Skocz do zawartości

bieganie


kjasin

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Nie wiem czy dobry temat, ale czy ktoś ostatnio kupował buty do biegania i może polecić jakiś fajny sklep z dobrymi cenami oraz ewentualnie jakie marki są teraz na topie ew. jakieś fajne modele?

 

Nie wymieniałem butów od ponad 2 lat i stwierdziłem, że czas zadbać trochę o kolana, budżet sobie założyłem 300 zł - gdzie najlepiej szukać? Kiedyś byłem bardzo zadowolony z NB, Saucony i Asicsów, ale nie wiem jak teraz to wygląda, jakiś czas temu chodziła opinia, że NB przenieśli fabryki do azji i się jakość schrzaniła...

 

ktoś coś? ;)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Cześć, odświeżam temat - ktoś ma jakiś sprawdzony model butów do biegania do polecenia? Teraz mam Pumy Speed Ignite Netfit (https://runnerclick.com/puma-speed-ignite-netfit-review/), ale muszę wymienić, bo już mi się wyeksploatowały. Dajcie znać, jeśli ktoś ma coś ciekawego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, barcalover napisał:

Cześć, odświeżam temat - ktoś ma jakiś sprawdzony model butów do biegania do polecenia? Teraz mam Pumy Speed Ignite Netfit (https://runnerclick.com/puma-speed-ignite-netfit-review/), ale muszę wymienić, bo już mi się wyeksploatowały. Dajcie znać, jeśli ktoś ma coś ciekawego.

Najciekawsze są chyba obecnie vaporfly, te od bicia rekordu w maratonie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
3 godziny temu, fluber napisał:

Czy ktoś z Was biegał może w maseczce antysmogowej i może się podzielić wrażeniami??? 

Biegałem w RZ Mask i bez naprawdę dobrej jakości filtrów nie ma nawet co próbować, bo tak źle się w tym oddycha. A nawet z tymi najlepszymi filtrami oddycha się wyraźnie gorzej niż bez tego. Do tego maska przy takim użytkowaniu się niestety dość szybko niszczy od wilgoci.

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fluber napisał:

Czy ktoś z Was biegał może w maseczce antysmogowej i może się podzielić wrażeniami??? 

Ja próbowałem - w momencie gdy krzaki i drzewa w lesie pyliły najmocniej - ale nie dałem rady. Jestem astmatykiem i i tak ciężko mi się oddycha.

Ale wiem, że piłkarze i bokserzy biegają. Symulują wtedy bieganie w górach - więc da się. Tyle, że ja w górach biegać mogę a w masce nie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Sebastian napisał:

Ja próbowałem - w momencie gdy krzaki i drzewa w lesie pyliły najmocniej - ale nie dałem rady. Jestem astmatykiem i i tak ciężko mi się oddycha.

Ale wiem, że piłkarze i bokserzy biegają. Symulują wtedy bieganie w górach - więc da się. Tyle, że ja w górach biegać mogę a w masce nie :)

Generalnie myślałem o czymś na zimę właśnie, bo w zimie w górach nie pobiegam, a w mieście taki smog że chyba szkoda zdrowia. Ale widzę że lepiej poćwiczyć w domu na orbitreku niż zakładać maskę:) 

@RappaR u Ciebie jest chyba słabo że smogiem a chyba coś biegasz? Jak sobie z tym radzisz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...
35 minut temu, jack napisał(a):

Np.

Chyba lepiej niż dopłacać za skarpetę i wyrzucić z butami 

Zależy jakie masz priorytety. Stuptuty zintegrowane z butem są po prostu lepsze, tak samo jak lepsze są spikecrossy niż speedcrossy z raczkami (na sniegolod). Więc pytanie brzmi czy chcesz za niewielką poprawę komfortu i krótsze przygotowanie do biegu ( założenie raczków i stuptutow trochę trwa) wyłożyć kilka stów czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, fluber napisał(a):

Zależy jakie masz priorytety. Stuptuty zintegrowane z butem są po prostu lepsze, tak samo jak lepsze są spikecrossy niż speedcrossy z raczkami (na sniegolod). Więc pytanie brzmi czy chcesz za niewielką poprawę komfortu i krótsze przygotowanie do biegu ( założenie raczków i stuptutow trochę trwa) wyłożyć kilka stów czy nie.

Ja to biegam w letnich butach zimą bo nawet jak zmoczę nogę to zanim to porządnie odczuję to jestem pod prysznicem 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jack napisał(a):

Ja to biegam w letnich butach zimą bo nawet jak zmoczę nogę to zanim to porządnie odczuję to jestem pod prysznicem 😘

To nie chodzi nawet o zmoczenie, bo dobry impregnat tutaj powinien załatwić sprawę, o ile nie wsypuje Ci się śnieg górą i masz dobre skarpety z merino https://8a.pl/skarpety-do-biegania-bridgedale-trail-run-midweight-t2-merino-sport-crew-black za niecałą stówkę i jak nie biegasz długo to luzik, nawet nie poczujesz.

Ale przyczepność podeszwy to jest tutaj klucz. W letnich butach zwyczajnie ryzykujesz kontuzje, bo stabilność jest dużo gorsza. Ja godzinkę temu przeleciałem u siebie parę kilometrów w ciężkich śnieżnych górskich warunkach i jak szedłem tędy w porządnych butach z Wojasa to myślałem, że nie dojdę, a w butach do biegania przeleciałem jak sarenka. W letnich bym się nawet nie odważył wyjść z psem na spacer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fluber napisał(a):

Ale przyczepność podeszwy to jest tutaj klucz. W letnich butach zwyczajnie ryzykujesz kontuzje, bo stabilność jest dużo gorsza. Ja godzinkę temu przeleciałem u siebie parę kilometrów w ciężkich śnieżnych górskich warunkach i jak szedłem tędy w porządnych butach z Wojasa to myślałem, że nie dojdę, a w butach do biegania przeleciałem jak sarenka. W letnich bym się nawet nie odważył wyjść z psem na spacer.

No wiem nawet zmieniłem trasę na bardziej płaską już jak się głębsze błoto zrobiło. Trochę się wzbraniam ale zaczynam się rozglądać. Na razie biegam po prostu wolniej. Ja się raczej ruszam na świeżym powietrzu i nie przygotowuje się do żadnych startów więc mogę sobie na to pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jack napisał(a):

No wiem nawet zmieniłem trasę na bardziej płaską już jak się głębsze błoto zrobiło. Trochę się wzbraniam ale zaczynam się rozglądać. Na razie biegam po prostu wolniej. Ja się raczej ruszam na świeżym powietrzu i nie przygotowuje się do żadnych startów więc mogę sobie na to pozwolić.

Jak nie masz problemów z motywacją to podziwiam. U mnie starty to główny czynnik motywacyjny ( muszę trenować, bo mam zawody, zapisuje się więc na zawody żeby musieć trenować)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.