powodu ludzie bardzo dużo mówili o tym że lepszy James to sidekick gorszego Wade'a bo poszedł do jego drużyny. James musiał go kompletnie zdominować w drugim roku żeby przejąć team.

Ja pamietam ze to byly skrajne opinie pojedynczych osob, a nie glowna narracja. Die hard haterzy Lebrona to glownie poruszali wraz z innymi klasykami jak Rondo all star itd. Stepen A. Smith to nie jest glowny przekaz.

Co do Lakers i Butlera to jest jakas tragikomedia. Przeciez Jimmy przy takiej farsie nawet by nie spojrzal na Pelin...eee.. Januarego. Rookie by sie obrazil na takie zachowanie, a co dopiero superstar. W dodatku jeszcze dwa dni wczesniej January cisnal na Jimmiego zeby ten nie dokonywal wolnego wyboru tylko pomogl mu w tradzie za CJ. McColluma do miejsca gdzie nie chce grac, oslabiajac przy tym jego ewentualny przyszly zespol. Czuc ze Magic musial maczac w tym palce :D

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lucas napisał:

I nadal nie wiem czy bierzemy w końcu pod uwagę te rynki czy nie. Jeśli tak to Knicks mają gigantyczna przewagę nad Kings. 

Sam zadecyduj a nie pozwól sobie narzucić zasad. Nie mieszkamy w Turcji, że jak zagłosujesz zgodnie ze swoim sumieniem to ktoś powtórzy wybory bo powie, że oszukiwałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakers poprosili o odwołanie Naszej wymiany bo chcą jednak powalczyć o Butlera.

Ja nie po to pisałem że Jimmy to mój priorytet i starałem się go pozyskać przez trade żeby teraz odpuścić walkę w połowie drogi, więc mimo że to zerwanie pokrzyżowało mi plany i wiedząc to wcześniej inaczej złożyłbym oferty to nadal będę starał się przekonać że Raptors to zespół dla niego. Przybył mi po prostu kolejny rywal.

Fox/McCollum/Butler/Siakam

LouWill ,VanVleet z ławki i blisko 20mln na kolejne wzmocnienia. #JimmyMusisz 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Wooden napisał:

W sezonie James grał lepiej a i tak tak się mówiło - przed finalami.

W pierwszym sezonie to było 1-2 combo, tzn. LeBron miał większy impakt dzięki obronie, ale np. w serii z Celtics w playoffach to Wade grał lepiej w ataku, kontuzja Wade'a z G5 finałów zakończyła (symbolicznie) jego prime i do tego momentu byli mniej więcej równi. LeBrona nazywano sidekickiem itd. bo był najbardziej hejtowanym graczem w NBA. Po finałach miało to więcej sensu bo faktycznie był tam sidekickiem. Narracja zmieniła się po roku, gdy LeBron wygrał jako lider tytuł. To parkiet jest decydujący.

3 minuty temu, Wooden napisał:

Reszta to szum.  

Durant z Irvingiem dogadywał się jakoś od allstar game, więc cała ta narracja medialna (Durant chce pójść na własne do big marketu i nie chce zostać w Warriors) była prawdziwa, właściwie tylko kontuzja KD dała Warriros jakiekolwiek szanse na pozostawienie go, a i tak nie było na to szans. Czy chciałby grać obok porównywalnego gracza? Nie wiadomo, ale więcej wskazuje, że nie, niż tak. Tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że te rynki to kwestia systemowa

Albo liczy się tylko to co w rosterze, picki, cap space i działanie gm albo dokładamy do tego plaże, szkoły syna, miejsce urodzenia gracza, pogodę i podatki

 

Zgodnie z sumieniem można oddać dwa całkiem inne głosy, zależne od realiów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, shevcu napisał:

Rozumiem na swoj sposob ten punkt widzenia. Jednak nie rozumiem co jest nie tak w Davisie? Ale tak zupelnie szczerze? A i na koniec wolisz trio Davis, Leonard i Irving czy Irving, Gobert, Leonard? Bo jedno i drugie jest mozliwe :)

Kawhi nie chciał tworzyć big3 w Lakers, także zastanowiłbym się nad tą drogą 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, LONGER01 napisał:

Fox/McCollum/Butler/Siakam

LouWill ,VanVleet z ławki i blisko 20mln na kolejne wzmocnienia. 

W sumie ogarnąć za to coś pod kosz + nie tracisz nic z pickow to nawet nie wiem czy nie jest to lepsza sytuacja niż wcześniej i chyba Raps wyrosli u mnie na małego faworyta

Ale Butler to najbardziej zmienna decyzja, co w sumie jest realistyczne przy jego charakterze. Chociaż trzeba przyznać ze konkurencja trochę sobie kłody pod nogi kladzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, shevcu napisał:

Dzieki za info bo chyba moge isc po obu, skoro u nas Leo nie chce rownosci to moze rozejdzie sie o Goberta i Davisa w tym wyscigu :D

@january i @ignazz to chyba sami sie pogrzebuja niektorymi wypowiedziami po Butlera, zaraz sie okaze ze milczenie jest zlotem... 

Tylko ze spurs maja jedna koncepcje i jest nim Lider z listy numer jeden. 

W międzyczasie widzę ze konkurencja zmienia zdanie lub koncepcje lub ma priorytety inne i nie widzę na czele listy rodowitego Teksanczyka. 

W Teksasie wszystko jest prostsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.