Skocz do zawartości

Free Agency 2017


zalias

Rekomendowane odpowiedzi

Wojnarowski to sobie moze pisac

 

on sie nadaje do tego zeby jako 1 podac newsa, a kazda inna opinia czy plotka to czesto cos czym on "placi" agentom za pozniejsze scoopy

 

tweety tego typu

https://twitter.com/wojverticalnba/status/861724473128611840

 

to nic innego jak robienie przyslugi agentowi i jego klientowi, za pozniejsze scoopy

 

tak samo rzeczy typu plotki z Rosem to aby po prostu w lidze myslano ze jest zainteresowanie Derrickiem, lub po prostu szukal klikniec co tez jest u niego czeste

 

 

Czyli chcesz mi powiedzieć, że to zamieszanie podczas TD, artykułu na ten temat, newsy i doniesienia to było zwykła kaczka dziennikarska Woja i nie było rozmów pomiędzy Knicks a Sotą o wymianie tych dwóch grajków? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co no nie mam pojecia ale mysle ze wiecej dymu niz cokolwiek innego to troche tak jak Butler i George w Bostonie, o czym mowiony bardzo duzo przeciez ze czemu Boston nie zrobil ruchu, ze mogli dac to, tamto

 

jesli wierzyc Simmonsowi, a on chyba inside w Bostonie ma to on mowil niedawno konkretnie o George'u ze on byl nie do wyjecia, nie to ze Indiana chciala za duzo, tylko ze telefon poszedl do Indiany z pytaniem o PG i odpowiedz byla ze PG nie jest na wymiane i koniec, to byla podobno cala rozmowa Aing'e z Birdem

 

wiec no mozna powiedziec ze rozmowa byla, ale tak tez z drugiej strony no ciezko to nazwac negocjacjami

 

oczywiscie jesli tak bylo jak mowil Bill

 

takze mysle ze to na podobnej zasadzie moglo dzialac, bardziej Knicks sie zapytalo Minnesote o Rubio, telefon jakis poszedl czy dwa, ale nic konkretnego bo to nie ma sensu dla Minny taka wymiana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniały post i objaśnienie. Komu tu wierzyć, Wojowi, wg którego było blisko wymiany i zabrakło kropki nad i w negocjacjach, czy też zaliasowi, który nie nazwałby tej rozmowy negocjacjami... Dylematy.

W temacie wymian Woj nie jest jakiś mega skuteczny

 

O ile jest zawsze pierwszym który podaje że do wymiany doszło o tyle bardzo rzadko przewiduje że dojdzie do wymiany a były już przypadki gdzie pisał że klub np 76ers chce handlować wyborem w drafcie a po drafcie szło ogłoszenie że nigdy takich rozmów nie było

 

Zwłaszcza że Knicks to klub który dość oficjalnie handluje graczami jak np Melo a tu za dużo info nie było ( ze strony Phila Jacksona chociażby)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile jest zawsze pierwszym który podaje że do wymiany doszło o tyle bardzo rzadko przewiduje że dojdzie do wymiany a były już przypadki gdzie pisał że klub np 76ers chce handlować wyborem w drafcie a po drafcie szło ogłoszenie że nigdy takich rozmów nie było

 

Czytałeś może Stan Futbolu? Tam jest fajnie opisane życie takiego "insidera", który ma dostęp do o wiele większej ilości informacji, niż konkurencja. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woj akurat jest rzetelny, bo jest dziennikarską szmatą i wystarczająco wiele razy dał dupy i za te swoje newsy zapłacił.

 

Co innego np. Stein, który wyleciał z espn, bo moim zdaniem przestał być taki skuteczny i zamiast przecieków zaczął tworzyć plotki - widocznie bez smarowania GMom pochlebnymi tekstami już takim dobrym insajderem się nie dało być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniały post i objaśnienie. Komu tu wierzyć, Wojowi, wg którego było blisko wymiany i zabrakło kropki nad i w negocjacjach, czy też zaliasowi, który nie nazwałby tej rozmowy negocjacjami... Dylematy.

 

HEHEHE. no rzeczywiscie bo napisalem WIEM LEPIEJ NIZ WOJ.

Napisalem co powiedzial Bill Simmons akurat przy konkretnie wymianie i potem jeszcze raz zaznaczylem, ze jesli mu wierzyc to tak to dziala, ze jego raporty mimo ze sa prawdziwe to czasem jest to tylko headline, ktory ma przyciagnac uwage i biorac pod uwage sytuacje z PG i Bostonem z tego roku i tym co mowil Simmons, odnioslem sie tym do wymiany Rubio->NYK ktora moim zdaniem ma dokladnie takie same podstawy, byl telefon, Minny odmowilo i tyle, ale nie no jak twierdzisz ze zabraklo kropki nad i w negocjacjach tylko to w takim razie Tobie trzeba chyba ufac najbardziej

 

masz, odkopalem nawet te tweety specjalnie dla Ciebie, chronologicznie

1-szy

https://twitter.com/wojverticalnba/status/821471168016318465

o tym ze Minny na rynku wystawiaja Rubio, jako kandydat wymienieni Kings i zadnego slowa o Knicks 

 

2-gi

https://twitter.com/wojverticalnba/status/834827763253182464

Minnesota rozmawia z kilkoma druzynami, MIEDZY INNYMI KNICKS

 

3-ci

https://twitter.com/wojverticalnba/status/834770733389795333

Rubio pozostaje znaczacym targetem DLA KNICKS

 

nie powiedzialbym, ze zabraklo tutaj kropki nad i zeby dokonczyc wymiane.

i nie jest to zadne klamstwo ze strony Woja tylko DLA MNIE OSOBISCIE te tweety mowia

Minny handluje Rubio -> odebralo kilka telefonow ale chyba nic konkretnego (bo by podal tweeta ze TO MINNY JEST ZAINTEROSOWANA druzyna X lub Y) i chyba tyle -> WOJ jednak chce przyciagnac znowu uwage wiec wstawia tam ze miedzy takimi druzynami jest NYK bo to druzyna ktora przyciaga uwage -> kolejny tweet dotyczacy tego co by NYK chcialo a nie co robi Minny ktora danym zawodnikiem traduje.

 

To jest ten raporting, ktory ma tylko przyciagac uwage.

moim zdaniem ofc.

 

tak jak pisalem w 1szym poscie, on czesto daje jakis news jako przysluge, aby o druzynie/zawodniku sie mowilo i to najlepiej dobrze, albo po prostu zeby probowac "oczyscic" swoje imie. 

nie bez powodu tez Woj cala swoja kariere hejtuje LBJa, bo on z campu LeBrona nie dostaje zadnych newsow, wiec kazdy jego tekst, kazdy artykul jest zawsze negatywny

 

ogolnie polecam tez 

https://newrepublic.com/article/120572/adrian-wojnarowski-how-basketballs-reporting-machine-gets-his-scoops

 

a przynajmniej czesc o Pistons jak nie chce Ci sie czytac calosci ;)

pisal tylko pozytywnie o nich przez lata mimo ze ciagle szli w dol, chwalil Dumarsa ktory byl tragiczny, a w zamian dostawal kazdy ruch Detroit + nawet jakies poufne informacje ligowe, za co sam Dumars dostal potem 500k $ kary

 

takze koncze swoja wypowiedz tylko takim podsumowaniem ze jesli chodzi o Woja to jest on no 1 w tym co robi, ale dopoki nienapisze ze jakis deal jest przyklepany (a jak tak bedzie to zrobi to pierwszy) + jesli jeszcze na domiar zlego przecietny fan NBA widzac te plotki zaczyna drapac sie po glowie i mowic czemu dany team mialby to zrobic, przeciez to nie ma sensu, to ja te jego wpisy traktuje z przymruzeniem oka, jakos za swoje przyszlosciowe scoopy musi "placic" 

 

 

 

Woj akurat jest rzetelny, bo jest dziennikarską szmatą i wystarczająco wiele razy dał dupy i za te swoje newsy zapłacił.

 

Co innego np. Stein, który wyleciał z espn, bo moim zdaniem przestał być taki skuteczny i zamiast przecieków zaczął tworzyć plotki - widocznie bez smarowania GMom pochlebnymi tekstami już takim dobrym insajderem się nie dało być.

 

moim zdaniem tutaj nie chodzi o skutecznosc, tylko skoro sciagneli Woja czyli goscia nr 1 w tej dziedzinie i on jeszcze swoich ludzi wezmie to po co maja trzymac Steina, ktory robi dokladnie to samo, tylko gorzej

+

Zach Lowe zaczal coraz czesciej scoopy tez podawac i czesto co smieszne Stein w tym roku sporo tweetowal np ze klub X poinformowal mnie i Zacha Lowe o sytuacji Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEHEHE. no rzeczywiscie bo napisalem WIEM LEPIEJ NIZ WOJ.

Napisalem co powiedzial Bill Simmons akurat przy konkretnie wymianie i potem jeszcze raz zaznaczylem, ze jesli mu wierzyc to tak to dziala, ze jego raporty mimo ze sa prawdziwe to czasem jest to tylko headline, ktory ma przyciagnac uwage i biorac pod uwage sytuacje z PG i Bostonem z tego roku i tym co mowil Simmons, odnioslem sie tym do wymiany Rubio->NYK ktora moim zdaniem ma dokladnie takie same podstawy, byl telefon, Minny odmowilo i tyle, ale nie no jak twierdzisz ze zabraklo kropki nad i w negocjacjach tylko to w takim razie Tobie trzeba chyba ufac najbardziej

 

 

 

Simmons nie jest żadnym insiderem, a to że celtics to jego team raczej nic nie znaczy. Gościu jeszcze niedawno był zajęty głównie robieniem show dla HBO i przez pewien czas był oderwany od NBA i się go autentycznie nie dało słuchać i czytać . Dopiero niedawno wrócił do dawnego, dobrego poziomu. I mimo że dziennikarzem jest sto razy lepszym niż Wojnarowski to ja bym raczej jego insajderskim przeciekom nie ufał. Zresztą cały Ringer jako medium skierowane do "casualowego" fana w dość dużej części bazuje na fantazyjkach i wymysłach. Woj to z kolei jak pisałem szmata, ale jego newsy zwykle się sprawdzają.

 

btw najlepsze to są w ogóle newsy ze stron clickbaitowych takich za pinć złotych, w zeszłym roku pg13 do detroit jakaś szemrana strona chciała zdealować, a co najlepsze idioci z espn podchwycili razem z całym twitterem, w końcu chyba nawet svg musiał dementować o ile pamiętam

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simmons nie jest żadnym insiderem, a to że celtics to jego team raczej nic nie znaczy. Gościu jeszcze niedawno był zajęty głównie robieniem show dla HBO i przez pewien czas był oderwany od NBA i się go autentycznie nie dało słuchać i czytać . Dopiero niedawno wrócił do dawnego, dobrego poziomu. I mimo że dziennikarzem jest sto razy lepszym niż Wojnarowski to ja bym raczej jego insajderskim przeciekom nie ufał. Zresztą cały Ringer jako medium skierowane do "casualowego" fana w dość dużej części bazuje na fantazyjkach i wymysłach. Woj to z kolei jak pisałem szmata, ale jego newsy zwykle się sprawdzają.

 

Wydaje mi się, że z Simmonsem to chodzi o coś innego. Pracując w ESPN pod koniec swojego runu był wypalony, po części przez to jakie ograniczenia stacja na niego nakładała (ban Twittera itd), a później jak go zupełnie wykasowali to nic dziwnego, że był nie do słuchania i czytania (stworzył 30 fo 30, Grantland i nawet nie mógł zachować swojego podcastu BS Report).

Ten jego show dla HBO to w sumie był niewypał (w sumie nic dziwnego, skoro jest raz na tydzień), ale zrobił też kilka innych rzeczy, które jak dla mnie są ok: Ringer czy After the Thrones. Simmons to niewątpliwie ciekawy typ (szerokie spektrum zainteresowań, ale trzeba go brać przez pewien filtr).

 

Ale jeśli chodzi o Boston to on jest bardziej fanem niż dziennikarzem i bardzo często przemawia przez niego "chciejstwo".

 

Jeśli zaś chodzi o ESPN i Steina to Woj masakrował przez 5 ostatnich lat ESPN. Skoro większość "breaking news" było podawane przez Woja, a potem ESPN musiał przytaczać, że pierwszy o tym podał Woj, to sens trzymania Steina jest praktycznie żaden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że z Simmonsem to chodzi o coś innego. Pracując w ESPN pod koniec swojego runu był wypalony, po części przez to jakie ograniczenia stacja na niego nakładała (ban Twittera itd), a później jak go zupełnie wykasowali to nic dziwnego, że był nie do słuchania i czytania (stworzył 30 fo 30, Grantland i nawet nie mógł zachować swojego podcastu BS Report).

Ten jego show dla HBO to w sumie był niewypał (w sumie nic dziwnego, skoro jest raz na tydzień), ale zrobił też kilka innych rzeczy, które jak dla mnie są ok: Ringer czy After the Thrones. Simmons to niewątpliwie ciekawy typ (szerokie spektrum zainteresowań, ale trzeba go brać przez pewien filtr).

 

Ale jeśli chodzi o Boston to on jest bardziej fanem niż dziennikarzem i bardzo często przemawia przez niego "chciejstwo".

 

Jeśli zaś chodzi o ESPN i Steina to Woj masakrował przez 5 ostatnich lat ESPN. Skoro większość "breaking news" było podawane przez Woja, a potem ESPN musiał przytaczać, że pierwszy o tym podał Woj, to sens trzymania Steina jest praktycznie żaden.

 

No właśnie ja się tak ostatnio zastanawiam, bo przez ten słabszy okres Billa, uczeń czyli Lowe przegonił chyba mistrza, choć nie wiem do końca, Simmons czasem jednak nadal potrafi zaskoczyć zajebistym tekstem albo zrobić super podcast jak te z Durantem. Sam Ringer jednak nie dla mnie - typków takich jak Tjarks czy O'Connor to się nie da słuchać ani czytać imo, Serrano i Concepcion jeszcze czasem dadzą radę, ale to tylko ze względu na walory humorystyczne.

 

btw ostatnio za to bardzo lubię Howarda Becka, który też jest klasa sama w sobie a jego najnowszy podcast dla B/R jest chyba u mnie w tej chwili nr 1.

Dlaczego Wojnarowski to szmata?

 

Zalias opisywał już wyżej - Woj w zamian za dojście do informacji pisał dla GMów teksty typowo na zlecenie całkowicie przekłamujące rzeczywistość, taka propaganda najniższych lotów. Dlatego jest może świetnym reporterem ale jego etyka dziennikarska to całkowite dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hayward'a mogą podpisać jako F.A . A Griffin'a z s&t i to też jest możliwe.

 

no teoretycznie mogą, ale tu jest ta sama bajka, czyli trzeba jakieś salary wysłać w drugą stronę a ww. zapychaczy nie ma - taki sign and trade jest jeszcze trudniejszy w wyegzekwowaniu, moim zdaniem totalnie nierealny scenariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc kilka spraw :

 

Powiem szczerze niektóre osoby piszące ,że KCP zagra w Detroit nie za max'a nie orientują się w temacie. Z racji tego ,że duża część fanów Clippers chciał tego zawodnika w swoim zespole zagłębiłem się w temat i sprawa jest prosta . Agentem KCP jest ten sam co wynegocjował maxa dla T.T a skoro KCP over T.T to tym samym nie powinno być problemu zrobić tego samego z KCP. Dodatkowo gdyby nie wystrzałowy sezon w wykonaniu greka to śmiem twierdzić ,że najpoważniejszym kandydatem do MIP byłyby właśnie KCP. Podsumowując albo dajecie mu maxa (ewentualnie s&t) albo KCP przenosi swoje talenty do innej drużyny.

 

 

 

Uwielbiam te Twoje rozważania, zawsze jest z czego się pośmiać. KCP raczej dostanie maksa, to fakt, ale czemu go widzisz, jako kandydata do MIP, to nie za bardzo wiem. W czym zrobił takie oszałamiające postępy w porównaniu do zeszłego sezonu? 

 

 

 

Następna sprawa to Gordon Hayward. BMF wyjaśnił wszystko dogłębnie i rewelacyjnie ale ja od siebie dodam ,że Boston jest najlepszym wyborem dla niego w tym momencie. Ogólnie nie rozumiem jak można twierdzić ,że zespół Utah Jazz może się na tyle rozwinąć aby być dalej niż WCSF gdzie moim zdaniem to jest sufit tego zespołu.Zresztą kto ma się tam rozwijać Joe Johnson a może Diaw ? xD . Ja wiem ,że nawet LeBron James ciągle się rozwija ale skoro przyjmiemy  stereotyp ,że młodzi gracze się rozwijają to tylko Gobert pasuje do tego. Uwzględniając też co teraz Ci zawodnicy prezentują.  Burks nie zagrał ani minuty w Play-Off więc raczej trener widzi co dany gracz aktualnie prezentuje. Raul Neto wydaję się być gościem tego typu ale nie wiedzieć czemu (ale może Snyder wie) grał mniej niż jak był rookie.Więc po za Gobertem zostaje Hood ( jest odpowiednik w Clippers) to trochę mało nie uważacie ?

 

 

Mogą rozwinąć się jeszcze: Hayward, Gobert, Favors, Lyles, Neto, Exum, Burks, Hood, no i to co wybiorą w drafcie. Zgadza się, Jazz ma dwóch graczy w całym składzie, którzy się już nie rozwiną: Johnson i Diaw.  

 

Burks nie zagrał ani minuty w play-offs, bo trener widzi, co ten zawodnik prezentuje? A Griffin przestał grać w drugiej połowie serii z Jazz, bo Rivers nie mógł już patrzeć, jaki Blake jest beznadziejny :nevreness:

 

Co do rozwijania się zespołów, to ciekawe, że Jazz, którzy zrobili WCSF, mając dwóch zawodników po prime, jednego w prime i siedmiu przed prime mieliby osiągnąć sufit, a... 

 

 

 

Dalej Hayward przychodzi do Bostonu gdzie zespół grał w ECF a na Zachodzie kolejka do zaszczytu zmierzenia się w WCF z Warriors jest długa (Spurs , Houston , Clippers a nawet Memphis).

 

w Clippers i Memphis widzisz miejsce na rozwój pozwalający na skok z 1 rundy play-offs, do finału konferencji. Kto się tam będzie rozwijał? Jamal Crawford, czy Vince Carter?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Następna sprawa to Gordon Hayward. BMF wyjaśnił wszystko dogłębnie i rewelacyjnie ale ja od siebie dodam ,że Boston jest najlepszym wyborem dla niego w tym momencie. Ogólnie nie rozumiem jak można twierdzić ,że zespół Utah Jazz może się na tyle rozwinąć aby być dalej niż WCSF gdzie moim zdaniem to jest sufit tego zespołu.Zresztą kto ma się tam rozwijać Joe Johnson a może Diaw ? xD . Ja wiem ,że nawet LeBron James ciągle się rozwija ale skoro przyjmiemy  stereotyp ,że młodzi gracze się rozwijają to tylko Gobert pasuje do tego. Uwzględniając też co teraz Ci zawodnicy prezentują.  Burks nie zagrał ani minuty w Play-Off więc raczej trener widzi co dany gracz aktualnie prezentuje. Raul Neto wydaję się być gościem tego typu ale nie wiedzieć czemu (ale może Snyder wie) grał mniej niż jak był rookie.Więc po za Gobertem zostaje Hood ( jest odpowiednik w Clippers) to trochę mało nie uważacie ?

 

Dalej Hayward przychodzi do Bostonu gdzie zespół grał w ECF a na Zachodzie kolejka do zaszczytu zmierzenia się w WCF z Warriors jest długa (Spurs , Houston , Clippers a nawet Memphis).

 

Ja nie wiem LAF czemu tak non stop deprecjonujesz Jazz

 

Najpierw miał być cud jakby wygrali choć jeden mecz

 

A dwa jaki brak rozwoju?

 

Jazz zrobiło skok do przodu choć Lyles. Favors i Hood zaliczyli z różnych względów gorszy sezon niż poprzedni

 

W przypadku Hooda i Favorsa zadziałały kontuzje które nie są stałą przypadłością ( choć Favors zaczyna mnie martwić)

Lyles to psychika

 

Jazz ma praktycznie całą rotację poniżej 27 roku życia

 Tylko JJ i Hill są powyżej 30. Gobert po ASG wskoczył na półke najlepszy center ligi bo rozwinął ofensywę. Gra coraz lepiej w ataku, roluje, pick and roll

Naprawdę duży postęp i raczej trzeb a założyć że w kolejnym sezonie będzie lepszy

Jazz ma czym handlować jakby co

Tam tylko Burks wieczna kontuzja jest balastem

Jazz ma najniższe salary w całej lidze i mieli sezon z największym impaktem kontuzji w całej NBA a i tak byli w TOP 5 SRS, MOV i netrtg. Nie twierdzę że są zespołem z TOP5 ale na pewno w pełni zdrowia moga takowym być zwłaszcza ,że Spurs się starzeje. Toronto może się posypać, Houston nie wiadomo czy dostanie drugi zdrowy sezon Andersona i Gordona

 

Jazz ma najmłodszą ekipę z czołówki ligi ale Ty twierdzisz że osiągneli sufit a ich rywalem ma być Clippers czy Memphis

 

Jeśli ktoś zrobi progres za rok to głównie Blazers i Sota jeśli wezmą sobie Millsapa. Clippers raczej swój szczyt mają za sobą

 

Na dodatek przecieki wskazują że Hayward skłania się ku pozostaniu w Salt Lake . Tak samo Ingles ( z tym że ten to nawet chce podpisać z Jazz poniżej wartości rynkowej)

Najtrudniej jest z Hillem bo Jazz chce ale nie do końca wiadomo za ile i na jak długo bo jednak liczba kontuzji troche wstrzymała rozmowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.