Skocz do zawartości

GOAT small talk - Jordan, LeBron...


heronim

Rekomendowane odpowiedzi

a dyskusje typu LBJ vs jordan spalam na starcie ponieważ odkąd siedzę na forach a to może być już dość sporo nikt nikogo nie przekonał w niczym w dyskusjach "workowych"

 

Z miejsca przekonał może nie, ale myślę że spędzając jak ostatni looserzy te 15 lat napierdalając na forach, sporo mitów, błędnych i mocno okopanych opinii udało nam się wspólnymi siłami naruszyć i położyć fundamenty pod ich demontaż, jeśli nie natychmiast, to z czasem.

 

#ebasket #forumowiczewyklęci #kaganekwiedzywszambieciemnoty

 

Na zawsze w pamięci ci, których już nie ma z nami.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę dostałem bana na jeden dzień pisania za nazwanie tego typa Januszem NBA ?

 

Aha, ely, jako że nie jesteś moim tatą to mocno perwersyjnie brzmi treść ostrzeżenia "Za nieposłuszeństwo".

 

 

A kim Ci goście byli bez Lebrona to zapomniałeś wspomnieć ?

Przecież to ty jesteś idealnym przykładem Janusza :) Łatwo cię zaszufladkować do większości Januszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam lubię jednego i drugiego.

Tylko ta rozmowa nie jest o tym czy ich lubimy czy nie, ani czy który z nich jest lepszy, a rozmową o tym, że Lebron jest klaunem i zmarnował szansę na pierścień superstarowi Sashy Pavlovic, który rzucił w dwóch meczach łącznie 32 punkty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie był T-mac lepszy nikt tak nie mówi. Ale miał minimalnie lepszy peak sezon. To że jeden zczołkował nieco bardziej a drugi nieco mniej nie ma tu znaczenia.

 

Dla mnie te advanced statsy mają za to znaczenie, a ocenę kto jaką miał psychikę etc. to już widać, że robisz z perspektywy całego legacy, które u Kobego jest nieporównywalnie większe.

 

Ale jak pisałem jest blisko, można się szczypać o detale np. to że McGrady miał mniejszy usage%, a większy ast% i free throw rate (czyli nie był takim ball hogiem jak Kobe i był bardziej atletyczny), ale nie o to już chodzi ;)

Jeden mial choke a drugi nie i to jest wlasnie roznica. Najwieksza miedzy kobe i tmaciem.

Nie jest przypadkiem ze nigdy nic nie wygral i second round virgin nie wzielo sie z niczego. Jesli w decydujacym meczu jestes nikim to wplywa to bardzo na twoj sezon.

 

Jak chcesz rozmawiac o advanced stats to proponowalbym rapm z gb a nie boxscorowe staty z br.

 

Rozumiem ze free throw rate zalezy wg ciebie od atletycznosci? To harden jest herosem widac

Miło by było wziąć pod uwagę fakt, że jeden grał na innych zasadach z 4 obroną ligi, a drugi z 16.

Jakos w pierwszych 4 grach to tmacowi nie przeszkadzalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj Rappcio Cię potrollował ;)

 

było dwóch Malone'ów i obaj na pewnym etapie odchodzili do mocniejszych ekip ;)

 

nieeeeee plllllssss nie pisz takich rzeczy!

jak to rodman91 (ew bullsfan) zobaczy to zaraz będzie pisać, że jakby MJ grał tyle minut co LBJ to by miał z 60 ppg

Nie wciskaj komuś na siłę co kto pomyśli. To, że ty masz takie ograniczone myślenie i w ten sposób pomyślałeś nie znaczy,

że masz jakiekolwiek pojęcie jak inni coś zinterpretują. Liczą się fakty, a nie gdybania.

Podawanie niepowodzeń MJ z playoff 1985-1990 dobre, ale akurat 1989 i 1990 to Pippen najbardziej nie stanął na wysokości zadania.

James zagrał kiepsko w finale 2007 przeciw Spurs, 2R 2008 przeciw Celtics, w 2R przeciw Celtics 2010 czy

finale 2011 przeciw Dallas.

Czy Jordan aż tak pudłował w playoff 1988, 1989 czy 1990 przeciw Pistons ?

 

Nich ktoś poda % ilość wygranych meczy w zasadniczym i osobno w playoff zarówno Jordana i Jamesa.

W zasadniczym może być bez Wizards, bo to bardziej były wakacje emeryta.

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden mial choke a drugi nie i to jest wlasnie roznica. Najwieksza miedzy kobe i tmaciem.

Nie jest przypadkiem ze nigdy nic nie wygral i second round virgin nie wzielo sie z niczego. Jesli w decydujacym meczu jestes nikim to wplywa to bardzo na twoj sezon.

Drugi też miał choke i jest chyba najbardziej obniżającym graczem w historii loty w elimination game w stosunku do statów z RS.

Nie jest przypadkiem, że T-Mac nic nie wygrał, ale poza jego lenistwem problemy z jego plecami i ogólnie ze wszystkim związanym z układem motorycznym sprawiły, że mimo że miał krótki, przejebanie dobry peak, nie dostał szansy rozwinąć i okrzepnąć w PO. 

Jakos w pierwszych 4 grach to tmacowi nie przeszkadzalo

A T-Rossowi nic nie przeszkodziło zdobyć 50+ w jednym meczu. Dlaczego nie gra tak w każdym?

Jakby T-Mac każdy mecz w PO grał na 36/6/5 to byśmy nie mówili o nim jako o zmarnowanym talencie, a o kandydacie do GOATa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi też miał choke i jest chyba najbardziej obniżającym graczem w historii loty w elimination game w stosunku do statów z RS.

Nie jest przypadkiem, że T-Mac nic nie wygrał, ale poza jego lenistwem problemy z jego plecami i ogólnie ze wszystkim związanym z układem motorycznym sprawiły, że mimo że miał krótki, przejebanie dobry peak, nie dostał szansy rozwinąć i okrzepnąć w PO.

Ten chke w 2006 to bylo 28-6-5 na 59%ts w tym w 3 ostatnich grach rzucal po 34 pkt srednio?

 

W tamtej serii kb zawalil g1 a nie g7

Drugi też miał choke i jest chyba najbardziej obniżającym graczem w historii loty w elimination game w stosunku do statów z RS.

Nie jest przypadkiem, że T-Mac nic nie wygrał, ale poza jego lenistwem problemy z jego plecami i ogólnie ze wszystkim związanym z układem motorycznym sprawiły, że mimo że miał krótki, przejebanie dobry peak, nie dostał szansy rozwinąć i okrzepnąć w PO.

 

A T-Rossowi nic nie przeszkodziło zdobyć 50+ w jednym meczu. Dlaczego nie gra tak w każdym?

Jakby T-Mac każdy mecz w PO grał na 36/6/5 to byśmy nie mówili o nim jako o zmarnowanym talencie, a o kandydacie do GOATa.

Aaa czyli twoim zdaniem fakt ze od 3-1 gral duzo slabiej jest przypadkiem? Imo nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej chętnie dowiedziałbym się w jaki sposób Lebron przegrał matchup z Leonardem, bo nikt nie potrafi tego mi wyjaśnić dziwnym trafem

to może zacząłbyś się nad sobą zastanawiać, że brak jakiejkolwiek możliwości wytłumaczenia Tobie czegokolwiek to nie problem wszystkich dookoła tylko Twój
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17/3/1 7/18

22/3/1 7/22

24/3/4 7/21

 

Kilka przykładowych gier o wszystko Bryanta. Jest tego więcej.

 

 

Jak dla mnie to właśnie przy 3-1 nie powinien być choke z nerwów, tylko przy 1-3 albo 2-2. Jak wygrywasz to właśnie Ciebie stres nie powinien zjadać tylko na odwrót. 


to może zacząłbyś się nad sobą zastanawiać, że brak jakiejkolwiek możliwości wytłumaczenia Tobie czegokolwiek to nie problem wszystkich dookoła tylko Twój

Aleś mi dojechał. Aż się zaczerwieniłem cały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17/3/1 7/18

22/3/1 7/22

24/3/4 7/21

 

Kilka przykładowych gier o wszystko Bryanta. Jest tego więcej.

.

Ale co Ty teraz wrzucasz? Przecież pisałeś, że zaliczył choke w serii Suns co nie jest prawdą i nie wiem dlaczego teraz wrzucasz tu jakieś inne staty zupełnie niezwiązane z tym o czym dyskutujecie.

Edytowane przez SlaKB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co Ty teraz wrzucasz? Przecież pisałeś, że zaliczył choke w serii Suns co nie jest prawdą i nie wiem dlaczego teraz wrzucasz tu jakieś inne staty zupełnie niezwiązane z tym o czym dyskutujecie.

W g7 11 punktów i 4 asysty poniżej średniej z RS. To jest większa różnica niż Lebrona w 11'. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden mial choke a drugi nie i to jest wlasnie roznica. Najwieksza miedzy kobe i tmaciem.

Nie jest przypadkiem ze nigdy nic nie wygral i second round virgin nie wzielo sie z niczego. Jesli w decydujacym meczu jestes nikim to wplywa to bardzo na twoj sezon.

 

Jak chcesz rozmawiac o advanced stats to proponowalbym rapm z gb a nie boxscorowe staty z br.

 

Rozumiem ze free throw rate zalezy wg ciebie od atletycznosci? To harden jest herosem widac

 

Jakos w pierwszych 4 grach to tmacowi nie przeszkadzalo

 

No przecież Kobe też miał wtedy taki sam choke, nawet Barkley go wtedy na żywo u Erniego obsmarował, aegument z jakością obrony też jest tu istotny, suns 2006 i pistons 2003 to niebo i ziemia, to była przecież w 2003 seria, gdy światu objawił się Książe w Pałacu ;)

 

A free throw rate jest jednym z mierników atletyczności choć nie jedynym, w przypadku T-Maca i Kobego wystarczający jest eye test i poglądanie ich top akcji z tego okresu. Argument z Hardenem totalnie z dupy, wiadomo, że u niego to jest inna gierka, choć zerowej atletyczności mu nie można też zarzucić, Harden to jest silne wielkie bydle przecież.

 

chyba nie wiem co to "rapm gb", chodzi Ci o real +- espnu czy jeszcze coś innego?  Ze statów bball ref to nie ufam faktycznie bpmowi, ale co do reszty to jakie konkretnie masz zastrzeżenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rapm z gotbuckets jako ten nie boxscorowy.

 

Staty z br oparte byly zawsze na box scorze afair.

 

Oczywiscie ze obrona detroit byla swietna ale radzil sobie z nia do momentu jak mial 3 pilki meczowe i 2 razy serwowal w siatke.

 

Ale niech bedzie remis

Tzn wiadomo, że zagrał słabo 3 ostatnie mecze, ale pamiętaj. To była jego 3 seria w PO, a nie 27. grał przeciwko jednej z najlepszych defensyw ligi z jednym z lepszych w historii coachów w obronie na najgorszych możliwych przepisach. Przeciw prawie temu samemu Pistons rok później zanotował w 3 ostatnich meczach 14pp36 min na 41% TS.

Poza samą psychiką pamietałbym o tym, że w trakcie serii istnieje coś takiego jak adjustments, a Larry Brown potrafił je robić, a skład Pistons pozwalał na nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.