Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2016/17: Pulling the trigger...


Monty

Rekomendowane odpowiedzi

A kto miał tyle picków co Philly?

Zresztą, nie muszą to być od razu steale. Tylko jak masowo wyprzedajesz weteranów za wybory w drafcie, to chyba lepiej, jeśli w tym draftowaniu jesteś dobry. 

W draftowaniu możesz byc zajebisty, ale jak nie ma w danej klasie talentu z tymi numerami to możesz być nawet najlepszy, a i tak nie znajdziesz nikogo do rotacji. Picki, albo ludzie zastashowani w EU są często gęsto więcej niż weterani - role playerzy - szczególnie z perspektywy zespołu, który dopiero zbiera klocki.

 

Skoro na 30 wyborów w drugiej rundzie 1-3 gości na rok okazuje się graczami na miarę rotacji, albo typowymi stealami to majac 1 wybór masz jakies 3-10% szansy na takiego gościa, majac 2 wybory 6-20% , a 3 3-30%. To cały czas jest w c*** mało, a patrząc na rozrzut zespołów , które na te steale trafiają powiedziałbym ,ze decyduje o tym  nie tyle umiejętność draftowania co statystyka. 

Po prostu na 30 gości w drugiej rundzie zawsze 1-2 znajdzie się lepszych niż byli szacowani i tyle. 

 

 

Sixers wyciągneli (na razie) Holmesa i Granta, co uważam za spoko wybory, a kiedy nie mieli pomysłu, to po prostu te picki strejdowali. 

@Julius

W 2014 był Glen Robinson ,który obecnie w Pacers gra w s5 i gra naprawdę dobrze

 

Wybory w drafcie mają sens do 40 miejsca . Na pozycja 41-60 rzadko trafia sie zawodnik , który na dłużej zostaje w rotacji

Yyyy naprawdę dobrze?

20mpg, 6ppg, 43 fg%, 35 3pt%

Grubo, w Sixers 2 lata temu nie byl wiele lepszy (statystycznie) , choć uważam, że biorąc pod uwagę konkurencję nie dostal wtedy dość czasu na pokazanie się. 

Antetokounmpo, Gobert, Shroeder, 

mowiłem o 2giej rundzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatnich 10 lat do skladow przebilo sie ok 15% z tym ze wyniki zawyza genialny 2009. I ok 50% tych z pozycji 31-40. Jeśli dla Ciebie 15% to często to chyba mamy inne definicje

Czytaj na przyszłość ze zrozumieniem. Napisałem, że nie rzadko. A pisałem to w związku z Twoją teorią, że wybory mają sens do 40. miejsca. Skoro zatem sam przyznajesz, że wybory 40+ też się przebijają do rotacji, to na tym myślę, że możemy skończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W draftowaniu możesz byc zajebisty, ale jak nie ma w danej klasie talentu z tymi numerami to możesz być nawet najlepszy, a i tak nie znajdziesz nikogo do rotacji. Picki, albo ludzie zastashowani w EU są często gęsto więcej niż weterani - role playerzy - szczególnie z perspektywy zespołu, który dopiero zbiera klocki.

 

Skoro na 30 wyborów w drugiej rundzie 1-3 gości na rok okazuje się graczami na miarę rotacji, albo typowymi stealami to majac 1 wybór masz jakies 3-10% szansy na takiego gościa, majac 2 wybory 6-20% , a 3 3-30%. To cały czas jest w c*** mało, a patrząc na rozrzut zespołów , które na te steale trafiają powiedziałbym ,ze decyduje o tym  nie tyle umiejętność draftowania co statystyka. 

Po prostu na 30 gości w drugiej rundzie zawsze 1-2 znajdzie się lepszych niż byli szacowani i tyle. 

 

 

Sixers wyciągneli (na razie) Holmesa i Granta, co uważam za spoko wybory, a kiedy nie mieli pomysłu, to po prostu te picki strejdowali. 

 

Proszę Cię, Julius, ile oni mieli tych picków? Ile draftów? Holmes i Grant? Gracz do rotacji to jest taki Clarkson, a on na tle tej całej całej grupki z Philly wyglądał jak all-star. To co Sixers wyciągnęli z tych wszystkich draftów to jest śmieszna wartość jak na solidnych weteranów, których wyprzedawali.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dwóch zawodników grających ostatnio przyzwoicie to trochę mało biorąc pod uwagę, że to półmetek sezonu i fakt, że mówimy o grupie 70 pierwszoroczniaków. Nie było dużych oczekiwań, ale razi brak pozytywnych niespodzianek. 

Edytowane przez skyjoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwóch zawodników grających ostatnio przyzwoicie to trochę mało biorąc pod uwagę, że to półmetek sezonu i fakt, że mówimy o grupie 70 pierwszoroczniaków. Nie było dużych oczekiwań, ale razi brak pozytywnych niespodzianek.

A tu pelna zgoda. To jest dramatycznie slaby draft. chyba najgorszy historycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez_tytu_u.jpg

Czyżby jednak jeszcze w tym sezonie? Świetnie byłoby zobaczyć jak działa na parkiecie razem z JE w kontekście wyborów w czerwcu.

Plus ktoś musi bronić honoru tej klasy draftu. 

Oj jak czekam na jego powrót  tak :

a) boję się , że będzie sporym bustem - adekwatnym do klasy, (w mockach pół sezonu przegrywał z Ingramem :P) - jego wystepy w SL z jednej strony jarają, z drugiej zespół z nim nie wyglądał najlepiej

B) boję się co będzie działo się pod koszami, bo jeśli Brett wstawi go na PF (co brzmi najbardziej logicznie) to będzie mega problem z minutami dla Noela, a ja chciałbym zobaczyć go na 4 z Embiidem.

c) boje się, że całkowicie pójdzie dół value Okafora, bo jak Jah nie pasuje do Embiida i daje c***ową obronę tak stylowo totalnie nie widzę go jeszcze z Benem na boisku...

 

Inna kwestia, że w Philly mówi się, że Brown chciałby spróbować Bena na PG - brzmi to niby ciekawie pod kątem gry w ataku - tutaj i Noel i Joel mogli by mega zyskac, ale z drugiej strony to PF powinno pozwolić mu jako-tako ukryć swój c***owy jumper. 

 

Simmons-Stauskas-Covington-Noel-Embiid to lineup, który na pewno chciałbym mocno zobaczyć w akcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers-Wolves, 

 

Embiid przez pierwszą połowę zdecydowanie wygrywał machup z KATem. Momentami kapitalna obrona zespołowa Sixers, której anchorem był oczywiście Jojo. 

 

Noel dał zespołowi świetną zmianę, przez kilka minut Brett zagrał Joel-Noel i wyglądało to defensywnie naprawde baaardzo ciekawie - aż dziw bierze, że nie pociągnął tego dłużej, tylko w 3Q dał minuty Okaforowi... Okafor był w tym spotkaniu po KATcie najlepszym graczem Wolves. Napędzał pięknie wszystkie ich runy. Z nim na boisku przestawała istnieć obrona i atak zresztą też. W 10 min zaliczył -10 co nawet nie do konca oddaje jak Phila przestała wyglądać jak zespół NBA , kiedy Jah pojawił się na parkiecie.

 

Nie wiem, jak długo Brown będzie w stanie bronić się jeszcze przed lineupem Noel-Joel, po dość długich próbach parowania Embiida z Okaforem w koncu odpuścił temat, bo nie działało to kompletnie. Teraz pytanie, czy da w końcu szansę JE-NN , czy będzie tak jak dzisiaj szedł w więcej minut dla Ilyasovy i Sarićia kosztem Noela i Okafora.

 

Wg mnie Noel-Joel spokojnie jest w stanie grać razem z 10 minut w meczu (w zależnosći od machupu) i ta para ma naprawdę prawo kapitalnie wyglądać w obronie. Jest tylko jeden szkopuł...

 

Okafor wygląda na ławce jak zbity pies i powoli wchodząc na boisko też tak wygląda. Wydaje mi się, że tylko to powstrzymuje Bretta przed daniem prawdziwej szansy Nerlensowi. Trzeba szybko szukać chaty dla Jahlila, albo oswoic go z faktem ze z gwiazdy Duke trafi na koniec ławki słabych Sixers. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra wszyscy wiedzą że Sixers zjebali z wyborem Okafora, bo to za dużo sosu na pozycję nr 5. Skoro ten draft jest taki kozacki, to czemu nie spróbują wymienić gościa do choćby Spurs za pick. Niby to końcówka draftu ale lepszy rydz niż nic. Kompletnie nie kumam brakiem gry Noelem. Powinni sprawdzić jak będzie wyglądał z Hansem ale też i z Benem jak wróci. Niby chcą zanizyc jego wartość ale w głównej mierze szkodzą sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kogo niby w tamtym czasie mieli wziąć?

 

Przed draftem mówiło się że KAT, DAR i Okafor a później długo, długo nic...

O Porzingisie też się mówiło. Że ogromne ryzyko i Philly nie wiedziała jak będzie z Embiidem, bo inaczej by pewnie jednak wzięli Porzingisa. Swoją drogą gdyby to się dokonało, to Philly by stworzyła dynastię niewidzianą od czasów Russela :D

No Philly była zaskoczona, że jednak Lakers wzięli DARa zamiast Okafora, bo ogólnie to właśnie wszyscy obstawiali taki obrót. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Porzingisie też się mówiło. Że ogromne ryzyko i Philly nie wiedziała jak będzie z Embiidem, bo inaczej by pewnie jednak wzięli Porzingisa. Swoją drogą gdyby to się dokonało, to Philly by stworzyła dynastię niewidzianą od czasów Russela :grin:

 

Mówiło się o wiele mniej niż w obliczu np Mudiay'a którego już ubierano w koszulkę Knicks. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trio Joel-Noel-Kristaps pod koszem wyglądałoby imponująco...

Ale Simmonsa/Ingrama raczej by nie mieli ;>

 

Taaa. Na raz na parkiecie pewnie też imponująco. I ciekawe który na SF by biegał...

 

Było by jeszcze większe narzekanie niż teraz że ciasno pod dziurą mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

96 minut masz pod koszem. Porzingis już ma problemy przez nadmierną eksploatację, Noel dopiero miał INJ, Embiid na limicie minut.

Nie widzę żadnego problemu, byłoby fenomenalnie.

 

 

 

Na pewno nie dlatego jednego co by musiał z ławy wychodzić. Choć oczyma wyobraźni widzę jaką rzeźnie za kilka lat robił by zdrowy duet Porzi-Joel....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra wszyscy wiedzą że Sixers zjebali z wyborem Okafora, bo to za dużo sosu na pozycję nr 5. Skoro ten draft jest taki kozacki, to czemu nie spróbują wymienić gościa do choćby Spurs za pick. Niby to końcówka draftu ale lepszy rydz niż nic. Kompletnie nie kumam brakiem gry Noelem. Powinni sprawdzić jak będzie wyglądał z Hansem ale też i z Benem jak wróci. Niby chcą zanizyc jego wartość ale w głównej mierze szkodzą sobie.

Zjebali? 

 

Ja pamiętam, jak rok temu Sixers "zjebali" z Embiidem, a dzisiaj wszyscy walą allaha Hinkiemu. 

 

Okafor bardzo długo był w mockach #1 , Sixers mieli defensywnego Noela, a do tego Embiida, który drugi rok pod rząd miał złamaną stopę i były wątpliwości , czy kiedykolwiek wybiegnie na parkiety NBA. 

 

Nigdy nie byłem fanem talentu Okafora (wystarczy poczytać temat o tamtym NCAA, gdzie mocno go hejtowałem), ale na tamtem moment był to wybór bardzo bezpieczny i bezwzględnie BPA. KAT poszedł do Minny, Russella zwinęli nam Lakers (Hinkie na pewno brał to pod uwagę) , więc wzięliśmy Okafora, wokół którego można było teoretycznie budować atak - 19 latek po wygraniu NCAA z takim skillsetem w ataku to nadal dobry pick. 

 

Okafor trafił do kiepskiego dla siebei zespołu, ale w dniu draftu ani eksperci, ani kibice nie mieli większych wątpliwości co do jego talentu, był nazywany Rich Man's Alem Jeffersonem. 

 

W tamtym czasie w grę wchodził tak naprawdę tylko Mudiay, który Sixers nie spodobał się specjalnie (powielał problemy MCW). 

 

Dzisiaj po tym jak wypalił Porzingod łatwo się mówi, że powinni iść w niego, wtedy broniłem się przed nim rękami i nogami, z tego co pamiętam odmówił też workoutu dla Sixers. Równie dobrze dzisiaj można dziwić się CAVS - dlaczego w 2013 nie wzięli Giannisa tylko Bennetta? 

 

Porzingis to był gamble, 9/10 GMów na miejscu Philly brałaby Okafora, większość fanów Knicks też buczała na wybór Łotysza, który nie dość , że przeniósł skille z Europy to w NBA z miejsca wygląda jeszcze lepiej niż na parkietach starego kontynentu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trio Joel-Noel-Kristaps pod koszem wyglądałoby imponująco...

Ale Simmonsa/Ingrama raczej by nie mieli ;>

Za to moze by mieli lepszego od tej Twojki, prawdxiwa kedynke tego draftu Buddiego Hielda.

 

No i nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale uwazasz ze russel > kp ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.