Skocz do zawartości

Draft 2017


falcao

Rekomendowane odpowiedzi

Magic. Tak. Ale orlando ;).

 

Gadać w sezonie gdy Ła może nie mieć wyboru.

Albo go mieć i wykorzystać jako cenny asset w pogoni za all-starem (PG13). Ja tam sie wogóle ninastawiam na któregokolwiek z czołówki tegorocznego draftu w barwach Lakers i mocno sie zdziwie jeśli bedzie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie małe przemyślenia. Rodzice MJ'a również brali czynny udział w rozwoju młodego koszykarza. Już od High School jeździli z nim na mecze a gdy Mike grał w NCAA latali na większość meczy ligi uniwersyteckiej.

 

W tym przypadku jednak (i bardzo dobrze) państwo Jordan nigdy nie dyskutowali z trenerami nawet gdy Michael był za mało doceniani. Trener ma świętą rację i nie ma co dyskutować.

 

Bardzo ważną rolę odegrała tam Mama MJ'a która była jego wsparciem mentalnym i motywowała syna na przeróżne sposoby. Byli to normalni, zwykli ludzie, którzy nie próbowali budować jakiegoś "show" wokół siebie. Chcieli jak najlepiej dla Mike'a.

 

Zgrzeszyłbym gdybym powiedział, że stary Ball nie chcę dla synów jak najlepiej. Ale to wygląda jak jakieś na siłe utrzymywanie niespełnionych własnych ambicji i przerzucanie je na synów w celu budowania ich szerokiego wizerunku już teraz. W celu kreowania wizerunku gwiazdy nie wiadomo jak dużego formatu. Dodatkowo stary Ball sam chcę zrobić z siebie osobę rozpoznawalną i mam wrażenie jakby to on rozkładał tam karty i to on "świecił" a nie jego synowie. Myślę, że ingerencja rodziców powinna mieć jakieś granice i tu najwyraźniej zostały one przekroczone. Drażni mnie takie podejście.

 

Reasumując wszelkiego tego rodzaju komentarze, wypowiedzi itd. wpływają raczej negatywnie na ogólną opinię o synach i wydaję mi się, że choć nie wpłynie to raczej na zmiany w Mockach, bo przecież liczy się gra to jednak nie nazwałbym tego budowaniem pozytywnego wizerunku, a raczej presji na synach która może odbić się w przeróżny sposób.

 

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie małe przemyślenia. Rodzice MJ'a również brali czynny udział w rozwoju młodego koszykarza. Już od High School jeździli z nim na mecze a gdy Mike grał w NCAA latali na większość meczy ligi uniwersyteckiej. W tym przypadku jednak (i bardzo dobrze) państwo Jordan nigdy nie dyskutowali z trenerami nawet gdy Michael był za mało doceniani. Trener ma świętą rację i nie ma co dyskutować. Bardzo ważną rolę odegrała tam Mama MJ'a która była jego wsparciem mentalnym i motywowała syna na przeróżne sposoby. Byli to normalni, zwykli ludzie, którzy nie próbowali budować jakiegoś "show" wokół siebie. Chcieli jak najlepiej dla Mike'a.Zgrzeszyłbym gdybym powiedział, że stary Ball nie chcę dla synów jak najlepiej. Ale to wygląda jak jakieś na siłe utrzymywanie niespełnionych własnych ambicji i przerzucanie je na synów w celu budowania ich szerokiego wizerunku już teraz. W celu kreowania wizerunku gwiazdy nie wiadomo jak dużego formatu. Dodatkowo stary Ball sam chcę zrobić z siebie osobę rozpoznawalną i mam wrażenie jakby to on rozkładał tam karty i to on "świecił" a nie jego synowie. Myślę, że ingerencja rodziców powinna mieć jakieś granice i tu najwyraźniej zostały one przekroczone. Drażni mnie takie podejście.Reasumując wszelkiego tego rodzaju komentarze, wypowiedzi itd. wpływają raczej negatywnie na ogólną opinię o synach i wydaję mi się, że choć nie wpłynie to raczej na zmiany w Mockach, bo przecież liczy się gra to jednak nie nazwałbym tego budowaniem pozytywnego wizerunku, a raczej presji na synach która może odbić się w przeróżny sposób.

Uprzedziłeś mnie z tym budowaniem presji, właśnie chcialem to napisać

 

Ale co by nie było pustego wpisu

17239973_1693289207366263_65162932311734

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo stary Ball ma najebane w garnkach pod samą przykrywkę i rzeczywiście robi z synów to, co matki robią z małymi dziewczynkami w konkursach piękności, by spełnić swoje pojebane ambicje, albo jest przebiegłym i chytrym biznesmenem, który wie, że jego synowe są dobrzy w kosza i tylko podbija ich wartość robiąc z siebie idiotę, a w niedzielę przy steku i rozwodnionym piwie przeglądają oferty napływające. Niech synowie grają (przecież Lonzo nie jest nr 2 w tym drafcie, bo ojciec tak powiedział) w kosza, a on niech gada głupoty, ale czemu nie w czapce Nike'a na głowie przez 5 lat? 

 

Mam dla niego miejsce w MSG koło Spike'a Lee :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zaczynamy March Madness, brackety powypelniane, podcasty przesluchane, kurczak juz w maslance. 

 

Must watch dla mnie na dzisiaj:

 

7:45 PM Bucknell vs West Virginia

 

9:00 PM Middle Tenessee vs Minnesota, upset alert

 

12:27 AM Vermont vs Purdue, upset alert

 

2:57 AM Nevada vs Iowa State - to powinien byc najlepszy mecz dzisiaj, ewentualnie Virginia Tech @ Wisconsin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co żeś tak parola na tego biednego Kennarda zagiął?Jest tylu kompletniejszych grajków w zasięgu Bulls...

 

  Według mnie nie ma sensu pakować się w kolejnego wysokiego gracza, dlatego uważam, że Luke jest jedyną rozsądną opcją dla Byków, chyba, że przypadnie nam wybór w top 10, co jest raczej wątpliwe. 

 

Taka mała ciekawostka, aktualnie w zestawieniu nbadraft.net i big board Kennard jest wyżej niż M.Bridges. 

Edytowane przez BullsFaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  Według mnie nie ma sensu pakować się w kolejnego wysokiego gracza, dlatego uważam, że Luke jest jedyną rozsądną opcją dla Byków, chyba, że przypadnie nam wybór w top 10, co jest raczej wątpliwe. 

 

Taka mała ciekawostka, aktualnie w zestawieniu nbadraft.net i big board Kennard jest wyżej niż M.Bridges. 

No nie wiem,patrząc po waszym rosterze,to nie opłaca wam się brać C i właśnie SG gdzie gra Wade,może grać Butler + jest tam też młody Valentine i Morrow.Na C Lopez,Portis,od biedy Felicio więc ok.Na SF jest Butler ale poza tym dziura,na PG chimeryczny Rażan + łaki(i Grant ;)).Na PF w zależności od potrzeb Ci sami co na C(z wyjątkiem Lopeza).Lauvergne i Zipser to żadne rarytasy,z Miroticiem macie jakieś jazdy i jest duże prawdopodobieństwo że go tu niedługo nie będzie,więc nie biorę go pod uwagę.Felicio to w sumie nawet tam zaczął ogarniać,za te pieniądze niech sobie tam siedzi na ławce.Imo ludzie pożyteczni i ogarniający w waszym rosterze to PG: Rondo :>>,Grant.SG: Wade,Valentine,Morrow.SF: Butler.PF: Portis,Felicio.C: Lopez,Portis.Nie lepiej właśnie wziąć projekt na PG albo SF,PF?Miles Bridges,Justin Jackson,John Collins,Ivan Rabb,T.J Leaf.Z PG przy odrobinie szczęścia Malik Monk albo Frank Rikitikifikimiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wade, Rondo - pod wielkim znakiem zapytania stoi ich obecność w przyszłym sezonie. Mirotić mógłby zostać, ale 15 mln (?) najzwyczajniej w świecie nie warto mu płacić. Felicio jak dla mnie się nie sprawdził i myślę, że lepiej zainwestować w kogoś innego. Grant to bardziej sg, a w roli kreatora gry bardziej widzę Denzela. Bridges, Frank, Monk(rozgrywający???), czy nawet Robert Williams, wielkie tak dla tych panów, tylko raczej Byki nie będą wybierać z tego grona. Z tym Jacksonem to chyba żartujesz, przecież to jest RJ Hunter vol II. Jeśli nie wydarzy się kuleczkowy cud to Kennard jest dla mnie jedyną słuszną opcją. Oczywiście Luke nie jest lekko śniadym atletycznym dzikiem by zachwycać się jego akcjami, ale w swojej grze ma coś z Dragicia czy Manu. Tak wierzę, że ma potencjał by w przyszłości zaskoczyć sceptyków, a co ważne, już z marszu mógłby wnieść solidność do zespołu.  Oczywiście wydarzy się pewnie jakaś c***nia i Byki wybiorą kolejnego Portisa czy nieruchliwego Snella. 

Edytowane przez BullsFaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.