Skocz do zawartości

[East 1st round] Cleveland Cavaliers [2] vs Indiana Pacers [7]


RappaR

Jaki będzie wynik serii?  

56 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki będzie wynik serii?



Rekomendowane odpowiedzi

Przyjemne spotkanie do obejrzenia. Dzień konia Georga za 3, Zryw Lanca. Torturowany w obronie Jeff Teagua w 3Q (fajnie, że trafił dwie 2 w 4Q). Spotkanie na styku, a Cavs rzucali FT ze skutecznością 51,9%. To nie jest dobry prognostyk dla Pacers.

 

Efekt Kyla Korvera. To jest niesamowite jak jego obecność na boisku zmienia obronę. W spotkaniu oddał raptem jeden rzut, a generował taką sraczkę u obrońców, że szok.

 

Irving podobał mi się w pierwszych dwóch Q, potem grał zbyt dużo iso. Lebron, kreował kolegów, ale łatwość z jaką zdobywa punkty jest niesamowita. Seria zapowiada się na krótko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta myśl trenerska... Teauge kryjący Lebrona :)

 

To akurat nie miało nic wspólnego z myślą trenerską Nate'a, Cavs podobnie jak w zeszłych finałach chociażby z Currym grają picki celem uzyskania korzystnej dla nich zmiany krycia w obronie, którą następnie eksploatują. Granie długimi minutami Lancem po tych akcjach z Teague było zresztą słuszną odpowiedzią McMilana na ten ruch Cavs. To za co należy się krytyka dla Nate'a i defensywy Pacers to dramatyczna rotacja, liczne błędy przy przekazywaniu krycia offball w efekcie których Cavs zdobywali mnóstwo łatwych punktów, a przecież pierwsza piątka Indy jest stworzona do bardziej aktywnej rotacji w obronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tymczasem  Jamesowi (5604) brakuje juz zaledwie 36p aby wyprzedzic 3ciego na liscie all time punktach w PO Bryanta, 158 punktów Jabbara, i 383 punktów do liderującego na liscie Jordana (5987).Wszystko wskazuje na to,ze juz w tym sezonie LBJ stanie sie liderem NBA wszechczasów w POff, gdyz srednio w ostatnich latach rzuca około 500 punktów,oczywiscie jesli dojdzie poraz kolejny do finału ligi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tymczasem  Jamesowi (5604) brakuje juz zaledwie 36p aby wyprzedzic 3ciego na liscie all time punktach w PO Bryanta, 158 punktów Jabbara, i 383 punktów do liderującego na liscie Jordana (5987).Wszystko wskazuje na to,ze juz w tym sezonie LBJ stanie sie liderem NBA wszechczasów w POff, gdyz srednio w ostatnich latach rzuca około 500 punktów,oczywiscie jesli dojdzie poraz kolejny do finału ligi

Wszystko fajnie, ale zrobi to dopiero przy znacznie większej ilości meczy niż MJ.

Średnia MJ w playoff to 33,4 pkt na mecz

Średnia Jamesa 28,0

 

Z drugiej strony średnia Jamesa i tak jest wysoka skoro taki kozak jak Bryant notował średnio 25,6 pkt na mecz w playoff.

To tylko pokazuje na jakie wyżyny wspinał się MJ. Przy dłuższej karierze miałby wyniki lepsze (przerwa 2 letnia) i

odejście ponowne w 1998. Do tego przyszedł do nba w wieku 22 lat, a nie jak Bryant czy James, gdy mieli 18 lat.

 

James zostanie pierwszym zawodnikiem, który przekroczy granicę 6tys punktów w playoff i

pewnie do końca kariery zbliżyć się może nawet do 7 tysięcy.

Znacznie trudniejszym zadaniem będzie przegonić rekord punktowy w regular season Jabbara 38387.

James ma obecnie 28787 punktów i dopiero jest 7 na liście.

 

 

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie, ale zrobi to dopiero przy znacznie większej ilości meczy niż MJ.

Średnia MJ w playoff to 33,4 pkt na mecz

Średnia Jamesa 28,0

 

Z drugiej strony średnia Jamesa i tak jest wysoka skoro taki kozak jak Bryant notował średnio 25,6 pkt na mecz w playoff.

To tylko pokazuje na jakie wyżyny wspinał się MJ. Przy dłuższej karierze miałby wyniki lepsze (przerwa 2 letnia) i

odejście ponowne w 1998. Do tego przyszedł do nba w wieku 22 lat, a nie jak Bryant czy James, gdy mieli 18 lat.

 

James zostanie pierwszym zawodnikiem, który przekroczy granicę 6tys punktów w playoff i

pewnie do końca kariery zbliżyć się może nawet do 7 tysięcy.

Znacznie trudniejszym zadaniem będzie przegonić rekord punktowy w regular season Jabbara 38387.

James ma obecnie 28787 punktów i dopiero jest 7 na liście.

MJ to kmiot, Larry Legenda strasztokował by go tak, że by mu koszulka wypadła z podciągniętych pod pachy spodenek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tego pierwszego meczu, gdyby Pacers wykorzystali swoją szansę to była szansa na jakąś w miarę ciekawą serię i jakiś wynik 4:2 dla Cavs, a tak to to raczej mamy już pozamiatane.

Pacers i tak wyglądają kozacko, głównie dzięki George'owi, więc jak dla mnie Pacers i tak zagrali powyżej oczekiwań. -7 punktów w dwóch meczach z mistrzami na wyjeździe drużyny, która do ostatniego meczu walczyła o awans do play-offs to i tak duży sukces. Wiadomo, że wszyscy grają o wygraną, ale ja postawą Pacers jestem pozytywnie zaskoczony. Z drugiej strony nie wiem, czy Cavs nie mają jakichś problemów z motywacją i te wyniki nie wynikają z tego, że Cavs momentami grają na pół gwizdka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tego pierwszego meczu, gdyby Pacers wykorzystali swoją szansę to była szansa na jakąś w miarę ciekawą serię i jakiś wynik 4:2 dla Cavs, a tak to to raczej mamy już pozamiatane.

Teraz 2 mecze w Indianapolis jeśli uda się choć 1 urwać to zawsze te 4:1 a może nawet 4:2 kto to wie.

 

Mam nadzieję, że Cavs nie zakończą serii na wyjeździe już za 2 mecze :(

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacers i tak wyglądają kozacko, głównie dzięki George'owi, więc jak dla mnie Pacers i tak zagrali powyżej oczekiwań. -7 punktów w dwóch meczach z mistrzami na wyjeździe drużyny, która do ostatniego meczu walczyła o awans do play-offs to i tak duży sukces. Wiadomo, że wszyscy grają o wygraną, ale ja postawą Pacers jestem pozytywnie zaskoczony. Z drugiej strony nie wiem, czy Cavs nie mają jakichś problemów z motywacją i te wyniki nie wynikają z tego, że Cavs momentami grają na pół gwizdka.

 

Ja się spodziewałem, że Pacers mogą grać trochę lepiej niż w RS z tego względu, że George zazwyczaj lepiej gra w PO. W RS trochę chyba brak mu motywacji co jest dosyć dziwne biorąc pod uwagę, że do tej pory nic wielkiego nie osiągnął. PG grający na wyższym poziomie to inni, lepsi Pacers. 

 

Ogólnie to szkoda mi tego, że w Indianie to wszystko się tak potoczyło. Bardzo lubiłem tamten team walczący z Heat, grający fajną defensywną koszykówkę z świetnym Westem i Lancem. Niestety przez jakieś konflikty, zjazd Hibberta i decyzję Birda potoczyło się to nieciekawie, a McMillan jako HC to porażka. 

Mam nadzieję, że zobaczę jeszcze George w jakiejś fajnej drużynie będącej contenderem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.