Skocz do zawartości

Brexit


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy dobrze to widzę, ale Amerykany i Rosjany mają do przodu bo jest to jednak spore osłabienie UE. Mniejsze Państwa dostaną po pyskach i tyle. A jesli to sie Brytani oplaci to France zrobią to samo itd. .

 

 

Ogólnie też Polaków powinni z tej Anglii do Oceanów powyrzucać i by była gitara! 

|

 

Pierwsze zdanie - dobrze widzisz. Z tym że do hamerykanów i rusków dodaj jeszcze chinoli. 

 

Co do drugiego zdania to wiem, że dzisiaj po wuju gorąco ale żeby aż takie życzenia publiczne rodakom składać? Ładnie musiało przypiec.

 

Ogarniasz sobie temat że 65 mln ludzi ( na tyle jest szacowana liczba polaków na świecie: USA, Wielka Brytania, Australia itd ) nagle tutaj się pojawiło? Do kraju gdzie 1/4 to emeryci, 1/4 pracuje na czarno lub tkwi na zasiłkach ( MOPS, różne renty ) a 1/4 to dzieci do 18 roku życia. Drugi Bangladesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogarniasz sobie temat że 65 mln ludzi ( na tyle jest szacowana liczba polaków na świecie: USA, Wielka Brytania, Australia itd ) nagle tutaj się pojawiło? Do kraju gdzie 1/4 to emeryci, 1/4 pracuje na czarno lub tkwi na zasiłkach ( MOPS, różne renty ) a 1/4 to dzieci do 18 roku życia. Drugi Bangladesz.

 

O jakich 65 milionach Ty piszesz? W takiej liczbie to się zawierają tacy Polacy jak Mike Krzyzewski albo Joel Przybilla.

 

Ryzyko że nam Anglia zwróci co gorszych Polaków tak jak Trump to zamierza zrobić Meksykowi istnieje ale to jest w porywach 1,5mln ludzi z czego i tak wielu wybierze Irlandie zamiast Polski, może Szkocję jeśli będzie taka możliwość. Bangladeszu nie będzie.

 

 

W ostatnich kilku latach ludzi ogarnęła totalna głupawka i wybierają właśnie tak, lada moment do władzy dojdą ludzie pokroju Trumpa czy Le Pen.

 

Politycy mainstreamowi nie rządzili dobrze i powolne tracenie przez nich siły politycznej to jest naturalna kolej rzeczy, politycy w stylu Trumpa czy Le Pen wad mają sporo ale przynajmniej zauważają zagrożenia wynikające z masowego przyjmowania imigrantów i słabej polityki asymilacyjnej co ma długoterminowo wielką wagę. Możliwe że przekonamy się jak straszny diabeł z tych Trumpów i Le Penów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze zdanie - dobrze widzisz. Z tym że do hamerykanów i rusków dodaj jeszcze chinoli. 

 

Co do drugiego zdania to wiem, że dzisiaj po wuju gorąco ale żeby aż takie życzenia publiczne rodakom składać? Ładnie musiało przypiec.

 

Ogarniasz sobie temat że 65 mln ludzi ( na tyle jest szacowana liczba polaków na świecie: USA, Wielka Brytania, Australia itd ) nagle tutaj się pojawiło? Do kraju gdzie 1/4 to emeryci, 1/4 pracuje na czarno lub tkwi na zasiłkach ( MOPS, różne renty ) a 1/4 to dzieci do 18 roku życia. Drugi Bangladesz.

 

Chinoli nie chciałem wspominać bo mnie trackują.

 

A kto powiedział, że mają wracać ? Ja powiedziałem do oceanu ich tam siup :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może, z tych których ja znam większość siedzi w Anglii tak czy tak. W każdym razie spora część potencjalnych deportowanych Polaków wybierze te kraje zamiast Polski

 

Chodziło mi o to, że do Irlandii lub do Szkocji już się nie jeździ po pracę. A nie kto gdzie jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogarniasz sobie temat że 65 mln ludzi ( na tyle jest szacowana liczba polaków na świecie: USA, Wielka Brytania, Australia itd ) nagle tutaj się pojawiło? Do kraju gdzie 1/4 to emeryci, 1/4 pracuje na czarno lub tkwi na zasiłkach ( MOPS, różne renty ) a 1/4 to dzieci do 18 roku życia. Drugi Bangladesz.

Polaków, takich, o których można pisać to z dużej litery, jest niewiele ponad 40 mln. Ciężko powiedzieć czy się uzbiera 42 miliony, 45 na pewno nie. Ta reszta to ludzie tego pokroju, że mieli dziadka z Polski, po polsku nie znają ani słowa i jedynie w ramach zabawy wywieszą flagę raz do roku. Albo i nie. 

Może, z tych których ja znam większość siedzi w Anglii tak czy tak. W każdym razie spora część potencjalnych deportowanych Polaków wybierze te kraje zamiast Polski

A kto mówił o jakichkolwiek deportacjach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakich 65 milionach Ty piszesz? W takiej liczbie to się zawierają tacy Polacy jak Mike Krzyzewski albo Joel Przybilla.

 

 

 

Mówię o szacunkach na jakie się ostatnio natknąłem. Nie było mowy że ktoś tam miał pra pra dziadka z strony ciotki teścia, ale o sumie ludzi gdzie przynajmniej jedno z ich dziadków/rodziców było 100% polakiem.

 

Zresztą prosty rachunek:

 

Polska: 37 mln

USA: ~5 mln

Wielka Brytania: ~3 mln

Australia, Kanada: ~3 mln

 

Już masz prawie 50 mln.

 

Dodaj Irlandię, Niemcy, Austrię, Francję, Skandynawię. Nie mówię tutaj o emigrantach, ale o ludziach którzy się tam urodzili i jednak mają te polskie korzenie do drugiego pokolenia wstecz.

 

A z tym oceanem Przem to już lepiej brzmiały by życzenia aby ich tutaj z powrotem wysłać ;).

 

@edit

 

Coś jak suma tego co Rappar powyżej napisał. Mają korzenie, ale ni wuja ani jednego słowa po polsku np.

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o szacunkach na jakie się ostatnio natknąłem. Nie było mowy że ktoś tam miał pra pra dziadka z strony ciotki teścia, ale o sumie ludzi gdzie przynajmniej jedno z ich dziadków/rodziców było 100% polakiem.

 

Zresztą prosty rachunek:

 

Polska: 37 mln

USA: ~5 mln

Wielka Brytania: ~3 mln

Australia, Kanada: ~3 mln

W USA 22 tysiące oddało głos w polskich wyborach, więc te 5 mln to mrzonki. Z realnych Polaków, takich co urodzili się w Polsce, bo urodzony w USA jest już stracony, bo Polacy to naród najszybciej i najlepiej się asymilujący w USA, to może jest z pół miliona. Do tego dolicz z 250 tysięcy w Australii i Kanadzie. W UK bliżej do dwóch, z dwa kolejne się uzbiera zaokrąglając do góry w Niemczech, Holandii i Skandynawii i całej reszcie świata razem wziętej, to masz te ~41-42 milionów. Zaliczać piątą wodę po kisielu, to jak zaliczać Sorosa do Węgrów. Nope. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W USA 22 tysiące oddało głos w polskich wyborach, więc te 5 mln to mrzonki. Z realnych Polaków, takich co urodzili się w Polsce, bo urodzony w USA jest już stracony, bo Polacy to naród najszybciej i najlepiej się asymilujący w USA, to może jest z pół miliona. Do tego dolicz z 250 tysięcy w Australii i Kanadzie. W UK bliżej do dwóch, z dwa kolejne się uzbiera zaokrąglając do góry w Niemczech, Holandii i Skandynawii i całej reszcie świata razem wziętej, to masz te ~41-42 milionów. Zaliczać piątą wodę po kisielu, to jak zaliczać Sorosa do Węgrów. Nope. 

 

Tak czy siak jak by oni wrócili nawet bez tej wody po kisielu wszyscy to mielibyśmy niezły sajgon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak jak by oni wrócili nawet bez tej wody po kisielu wszyscy to mielibyśmy niezły sajgon.

Większość z nich ma już spore majątki jak na polskie warunki, szczególnie w USA, Kanadzie czy Australii. Dałoby radę, plus ich deportacja to sytuacja równie realna, co Emma Watson czekająca u mnie na wycieraczce by mi zrobić loda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ale po Brexit za dwa lata te 3 bańki mogą wrócić tutaj. Powiedzmy dwie tylko z Wielkiej Brytanii.

 

Inaczej. Mogą zostać wywaleni zaraz po arabach a tuż przed hindusami.

Z tych dwóch baniek spora część jest w Szkocji i w Irlandii, spora ma obywatelstwo i jest tam od stanu wojennego, część nawet bez tego jest tam długo i realna deportacja może tyczyć z 200-300 tysięcy. Którzy nawet gdyby wrócili do Polski w całości, a nie zmienili lokację na Norwegię/Szwecję/Niemcy/Holandię, to naprawdę do żadnego Bangladeszu by nie doprowadziło. Po prostu byśmy mieli mniej Ukraińców. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.