Skocz do zawartości

Indiana Pacers 2016/17


matek

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Haha jak na złość forumowiczom PG zaczął grać swoje i udowadniać że nadal jest w powiedzmy top15 ligi, może top10. Sorry kibice jazz, ale gordon hayward tam ani do all-nba nie ma podjazdu jak narazie, nie śledzę dokładnie Jazz ale myślę że o ile w ataku jest równie efektywny to w obronie nadal mu brakuje do takiego Butlera czy George'a... 

Powiem tak, żeby kogoś postrzegano jako top5 w lidze, a takim zawodnikiem miał być PG to musi ktoś albo mieć piłkę tylko dla siebie i grubo powyżej 50%W (jak Westbrook) albo być w top5 drużyn w NBA (lebron, durant, curry, kawhi), lub też mieć to i to (jak Harden). to jest proste, basta. Póki co ani Butler ani George nie mają tak dobrych drużyn, żeby ktoś mógł ich tak postrzegać. Anthony Davis ani Giannis też nie.

 

Z tym, że: Indiana wygląda jakby zaczęła łapać formę na PO, od kiedy odstawili Montę na ławkę Teague robi chyba z dwa razy więcej asyst i wszystko ładnie pyka, a pamiętajmy, że my mamy 3 nowych graczy w składzie, i każdy z nich jest ważny w rotacji, oraz mamy nowego coacha, oraz drugoroczniaka na centrze, więc proces zgrywania się nadal trwa.. PG może wyglądał leniwie w niektórych spotkaniach ale widać już że włącza właśnie wyższy bieg. Dla mnie w tej Pacers to jedyna drużyna na wschodzie, która może realnie zagrozić Cavsom 7-mym meczem. Właśnie ze względu najwyższego biegu Paula George'a. Jimmy Butler też to potrafi, z tym że ma tak niezbilansowany skład, że raczej Lebronom nie podoła bez trójek przy tak twardej obronie jaką zazwyczaj widzimy w powiedzmy g5, g6. Gordon Hayward tak nie potrafi, a przynajmniej jeszcze nigdy nie był w PO jako lider żeby mi to udowodnić. Także sorry, guys ale dajcie spokój z gordonem haywardem... All-NBA? Bitch please. 
 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha jak na złość forumowiczom PG zaczął grać swoje i udowadniać że nadal jest w powiedzmy top15 ligi, może top10. Sorry kibice jazz, ale gordon hayward tam ani do all-nba nie ma podjazdu jak narazie, nie śledzę dokładnie Jazz ale myślę że o ile w ataku jest równie efektywny to w obronie nadal mu brakuje do takiego Butlera czy George'a...

Powiem tak, żeby kogoś postrzegano jako top5 w lidze, a takim zawodnikiem miał być PG to musi ktoś albo mieć piłkę tylko dla siebie i grubo powyżej 50%W (jak Westbrook) albo być w top5 drużyn w NBA (lebron, durant, curry, kawhi), lub też mieć to i to (jak Harden). to jest proste, basta. Póki co ani Butler ani George nie mają tak dobrych drużyn, żeby ktoś mógł ich tak postrzegać. Anthony Davis ani Giannis też nie.

 

Z tym, że: Indiana wygląda jakby zaczęła łapać formę na PO, od kiedy odstawili Montę na ławkę Teague robi chyba z dwa razy więcej asyst i wszystko ładnie pyka, a pamiętajmy, że my mamy 3 nowych graczy w składzie, i każdy z nich jest ważny w rotacji, oraz mamy nowego coacha, oraz drugoroczniaka na centrze, więc proces zgrywania się nadal trwa.. PG może wyglądał leniwie w niektórych spotkaniach ale widać już że włącza właśnie wyższy bieg. Dla mnie w tej Pacers to jedyna drużyna na wschodzie, która może realnie zagrozić Cavsom 7-mym meczem. Właśnie ze względu najwyższego biegu Paula George'a. Jimmy Butler też to potrafi, z tym że ma tak niezbilansowany skład, że raczej Lebronom nie podoła bez trójek przy tak twardej obronie jaką zazwyczaj widzimy w powiedzmy g5, g6. Gordon Hayward tak nie potrafi, a przynajmniej jeszcze nigdy nie był w PO jako lider żeby mi to udowodnić. Także sorry, guys ale dajcie spokój z gordonem haywardem... All-NBA? Bitch please.

Jak Wizards utzymaja forme do PO to sa jedyna druzyna na wschodzie ktora moze zagrozic Cavs. Coraz bardziej sie do nich przekonuje, Wall i Beal ciagle sie rozwijaja i graja najlepszy basket w karierze. Znowu maja serie 4W z rzedu oraz caly czas ciagna serie 14 chyba W z rzedu u siebie (to moze byc mała twierdza na PO), a pamietamy przeciez tragiczny poczatek Wizards, tylko dlatego sa na 5 a nie 2 miejscu na wschodzie. W indiane tez wierzylem bo tam jest za duzo talentu by byli poza PO, ale w tej chwili zdecydowanym nr 2 na wschodzie imo jest Wall i spolka. Oubre sie ladnie rozwija, Porter chyba jeszcze lepiej ostatnio chyba nawet 8 trojek komus zaaplikowal. A sam Gortat tez mi sie podoba w tym sezonie robi to co ma robic zarowno w ataku jak i obronie. Wogole cala rotacja podkoszowa Gortat-Morris-Smith-Mahinmi to na papierze nie wyglada jakos super, ale poki co kazdy z tej trojki (oczywiscie bez Francuza) wyglada conajmniej nieźle co daje duze nadzieje na PO. Jak Mahinmi zdazy z forma do PO to Cavs beda miec problemy pod koszem.

 

PS i jak dla mnie Wall ma duzo lepszy sezon nie George, takiej drugiej ? opcji jak Beal tez Indiana nie ma, w sumie kto jest druga opcja w Indianie Teague, Young, Jefferson, Ellis (tu raczej byl kiedys?), czy Myles Turner? patrząc na głębie to Indiana rzeczywiscie stoi troche lepiej. z kolei Wall staje sie chyba powoli superstarem w tej lidze, zobaczymy jak bedzie w PO, ale jak dla mnie to a tu i teraz lepszy lider niz PG.

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Wizards utzymaja forme do PO to sa jedyna druzyna na wschodzie ktora moze zagrozic Cavs. 

 

Fajnie, że ktoś to w końcu napisał. Wizards są w takim gazie, że aż nie mieści mi się w głowie, że to ta sama drużyna, która miała osrane galoty w każdym zaciętym meczu w pierwszej części sezonu. Ławka się mocno ogarnęła, jak wczoraj zobaczyłem putback dunka Smitha, to musiałem przewinąć, bo nie wierzyłem w to co widzę. Dalej rezerwowi mają słabsze mecze, ale wtedy s5 staje zazwyczaj na wysokości zadania i to w zupełności wystarczy.. Łatwo dojść do pozytywnych wniosków, gdy patrzymy na to jak Wizards zjechali Hawks i jak potem ta sama Atlanta męczyła się z Knicks. W innym temacie jest debata na temat przypuszczalnych piątek all-nba, nikt nawet nie zająknął się o Janku, heretycy. Żeby tylko ta bańka nie pękła przez jakąś kontuzje (Beal, Porter) a powinno być naprawdę zajebiście, bo kto się spodziewał, że przed ASG Wizz mogą być jednym z liderów wyścigu po HCA - sick. W PO rotacje się zawęzi, niech Mahinmi tylko dojdzie do formy i ECF powinno być do wzięcia, a taki sukces może pomóc w tym, że Wizards nie skończą się szybciej niż się zaczęli. WSH pod Wallem i Bealem zawsze grają dobre, twarde PO i na to bardzo, ale to bardzo liczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że o to żeby być lepszym od Wittmana nie trudno, ale może Scott Brooks wcale nie jest aż takim słabym trenerem?

 

Właśnie sobie uświadomiłem, że zapomniałem pochwalić Brooksa, choć po pierwszych meczach już okrzyknąłem go pizdą bez autorytetu. Brooks pozwala grać, nie komplikuje czegoś co w przeszłości świetnie działało. Mam mimo wszystko trochę satysfakcji, bo jednak sprawdziły się finalnie moje przemyślenia w artykule o Wizz na Airballu.

 

PS. żebym tylko nie użył swojego tajemnego skilla i po tych dwóch postach zaraz wszystko nie jebło ;/

 

tfu tfu tfu

No oczywiście, że nie jest. Półka takiego Doca Riversa, co zresztą już zaznaczałem dość dawno.

 

Dość dawno to Ty go na półce z Carlisle postawiłeś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rzeczywiście, aż tak zle nie było, ale też całkiem śmiesznie:

 

No hmm, a już chciałeś przemycić kłamstewko :) Za dużo stolicy?

 

Popatrz na sezony Portera, Oubre, Beala pod Brooksem. Rozwój Westbrooka, Duranta, Reggiego, Adamsa jest traktowany jako pewnik, a Brooks w zasadzie jest jedynie jechany za brak mistrzostwa w Thunder. Naturalnie nikt nie pamięta o okolicznościach ;)

P.S. Co śmiesznego w tamtym zdaniu?

Brakuje Ci w tamtym gronie Doca Riversa? Czy Caseya? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No hmm, a już chciałeś przemycić kłamstewko :smile: Za dużo stolicy?

 

 

Stolicy? Mam nadzieję, że chodzi Ci tutaj jedynie o Waszyngton. Kłamstewko jak kłamstewko, lekka  nadinterpretacja prędzej, a nie dałem już drugiej części tej wypowiedzi i za to powinieneś być mi wdzięczny ;]

 

Popatrz na sezony Portera, Oubre, Beala pod Brooksem. Rozwój Westbrooka, Duranta, Reggiego, Adamsa jest traktowany jako pewnik, a Brooks w zasadzie jest jedynie jechany za brak mistrzostwa w Thunder. Naturalnie nikt nie pamięta o okolicznościach ;)

 

To dalej nie jest powód aby Brooksa stawiać choćby w gronie top10 ligi, na pewno nie po 1/2 sezonu i po tym jak kończył z Thunder. Choć z drugiej strony skłamałbym, gdybym powiedział, że nie kibicuję temu aby tak się finalnie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dalej nie jest powód aby Brooksa stawiać choćby w gronie top10 ligi, na pewno nie po 1/2 sezonu i po tym jak kończył z Thunder. Choć z drugiej strony skłamałbym, gdybym powiedział, że nie kibicuję temu aby tak się finalnie stało.

 

No tamta wypowiedź była sprzed dwóch lat, a od tego czasu troszkę jakości doszło (Kerr, Stevens, Lue, Billy D), więc teraz pewnie tak na styk by wszedł.

 

Nie zmienia to faktu, że jest trenerem powyżej przeciętnym w NBA, co obecna gra Wizards z tą żałośnie przygotowaną przez GMa ławką tylko uwydatnia.

Taki Malone potrzebował 1,5 miesiąca, by dojść do tego, że Jokić jest jego kluczowym graczem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tamta wypowiedź była sprzed dwóch lat, a od tego czasu troszkę jakości doszło (Kerr, Stevens, Lue, Billy D), więc teraz pewnie tak na styk by wszedł.

 

Nie zmienia to faktu, że jest trenerem powyżej przeciętnym w NBA, co obecna gra Wizards z tą żałośnie przygotowaną przez GMa ławką tylko uwydatnia.

Taki Malone potrzebował 1,5 miesiąca, by dojść do tego, że Jokić jest jego kluczowym graczem. 

 

Brooks był niedoceniany, szmacony za chęć do życia również i przeze mnie. Od tamtej pory zmieniłem zdanie o nim i dałem mu spory kredyt zaufania, kóry pięknie spłaca.

 

A Malone pewnie dalej myśli, że Mudiay jest jego najlepszym pg, więc akurat jego bym w tej dyskusji pominął ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizzard nie wierzyłem przyznaję i Walla też opluwalem jak trza...

Dalej to mi wygląda na aberracje, jak dociagnal na hca do PO to szacunek. I tak już ich widziałem oddajacych Johna i robiących przez draft przebudowa więc jest już na plus.

W PO? No mam nadzieję że się nie polamia i może być ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak coś to przy zdrowych skladach chętnie wejdę w zakład pacers vs wizards w po. może być bez hca pacers. 

wizards są za ciency w uszach w obronie na play offs. polamany mahinmi jako jedyny rim protector. gortat jest spoko w siłowaniu się z drummondami i dwightami tej ligi ale nie zatrzymuje dobrze niskich/szybkich. No i nie mają nic fajnego na ławce kompletnie, jason smith i oubrey maja przeblyski, a tak to krucho.. 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak coś to przy zdrowych skladach chętnie wejdę w zakład pacers vs wizards w po. może być bez hca pacers.

wizards są za ciency w uszach w obronie na play offs. polamany mahinmi jako jedyny rim protector. gortat jest spoko w siłowaniu się z drummondami i dwightami tej ligi ale nie zatrzymuje dobrze niskich/szybkich. No i nie mają nic fajnego na ławce kompletnie, jason smith i oubrey maja przeblyski, a tak to krucho..

Wchodzę w to Roonie, oczywiście warunkiem są zdrowi Wizards. Nie po to się tak zahajpowałem, żeby teraz się obawiać Pacers z 16 atakiem i 23 obroną.

 

o stówaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.