BigManFan 1373 Napisano 15 Maja 2017 (edytowane) Muśnij stół, przyleci sekator ;-) Słabość tak, ale to też pomijana kwestia przyczyn i skutków, np difference w contested% między graczami OKC i MIA vs SAS (LJ mający znacnie więcej unc od KD, Wade i Bosh znacznie więcej cont od RW i Ibaki), które kiedyś przytaczałem. Wciąż dziwi mnie, że raz chce się oceniać performance PO (jebanie po Boshu i DW), a raz opinię nt danych graczy (czyli np próba traktowania obecnego Klaya jako AS). Przecież to jest wtórne dla stanowiska jakie chyba przyjmuje większość kibiców Miami/LeBrona - a kontestujące teze, że LeBron w Miami miał jakiś super team. Bo ten super team miał w pierwszym sezonie - Wade superstar, Bosh allstar, dobrzy rolesi, to powinien być tytuł dla Heat, dlaczego tak się nie stało - wiadomo, LeBron i uraz Wade'a. Później? Bosh potem miał kontuzję z Bostonem, fatalne serie z Pacers, kiepskie finały ze Spurs, zwłoki Wade'a w 2013 i 2014, koszmarna gra w meczach eliminacyjnych obu. Przecież to nie są pojedyncze przypadki, czy nieznaczące serie - siedem meczów z Pacers w 2013 wzięło się stąd, że kontuzjowany Wade robił 15ppg, Bosh te swoje epickie 10-4, a jak superstar naprzeciw Heat wyglądał Roy Hibbert. Wystarczy przypomnieć sobie co Wade robił z Bostonem i Dallas do momentu kontuzji, a Bosh - z Bulls, w tym 2011 roku, i porównać do tego co się działo potem. Nie wiem w ogóle od czego to się zaczęło. Taak, LeBron miał przez jeden sezon super team, przez dwa sezony bardzo dobry zespół na tytuł, a raz zrobił finał bo grał na Wschodzie i dostał lanie, tutaj próbuje się to zestawiać z decyzją Duranta. Przecież to są fakty, dziwi mnie że trzeba to ponownie powtarzać, a ktoś to kwestionuje. Pisanie o super teamie w Cleveland i dwóch allstarach to podobny case - na papierze to wygląda super, tylko w rzeczywistości Irving stracił jedne finały przez zdrowie, a Love tak 1 i 3/4, a g2-g6 z 2015 roku to już kompletny trash jeżeli chodzi o roster. A Klaya skrytykowałem nawet ze dwa razy, bo finały to będzie gra o honor, a on w końcu zanotuje te swoje 40pts games, więc nie czaję uwagi. Rok temu Klay miał jakieś +30ppg serie z Blazers, kapitalną serię z Oklahomą, teraz gra dennie, ale Warriors nie przegrali meczu jeszcze, przecież nie przywołuję przeciwko Wade'owi kontuzji z jakimiś Bucks w 2013 chyba. Edytowane 15 Maja 2017 przez BigManFan Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cisza 1028 Napisano 16 Maja 2017 https://www.youtube.com/watch?v=6703aphBoi0 Lepsza dłuższa wersja, w proponowanych odpowiedź Zazy, Westa i Greena. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
january 9015 Napisano 16 Maja 2017 Ale Pop pie*doli, Manu gorzej niż Zaza odwalał w tym meczu. https://streamable.com/7gvli Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darkonza 1722 Napisano 16 Maja 2017 Ale Pop pie*doli, Manu gorzej niż Zaza odwalał w tym meczu. https://streamable.com/7gvli No i to wygląda na zamierzone. Zaza jeśli robił to specjalnie był bardziej subtelny Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n_i_m_h 186 Napisano 16 Maja 2017 ...można se porzucać linkami :] ...0:35 https://www.youtube.com/watch?v=2F7k0lRy58g Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wowo 333 Napisano 16 Maja 2017 Oczywiście, że to było dirty. k**** Panowie, w Polsce na poziomie młodzieżowym są nawet trenerzy (niewielu), którzy wymagają od zawodnika w określonym meczu czy na określonym zawodniku przeciwnika wchodzenia w przestrzeń rzucającego a Wy się zastanawiacie czy Zaza zrobił to celowo. Oczywiście, że zrobił to specjalnie. Może nie liczył, że Leonard spadnie mu na stopę ale jego ruch na nogach jest oczywiście zamierzony. Wejście pod shootera w taki sposób jest 100% celowe. Nie zawsze (czasami na niższych poziomach czy w ferworze można zobaczyć przypadkowe zagrania) ale to to konkretne w połączeniu z reakcją Zazy świadczy 100%, że było to celowe. Mówienie, że nie wiedział, że Kawhi spadł mu na stopę to czysty kretynizm. Trochę lat siedzę w sporcie i nie znam nikogo, kto nie poczułby, że przeciwnik wylądował na jego stopie. Nawet w najważniejszych grach, w największych emocjach. Odwrócenie się i wymachiwanie łapami to doskonały przykład sk****syna, który wie co zrobił i zgrywa debila. A Wy piszecie, że na pewno nie specjalnie. Zostawiam wypowiedź Popa i innych bo żadna strata nie usprawiedliwia przegrania tego meczu i niech walczą dalej ale pisanie, że nie było to celowe zagranie- no proszę Was. Kabaret jak w sejmie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
microlab 671 Napisano 16 Maja 2017 Patrząc na tą oferę z Zazą i ten gif z Ginobilim to niedługo będziemy mieć koszykówkę bez skakania, bo każdy się będzie bał. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
iglo13 1032 Napisano 16 Maja 2017 . Mówienie, że nie wiedział, że Kawhi spadł mu na stopę to czysty kretynizm. Trochę lat siedzę w sporcie i nie znam nikogo, kto nie poczułby, że przeciwnik wylądował na jego stopie. tylko ze Leonard nie upadł na stope Zazy. Mówienie ze Kawai spadł na stope Zazy to czysty kretynizm? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomek9248 1853 Napisano 16 Maja 2017 tylko ze Leonard nie upadł na stope Zazy. Mówienie ze Kawai spadł na stope Zazy to czysty kretynizm? Czemu obrażasz ludzi, którzy zadali sobie minimum trudu i obejrzeli choć jedną powtórkę podczas gdy sam chyba się nie pofatygowałeś? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wowo 333 Napisano 16 Maja 2017 No to powtórki muszą kłamać. Oczywiście, że spadł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
iglo13 1032 Napisano 16 Maja 2017 dobra, jak to widziałem na zywo to wygladało to inaczej, mea culpa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rodman91 495 Napisano 16 Maja 2017 Szkoda Leonarda i przegranego przez SAS meczu, który mieli już wygrany, ale trzeba iść dalej. Życie. SAS też święci nie byli.Wystarczy przypomnieć jak brudną grali koszykówkę na przykład w playoff 2005, 2006 czy 2007 Nie tylko Bowen. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TuPalnik 1759 Napisano 16 Maja 2017 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RappaR 7532 Napisano 16 Maja 2017 Wpierw narzekamy (bo mi też się zdarza), że gracze dziś są soft, a jak ktoś zagra minimalnie bardziej "dirty" - co kiedyś było o wiele częstsze tylko w innej formie - to wszystkim (z trenerami włącznie) odpierdala To jakby powiedzieć, że narzekamy na pedałów, a jak Arabowie jakiś pozabijają, to jakoś się nie cieszymy. Co innego twarda gra, co innego próbowanie komuś zakończyć karierę i czuję się głupio, że muszę komuś takie rzeczy wyjaśniać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TuPalnik 1759 Napisano 16 Maja 2017 To jakby powiedzieć, że narzekamy na pedałów, a jak Arabowie jakiś pozabijają, to jakoś się nie cieszymy. Co innego twarda gra, co innego próbowanie komuś zakończyć karierę i czuję się głupio, że muszę komuś takie rzeczy wyjaśniać. Śmiejąca sie buźka na końcu posta sugeruje, że robię sobie jaja i nie pisze na poważnie i czuję się głupio, że muszę to wyjaśniać ☺ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zalias 994 Napisano 16 Maja 2017 to czego sie spodziewales piszac tamty post w takim razie? ze ludzie beda pisac - HEHE RACJA (<--- jak cos zobacz kluczowe jest to ze dalem buzke puszczajaca oczko!!) no ubaw po pachy. swietne jaja jak to nazwales. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość (Przemek...) 7047 Napisano 16 Maja 2017 Los jest przewrotny: jeszcze nie tak dawno Zaza był maskotką ligi podczas głosowania do cyrku ASG. Sądzę, że większość osób (ale nie na tym forum gdyż większość została przy 265 stronie telegazety) oddawała na niego głosy, a teraz podpisują petycję w sprawie wysłanie go do komory gazowej... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mayor 1129 Napisano 16 Maja 2017 (edytowane) Jest możliwe,że Pachulia swoim zagraniem ustalił kto będzie reprezentował Zachodnią Konferencje w finale.,A na pewno podzielił kibiców na dwa obozy: #1 "Zaza is dirty" i nie ma dla niego miejsca na parkietach NBA., #2 "Pachulia is just a physical basketball player" i właśnie taką koszykówkę chcemy oglądać w PO., Edytowane 16 Maja 2017 przez mayor Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zalias 994 Napisano 16 Maja 2017 dla mnie fizyczna gra i podbieganie pod shootera nie dajac mu miejsca na ladowanie to zupelnie 2 inne rzeczy, kompletnie nie rozumiem jak mozna w ogole pisac ze TO TWARDA FIZYCZNA PLAYOFFOWA GRA serio, mozna chciec twardej koszykowki i nie chciec takich zagran jak to konkretne Zazy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dannygd 1702 Napisano 16 Maja 2017 Każdy kto grał w kosza czy siatkówkę i spadając na podstawioną nogę dostał skręcenia 3 stopnia ten wie, że nie ma to nic wspólnego z twardą grą... To zwykle chamstwo/oszustwo bez względu na to kto jest autorem. <br /><br />Dla mnie to nie ma nic wspólnego z fair Play, to jak atak prosta nogą na piszczel przy wślizgu... Nie wiem o czym tu dyskutować.<br /><br />Wysłane z mojego XT1092 przy użyciu Tapatalka<br /><br /> Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach