Skocz do zawartości

MVP Race


RappaR

MVP RACE  

110 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto powinien dostać MVP



Rekomendowane odpowiedzi

Cavs bez Jamesa praktycznie nie jest w stanie nawiązać równorzędnej walki. Mają nawet trudności z utrzymaniem przewagi gdy James odpoczywa kilka minut, a co tu dopiero mówić o wygrywaniu bez niego. Niemniej chciałbym żeby to Westbrook dostał MVP, nie wyobrażam sobie, że mógłby dostać tę nagrodę ktoś inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nie do konca wyobrazam sobie jak moglby dostac Westbrook, patrzac na to jak to wygladalo historycznie, zwlaszcza w tej powiedmy nowszej erze a nie NBA z lat 50-tych gdzie gralo 8 druzyn i po meczu polowa zawodnikow szla do innej pracy

https://www.reddit.com/r/nba/comments/2j2oen/a_look_at_the_seeding_of_past_mvps/

tutaj jest lista zrobiona 2 lata temu z ostatnich 30 lat wtedy, czyli dodac do tej listy trzeba Curry'ego i mamy 32 lata w ktorych najnizszy seed z MVP w druzynie to 3.

OKC beda 5-6na Zachodzie, stawiam ze raczej 6, czyli patrzac przez ten pryzmat, gdzie w NBA nagradza sie za bycie w scislej czolowce, a nie lapanie sie do PO, to juz odpada

 

argument z triple-double do mnie nie przemawia

Oscar tez mial triple double w sezonie, w tym samym w ktorym Wilt mial srednie ponad 50 pts i 25 reb.

Ani Oscar, ani Wilt MVP wtedy nie zgarneli,  wiec tylko statystyki indywidualne nie wystarcza

No i na mnie 31/10/10 w zasadzie nie robi wiekszego wrazenia niz 29/11/8 (linijka Hardena), oba wyniki uwazam za rownie swietne

 

W ogole Washington Post 3 dni temu wrzucil ankiete ktora przeprowadzili wsrod 106 dziennikarzy sportowych

https://www.washingtonpost.com/news/sports/wp/2017/03/16/with-a-month-left-in-the-season-this-poll-shows-a-clear-favorite-for-nba-mvp/?utm_term=.e3b97acca936

i tam "pierwsze" glosy wygladaly 53 dla Hardena i 28 dla Westbrooka, czyli Russ ma niemal 2 razy mniej. 

 

Dodam tez to, ze to jest taki rollercoaster w ostatnich tygodniach i raz ludzie mowia Harden, potem Kawhi gra serie kozackich spotkan z jakas wisienka (jak to przeciwko Houston niedawno), a potem jak teraz Russ ma 4 triple double w 5 meczach i wszystkie OKC wygrywa. Kazdy z nich ma takie male runy i po nich ludzie maja tendencje do tego, aby wlasnie w danym momencie probowac wywindowac tego, ktory mial dobry tydzien, wiec sie nie dziwie ze w ostatnich dniach znowu sporo szumu jesli chodzi o Westbrooka,ale MOIM ZDANIEM to ta nagroda nalezy sie Hardenowi, potem mialbym Leonarda (tez z powodu defensywy o ktorej czesto sie zapomina, ale SAS maja 1sza obrone w lidze grajac tyle Gasolem i w tym spora zasluga Leonarda), potem dopiero musialbym sie zastanowic LBJ czy Westbrook. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chris Broussard's logic here: 820 assists over 82 games means Westbrook deserves MVP. 819 means he doesn't.

 

Tak naprawdę MVP dostanie RW już niezależnie od tego czy będzie mial na koniec sezonu triple double czy nie. Gra rewelacyjnie i co ważniejsze po ASG jeszcze podkręcił tempo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cyferki cyferkami, ale ten gość jest najlepszym graczem ligi w tym sezonie w 4Q i w clutch (ostatnie 5 minut meczów na styku). Przecież to totalne zaprzeczenie "Russella ceglarza", którym był jeszcze niedawno. Gość ciągnie ten wózek na siłę do PO i do bilansu ponad stan, i to jest definicja MVP w sumie. Nie wiem, czy Russ dostanie to wyróżnienie, ale wg mnie nikt poważny nie będzie miał pretensji, jeśli tak się stanie.


xgRFmCT.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie barcalover uwazam ze jak nie dostanie to to jest rabunek. Ile on meczy wygrał w końcówkach to jest niepojęte, to jak podkręcił tempo pod koniec też jest niewiarygodne... w ostatnich 10-ciu chyba z 3-4 w ten sposób wygrane. 

Harden ma tylko 8-9 winów więcej, i o wiele lepszy support, plus gorsze staty. Russ zrobił zajebisty progress w ostatnich dwóch latach, ale teraz dopiero widać że tak naprawdę jemu do pełni formy potrzebne było po prostu bycie samcem alfa. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie barcalover uwazam ze jak nie dostanie to to jest rabunek. Ile on meczy wygrał w końcówkach to jest niepojęte, to jak podkręcił tempo pod koniec też jest niewiarygodne... w ostatnich 10-ciu chyba z 3-4 w ten sposób wygrane.

Harden ma tylko 8-9 winów więcej, i o wiele lepszy support, plus gorsze staty.

Rabunek będzie co najwyżej na Twojej kielni, Ronnie :) Dlatego być może Ci wyszło, że Harden ma gorsze staty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 pare TD to tyle co lebron zrobil przez ostatnie 12 lat.

harden ma wielki sezon, ale 20 TD mniej to przepasc.

wiadomo od zawsze ze bilans to podstawa, jednak tu w tym 2017 bedzie trzeba zrobic wyjatek.

zreszta bedzie blisko 50 win, spoko wynik jak na sezon po odejsciu takiego lidera, z takim rosterem poskładanym w bulach z oladipow i sabonisow na ostatnia chwile.

wielu z nas w tym ja tez oczywiscie, zaraz po tradzie KD zastanawialo sie co to teraz bedzie w ogole i czy 25 gier wygraja.

raczej nie ma temat po tym jak to sie wszystko potoczylo, westbrook mvp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 pare TD to tyle co lebron zrobil przez ostatnie 12 lat.

harden ma wielki sezon, ale 20 TD mniej to przepasc.

wiadomo od zawsze ze bilans to podstawa, jednak tu w tym 2017 bedzie trzeba zrobic wyjatek.

zreszta bedzie blisko 50 win, spoko wynik jak na sezon po odejsciu takiego lidera, z takim rosterem poskładanym w bulach z oladipow i sabonisow na ostatnia chwile.

wielu z nas w tym ja tez oczywiscie, zaraz po tradzie KD zastanawialo sie co to teraz bedzie w ogole i czy 25 gier wygraja.

raczej nie ma temat po tym jak to sie wszystko potoczylo, westbrook mvp.

Lub innymi słowy 2 zbiórki na mecz mniej. 

Gdybyśmy mieli po 4 palce to oboje by mieli td, po 6 żaden, te dwie cyfry to żadna zaklęta liczba bogów koszykarskich stanowiąca klucz do istoty wszechrzeczy. 

I chyba poza tobą każdy ich obstawiał na ~45-50 win. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lub innymi słowy 2 zbiórki na mecz mniej. 

Gdybyśmy mieli po 4 palce to oboje by mieli td, po 6 żaden, te dwie cyfry to żadna zaklęta liczba bogów koszykarskich stanowiąca klucz do istoty wszechrzeczy.

 

Oczywiście, że nie powinno się przeceniać triple-double, ale Ty próbujesz deprecjonować ten wyczyn, pomijając inne - towarzyszące mu - fakty. O bilansie już wspomniałem (btw. Harden też ma genialny, gdy notuje triple-double). Dodatkowo mówisz o tych 2 zbiórkach, jakby to było nic, tymczasem jeśli przyjrzeć się dokładniej, Westbrook ma 3 ofensywne zbiórki więcej od Hardena per 100 pos. Nie wiem, czy trzeba Ci tłumaczyć wartość ofensywnej zbiórki w dzisiejszej NBA (akcje z ponowienia mają o wiele wyższą skuteczność od normalnych). To, przy przewadze Westbrooka w odbiorach oraz przy takim samym wyniku w stratach (ale o wiele lepszy TOV% Russella), znowu pokazuje wyższość Westbrooka.

 

No i naturalnie jest sporo idealizowania takich wyczynów, jak sezon 50-40-90, czy właśnie triple-double, ale jest tak tylko i wyłącznie dlatego, że tak trudno to osiągnąć. Jeśli za takimi wyczynami idzie gra ponad stan drużyny i playoffy, to nie widzę problemu w nagrodzeniu takiego Westbrooka nagrodą dla najbardziej wartościowego gracza sezonu regularnego.

E: W ogóle stosunek AST% do TOV% to coś, na czym warto się zastanowić - Westbrook gniecie Hardena w tym aspekcie właściwie (2,61 Hardena do 3,62 Westbrooka).

Dla porównania CP3 ma w tym sezonie ten wskaźnik na poziomie 3,29. Curry 2,34.

Edytowane przez barcalover
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że nie powinno się przeceniać triple-double, ale Ty próbujesz deprecjonować ten wyczyn, pomijając inne - towarzyszące mu - fakty. O bilansie już wspomniałem (btw. Harden też ma genialny, gdy notuje triple-double). Dodatkowo mówisz o tych 2 zbiórkach, jakby to było nic, tymczasem jeśli przyjrzeć się dokładniej, Westbrook ma 3 ofensywne zbiórki więcej od Hardena per 100 pos. Nie wiem, czy trzeba Ci tłumaczyć wartość ofensywnej zbiórki w dzisiejszej NBA (akcje z ponowienia mają o wiele wyższą skuteczność od normalnych). To, przy przewadze Westbrooka w odbiorach oraz przy takim samym wyniku w stratach (ale o wiele lepszy TOV% Russella), znowu pokazuje wyższość Westbrooka.

 

No i naturalnie jest sporo idealizowania takich wyczynów, jak sezon 50-40-90, czy właśnie triple-double, ale jest tak tylko i wyłącznie dlatego, że tak trudno to osiągnąć. Jeśli za takimi wyczynami idzie gra ponad stan drużyny i playoffy, to nie widzę problemu w nagrodzeniu takiego Westbrooka nagrodą dla najbardziej wartościowego gracza sezonu regularnego.

E: W ogóle stosunek AST% do TOV% to coś, na czym warto się zastanowić - Westbrook gniecie Hardena w tym aspekcie właściwie (2,61 Hardena do 3,62 Westbrooka).

Dla porównania CP3 ma w tym sezonie ten wskaźnik na poziomie 3,29. Curry 2,34.

 

Coś Ci się chyba pomyliło, jeśli Westbrook ma 3 zbiórki ofensywne per 100 pos więcej.

 

http://bkref.com/tiny/AXMI0

 

Muszę przyznać, że podziwiam Twoją gimnastykę statystyczną, którą robisz by wykazać jaki to Westbrook jest debeściak.

 

A może warto by się zastanowić nad TS% do PER.

 

Choć pewnie nie bo Westbrook by w tym źle wypadł.

Edytowane przez Mirwir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.